Niedawno pisałem o reklamacji złożonej w BGŻ. Ten bezproblemowy zwykle bank, też posiada swoje ukryte, nieciekawe opłaty, które mogą odbić się rykoszetem i przynieść nieoczekiwane straty.
Konto z premią przyznające 1% premii od przelewu od pracodawcy, przynajmniej w teorii, to jedna z najdłużej obecnych na rynków promocji. Ale nieustanne modyfikacje tego programu premiowego, powodują konieczność modyfikacji obsługi konta.
Jedną z modyfikacji jest wymóg posiadania salda na kwotę 5.000 zł w dniu 27 każdego miesiąca. To powoduje konieczność dokonywania przelewu na jeden dzień i zakładania lokaty bądź przelewu na konto. Założenie lokaty jest tutaj zupełnie bezpieczne, przelew na konto już niestety nie.
Cały problem polega na dziwnym BGŻtowskim miesiącu, który zaczyna się 28 każdego miesiąca i kończy 27 następnego. Dlaczego to jest niebezpieczne ładnie opisał anonimowy w komentarzu:
2 lata temu robiłem wypłatę z oszczędnościówki (eskalacja) BGŻ 1 dzień przed końcem miesiąca. W następnym miesiącu koło dwudziestego robiłem również 1 przelew z eskalacji. Od tamtych dni nie używałem już tego konta oszczędnościowego aż do dnia kiedy chciałem je zamknąć - czerwiec zeszłego roku. Minął już miesięczny okres wypowiedzenia i tak w połowie sierpnia poszedłem znów do banku spytać się dlaczego ja cały czas widzę te konto w systemie ? A teraz bardziej kumata pani w BGŻ stwierdziła, że konto się nie zamknęło ponieważ mam na nim zadłużenie, którego nigdy nie widziałem, bo zawsze pisało że na koncie posiadam 0 zł.
Co się okazało. Że na koncie oszczędnościowym w BGŻ miesiąc nie trwa jak miesiąc tylko jest liczony od 28 do 27 następnego miesiąca, w związku z czym zrobiłem 2 wypłaty w jednym cyklu rozliczeniowym a ta druga oczywiście płatna. Te moje zadłużenie (opłata za przelew) było tak zakamuflowane, że nawet za pierwszym razem wypowiadając konto nikt z BGŻ o tym nie wiedział, że takie istnieje.
Dokładnie. Łatwo przywyknąć do jednego przelewu w miesiącu i tego się trzymać. Ale w przypadku BGŻ zrobienie przelewu 29 stycznia oraz 26 lutego to... ten sam miesiąc i upoważnia bank do pobrania opłaty w wysokości 10 zł.
Problem w tym, że bank nie pobiera tej opłaty a... pozwala na dokonanie przelewu. Odsetek nazbierało się na 0,60 zł. Skoro przelew miał kosztować 10 zł, to bank powinien zablokować taki przelew komunikatem Brak środków na koncie do realizacji przelewu. Tak dzieje się praktycznie w każdym banku.
Tymczasem BGŻ pozwala na taki proceder i albo blokuje zamknięcie konta jak to opisał anonimowy, albo potrąca opłatę od kolejnej wpłaty. Widzimy to na poniższym zdjęciu.
Nieoczekiwana opłata skutkuje brakiem premii |
Jak widzimy dokonanie przelewu wymaganych 5.000 zł na konto eskalacja, skutkuje najpierw potrąceniem zaległych 10 zł, a dopiero potem zaksięgowaniu przelewu. W efekcie zamiast wymaganej kwoty, nasze saldo wynosi 4990 zł, a to za mało by uznać warunki przyznania premii za spełnione.
BGŻ przyjął reklamację już dość dawno ale jakoś się nie kwapi do odpowiedzi, lecz przesyła sprawę do departamentu analiz. Co gorsza w związku z planowanym przejęciem przez Paribas bank, planowane całkowite wycofanie konta z premią. Więcej szczegółów na ten temat dziś na FpG.
Ciąg dalszy: Dni Konta z premią w BGŻ już są policzone
Problem bank mógłby prosto rozwiązać pobierając opłatę za drugi przelew nie z eskalacji a z ROR. Ewentualnie spowodować żeby klient widział na oszczędnościówce saldo minus 10 zł. Jak dla mnie błąd systemu informatycznego. A czy celowy ? Ciężko powiedzieć.
OdpowiedzUsuńLokata mobilna w Getinie możliwa jest bez konta, nie wiem jak było do tej pory. Ale dziś o tym maila dostałem.
OdpowiedzUsuńCzy to nie jest sprawa dla Rzecznika praw konsumenta czy czegoś podobnego.
OdpowiedzUsuńSkoro bank nigdzie nie informuje klienta o tym jak sobie liczy miesiąc, to chyba powinien się tym zająć taki ktoś jak rzecznik praw.
Bank informuje o tym jak liczy miesiąc. Dziś na PP2 obrazek ilustrujący begieżetowski miesiąc pochodzi z ich strony.
UsuńProblemem jest nie miesiąc, a ukrycie opłaty. Jak używasz kilkanaście kont i w każdym miesiąc jest normalny, wówczas łatwo przeoczyć, że akurat w BGŻ (pomijając okazjonalny ING) jest akurat inaczej.
Dla mnie ciekawe jest jak bank rozpatrzy moją reklamację. Coś długo obradują bo minął już ponad tydzień a odpowiedzi wciąż brak.
Może czyta to @zdezintegrowany
OdpowiedzUsuńMógłbyś odezwać się na maila: dominik_27fin@yahoo.pl
Uwaga. Łapciuchy z GETINA przedłużyli promocje płatności mobilnej do 31 stycznia i od tej daty 10 dni mają na wypłatę premii.Mogą więc tak w nieskończoność a kryptoreklama trwa.
OdpowiedzUsuńNo tak, pewnie dlatego, żeby osoby, które chciały od nich odejść przez zmniejszenie różnicy ceny za paliwo, żeby ich jeszcze zatrzymać.
UsuńListy każdy dostał przed końcem stycznia, więc ma czas na podjęcie decyzji czy rezygnuje w przypadku zmiany umowy.
Chociaż i tak nie ma to znaczeni bo chyba nie ma żadnych problemów z rezygnacja z konta w Getinie.
Tylko Ci co teraz odejdą przed 1 lutym nie dostaną zwrotu tych 200 zł za płatność mobilną.
Czyli to koniec premii od BGŻ. Czy tylko wprowadzą kolejne zmiany aby utrudnić otrzymanie 1% zwrotu ??? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdiego
Przecież w regulaminie premii jest napisane do kiedy trzeba spełnić warunki. I trzeba na to uważać. Najpierw robię płatności kartą BGŻ a dopiero potem resztą kart, by wyrobić limity zwalniające z opłat. W ING na koncie OKO okres rozliczeniowy jest 28 dnia każdego miesiąca.
OdpowiedzUsuńJaki problem przelewać [wymaganą kwotę + 1zł + na wszelki wypadek więcej o prowizję]? np. 5011zł? Jak potrącą potem można dochodzić 10zł. Polcan dziadujesz na maksa, aż żal czytać takie błędy.
OdpowiedzUsuńJest prostszy sposób - zakładasz lokatę eBGŻ, zamiast przelewać na konto czy bawić się drobnymi.
UsuńZałożenie lokaty jest całkowicie darmowe, zysk taki sam a środki przeksięgowują się automatycznie same jeśli zaznaczysz opcję nieodnawialna.
U mnie już wpadło 50 z 700 za KGP :)
OdpowiedzUsuńu mnie też, no i 200 z getina za aplikację mobilną :)
UsuńKorzystał ktoś z darmowej pożyczki 1200 zł + program poleceń 30 zł w Vivus.pl
Usuńo co chodzi z tym 200 getin ?
Usuńrejestrujesz kartę Getin w aplikacji master card mobile, płacisz rachunki np Sprytnym Bilem 400 zł i 200 zł dostajesz zwrotu. Ważne do 31 stycznia
UsuńAle już nie zdążę jak nie mam konta w Getinach ani karty ani smartphona?
UsuńPotwierdzam. Mnie też wpadło 200 zł. za płatności MCM. Po zsumowaniu wszystkich cashbacków, promocji, zwrotów mniejszych i większych za transakcje kartami wychodzi mi ponad 400 zł. zarobku za styczeń. Nie licząc 2000 zł. darmowego kredytu z BGŻ. Polcan, oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńSkąd macie info, że płatności Sprytnym Billem są uznawane przez Getin i co więcej tylko do końca 31 stycznia? To by ułatwiło nieco sprawę z zakupami.
UsuńA co do zwrotu, to w poniedziałek będzie o kolejnej ciekawej ofercie.
W aplikacji MCM jest takie coś jak płatność rachunków i do wyboru 3 metody płatności w tym Sprytny Bill. Bez problemu opłacona faktura za gaz na 400 zł została zakwalifikowana do promocji i zwrócono 200 zł. Z drugiego konta GetinUp podpiętego do MCM dzisiaj poszły kolejne dwie faktury przez Sprytnego na łączną kwotę 360 zł więc 180 zł będzie do zwrotu.
UsuńO jakim drugim koncie piszesz.Swoim czy czyimś?
Usuń@polcan, a bo przedłużyli ją ostatnio.
OdpowiedzUsuńNowy regulamin ze zmienioną datą:
http://www.getinbank.pl/files/documents/Regulamin_promocji_MasterCard_Mobile.pdf
Jak widzę dotyczy to tylko Getin bank a nie Getin online. Choć mam konta w obu to tylko w drugim przypadku mam kartę, a tam nie ma chyba takiej promocji.
UsuńPolcan. Sprawdź w getinonline w zakładce 'karty' czy można powiązać kartę z MCM. Bo tak trzeba zrobić w getinie zwykłym, żeby skorzystać z promocji. Poza tym w regulaminie pisze o dowolnej karcie Getin Up. A getinonline chyba nie ma takich kart.
UsuńNie ma czegoś takiego jak zakładka w bankowości Getin. Oba Getiny mają obecnie windowsowe kafelki. Można tutaj jedynie zmienić limit, zablokować lub zastrzec kartę, zmienić pin oraz przejrzeć historię.
UsuńWygląda na to, że powiązać z MCM można tylko karty podpięte do konta Getin UP. I nie dotyczy to Konta Tanie Zakupy.
Piszę 'zakładka' bo przecież nie napiszę Ci 'sprawdź w kafli karty' bo trochę głupio to brzmi.
UsuńNo jasne. Wychodzi na to, że będę musiał używać w artykule terminu 'kliknij w kafelkę z napisem karta', żeby być zrozumiałym. Nie umiem się przyzwyczaić do tych kafelek i dlatego tylko raz w miesiącu loguje się do Getin by robić przelew zwrotny.
UsuńWłaśnie uratowałeś mi cóś kasy zwracając uwagę na harce wiewiórek. Zapomniałam o opcji jednej darmowej operacji :(
OdpowiedzUsuń