Dziś ruszyła nowa edycja Konta oszczędnościowego w PKO i tutaj miłe zaskoczenie, bank utrzymał stawkę 7,50%. W ostatni piątek miesiąca ruszyła także nowa oferta w ING, ale tak stawki już są niższe, więc w PKO oferta konta jest bardziej godna uwagi. Co więcej na start można tutaj zgarnąć dodatkowo 100 zł.
Niedawno bo dwa tygodnie temu omawiałem nową promocję Paribasa Smakuj życie z premią 450 zł. Potrwa ona jeszcze do 11 kwietnia, ale tam kasa jest do wydania w Biedronce, a większość z nas woli premię w postaci gotówki. Dla takich ruszyła nowa promocja Szlak ku wysokiej nagrodzie 420 zł.
Z nową rekordową promocją rusza Citi. Do tej pory za założenie sobie tutaj karty można było liczyć maksymalnie na 600 zł, ale dotychczasowy rekord został dziś pobity. Teraz można liczyć nawet na 900 zł do Allegro w limitowanej o dziwo promocji.
Omówione w poprzednim artykule podkręcanie zysków na kontach w stosunku do lokat tłumaczy dlaczego na tym blogu większą uwagę skupiamy na KO aniżeli na lokatach. Nie jest to tak spektakularne jak to było przy jednodniowej kapitalizacji, ale i tak różnica w zyskach jest zauważalna.
Niestety banki ograniczają nam limity na KO, więc znów trzeba zacząć rozglądać się za lokatami. W tym tygodniu odnotowaliśmy małą poprawę depozytów w BBF oraz Banku Nowym. Niestety nie jest to odwrócenie niedawnego trendu spadków widocznego na kontach oszczędnościowych, ale być może komuś się przyda taka informacja.
W komentarzach dużo miejsca zajmują znów lokaty. Nic dziwnego, stawki na kontach oszczędnościowych zaczynają spadać i wszystko wskazuje na to, że ten trend będzie utrzymywany w najbliższych miesiącach, nawet jeśli inflacja wcale nie zaczyna maleć.
Jak dotąd od tego roku wszystkie moje środki pracują na KO, a nie na lokatach. Powód jest prosty, na lokatach kasa zostaje zamrożona i nie przynosi żadnych korzyści aż do czasu zapadalności. Na kontach zaś dostajemy regularnie odsetki i można je od razu przekierować na inne konto tak by pracowała dla nas dalej.
Od dziś z nową edycją KO rusza Pekao i o dziwo stawka 8% została zachowana. I to w momencie, gdy nawet Nest, do niedawna lider rankingu kont oszczędnościowych, pożegnał się z ósemką z przodu. Jest jednak nieco gorzej, bo obniżono limity dla promocyjnej stawki.
Paribas ruszył z nową promocją konta. Tym razem nosi ona nazwę Smakuj życie co oznacza, że nagroda będzie nie w formie nagrody pieniężnej, lecz bonów do popularnej Biedronki, gdzie można kupić sobie żarcie do zasmakowania życia.
Mimo wyraźnej tendencji spadkowej na kontach oszczędnościowych i w ofercie Toyoty bank jest dalej lokata, która oferuje różne stawki w zależności od wyboru długości jej trwania. Jednak wśród opcji jest także stawka powyżej 8%.
Citi wystartował z nowa promocją konta w której tym razem do zgarnięcia jest 350 zł. To z pewnością oferta bardziej godna uwagi od równolegle oferowanego KO ze stawką 8,10% tam bowiem zysk ponad KO w Velo omawianym w poprzednim poście jest symboliczy i to z ograniczeniem kwotowym.
Jak się okazuje, jeszcze nie pikujemy w dół wszędzie. Wczoraj nieoczekiwanie pojawiła się nowa oferta w Santander, umożliwiająca przedłużenie 8% na KO niemal do końca czerwca. Dziś pojawiłą się nowa edycja KO w Velo, gdzie utrzymano 8%, zaś od niedawna premia na start została podrasowana do rekordowych 650 zł.
Kolejna miła niespodzianka. Myślałem, że żegnamy już ósemki, a tymczasem ni stąd ni zowąd pojawiła nam się 8% na KO w Santander. Tym, który przejął WBK, nie tym od kredytów. A nowi jak zwykle mogą liczyć na więcej, bo 400 zł.
W ubiegły piątek przypomniałem Wam o kończącej się promocji w Pekao z 8%. Zgodnie z zapowiedzią w komentarzach, założyłem już sobie tutaj konto z gwarancją stawki 8% do kwoty 400k. Jak się okazuje poza zyskiem z oprocentowania nowy klient może zgarnąć dodatkowo 100 zł, nawet jeśli był klientem Idea banku.
Dla przypomnienia Pekao ma dwie promocje: reklamowanego konta Przekorzystnego, gdzie 8% obowiązuje tylko do kwoty 200k oraz konta Świat Premium, gdzie 8% gwarantowane jest do kwoty 400k, a to dla większości czytelników tego bloga ma znaczenie.
Od dłuższego czasu widać na blogu wyczekiwanie na nowe edycje najlepszych KO na rynku. Od jutra ruszy nowa edycja konta w Millennium i jak sądzę każdy z nas był już pewien, że będzie obniżka, pozostawało jedynie pytanie o ile spadnie stawka na KO. Już wiadomo, że będzie to spadek mniejszy od marcowego w ING.
Stawki na KO dalej nurkują w dół. Od marca ING zjechał do 7%, BOŚ zaś oferuje już tylko 6,50% od wczoraj miała się pojawić nowa oferta w mBanku, było tam jednak 7,50% więc nawet jak w końcu zaktualizują tam promocję, na pewno nie ma co liczyć na ósemkę z przodu. Niebawem poznamy nową ofertę Millennium.
Innymi słowy trend mamy już bardzo wyraźnie spadkowy, więc czas łapać ósemki póki jeszcze są, nawet jeśli korzystamy jeszcze z obecnych promocji. Sam korzystam jeszcze z ofert Nesta ora Velo i nie mam potrzeby zakładania kolejnego konta w marcu, sytuacja jest jednak taka, że dzisiejsza zwłoka spowoduje, że kwietniu 8% raczje już nie będzie. Czas zatem na trzecie konto - 8% w Pekao, które niebawem zniknie z rynku.
We wczorajszym rankingu na pierwszym miejscu znalazł się Citibank, który na swoim KO oferuje 8,10%. Sęk w tym, że skorzystanie z tej oferty wiąże się z założeniem konta, a tym samy utraty statusu nowego klienta. W tym samym banku nowy klient może zgarnąć 400 zł, co wydaje się lepszą opcją, warto więc omówić i porównać obie oferty.
W rankingu kont mamy nowego lidera, jest nim opisany wczoraj Citibank, gdzie na koncie można liczyć na 8,10%. To druga edycja tej promocji, pierwsza pojawiła się w styczniu i została tutaj opisana, trwała jednak tak krótko, że nie zdążyła się pojawić w zestawieniu.
Dotychczasowy lider czyli Nest bank niestety obniżył już stawkę do 8%. Inne banki zaś uciekają już od ósemki z przodu, dziś mamy już dość spektakularny spadek w ING dzięki czemu Bank Śląski ląduje na samym końcu zestawienia. Oferowane 7% daje bowiem najmniejszy zysk spośród wszystkich siódemek.
Kolejne oferty kończą się już niebawem. Ba, oferta mBanku, okrojona już w poprzednim miesiącu do 7,50%, kończy się już dziś i nie wiadomo czy nie ulegnie dalszemu cięciu od jutra. Po ruchu ING można się tego spodziewać...
