Paribas wystartował już z nową promocją konta, tym razem do zgarnięcia jest 670 zł z czego zdecydowana większość jest w postaci przelewu na konto.
Kto może z tego skorzystać? W Paribasie w dalszym ciągu bez zmian czyli wystarczy tylko 12 miesięcy przerwy by wrócić po nową premię. Rok temu można było w ten sposób zarobić do 500 zł, teraz premia jest jeszcze lepsza co zachęca do powrotu.
Tutaj zgarniesz 670 zł premii w promocji Glow up z bankiem
Tym razem promocja potrwa znacznie dłużej niż zwykle bo nawet do 19 stycznia 2025. Należy jednak pamiętać, że bank limituje każdą taką akcję, więc zawsze jest możliwość, że link stanie się nieaktywny, gdy limit się wyczerpie. Obecnie limit to 3000 sztuk czyli tyle co zwykle.
Co trzeba zrobić by zgarnąć 670 zł?
1) 50 zł do Rossmana za założenie konta z kartą
Paribas jak zwykle na początek nagradza nas za samą chęć przystąpienia do promocji. Wystarczy po rejestracji z promocyjnego linku takiego jak powyżej założyć konto wraz kartą do końca roku lub końca stycznia (bank daje dwa terminy przystąpienia do promocji). W zamian dostajemy 50 zł w postaci e-kodu do popularnej sieci sklepów Rossman.
2) 155 zł przelewem za aktywność w lutym/marcu
Właściwe warunki do spełnienia zaczynają się dopiero w lutym lub w marcu, zależy to oczywiście od terminu przystąpienia do promocji. Warunki jakie należy spełnić to:
- przelać do Paribas kwotę 1400 zł
- wykonać minimum 4 transakcje blik na kwotę 400 zł
- wykonać 3 transakcje kartą na dowolną kwotę
Warunki są jak widać dość trudne do spełnienie, bowiem bank wymaga dwóch rodzajów płatności przy czym kartą liczą się tylko płatności ilościowe, zaś w przypadku blika zarówno ilościowe jak i kwotowe co jest raczej rzadkością.
3) 3* 155 zł za aktywność w marcu, kwietniu i maju
Identyczne warunki są do spełnienia w kolejnych miesiącach więc przynajmniej nie trzeba kombinować jakie zmiany zaszły w stosunku do poprzednich miesięcy. Przez to każda kolejna premia jest jednakowa i wynosi po 155 zł za każdy miesiąc. 4 premie po 155 zł dają w sumie bonus w wysokości 620 zł i tyle też trafi na nasze konto po spełnieniu warunków które widzimy na powyższym screenie.
Po zgarnięciu całej premii nic nie stoi na przeszkodzie by zamknąć konto i poczekać kolejne 12 miesięcy by nabrać prawa do kolejnej premii. Ostatnia wypłata dotrze do nas w maju lub czerwcu w zależności od tego czy zapiszemy się do promocji jeszcze w grudniu czy dopiero w styczniu.
Czyli jeden z gorszych wariantow (jak dla mnie), bo mamy "obowiazki" kwotowe wydatkow. Na szczescie Paribas nie jest "nudny", wiec z pewnoscia w przyszlosci znow pojawia sie "proste" promocje bez koniecznosci "wykrecenia" sporych obrotow karta lub blikiem.
OdpowiedzUsuńCiti ma bardzo prostą promocję dla obecnych (starych) klientów posiadających karty kredytowe Citi. Wystarczy skorzystać z możliwości wyrobienia do 6 kart dodatkowych w ramach dostępnego limitu dla swoich kart, żeby zarobić 1200 zł (po 200 zł za kartę) do Biedronki.
OdpowiedzUsuńKażda kartą dodatkową trzeba wykonać transakcje na min 300 zł/m-ąc.
UsuńNo trzeba. I to żaden problem. To lepsza promocja niż ta na zatrzymanie, gdzie po to żeby dostać 100 zł trzeba wydać 1000 zł.
UsuńBiorę karty dla 6 osób, przez 3 miesiące wydaję po 1800 zł które i tak wydaję i zgarniam 1200 zł.
Ta promocja z kartą dodatkową Citi, tylko dla zaproszonych i limit, to aż 250 szt.
UsuńZ tymi limitami to jest dosyć dziwna sprawa, bo niby są tak niskie - i nie dotyczy to tylko Citi - a czasami całymi tygodniami i miesiącami promocje są wciąż aktywne.
Usuń