Masz smartfon albo tablet z androidem? To możesz na nim zarabiać i to całkiem sporo. Wprowadzenie do tematu dziś na PP3. Tutaj zaś znajdziecie jego rozwinięcie. Cała filozofia sprowadza się w zasadzie do... robienia zdjęć rachunkom.
Skoro trzeba robić zdjęcia, wówczas raczej nie skorzystają na tym osoby używające emulatorów androida na kompie. Sprawdzi się to przy Sprytnym Billu, ale nie przy MoneySaveApp. W przypadku Billa możemy w końcu wszystko wpisywać ręcznie, tutaj zaś trzeba robić zdjęcia.
Te zdjęcia system OCR poddaje analizie, zaś parametry przedstawia na anonimową aukcję. Na aukcji wygrywa najlepsza oferta. Jeśli to będzie twoja, wówczas za każdy obniżony rachunek na nasze konto wpływa... prowizja. Przedstawia to zresztą poniższy obrazek.
Co ciekawe spektrum jest bardzo szerokie: od typowych rachunków za gaz, prąd oraz media, przez ubezpieczenia, a nawet konta bankowe, aż po kredyty i pożyczki. Podobno na wszystkim można zaoszczędzić. Branych zaś pod uwagę jest aż 27 banków, 17 Towarzystw Ubezpieczeniowych oraz 8 dostawców.
Na stronie reklamującej aplikację do zarabiania smartfonem jest nawet przykładowe wyliczenie ile można zarobić na prowizji, gdyby polecić tańsze opłaty dla innych. Przedstawione dane są bardzo optymistyczne, zakładają bowiem aż 23 polecone osoby.
Niemniej jednak prowizja daje praktycznie drugą pensję. Pewnie celowo nagromadzono tyle osób, by pokazać ładną sumę dającą rocznie aż 31 560 zł. Oczywiście przy założeniu, że co miesiąc uda nam się zdobywać poleconych.
Warto też zajrzeć do pierwszej części artykułu gdzie omawiam na czym to wszystko się opiera i jak zgarnąć dodatkowe 50 zł na start. Przy czym nagradzanych jest tylko 100 pierwszych uczestników.
Część pierwsza: 50 zł na start w zarabianiu smartfonem za pomocą MoneySaveApp
Ciąg trzecia: Drzewo wisielców czy drzewo zysków czyli MoneySavAapp pod lupą
może źle patrzę, ale na ich stronie nie widzę informacji o bonusie za polecenie
OdpowiedzUsuńNa PP3 jest info o tym, które dostałem na maila.
UsuńTylko do wypłaty bonusu, nie trzeba być jedną ze 100 pierwszych osób, które się zarejestrują, tylko uzbierają od innych prowizji za faktury na 150 zł.
OdpowiedzUsuńNigdzie nie mogę nic znaleźć o tej aukcji, regulamin też o tym nic nie mówi.
OdpowiedzUsuńCiekawe jak to się odbywa.
Ja na razie to rozumiem w ten sposób, że rachunek za prąd np. 200 zł wędruje na taką aukcję i to przeglądają operatorzy, którzy kupują nasz rachunek za ten 200 zł i proponują przejście do nich i informują, że przy takim zużyciu energii u nich zapłacimy np. 180 zł.
Napisałeś Polcan, że
"Na aukcji wygrywa najlepsza oferta. Jeśli to będzie twoja, wówczas za każdy obniżony rachunek na nasze konto wpływa... prowizja."
Jak ja mam coś zaoferować na ten aukcji skoro jak wcześniej napisałeś aukcja jest anonimowa?
Ciekawe jaka to jest lepsza oferta w takiej sytuacji?
Czy nie chodzi o to, że lepsza oferta od operatora, który daję większą możliwość zaoszczędzenia.
Operator jeden proponuje 190 zł za nasz rachunek a inny 180 i ten właśnie wygrywa. Ja tak bym to rozumiał.
Kurcze jak się temu bliżej przyjrzeć to ciekawa sprawa :)
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa, jeżeli istnieje taka możliwość, że można obniżyć swoje rachunki nawet o kilkaset złotych to należy niezwłocznie prześledzić temat. Bardzo interesująca sprawa, do roboty! Dzięki!
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł. Dla mnie aplikacje mobilne to w ogóle olbrzymia przyszłość...
OdpowiedzUsuńTo dobry patent na dobre pieniądze. Ilu młodych ludzi tak właśnie robi i ma z tego niezły hajs ;)
OdpowiedzUsuń