środa, 7 listopada 2012

Obligacje dla początkujących


Choć o obligacjach napisałem już wiele artykułów, które zostały w większości zebrane na blogu Arkana obligacji, to jednak zainteresowani wciąż czują się nieco zagubieni w tym temacie i proszą o całkowite podstawy w sposób w jaki prezentuję na tym blogu.

Wczoraj przyjrzeliśmy się bliżej obligacjom. Powiedziałem tam, że obligacje można traktować jak ulepszone lokaty. Adresatem tego bloga byli od samego początku lokatowcy, ludzie przyzwyczajeni do lokat i zakładający kolejną po skończeniu poprzedniej.

Nawyk trudno zburzyć. Ale gdy się go już raz zburzy korci człowieka by burzyć po raz kolejny. Gdy się ma jedno konto w banku z oporami zakładamy drugie, ale jak już założymy drugie a potem trzecie dziwimy się potem jak można jeździć jednopasmówką, skoro tak łatwo porusza się po n-pasmówce.


Podobnie jest z lokatami. Można skakać z kwiatka na kwiatek między bankami, które oferują najlepsze lokaty. Ale gdy już raz zainwestuje się w obligacje na rynku pierwotnym, a potem odbiera odsetki to korci człowieka by kupić drugie i trzecie a potem dziwimy się że kiedyś jeździło się na lokatach. 

Jak zatem wygląda inwestowanie w obligacje na rynku pierwotnym, czyli innymi słowy bezpośrednio od emitenta? Będę tutaj kontynuował porównania do lokat w nadziei, że w ten sposób wszystko stanie się jasne.

Lokaty to umowa z bankiem na określony termin. Podpisujemy taką umowę na termin, który nam najbardziej odpowiada, najlepiej najkrótszy wybierając te, które oferują najwyższe oprocentowanie, zwykle stałe. Skoro ich bezpieczeństwo jest gwarantowane przez BFG nie interesuje nas który bank je oferuje, gdyż ich gwarancja w każdym banku  jest 100 procentowa. Do obsługi lokat służy często tak zwany rachunek techniczny na który wpływają odsetki wraz z kapitałem początkowym.

Obligacje to umowa z bankiem w przypadku obligacji bankowych lub z firmą w przypadku obligacji korporacyjnych. Tutaj również podpisujemy taką umowę na okres, który podaje bank (zwykle powyżej 5 lat) czy spółka (najczęściej rok lub dwa). O obligacjach bankowych Getin pisałem już wszystko co się da a wszystkie kilkanaście artykułów znajdziecie tutaj, o najnowszej dziś na PP2.

Dziś skupimy się na obligacjach korporacyjnych. Tutaj również podpisujemy umowę na określony przez firmę (nazywaną emitentem obligacji) termin (rok, 1,5 roku, 2 lata) oraz oprocentowanie stałe (10%,11%...) lub zmienne (opisywane jako stawka WIBOR _M + marża, cóż to takiego? - szczegóły tutaj)

Przy podpisywaniu umowy o obligacje należy podać dwa rachunki: bankowy oraz maklerski. Niżej znajdziecie wyjaśnienie dlaczego.

Rachunek bankowy 
służy do obsługi obligacji do momentu ich wejścia na rynek wtórny. To tutaj będziemy dostawać pieniądze jeśli:
  • emisja obligacji nie dojdzie do skutku na ten rachunek wrócą nasze pieniądze
  • wpłacimy na obligacje np. 25 tys a dostaniemy tylko część np. 10 sztuk obligacji to 15 tys wróci na ten rachunek (nazywa się to redukcją)
  • firma nie dostanie szybko zgody giełdy na wejście gdyż brakować będzie formalności a zbliży się płatność to tutaj dostaniecie odsetki

Rachunek maklerski
tutaj zobaczycie swoje obligacje w momencie gdy obligacje dostaną swój numerek w KDPW (omówimy sobie to innym razem) po czym wejdą na rynek obligacji zwany Catalyst. Okres oczekiwania jest różny i trwa zwykle od miesiąca do kilku miesięcy. To tutaj będziemy dostawać odsetki zwane kuponami, co 3 miesiące (WIBOR3M) lub co 6 miesięcy (WIBOR6M)

Na poniższym fragmencie widzimy dwie sekcje. W pierwszej zwanej Środki pieniężne będziemy widzieć odsetki, gdzie będą się one pojawiać co kwartał lub co pół roku. W drugiej zwanej Papiery będziecie widzieć wszystkie obligacje jakie zakupicie.

Przykład konta maklerskiego Źródło: alior bank

Z rachunku maklerskiego można następnie owe odsetki przelewać na rachunek bankowy i obracać nimi dalej. Przy takim układzie praktycznie nie ma różnicy między lokatami a obligacjami. Poza tą najważniejszą - lokaty mają gwarancję BFG a obligacje niestety nie, dlatego należy mieć na uwadze, że są to papiery o jak się często mówi o małym stopniu ryzyka.

Co do rachunku maklerskiego należy dokładnie zapoznać się z opłatami. Alior bank oferuje całkowicie darmowe konto maklerskiego oraz darmowe przelewy między kontem maklerskim a osobistym więc powyższe czynności można wykonać zupełnie za darmo. Niestety przeniesienie środków z jednego rachunku maklerskiego na inny już darmowe nie jest.

Omówiłem tylko pobieżnie temat obligacji w taki sposób by jak najbardziej przypominały one lokaty. Obligacje oferują jeszcze inne możliwości, ale te wiążą się już z opłatami na rzecz domu maklerskiego i opowiemy sobie o nich innym razem.

Na koniec ważna informacja gdzie można kupić takie obligacje. Dla odbiorców indywidualnych najczęściej obligacje oferowane są w tzw. ofercie prywatnej adresowanych tylko do 99 odbiorców. Po szczegółowe informacje można pisać na adres mszreter@poczta.onet.pl O ofercie publicznej jak już wspominałem wyżej, piszę dziś na PP2 tutaj.

4 komentarze:

  1. Opis na który czekałem. Temat bardzo ciekawy i napewno będe go analizował. Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 0,25 czyli lokaty staną się coraz mniej atrakcyjne. Obligacje są więc jaknajbardziej kuszącym papierem inwestycyjnym który powinien mieć każdy inwestor w swoim portfelu. Jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale należy je dobierać ostrożnie. Nie każde papiery można kupować w ciemno. W wakacje głośno było o obligacjach firmy Gant, których raczej nie polecałem. Opublikowany niedawno raport tej firmy był nieciekawy a akcje poleciały w dół.

      Ten blog póki co nie zmienia jeszcze obszaru zainteresowania. Tematem głównym w dalszym ciągu są tutaj lokaty, obligacje były i będą tematem poruszanym często na PP2 a zbierane i uwypuklany w szerszym aspekcie na blogu im dedykowanym czyli Arkana obligacji. Można tam wejść używając linka na górnej belce.

      Usuń
  2. Jak wyglądają opłaty konta maklerskiego w mBanku do podstawowych operacji na obligacjach, o których tu piszesz? Czy również odbywa się to darmowo jak w Aliorze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Operacje na obligacjach nie są darmowe w Aliorze. Jeżeli dokonujemy operacji na rynku wtórnym wówczas każdy dom maklerski pobiera za to opłaty.

      W artykule opisuję operacje na rynku pierwotnym gdzie nie ponosimy opłat dla domu maklerskiego. Jedynie opłaty mogą być przy wypłacaniu odsetek z rachunku maklerskiego na bankowy (w tym samym banku lub na zewnątrz do innego banku). Informacje o tym czy jest to operacja płatna czy nie znajdują się w tabeli opłat i prowizji więc tam powinieneś zajrzeć.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...