środa, 11 września 2024

Rekordowe 650 zł do zgarnięcia w promocji Jesienny urok w Paribas

Popularny Paribas wystartował właśnie z nową promocją w której można zgarnąć rekordową jak na ten bank premię. Do tej pory rekordem było 620 zł, ale od dziś został on pobity i można za powrót zgarnąć nawet 650 zł. Co więcej warunki wbrew pozorom wcale nie są jakoś trudne, większość wymagań to zwykłe przelewy.


Zaczynamy rzecz jasna od karencji, zawsze bowiem może przyjść taki czas, że nawet w Paribas ulegnie ona zmianie. Na szczęście póki co nic nie ulega zmienia i cały czas w tym banku wystarczy 12 miesięcy przerwy w posiadaniu konta by wrócić po nową premię.

Tutaj zgarniesz 650 zł w nowej promocji Paribasa Jesienny urok

Nowa promocja nie będzie trwać długo, bo tylko do 30 września 2024. Bardzo możliwe jednak, że skończy się ona przed czasem, skoro premia jest najwyższa z dotychczasowych. Tym bardziej, że bank przewidział tylko 3000 rejestracji z promocyjnego linka takiego jak powyższy.

Co trzeba zrobić by zgarnąć 650 zł?

1) 50 zł do Rossmana za aktywację karty

Zaczyna się jak zwykle banalnie. Paribas lubi rozdawać kasę na powitanie za samą rejestrację bez dodatkowych warunków. Wystarczy zdążyć zapisać się w puli 3000 wniosków i aktywować kartę w terminie do 13 października by już mieć zagwarantowany bon na 50 zł do Rossmana.

 


2) 125 zł za aktywność w październiku

Reszta premii będzie już w postaci przelewu na konto. Pierwsza premia będzie wynosić 125 zł i aby je dostać przelewem na konto należy:

  • przelać sobie na konto w Paribas 1050 zł
  • wykonać 4 przelewy Blikiem na kwotę 50 zł każdy

Jak widać warunki są banalne, można je bowiem zrobić za jednym zamachem tak jak robimy serię przelewów. Wszystkie premie będą wypłacane w kolejnym miesiącu czyli za aktywność opisaną wyżej dostaniemy 125 zł w listopadzie.

 

3) 300 zł za aktywność w listopadzie i grudniu

Największa jednorazowa premia w wysokości 300 zł będzie wypłacona za dwa ostatnie miesiące tego roku. Aby ją dostać należy:

  • przelać sobie na konto w Paribas 1200 zł
  • wykonać 5 przelewów Blikiem na kwotę 50 zł każdy
  • wykonać 3 przelewy zwykłe na kwotę 350 zł każdy

Jak widać dwa pierwsze warunki się powtarzają, chociaż w innych ilościach, dochodzi zaś jeden warunek, ale też dotyczy on przelewów czyli tego co i tak robimy niemal codziennie. Trzy stówki dostaniemy już w nowym roku w styczniu.


 4) 175 zł za aktywność w styczniu

Ostatnia premia dotrze do nas w lutym i aby ją otrzymać należy w styczniu:

  • przelać sobie na konto w Paribas 1200 zł
  • wykonać 4 przelewy Blikiem na kwotę 50 zł każdy
  • wykonać 2 transakcje bezgotówkowe kartą na kwotę 30 zł każda

W ostatnim miesiącu warunek trzeci jest inny, zamiast przelewać kasę należy zapłacić kartą za zwykłe codzienne zakupy i nie musi to być duża kwota bo tylko 30 zł. Wymagania są zatem jak najbardziej do zaakceptowania. Po zgarnięciu ostatniej premii zamykamy oczywiście niepotrzebne konto.

 Tutaj zgarniesz 650 zł w nowej promocji Paribasa Jesienny urok

Podsumowując mamy całkiem sympatyczną promocję jak na Paribas. Z jednej strony najwyższą stawkę jak dotąd, a z drugiej za nietrudne warunki i z krótką karencją. Coś czuję że będę musiał niebawem zakomunikować,  że oferta została zakończona przed czasem bo wygląda na taką typu kto pierwszy ten lepszy.

Regulamin promocji 650 zł Jesiennego uroku w Paribas - do 30 września 2024

61 komentarzy:

  1. Sorry za głupie pytanie, ale jak mam EDO z listopada zeszłego roku, to marża będzie brana w tym roku na podstawie inflacji wrześniowej czy październikowej?

    Inflacji, czyli stopy wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych, przyjmowanej dla 12 miesięcy i ogłaszanej przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w miesiącu poprzedzającym pierwszy miesiąc danego okresu odsetkowego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wrześniowa

      Usuń
    2. Za wrzesień, ale ogłoszona w październiku

      Usuń
    3. za wrzesień, publikowane w październiku

      Usuń
    4. Ok, dzieki wszystko jasne. Tak mi sie kojarzyło, że -2, ale z opisu zwatpilem, a to dlatego ze publikowana miesiac pozniej.

      Usuń
  2. Czy w City można zakładać konta w Oddziale?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znajdziesz oddział..

      Usuń
    2. W wiosce Warszawa są. Jeden nawet w mojej dzielnicy.

      Usuń
    3. W Krakowie aż 1 (słownie: jeden oddział)

      Usuń
    4. A coś na temat mojego pytania - czy w oddziale można złożyć konto? Bo o topografii placówek trochę już wiem:).

      Usuń
    5. Oczywiście że można założyć konto, po to służą oddziały (jakichkolwiek banków)

      Usuń
    6. Dziękuję, kate.

      Usuń
  3. Bank Nowy podniósł trzymiesięczne do 5,5%. Tam się ktoś nieźle bawi - raz 0,1% w górę, raz w dół.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wczoraj zarejestrowałem się w opisanej promocji BNP. Nie mogłem od razu złożyć wniosku o otwarcie rachunku, więc spodziewałem się, że podobnie jak w innych promocjach BNP otrzymam maila z linkiem do założenia konta. Od wczoraj jednak mail nie przyszedł (sprawdzałem wszystkie foldery w poczcie, w tym spam). Co w takiej sytuacji? Czy zarejestrować się raz jeszcze? Z jeśli tak to czy z tym samym emailem czy z innym? Z góry dziękuję za podpowiedzi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyslalem zapytanie, jak tylko dostanę odpowiedź dam znać.

      Usuń
    2. Odpowiedź jest taka: jeśli do tej pory nie otrzymałeś maila to złoż wniosek jeszcze raz. Rekomendowana przeglądarka to Chrome.

      Usuń
    3. Bardzo jestem Ci @polcan wdzięczny za pomoc!;) W sobotę na spokojnie - jeśli rejestracja przejdzie to od razu po niej złożę wniosek - sprawdzę całą procedurę na Chromie i dam znać czy udało się złożyć wniosek w oparciu o powtórną rejestracją). Jeszcze raz dziękuję za wsparcie;)

      Usuń
    4. Ja zaś podzielę się jak mi poszlo ze składaniem wniosku w Citi. Też mam zawsze obawy, że coś może pójść nie tak, ale zwykle się udaje. Zobaczymy jak pójdzie tym razem.

      Usuń
    5. Dzisiaj spróbowałem ponownie złożyć razem z Mamą wniosek o otwarcie dla niej rachunku (z wykorzystaniem Chrome'a). Niestety, nie udało się przejść etapu rejestracji - cały czas widnieje czerwony komunikat "Zweryfikuj PESEL", choć numer jest poprawny. Być może to jest teoria spiskowa z mojej strony, ale BNP chyba ma jakieś ograniczenie w zakładaniu rachunków przez osoby 80+, bo to już druga promocja w ciągu ostatnich 6 miesięcy, w ramach której chciałem założyć Mamie w tym banku rachunek i drugi raz nie udaje się tego zrobić... Szkoda, ale cóż, bywa...

      Usuń
    6. Nie wiem czy jest takie ograniczenie, pytanie jest jednak ciekawe, więc wysłałem zapytanie w tej sprawie. Szkoda, że się nie udalo, ja spróbuje jutro do południa w City.

      Usuń
    7. Ostatnio też miałem taki problem aby założyć konto osobie powyżej 80 roku życia

      Usuń
    8. Dostałem taka odpowiedź dziś:
      z informacji, które otrzymaliśmy wynika, że błąd w procesie wnioskowania o konto został już usunięty przez bank.
      Zatem opisana sytuacja raczej nie jest powiązana z jakąś awarią.

      Natomiast w swojej sprawie klientka musi samodzielnie zgłosić się na infolinię banku i zapytać o swoją sytuację

      Usuń
  5. Bnp paribas konto oszczednosciowe na 6 procent ciekawe co tak duzo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko do końca października niestety. Ale do 200k.

      Usuń
    2. Jak mało to źle, jak dużo to też źle i podejrzanie. I jak bank ma dogodzić wszystkim swoim klientom ?

      Usuń
  6. Zbliża się październik, w którym wielu z nas będzie dokonywało przedterminowego wykupu obligacji. Padały tu już pytania o konkretne jednostkowe daty, ale... Może znalazłby się mądry człowiek (a jest tu takich wielu), który stworzyłby tabelkę na cały miesiąc z rekomendowanymi datami polecenia wykupu? Pewnie teraz każdy stara się samodzielnie coś wymyślić, ale nie jest to (przynajmniej dla mnie) takie proste, bo w grę wchodzą niuanse (np. żeby pieniądze nie leżały bezproduktywnie w weekend). Czy znajdzie się ktoś, kto się tego podejmie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo https://ibb.co/3NMxtcN

      Usuń
    2. To się nazywa porada, za to się płaci. Rusz główką, to nie jest nic skomplikowanego. W najgorszym wypadku stracisz kilka zł, a jak masz zainwestowane grube miliony to zapłać za usługę konsultacyjną.

      Usuń
    3. Mam pomysł, żebyś nie ,,siedział bezproduktywnie w weekend,,
      zajmij się przygotowaniem takiej tabelki w excelu

      Usuń
    4. Zbliża się październik a październik to miesiąc oszczędności.

      Usuń
    5. Dziękuję wszystkim krytykantom, a naprawdę to Anonimowemu z13 września 2024 12:05 , dzięki któremu dotarłam do właściwego artkułu: https://inwestomat.eu/jak-wiecej-zarobic-na-obligacjach-oszczednosciowych/#:~:text=Je%C5%9Bli%20w%20tygodniu%20s%C4%85%20same%20dni%20robocze%20(nie%20ma%20%C5%BCadnych. Oczywiście spróbuję to "rozgryźć" w weekend, ale wspomniana przeze mnie tabelka (nawet płatna - sposób możemy ustalić) nadal aktualna, bo przecież ja, humanista, mogę się pomylić:)

      Usuń
    6. Dzięki za artykuł. Czyli zlecenie składamy na 8 dni przed dniem dopisania odsetek dzięki temu kara jest odejmowana od odsetek i dopiero belka. Jeżeli w tym czasie występuje święto w dzień roboczy to zlecenie składamy wcześniej o dzień.

      Usuń
    7. Do Anonimowego13 września 2024 12:13 - Nie mam "grubych milionów. Posiadam miliardy, ale nie zatrudniam konsultantów, bo przecież każda złotówka się liczy:).

      Usuń
    8. Szukając oszczędności złotówki w przedniej kieszeni ktoś ci wyciągnie 10zl z tylnej kieszeni.

      Usuń
    9. Nawet wiadomo, kto wyciągnie z tylnej kieszeni te 10 zł i NIE TYLKO te 10 zł ale dużo, dużo więcej...

      Usuń
  7. Cukier we Frisco po 2,25 zł przy zakupie 3 kg. Maksymalnie można 6 kg.

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzecznik finasowy przyslal list velo bank musi odpowiedziec czy umowa zabrania tak wielu celowych kont

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Umowa nie zabrania ale bank ma prawo się zaniepokoić kiedy jedna osoba masowo otwiera konto za kontem i wpłaca na nie po kilka marnych złotówek.
      Ma to swoje różne określenia w zależności od tego, gdzie taka sytuacja ma miejsce - począwszy od zwykłego śmiecenia, po ataki hakerskie z wykorzystaniem różnych technik.

      Usuń
    2. Umowa celowych nie zabrania otwierac tylu kont

      Usuń
    3. Ja na miejscu VeloBanku, to takiego klienta jak ten krzysztofp109@gmail.com bym zgłosił jako taki podejrzany element w odpowiedni sposób do odpowiednich organów i skończyłyby się te głupawe zagrywki.
      Nie dość że działa na szkodę banku, to jeszcze z czyjąś pomocą wypisuje swoje idiotyzmy po jakichś "rzecznikach" i nic do niego nie dociera.
      Tu zresztą też raz wypisuje głupoty sam, a innym razem albo ktoś mu na tego mejla podaje co ma wkleić w komentarzu albo ktoś na miejscu.

      Usuń
    4. 21.46.. a ty co szeryf czy ubek amator? Od kiedy to klient w starciu z bankiem ma jakiekolwiek szanse? Działanie na szkodę banku.. ale wymyślił. A one gdzie nas mają? Działają
      na swoją korzyść czy na korzyść klienta? kroją nas na wszelkie możliwe sposoby, ignorują reklamacje. Instytucje nadzoru są fikcyjne bo to jedna wielka klika. A szefostwo?Czołgają swoich pracowników, nierealne plany, mobbing, arogancja, zamykanie oddziałów i przerzucanie wszystkich czynności na klienta. Sam sobie otwórz konto, ściągnij wyciąg i czekaj godzinami na infolinię. Tak więc staram się kroić tych pazernych złodziei na wszelkie możliwe sposoby. Promocje wyciskane na maxa, wyciągane na max limity kart kredytowych pracują w okresie bezpłatnym. Dlatego popieram wszelkie działania w obronie praw klientów i dyscyplinujące te pijawki. Krzysztof do dzieła!

      Usuń
    5. @Anonimowy14 września 2024 22:51
      A ty to widzę że z choinki żeś się urwał. Nie wiesz o czym mowa a wyskakujesz jak Filip z konopi.
      Korzystanie z wszelkiego rodzaju promocji tylko po to, żeby coś z banków wycisnąć jest zupełnie czymś innym niż zakładanie 50 kont oszczędnościowych (najlepiej na jak najniższy procent albo zupełnie nie oprocentowanych) tylko po to, żeby na nie wpłacić po dosłownie kilka złotych (a tym samym nawet gdy są jakoś oprocentowane i tak nic nie zarobić) i móc się tym chwalić na różnych blogach (poczytaj sobie choćby na tym blogu wcześniejsze wpisy tego twojego protegowanego).
      Na kogoś kto prezentuje podobne myślenie są odpowiednie definicje.
      Nie wiem co tobą kierowało w tym wpisie. Mam tylko nadzieję, że nie było to świadome działanie (patrz powyżej).

      Usuń
    6. 9.52. długo myślałeś na tym wywodem? I co on wniósł? Otwieram konta gdzie chcę i ile chcę. Mam kilkanaście kart, kilkadziesiat różnych kont w różnych bankach. Robię co chcę i żaden internetowy troll czy stróż nie będzie mnie ograniczał. Czy konta są używane czy puste psim obowiązkiem banku jest je utrzymywać jeśli spełnione są warunki umowy produktowej. A Krzysztof nie jest moim protegowanym, traktowany tu jest jako folklor ale jak taki biały rycerz jak ty wyskakuje mi tu z pouczeniami to odsyłam ciebie tam gdzie twoje miejsce. Więc zamilcz a nie strofuj innych bo każdy odpowiada za siebie. Możesz korzystać z doświadczeń innych lub możesz je ignorować a porządki rób w swoim domu chyba że nie masz tam posłuchu i musisz w necie odreagować.

      Usuń
  9. Odpowiedzi
    1. A po to żeby ten kto pyta dalej błądził.

      Usuń
  10. Wlasnie zjadl obiad w wyslal do velo banku reklamacje z pytaniami od rzerznika finosowego

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co było na obiad ? Ile było dań ? A deser był ? jaki ? a kto obiad przygotował i podał ?

      Usuń
    2. Ciekawe czy do rzeźnika finansowego czy tam banku też pisał w 3 os. l. poj. zamiast 1 os. l. poj., mógłbyś Krzysio pokazać i wkleić tu co tam naskrobałeś?

      Usuń
    3. Proste, to co mu jego "patron" na pocztę elektroniczną przesłał.
      Smutne jest to, że są tacy którzy takich ludzi jeszcze wykorzystują podpuszczając, zamiast im naprawdę pomóc wyjaśniając im że błądzą. Przypomina to inny przypadek (nie Kieślowskiego) Krzysztofa z Białegostoku, wykorzystanego przez taki sam element. Tamten został prawie prezydentem aby zaspokoić potrzebę żartu takiej hieny. 😒

      Usuń
  11. Halo Panowie.
    Od 30 lat jestem klientem rozmaitych banków i nie przypominam sobie aby kiedykolwiek bank mnie oszukał.
    Jeśli poniosłem jakiekolwiek groszowe straty to zwykle w wyniku mojej nieuwagi, niedoczytania regulaminu itp.
    Nie zgadzam się z moim poprzednikiem, że banki to pijawki, które trzeba kroić itd.
    To moim zdaniem chore myślenie roszczeniowca, który uważa, że wszyscy wkoło go oszukują, okradają i czyhają na jego kasę w majestacie prawa.
    Tak ku przemyśleniu spostrzeżenie starego rentiera.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie w tym rzecz. Niektórzy sami prosili i proszą się żeby ich nabić w przysłowiową butelkę a większość z tych "oszukanych", to ci którzy nie potrafią często nawet kilku zdań w informacji przeczytać. O regulaminach i umowach zapomnij.

      Mam podobnie jak Ty. pierwsze konto jakie założyłem to konto w śp. BIG Bank Gdański. To były zupełnie inne czasy i z sentymentem do nich wracam. Obsługa w tzw. okienku a Panie były zawsze przemiłe i profesjonalne. Jedyny problem był taki, że można było bardzo łatwo przekroczyć limit debetowy - który był z automatu dany na karcie - udając się w krótkim czasie do dwóch różnych bankomatów). Potem przyszedł czas na nowoczesną obsługę bez okienek w Handlobanku (nowoczesny telefon stacjonarny za założenie konta) który szybko się zmienił w CitiBank Handlowy, a potem się posypały kolejne banki: Bank Śląski, Millennium (nawet nie wiedziałem wtedy, że to nowoczesna odsłona mojego pierwszego banku) itd.
      Przez te wszystkie lata nie miałem jakichś większych problemów z bankami, dziesiątkami kont i różnych kart. Obecnie co miesiąc obsługuję 20 kont osobistych (nie liczę kont oszczędnościowych) i 23 różne karty i nie ma żadnych istotnych problemów. Raz z mojej winy po przelewie szukałem pieniędzy i raz bankomat Euronetu mi ich nie wypłacił (co w przeciągu chyba tygodnia sam Euronet mi skorygował po telefonie do nich).
      A banki to nie wszystkie "narzędzia" z których korzystam. I też nie ma z tym istotnych problemów.

      szary zjadacz chleba - czyli ja, anonimowy godzina coś przed 9:00

      Usuń
    2. Tez mam 30 letnia historie kontaktu z bankami, ale bywalo roznie. Jeden bank, ktory juz dawno nie istnieje, jak dobrze pamietam Kredyt Bank cial mnie praktycznie stale na odsetkach na ROR (kiedys ROR-y byly oprocentowane) i po mojej interwencji zawsze zwracal pare zlotrych, wiec raczej byl to okreslony blad w systemie, ktory zarabial dla banku spora kase, bo wiekszosc klientow nie sprawdzala swoich odsetek na rach. biezacych. Potem tez bywalo roznie, ale zawsze najwieksze przekrety z odsetkami nie sa na lokatach, gdzie dosyc latwo policzyc wielkosc nalezna, ale na kontach typu biezacego, gdzie mamy duza liczbe operacji. Spora grupa bankow to niestety pijawki, bo popatrzmy na koszt przelewow swift, ktore w jednych bankach za przelanie identycznej sumy wynosza od 25 do 30zl a w innych od 200 do 300zl. Nie powiesz mi, ze wynika to z ponoszonych kosztow, bo takie roznice wystepuja np. miedzy PKOBP a Pekao, wiec mozna je porownywac.

      Usuń
    3. Teraz wrzedzie rory na zero procent 20 lat tem byly rory nawet 1.5 a by takie stopy jak teraz

      Usuń
    4. @Krzysztof
      Ja pamietam ROR-y na poczatku tego wieku oprocentowane na ok. 5% i wlasnie tyle mialem wtedy w Kredyt Banku. Stopy ref. NBP byly w tym czasie na ok. 13-18%.

      Usuń
    5. Na początku istnienia tego bloga czyli w latach 10tych ror był oprocentowany na 7% w KB. Można to wyszukać w historii wpisów.

      Usuń
  12. Jeden bank bierze za swift 25, a drugi bank 300zł.
    OK, to jest ich prawo wynikające z tabeli opłat.
    Jeśli jeden bank płaci za tą samą lokatę 1%, a drugi 5 czy 7 to czy to są pijawki?
    Całe szczęście pozostało jeszcze kilka banków i jest wybór opłat i oprocentowania.
    Dlatego używanie niepoprawnych określeń prowadzi do nadużyć słownych i wręcz pomówień.
    Zalecam powściągliwość w epitetach bo sami sobie wystawiacie łatkę roszczeniowców.
    Swoją drogą w całej historii najczytelniejszą szatę graficzną i prostotę obsługi miał nieodżałowany Idea Bank. Od jego moim zdaniem bezprawnego przejęcia zaczęły się problemy z utrzymaniem na plusie oszczędności.
    Pozdrawiam i miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy wy naprawdę wierzycie, że banki to "instytucje zaufania publicznego"? To najbardziej wyrachowany system golenia baranków. Jak ktoś słusznie zauważył, mały przekręt, marża, opóźnienia przelewu przy wielkiej rzeszy klientów daje krocie. Nastawieni na krojenie przede wszystkim kredytobiorców, klientów instytucjonalnych, przedsiębiorców a nie was, ciułaczy. Wy to zło konieczne, które generuje banksterom budżet na akcje kredytową. Kiedyś w aplikacji kliknąłem przez pomyłkę na wniosek kredytowy. Zadzwonili do mnie za parę chwil. Tak działali w waszych, ciułacze, sprawach? Zobaczcie wyniki finansowe i poczytajcie na forach pracowniczych (go work itp) o tym jak to funkcjonuje to wyłączy się wam savoir-vivre i przestaniecie innym przypinać łatkę roszczeniowców czy frustratów

      Usuń
    2. A kto mówi tutaj o tym że banki mają pełnić rolę instytucji zaufania publicznego? Banki nie są od tego by paść jakieś „baranki”, a baca który to robi, też nie robi tego z miłości do „baranków” tylko dla dudków.

      Najlepiej to tak wszystko poprzekręcać żeby móc potem robić za wyrocznię - kolejną „instytucją zaufania publicznego”…

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...