Kwiecień był widziany jako bardzo niepokojący miesiąc. To pierwszy miesiąc w którym Velo bank ma nowego właściciela i wydawało się, że będzie podobnie jak to było w przypadku Idea bank. Niebieskich przejęło Pekao i z marszu oferta uległa zdecydowanemu pogorszeniu, a byli klienci Idea bank wręcz ignorowani.
W przypadku Velo jak widać jest inaczej. Od kwietnia oferta wcale nie ulega jakiemuś drastycznemu cięciu lecz wręcz przeciwnie. Jutro dowiemy się szczegółów, że oba limity zostaną podniesione, niepokoi jednak dość krótki czas trwania oferty, skończy się ona bowiem jeszcze w kwietniu, więc od maja wszystko może się zmienić.
Niespodzianką jest nowa oferta w Santander na 6% o czym pisałem niedawno. Natomiast co do złych informacji to spadki kontynuuje Raiffeisen. Nie tak dawno temu jako jedyny oferował on 10% co czyniło go niekwestionowanym liderem. Od kwietnia ląduje w ogonie bowiem obniżono tutaj stawkę z 6,10% do 5%.