Potrajamy stówkę czyli 300 zł za przeniesienie karty do BPH i 300 zł za jej używanie

Choć omawiana wczoraj karta w Citi z 5% cashback jest z pewnością bardo ciekawa, to jednak mało kto może ją zdobyć ze względu na ograniczenie co do nowego klienta. Mało kto z wisienkowiczów nie posiadał jeszcze karty w Citi by łatwo zgarnąć premię.

Ci co wciąż posiadają popularną kartę kredytową w Citi, WBK lub w T-Mobile i zgarnęli już premię za jej założenie, mogą teraz zarobić na nich raz jeszcze:) Przenosząc ją na po prostu do BPH, gdzie trwa promocja potrajania stówki za przeniesienia karty.


Bank za przeniesienie może przyznać nawet 300 zł i co najważniejsze nie robi tutaj problemów co do nowego klienta. Adresatem jest każdy co już opisywałem w czerwcu na PP3 informując, że promocja potrwa do końca sierpnia. Na szczęście we wrześniu przedłużono ją do 31 października 2016.

I Do 300 zł za przeniesienie karty kredytowej do BPH
Nowa promocja nazywa się co prawda 3*100 zł, ale dzieli się na dwie grupy w zależności od tego jaki limit kredytowy mamy na naszej obecnej karcie w innym banku. Kwota graniczna jest niska wynosi bowiem tylko 2.000 zł.

Jak pamiętam moja poprzednia karta kredytowa w Citi miała limit 10.000 zł. Obecna z T-Mobile ma limit 2.500 zł, gdyż taka kwota znacznie upraszcza proces zakładania karty. Oba limity jak widać spełniają warunki przeniesienia:)

Co trzeba zatem zrobić? Patrząc na poniższe szczegóły widać wyraźnie, że lepiej przenieść kartę z wyższym limitem na karcie kredytowej, by zgarnąć więcej. Trzeba jednak przyznać, że zgarnięcie maksymalnej premii wcale nie należy do łatwych.


1 Umowa z limitem poniżej 2000 zł - 100 zł premii
Aby zgarnąć 100 zł trzeba wydać na zakupy dość dużo, bo 900 zł w każdym z 3 kolejnych miesięcy po miesiącu w którym zawieramy umowę. Jeśli więc wyrobimy sobie kartę jeszcze w czerwcu, to płatności trzeba wykonać w lipcu, sierpniu oraz wrześniu.

Przydać się może każdemu

2 Umowa z limitem minimum 2000 zł - 300 zł premii
Tutaj jest podział na 3*100 zł. Każdą stówkę można zgarnąć za spełnienie innych warunków i tak:

• 100 zł - za warunki opisane w poprzednim punkcie
• 100 zł - za zawarcie umowy z limitem minimum 2000 zł
• 100 zł - za złożenie spłaty zadłużenia w innym banku lub SKOKu na kwotę minimum 1900 zł.

Pierwszy warunek jest dość trudny, drugi banalny, zaś trzeci do pokombinowania. Jeśli robimy remont, lub mamy inny większy wydatek, można pokombinować z zapłatą starą  kartą i przeniesienie salda z zadłużeniem do BPH, by zgarnąć dodatkową premię.


II Do 300 zł za użytkowanie karty kredytowej w BPH
Jeśli już posiadamy kartę, można na niej dodatkowo zarabiać za płatności w określonych miejscach, gdyż BPH pozwala na łączenie promocji. Bank przewidział co prawda trzy warianty, do wyboru, ale dla wisienkowiczów tylko pierwszy z nich wydaje się godny uwagi. Wszak na kredytówce chcemy zarabiać a nie tracić.

Tutaj założysz kartę Fair w BPH z promocji Zwracamy grubą sumkę
 

Tylko pierwszy wariant jest ciekawy

Wariant I - Rosnący do 3% zwrot za płatności
Kartę kredytową mamy często tylko rok, ze względu na to, że tylko pierwszy rok jest darmowy. BPH sprytnie zaplanował minimum 3 lata lojalki, gdyż oferuje rosnący cashback w kolejnych latach i tak:

• 1 rok - 1% cashback
• 2 rok - 2% cashback
• 3 rok - 3% cashback

Niestety nie ma zwrotu na wszystko, a więc nie dostaniemy zwrotu za najbardziej popularne płatności w marketach. Niemniej jednak lista branż jest dość znaczna i zebrano je na poniższym screenie.

Są jeszcze dwa inne warianty oprócz cashbacku, ale znając upodobania swoich czytelników nie sądzę by były to ciekawe opcje. Kto jednak jest ciekaw jak wyglądają pozostałe warianty, może sobie kliknąć w poniższy link, pod którym są one wypisane w tabeli.

Tutaj założysz kartę Fair w BPH z promocji Jedna karta trzy korzyści

Kredytówki to rzecz do której trzeba się przekonać. Są tacy, co unikają ich jak ognia utożsamiając je z pożyczkami i możliwością wpadnięcia w spiralę długu. Wcale tak jednak być nie musi, jeśli będziemy korzystać z darmowego okresu grace period.

Graficzne wyjaśnienie darmowego grace period

To właśnie darmowy grace period czynią kredytówki atrakcyjnym. W przypadku BPH darmowy okres to 54 dni, więc jeśli oddamy pożyczoną kasę w terminie, środki banku będziemy mogli używać zupełnie za darmo i oprocentowanie kredytu nie będzie nas dotyczyć.

Portale finansowe informują, że podobno liczba kart kredytowych maleje. Dziwny to trend, skoro kredytówki dają ostatnio lepiej zarobić niż konta czy lokaty. Zaś opłat wcale nie jest trudno uniknąć na tyle, by korzystanie z karty było całkowicie darmowe. 

Regulamin promocji 3*100 zł na karcie kredytowej w BPH