Pozostajemy jeszcze przy Citi,, który mnoży ostatnio swoje promocje. Tym razem omówimy sobie drugą już edycję akcji w której można zdobyć niemało o nawet 1200 zł. Podobna oferta została omówiona w ubiegły piątek, ta jednak jest nieco prostsza, wymagania są bowiem mniejsze.
Dziś ruszyła nowa edycja Konta oszczędnościowego w Citibank. Na szczęście nic się tutaj złego nie wydarzyło i nie ma póki co żadnych obniżek oprocentowania. W dalszym ciągu można liczyć na 6,60% z gwarancją stawki przez 4 miesiące. Dodatkowo na start dostajemy 320 zł.
Omówiona w poprzednim poście oferta Citi oferuje w sumie 1000 zł premii na start. Amerykanie przyzwyczaili nas jednak do nieco wyższej premii sięgającej 1200 zł i taka oferta została znów wznowiona i wydaje się być ciekawsza od oferty ze smartfonem Motoroli.
Po dłuższej przerwie z nową ofertą wychodzi Citi. Tym razem do zgarnięcia jest smartfon Motorola Moto G35 5G DS 8/256 Black. Jakby tego było mało dodatkowo można zgarnąć także 400 zł w e-voucherach. Oczywiście jak zwykle przez pierwszy rok karta będzie całkowicie darmowa.
Poza Pekao zmiany zaszły też w popularnym Nest bank, chociaż brązowi dokonali korekt na naszą niekorzyść obniżając oprocentowanie zarówno sztandarowej lokacie Witaj jak i konta oszczędnościowego. oferującego darmowe przelewy wewnętrzne bez limitu. Co ciekawe nawet ror jest tutaj oprocentowany i to całkiem nieźle bo na 4,25% co jest dużą stawką jak na konto osobiste.
Uważni czytelnicy zauważyli już, że od sierpnia zmieniła się oferta konta oszczędnościowego w Pekao i to o dziwo na korzyść. Czy faktycznie jest lepiej i tak po prostu podniósł stawkę z 6% na 7% pozostawiając wszystkie korzyści dla nowych czyli premię do 1000 zł?
W poprzednim miesiącu tak często byłem bombardowany informacją o przystąpieniu do promocji KO w PKO, że pomyślałem sobie, że to ostrzeżenie by skorzystać, bo gorzej będzie od sierpnia. I faktycznie od dziś nie ma już 5% przez co konto wylatuje z rankingu.
Niewykluczone przez to, że wkrótce trzeba będzie obniżyć dolny limit, który od dłuższego czasu wynosi właśnie 5%. Póki co banki jeszcze kombinują żeby nie wyglądało to źle jak od dziś Pekao, gdzie wraca 7% chociaż w okrojonej formie. Taka informacja powinna pojawić się niebawem w linku do tej promocji poniżej.
