środa, 26 listopada 2014

20% cashback w Biedronce na Eurokoncie Mobilnym w... Pekao


Na rynku bankowym robi nam się obecnie bardzo kuriozalna sytuacja. Przez długi czas na blogu pisałem praktycznie o wszystkich bankach za wyjątkiem dwóch największych gigantów. Wiadomo było bowiem, że PKO jak i Pekao są zbyt potężne by wysilać się czymkolwiek w celu pozyskania nowych klientów.

Tymczasem sytuacja robi się paradoksalna. Teraz bowiem te właśnie banki walczą i to bardzo skutecznie o klienta. Inteligo to bez wątpienia najlepszy obecnie bank dla nowego klienta. Nigdzie indziej nie ma takiego programu poleceń, żeby za wydanie 200 zł polecony zarobił 100 zł, a polecający 50 zł, o czym więcej tutaj.

Mało tego do batalii o klienta włącza się właśnie drugi gigant Pekao, bank którego oferty jeszcze nie opisywałem, bo też nie było o czym. A jednak od wczoraj pojawiła się tu oferta  aż 20% cashback i to na zakupy w popularnej biedronce.



Pierwsza godna uwagi oferta Pekao Źródło: pekao.com.pl

Mamy obecnie najgorętszy okres zakupowy w roku. Pekao wzięło to pod uwagę i nową akcję promocyjną przeprowadza aż do wigilii. Zaznacza jednak tutaj ograniczenie do wyczerpania nagród zakładając tym samym, że popyt może być ogromny.

Do zgarnięcia jest praktycznie za nic 50 zł. Warunki są bowiem banalne do spełnienia, chociaż bank wymaga od nas... wizyty w oddziale, czego nikt z nas nie lubi. Wątpię jednak by chodziło o jakieś nagabywanie o wadliwe produkty rodem z Open Finance.

W owym oddziale mamy zapytać... Doradcę (a jednak:) o kupon promocyjny i założyć Eurokonto Mobilne. Słowo Doradca brzmi co prawda bardzo złowieszczo, ale chodzi raczej o promowanie mobilności niż o cokolwiek innego. 

Pytanie podstawowe kto może brać udział. Po tylu opisach wiemy już mniej więcej czego się po bankach spodziewać, Pekao zaś do tej pory istniał jako tabula rasa. Zapisy są dość nietypowe i enigmatyczne:
  • nie można posiadać numeru CIS
  • można posiadać "pusty" CIS, lub rachunek o statusie "uśpiony"
  • osoba miała w banku produkty inne niż ror
Skrót CIS nie został wyjaśniony w słowniczku, gdzie powinien się znaleźć. Natomiast słowa 'pusty' i 'uśpiony' to kolejny, niewyjaśniony slang bankowy, a więc podatny na wielorakie interpretacje. 

Na swojej stronie bank jednak precyzuje, że promocja dotyczy nowych klientów banku oraz nieposiadających tutaj ror. Co do ror warto odnotować tutaj bezsensowne warunki oprocentowania, bo takie cyrki to tylko w Pekao można znaleźć. 

Oprocentowanie Eurokonta mobilnego jest zmienne i wynosi 0,01%. Trudno tutaj mówić o jakimkolwiek oprocentowaniu, bo przecież wydaje się oczywiste, że mniej zaoferować się nie da. A jedna się da, bo Pekao to istny król wśród skąpców. Oprocentowanie 0,01% będzie bowiem naliczane dopiero, jeśli saldo na rachunku będzie większe niż 200 zł

Warto jeszcze zajrzeć do TOiP, bo po Pekao wszystkiego można się spodziewać. Jak widzimy za Eurokonto zapłacimy z góry niemało bo 6 zł.

Eurokonto kosztuje 5,99 zł

Pocieszająca jest jedynka odsyłająca do wyjaśnienia:
W przypadku wpływu na rachunek wynagrodzenia lub innych regularnych zasileń na kwotę jednorazowo 500 zł (...), w następnym miesiącu kalendarzowym opłata ulega obniżeniu do 0,00 zł. 
No tak, ale nie są brane pod uwagę przelewy między rachunkami własnymi klienta. Czy chodzi tu tylko o przelewy wewnętrzne?

Pekao mętnie to tłumaczy. Z pewnością jednak autoryzacja smsu przelewem też jest... płatna i wynosi 0,20 zł. Pekao to jeden z nielicznych banków, z którego usług jeszcze nie skorzystałem i póki co tak pozostanie, bo po analizie oferty odechciewa się wizyty w oddziale i dopytywania o szczegóły zagubionego konsultanta. Czytelnicy którym niestraszna wizyta w oddziale, biorący udział w promocji jak zwykle pewnie wyjaśnią to lepiej w komentarzach.

Podsumowując prosty rachunek pokazuje, że trzeba wydać kartą 250 zł by zgarnąć 50 zł. Niby proste łatwe i przyjemne, ale raz że jest to tylko jednorazowa przyjemność i na więcej nie ma co liczyć, a dwa na pewno zniechęca konieczna wizyta w oddziale. Zastrzeżenia budzą też dość restrykcyjne ograniczenia oraz niepotrzebne opłaty. No ale czego się spodziewać po Pekao?

Regulamin promocji dla zainteresowanych na koniec.

8 komentarzy:

  1. Bank do odstrzału

    OdpowiedzUsuń
  2. "Pekao to jeden z nielicznych banków, z którego usług jeszcze nie skorzystałem i póki co tak pozostanie, bo po analizie oferty odechciewa się wizyty w oddziale"

    To jakaś nowość. U mnie podobnie. Ogólnie nie biorę już udziału w ofertach z wizytami w placówce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja pierwsza wizyta w placówce Open Finance nie była tak zła. Zaoferowano mi możliwość założenia 10 lokat z doradcą na 7,50% każda, w zamian za posłuchania wynaturzeń doradcy jakie to wspaniałości przygotowali dla mnie.

      Kolejne wizyty były już coraz gorsze, Idea na lokacie z kuponem dawała jeszcze możliwość ulokowania na dwóch lokatach bodaj 8,50% kwoty 50.000 zł więc to ta wizyta też się w miarę opłacała.

      Natomiast nowa oferta Pekao to już szczyt skąpstwa za wizytę w oddziale. Tym bardziej, że Pekao to nie BOŚ gdzie zostaniesz obsłużony od ręki i bez kolejek raczej się nie obejdzie.

      Usuń
    2. Nie do końca rozumiem Pana komentarz, a chciałbym wyciągnąć wnioski z Pana doświadczenia w kontaktach z naszymi doradcami. Czy wszystkie oferty, o których Pan wspomina powyżej zostały zaopiniowane przez naszego doradcę finansowego?

      Będę wdzięczny za odpowiedź.

      Pozdrawiam, Piotr Szymański
      Online Ekspert Open Finance

      Usuń
  3. Oferta podobna do tej z BNP, tam za machanie kartą dawali 70zł, a tu zaledwie 50. Ale za to w biedronce, więc można kupić więcej, bo jest taniej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Paribas nie dość, że daje więcej na start do dodatkowo jest tu 3% cashback za zakupy na internecie. A w samym oddziale brak kolejek. Nie mówiąc o oprocentowaniu lokat.

      Usuń
    2. Tak ale trzeba chodzić do oddziału zamykać to potem tamto. Jak znam życie bez głupiej rozmowy o cebulactwie się nie obejdzie.

      Usuń
  4. Dokładnie sama wizyta w oddziale to już problem :/ a jakby było to wszystko przez neta to na pewno więcej osób by skorzystało z tej promocji :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...