Lokata weekendowa krótka oferta na długi okres

Getin wrócił do swojego festiwalu lokat. Na festiwalu prezentuje się artystów, którzy mają swoje pięć minut na występy. A potem jury ocenia owe występy i wybiera najlepsze. Tyle, że tutaj mamy festiwal jednego aktora a jest nim czołowy przedstawiciel wśród banków Leszka Czarneckiego. 

Ledwo ze sceny zeszła lokata wiosenna, co o dziwo zeszło się z pogorszeniem pogody,  już mamy kolejną lokatę weekendową. Jak nietrudno przewidzieć, bo nazwa mówi sama za siebie, to lokata którą można założyć w weekend.

Lokata dostępna jest w zasadzie od wczoraj bo słowo weekend kojarzone jest z trzema ostatnimi dniami tygodnia obejmuje zatem także piątek. Zbiegła się ona jednak z lokata ekspresową, którą oferuje obecnie inny bank należący do Czarneckiego Idea. Pierwszeństwo przyznałem jednak lokacie w Idei. Dlaczego?

Nareszcie nowa oferta w Idei - lokata ekspresowa

Nareszcie coś się ruszyło w Idei. Do niedawna lider lokat oferował całą gamę różnorodnych lokat z czego zdecydowana większość omijała podatek Belki. Można było wybierać do wyboru do koloru niczym w kolorowym markecie.

Po czym wszystkie lokaty zniknęły z oferty i została tylko jedna. Jedna malutka średnio ciekawa lokata stabilna na jedynie 6% a więc niby dobra lokata jak na obecne czasy ale odrobinkę mniej ciekawa od konkurencji.

Później bank ten skupił się na lansowaniu swojego konta IKE zamiast na lokatach. A w ofercie lokat cały czas tkwiła ta jedna jedyna osamotniona lokatka. I oto nareszcie jest kolejna, niestety tylko na malutką chwileczkę bo w ofercie jest tylko do niedzieli. Nazywa się ekspresowa. Cóż zatem przyjechało do nas ekpresem?

Kłopoty z Polbankiem nie kończą się nawet po zamknięciu konta

Myślałem że tematykę Polbanku zamknąłem już definitywnie wraz z zamknięciem konta i od tej pory będę mógł bank mijać z daleka. Nigdy bym jednak nie przypuszczał, że problemy wystąpią już w kilka dni po zamknięciu rachunków MKO oraz RMO.


W artykułach o Polbanku nie pisałem o fakcie, że zachowuję sobie kartę kredytową bo nijak się ona ma do samego konta. Konto można zlikwidować skoro stało się kulą u nogi ale kartę można mieć dalej skoro da się zarabiać na niej. Z tego powodu zostawiłem sobie dostęp do bankowości internetowej. 


Z końcem miesiąca sporządzam raporty dochodu jaki uzyskałem za dany miesiąc. Chciałem zatem zobaczyć ile w marcu zarobiłem na karcie kredytowej dzięki usłudze cashback. I tu wystąpił pierwszy problem. Okazało się że nie mogę się już zalogować do bankowości internetowej.

Powrót lokaty z doradcą

Wiele banków ma swój sztandarowy produkt jednorazowego użytku w stałej ofercie. Getin ma swoją lokatę na start, Meritum Pierwszą lokatę a neoBANK lokatę Wysoki zysk. Są to wypasione lokaty które mają tę wadę, że można z nich skorzystać tylko raz. I są na rynku niemal przez cały czas.

Inne banki jakoś nie mogą się zdecydować czy mieć coś takiego czy nie. Raz mają, raz nie mają. Idea miała swoją lokatę z kuponem która pojawiała się i znikała, ale każda kolejna jej edycja miała kolejny numer. W chwili obecnej nie ma jej w ofercie.

Identyczny produkt oferuje Open online tyle że pod inną nazwą jako lokata z doradcą. Jednak w przeciwieństwie do Idei nie podają tutaj numerów kolejnych edycji tylko ni stąd ni zowąd zmianie ulega oprocentowanie. Na jakiś czas lokata ta znikła z oferty. Teraz znów pojawiła się na stronie głównej. Co się zmieniło?

Czas na Millennium

Jedną z zasad inwestora jest ciągła alokacja środków. Znaczy to, że jeśli skończyła nam się lokata szukamy nowej inwestując w to także odsetki. Dzięki temu korzystamy z dobrodziejstwa procentu składanego.

To samo dotyczy kont. Po to zakładamy konta, żeby przynosiły nam zyski a nie straty. Jeżeli więc konto w Polbanku zaczyna przynosić straty, a obowiązkowe trzymanie na nieoprocentowanym koncie kwoty 1000 zł na pewno jest  stratą,  należy po jego likwidacji rozejrzeć się za nowym.  A trzymanie tej samej kwoty w innym banku może przynieść minimum 360zł zysku rocznie!

Jakie więc konto warto obecnie założyć w miejsce Polbanku o którym była mowa dwa dni temu? Po rozważeniu wszystkich za i przeciw wybór padł na Millennium. Dlaczego akurat tutaj? Powód prosty z końcem marca kończy się genialna promocja karty kredytowej która zwracała 5% za zakupy w BGŻ o której pisałem tutaj. Millennium ma w swojej ofercie kartę, która zwraca 3%.

Wiosna w getin czyli lokata wiosenna

Z małym poślizgiem doczekaliśmy się lokaty wiosennej w Getin banku. Zwykle do tej pory lokaty na daną okazję ukazywały się punktualnie, ale jak widać czasy się zmieniają. Zawsze zresztą można powiedzieć, że jednak lepiej później niż wcale.

Co cieszy najbardziej to fakt, że stopniowo, pomalutku oprocentowanie pnie się w górę. Nowa lokata oferuje już 6,25% a więc o 0,05% więcej niż ostatnia lokata z koniczynką. Widać spece od marketingu doszli do wniosku, że klienci coraz bardziej porównują lokaty z innymi bankam,i a Alior ruszył ostro do promowania swojej 6,20%


Pięć setnych to niedużo ale zawsze więcej i na pewno swoje zrobi. Jakoś w reklamach lokat brutto nie pojawiają się na setnych częściach inne cyfry od zera oraz piątki. Pojawiają się dopiero przy przeliczaniu na kwotę netto, a omawiana dziś to 5,06% netto.

Jak bezboleśnie zlikwidować konto w Polbanku

Polbank sprawił swoim klientom przykrą niespodziankę w tym roku. Z dnia na dzień jedne z najlepszych kont na rynku nagle stało się jednym z najgorszych. Zamiast nieograniczonej liczby przelewów darmowych od 1 lutego wprowadzono rynkowy standard czyli tylko jeden darmowy przelew a następne już niestety płatne.

Powyższy warunek sprawił że zamiast super oferty mieliśmy przeciętną. To co uczyniło Polbank bardzo nieatrakcyjnym była konieczność utrzymywania średniego salda w wysokości minimum 1000 zł przez cały miesiąc. To już nie jest rynkowym standardem. Owszem Eurobank czy Millenium wymagają wpłaty 1000 zł ale wystarczy że taka kwota wpłynie na konto. Potem możemy ją wypłacić i używać wedle naszego uznania.

Ponadto używanie karty debetowej Polbanku jest poniżej standardu rynkowego. Wspomniany wyżej Eurobank wymaga 3 transakcji kartą a Millenium tylko 1 transakcję. W Polbanku natomiast musimy wykonać aż 5 transakcji, żeby być zwolnieni z opłat.

Jak aktywnie zarządzać funduszami inwestycyjnymi

Nieoczekiwanie z omawiania najlepszych lokat zrobił nam się wykład o funduszach. Bierze się to stąd, że w ostatnich dniach w lokatach nie pojawiły się ciekawe nowości a kosmetyczne zmiany, które na przykład wprowadził bank FM, pozostawiam bez komentarza.

Omówiliśmy ostatnio pierwszy sposób doboru funduszy czyli oceny analityków. Powiedzieliśmy sobie o rzeczy, która nie wymaga żadnego dodatkowego komentarza - wybieramy tylko najlepsze spośród kilkunastu bez ograniczania się do malutkiego wyboru funduszy, które oferują nam fundusze z lokatą.

Jeżeli jesteś początkującym inwestorem i chcesz badać fundusze nie ma sensu inwestować olbrzymich kwot, które mógłbyś szybko stracić. Dlatego drugą rzeczą po opinii analityków jaką należy sprawdzić jest minimalna kwota wejścia. Ile potrzebujemy żeby zacząć? W lokatach najczęściej minimalne depozyty zaczynają się od 1000 zł. A co z funduszami?

Jak wybrać dobrze prosperujący fundusz?

Lokata z funduszem którą skrytykowałem wczoraj wcale nie musi być tak beznadziejna jak to przedstawiłem. Może się tak zdarzyć, że akurat w terminie w którym ona obowiązywała nasz fundusz dołączony do lokaty akurat ładnie zarobił. Problem w tym, że jeśli fundusz nagle zacznie przynosić stratę my i tak będziemy musieli się biernie temu przyglądać.

Moim zdaniem powinniśmy mieć większą kontrolę nad naszymi środkami. Nie powinniśmy dawać sobie zawiązywać rąk przez umowę, lecz obserwować ten fundusz w miarę regularnie i jeśli widzimy, że coś jest nie tak po prostu dać sobie z nim spokój. Czyli wypłacić z niego pieniądze i ulokować gdzie indziej.

Lokata z funduszem nie pozwala na taką możliwość, ale na szczęście sam fundusz pozwala. Przyjrzymy się zatem dziś funduszom, które BGŻOptima ma w swojej ofercie i powiemy sobie jak rozpoznać dobre fundusze i co zrobić kiedy zaczyna się robić źle.

Lokata z funduszem czy sam fundusz?

Lokaty obecnie dostępne na rynku nie są zbyt atrakcyjne. Może więc jednak warto zainteresować się lokatą połączoną z funduszem? Takie lokaty mają podwyższone oprocentowanie i skonstruowane są na zasadzie 50/50 czyli połowa środków idzie na lokatę a połowa w fundusz.

W poście Quo vadis inwestorze - fundusze czy obligacje zastanawiałem się co dalej będzie po lokatach. Pokazałem też, że banki same podpowiadają nam co wybrać. Getin postawił na obligacje bankowe a że pomysł okazał się dość dobry, zająłem się nim bardziej szczegółowo. Efekty widać na blogu Polak potrafi.

Z drugiej strony Optima postawiła na fundusze inwestycyjne. W prezentowanym wyżej artykule skrytykowałem fundusze podając ku temu dowody. Powoli jednak wraca koniunktura na fundusze. Przy czym należy rozróżniać pojęcia lokata z funduszem od samego funduszu. Dlaczego ta różnica jest istotna? I co to w ogóle jest ten fundusz?

BGŻ Optima lokata bezkarna i zmiana rachunku powiązanego

Na niniejszym blogu nie pojawiła się jeszcze informacja o BGŻ Optimie choć klientem tego banku jestem od samego początku jego istnienia. Jego pojawienie się na rynku w listopadzie ubiegłego roku było istnym objawieniem a pisanie o nim w modzie. Na Polak potrafi pojawił się jedynie jeden jedyny wpis o nim i muszę to przyznać jest najpopularniejszym wpisem z początkowego okresu.

Zobowiązałem się jednak pisać o wszystkich najlepszych ofertach lokat jakie mamy do dyspozycji na rynku z komentarzem. A lokata bezkarna bezsprzecznie do takich należy. Przybliżę zatem dziś tę lokatę tym którzy jeszcze jej nie znają.

Z drugiej strony osoby które są w banku od samego początku i za chwilę będą chciały wypłacić środki, gdyż za 10 dni wejdzie w życie podatek Belki, są zmuszone dokonać przelewu tylko na rachunek powiązany. Problem wystąpi jeśli zmieniliśmy w międzyczasie nasze konto. Banki zaostrzają warunki korzystania z kont, więc warto je zrywać zanim wpadniemy w sieć koniecznych opłat o czym pisałem tutaj. Co zatem należy wówczas zrobić?

Zawiły sposób zakładania dobrej lokaty w Alior banku

Niedawno pisałem o ciekawej ofercie Alior banku. Niestety mimo, że oferta jest adresowana dla wszystkich a wiec zarówno dla nowych jak i byłych klientów banku to z poziomu bankowości elektronicznej Aliora nie da się takiej lokaty założyć.

Klienci korzystający z bankowości internetowej mają możliwość zakładania lokat w domu. Niestety są to tylko standardowe lokaty, które są mało atrakcyjne. Dla przykładu najkrótsza lokata na 10 dni oprocentowana jest zaledwie na 2% a najdłuższa 3-letnia na 5,10%. Dlatego oferta półroczna  na 6,20%, o której pisałem tutaj, to miły ukłon w stronę klientów.

Jak zatem założyć tę lokatę? Istnieją 4 opcje, przedstawię dziś wszystkie tak, by każdy wybrał tę, która mu najbardziej odpowiada. Co więcej, jest możliwość założenia lokaty w domu dla osób którym nie po drodze do oddziału banku. Sposób jest identyczny jak jesienią przy lokacie 100-dniowej. Jakie zatem mamy opcje?

Lokata z koniczynką czyli promujemy Irlandzkie święto

No i proszę. Wczoraj pisałem o opuszczeniu przez Getin WIG 20. Porażki mogą mieć na człowieka dwojaki wpływ albo zniechęcają go na tyle, że zaczyna się zajmować inną dziedziną życia, albo zabiera się on za wykonywane tej samej ze zdwojoną energią.

Getin łapie obie sroki za ogon. Z jednej strony zajmuje się coraz większą liczbą dziedzin finansów dokładając do bardzo imponującej oferty kolejną czyli getBack, o którym była mowa wczoraj, a z drugiej nie przestaje serwować nowych lokat. 

I co ważniejsze robi to ostatnio coraz częściej. Jeszcze wczoraj można było założyć jednokrotnie przedłużoną lokatę 50/50 a już od dziś mamy nową. To lokata na cześć świętego Patryka, który swoje święto obchodził w sobotę. I co ważniejsze lepiej oprocentowana. 

Getin nie należy już do WIG20

Getin to bank, który zdecydowanie należy do czołówki, jeżeli chodzi o różnorodność oferty lokat. Mamy tutaj nowe lokaty praktycznie na każdą okazję czy to na nowy rok, na dzień kobiet, na święta. A poza okazjami mamy lokaty na wyścigi, rewolwerowe, magiczne piątki i wiele innych.

Od marca 2008 Getin jest także notowany na giełdzie, gdzie należał do WIG 20 a więc dwudziestu największych spółek na warszawskiej giełdzie, które cechuje duża kapitalizacja oraz płynność. Dlatego nie dziwiła mnie tak świetna oferta lokat, którą fundował nam w zeszłym roku.

Od tego roku jednak jego oferta lokat przestała być tak atrakcyjna o czym pisałem już kilka razy. Pod koniec ubiegłego roku Getin dostał 6 mln kary o czym pisałem tutaj. Na domiar złego w ubiegły piątek ogłoszono, że Getin przestaje należeć do WIG 2O czyli nie będzie już uważany za blue chipa.

Opiekun lokat czyli zadbam o twój mniejszy zysk

Bankowcy wymyślają różne dziwaczne stanowiska, jakby biurokracji nigdy nie było dość. O doradcach finansowych pisałem niedawno. Spotkań z różnymi doradcami miałem dużo ale jakoś żadnemu z nich nie udało się mnie przekonać do licznych produktów. Dlaczego pisałem już często ot choćby tutaj.

Poza ładnie brzmiącym doradcą finansowym pojawili się także opiekunowie lokat. Tutaj wydaje się, że banki trochę przeholowały gdyż trudno sobie nawet wyobrazić co taki osobnik ma robić? Patrzeć na depozyt i sprawdzać czy dobrze nam dopisano odsetki? 

To już ostatnie dni dziennej kapitalizacji, więc jego praca dobiega końca. Nawet jeśli założymy taką absurdalną pracę, wiadomo bowiem że dopisywanie odsetek odbywa się automatycznie, to pytanie co będzie robić od kwietnia? Pilnować strzegącego?

Piotruś Pan rozdaje prezenty czyli lokata na 18,2%

Oprócz lokat progresywnych oraz lokat o super wysokim oprocentowaniu można spotkać jeszcze jeszcze inny sposób na mamienie potencjalnych klientów. Jest nim dokładanie do świetnie oprocentowanej lokaty dodatkowego prezentu. Jakby dwucyfrowy haczyk to było jeszcze za mało. Może iPhone drogi kliencie, albo nowy modem, no chyba, że lubi Pan kawę to damy ekspresik.

Bitwa o nowych klientów może przybierać różne oblicza. Obok programu negocjator o którym pisałem wczoraj, w tym samym banku Idea można natknąć się na odrobinę mniej oprocentowaną lokatę bo 'tylko' do 18,2%, ale za to z dodatkowym prezentem. Ba, taki prezent możemy sobie nawet wybrać.

Oczywiście takie promocje są albo zagwiazdkowane (patrz obrazek we wczorajszym poście) lub opatrzone malutkimi cyferkami jak dzisiejsza. A to jak zwykle oznacza spełnienie dodatkowych warunków promocji. Jakież warunki może stawiać mikołaj rozdający prezenty?

Program Negocjator czyli kuszące lokaty do 22%

Oglądając obecne oferty lokat można się troszeczkę pogubić w ocenie, które są dobre a które nie. Ponieważ banki starają się jak mogą żeby omamić klienta, wskazuję zagrożenia które czyhają na naiwnych klientów, którzy nabiorą się na wysoki procent.

9% które oferuje neoBANK jest jak najbardziej prawdziwe. Skorzystałem i jestem zadowolony. 9% które reklamuje BGŻ (a oferuje tylko przez jeden miesiąc w trakcie trwania lokaty) mimo że z pozoru wygląda tak samo, tak naprawdę oznacza 5,12%. Każdy przyzna jednak że różnica między tymi liczbami jest znaczna.

Mamiącą lokatą BGŻ weszliśmy na śliski grunt kuszących lokat, które w zasadzie są gwoździem do trumny, do zatapiania naszych pieniędzy, na które zgadzamy się dobrowolnie nieświadomi tego w co się pakujemy. Jeżeli widzimy ofertę lokaty przekraczającej 10% powinna się u nas zapalić lampka z napisem coś tu jest nie tak. A co jeśli widzimy 22%? Wtedy powinny błyskać błyskawice przy huku gromów i grzmotów!

BGŻ w krainie Oz czyli mamiąca lokata progresywna na 9%

Określenie wyższa kultura bankowości o którą przypisuje sobie Alior bardziej pasuje do BGŻ. Obsługa klienta jest bez zarzutu, odzew natychmiastowy i bardzo rzetelny, wszelkie informacje czy odpowiedzi na reklamacje przesyłane są drogą listową na adres domowy. Alior miałby się z czego uczyć.

Ponadto konto w BGŻ jest o wiele lepsze aliorowskiego, karta kredytowa zdecydowanie najwyżej oprocentowana na rynku. Ale niestety nikt nie jest najlepszy we wszystkim, bo jeżeli chodzi o lokaty to BGŻ zawsze odstaje od reszty. Jak dotąd nie skorzystalem z żadnej i jakoś się na to nie zanosi.

Trzeba jednak przyznać, że w lokatach także BGŻ pnie się w górę. Oferty są coraz ciekawsze ale wciąż w drugiej lidze. W chwili obecnej BGŻ reklamuje lokatę progresywną na 9%. Niestety to za mało, żeby pobić Aliorowski przebój opisywany wczoraj. Dlaczego?

Alior znów zaskakuje dobrą ofertą

O Alior Banku piszę bardzo rzadko, żeby nie rzec wcale. Powodów jest wiele. Beznadziejna obsługa klienta przez internet, koszmarnie długi czas oczekiwania na odpowiedz przy czym sama odpowiedź pozostawia bardzo wiele do życzenia. Słowem standard znacznie poniżej przeciętnej.


Trzeba przyznać jednak, że obsługa to jedna rzecz a oferta to coś zupełnie innego. Alior potrafi zaskoczyć ofertą, która nie ma sobie równych. Pod koniec zeszłego lata bank ten zaskoczył świetną lokatą 100 dniową. Jej rewelacyjność polegała na tym, że była to lokata którą można było uznać za konto, gdyż mieliśmy możliwość jej zerwania w dowolnym momencie bez utraty odsetek.


W chwili obecnej w ofercie Alioru mamy podobną ofertę. Za takie coś można przymknąć oko na fatalną obsługę, beznadziejną atmosferę w oddziale banku gdzie cały czas leci smętna muzyczka i odpowiedzi, które w małym stopniu dotyczą zapytania. Cóż to więc za oferta?

Jesteśmy lojalni także dla starych klientów czyli lokata 50/50

Po krótkiej przerwie Getin zaczyna nas znów powoli zasypywać nowymi lokatami. Dopiero co pisałem o lokacie na szpilkach a już mamy nową ofertę lokaty na której środki dzielone są po połowie 50/50. Nie sprawdziło się niestety moje podejrzenie, że oferta Open online od lokaty Tip top  będzie wreszcie inna od Getin, gdyż 50/50 mamy także w ofercie Open.


Wszystko zatem wraca do normy. Getin oferuje produkt, który dubluje małpka Open. I zwyczajowo żeby skorzystać z oferty Getin musimy mieć dwa razy większy kapitał. Cóż więc przygotowali bracia tym razem?

Lokata Tip top. Czy wreszcie Open idzie swoją ścieżką?

To trzeba odnotować: Małpka się usamodzielnia. Do tej pory oferta lokatowa Getin online była zawsze kopiowana przez Open online. Jeżeli zobaczyłem, że jakąś lokatę oferuje Getin nie musiałem zaglądać co się dzieje po drugiej stronie miedzy. Wiadomo było z góry że będzie to samo.

Mało tego to lokata miała dokładnie tę samą nazwę, ten sam okres trwania, ten sam sposób zakładania i dwutygodniowy czas na jej założenie. Jedyną różnicą była minimalna wpłata która w Open online była dwukrotnie niższa i zawsze zaczynała się od 500 zł. W Getinie bez tysiaka nie było czego szukać.

Dlatego zdziwiłem się dość mocno gdy zauważyłem po raz pierwszy ofertę lokaty w Open, której nie oferuje Getin. I co ważniejsze odwilż, o której pisałem wczoraj, trwa w najlepsze. Bo lokata Tip-top, jak nazwał Open omawianą dziś lokatę, oferuje odrobinkę lepsze warunki od dotychczasowej oferty.

Lokata maksymalna + cała plejada atrakcyjnych lokat

Zima powoli odchodzi w zapomnienie a na najbliższe dni zapowiadane jest ocieplenie. W lokatach też mamy małą odwilż. Wczoraj nie tylko w Getin pojawiła się nowa lokata. Nową ofertę przedstawił także neoBANK, który od samego początku usuwa byłego giganta w cień. Teraz wygrywa na całej linii.

Marketingowcy z neoBANKu robią dobrą robotę. Raz za razem pojawia się nowa oferta a sztandarowy produkt o najwyższym oprocentowaniu na rynku wciąż jest aktualny. Niestety wszystkie te okazyjne lokaty mają jedna olbrzymią wadę. Adresowane są do nowych klientów.

Do nowych klientów przygotowali całą plejadę atrakcyjnych jak na obecne warunki lokat. Od dłuższego czasu lokatę Wysoki zysk na 9%, wspierają liczne promocyjne lokaty oferowane na aukcji lokat onLINE z podwyższonym oprocentowaniem. Od wczoraj dołączyła do nich kolejna - Lokata maksymalna.

Lokata na szpilkach czyli możemy liczyć tylko na mały zryw

Jeśli ktoś jeździ dobrym samochodem trudno mu się przesiąść na gorszy model. Siła nawyku jest na tyle duża, że z niechęcią patrzymy na zmianę szczególnie, jeśli są to zmiany na gorsze. Rozpieszczeni przez dobre lokaty prujące do przodu z ósemką, dziewiątką czy nawet dziesiątką na liczniku nie chcemy zwalniać na siódemkę czy nawet szóstkę.


Niestety, tak jak pisałem w poprzednim poście, nasz samochód jest dalej w dobrym stanie, ale szybkościomierz do wspomnianych wyżej cyfr nie dojdzie, bo na autostradzie panują zakazy ograniczenia prędkości. Pozostaje jechać na zwolnionych obrotach. 

W porannym poście napisałem, że lokaty już nie rozkwitną. Jedyne na co możemy liczyć to pojedyncze zrywy i to zrywy które będą trwały tylko krótką chwilę. Do jakich prędkości możemy się rozpędzić?

Oszukany cykl czyli lokaty już nie rozkwitną

Na Polak potrafi eksplorujemy obecnie analizę fundamentalną spółek. Analiza taka pozwala prześwietlić spółkę, zobaczyć jak działa czyli czy się rozwija czy też wpada w regres. Pozwala też podjąć decyzję czy warto w nią inwestować i liczyć w przyszłości na zyski.

Zastanówmy się nad naszą analizą fundamentalną aktywów, którą prowadzimy na użytek własny. Wielu blogowiczów odkrywa w pewnym momencie i pisze otwarcie, że oddzielają swoje dochody aktywne (np. pensję) od pasywnych (np. odsetki z lokat). Zakładają konta dla wydatków codziennych i osobno konta inwestorskie.

Dla mnie zawsze wydawało się rzeczą oczywistą, że oba dochody nie powinny ze sobą wchodzić w konflikt. Pensję wydajemy na wydatki bieżące, ale część pensji powinniśmy, w miarę możliwości, zawsze odkładać na własne inwestycje. Chcę tu od razu podkreślić: nie w żadne programy oszczędnościowo-inwestycyjne typu Better future, ale na własne lepsze programy bright future.

Najlepsza polisolokata lepsza od dobrych lokat

W erze antybelek polisolokaty były głęboko w cieniu. Trzeba było dosłownie lupy i łopaty żeby dokopać się do tego produktu. Cały wysiłek okazywał się jednak daremny, gdyż naświetlenie cienia nie porażało w oczy. Produkt był tak marnie oprocentowany, że szkoda było na niego czasu i pieniędzy.

O tym czym są polisolokaty i jakie mają zabezpieczenie piszę dziś w artykule Czy warto omijać belkę na polisolokatach. Tamtejszy artykuł traktuje o nich ogólnie. Tutaj postanowiłem przedstawić najlepszą polisolokatę, która przy obecnych stawkach lokatowych jest godna uwagi.

Jakie są obecne stawki lokatowe? Przypomnijmy: FM oferuje maksymalnie 6,4%. Po skorzystaniu z Pierwszej lokaty w Meritum będziemy mogli dostać także jedynie do 6,4% i to niestety brutto. Idea da ci do 6%, Getin zaoferuje tyle samo. Słowem nic ciekawego. I po raz pierwszy odnotowuję że polisolokata jest bardziej opłacalna.

Zielone światło dla Pierwszej lokaty na 8,5% w Meritum Bank

W ostatnim poście pokazałem, że w chwili obecnej hasło masz to jak w banku przestaje obowiązywać. Zapewnienia o podniesieniu oprocentowania po wprowadzeniu obowiązkowego podatku Belki, które oferował FM bank okazały się nic nie warte, gdyż oprocentowanie już spadło i to drastycznie.

Dotyczy to właściwie wszystkich banków oferujących najlepsze depozyty. Open online zlikwidował 8,5% na lokacie z doradcą. Idea zmniejszyła 8,5% na lokacie z Kuponem o pół punktu procentowego licząc od edycji III a od wczoraj wycofała ją z oferty edycję IV. Getin zjechał ze swoją Lokatą na start z 8% aż do 6,5%. Klęska na całej linii.

Meritum jako jedyny bank pozostał przy dumnym 8,5%. Fakt, że wszędobylska reklama Pierwszej lokaty na 8,5% dalej nam towarzyszy sugeruje, że ten bank nie boi się zmian i dalej oferuje jedną z najlepszych lokat na rynku. I to się mu chwali. Czy naprawdę jest tak dobrze?