Lokata Promocyjna na 3,50% - wejść czy nie wejść

Dobrych lokat w bankach dziś już nie uświadczymy. Jeśli komuś będzie się chciało szukać, to znajdzie szumne hasła typu: Lokaty owocują wysokim zyskiem. Tyle tylko, że przymiotnik wysoki jest przez bank interpretowany nad wyraz eufemistycznie.

Słowem szkoda czasu na tego typu lokaty. W rankingu okupują one dolne rejony drugiej ligi, a nie po to tworzy się ranking by zaglądać mu do ogona. W końcu mamy jeszcze pierwszą ligę, a tam niestety poza wabikami mamy tylko... SKOKi.

Czytelnik Zbyszek przysłał mi wczoraj maila z linkiem do oferty lokaty na 3,50%, które wypatrzył na mieście.  Jest ona oczywiście w zestawieniu grudniowym w pierwszej lidze, pytanie czy warto ją założyć?

Wymagane minimum 30.000 zł jest raczej zachęcające niż zniechęcające. W końcu tym co może denerwować, to fakt ograniczeń kwotowych na depozytach z lepszą stawką. Jeżeli wejdziemy w szczegóły lokat w SKOK Powszechna zobaczymy coś takiego: 

Mamy zatem nareszcie ofertę lokat, która zaczyna się od minimum blogowego czyli 3,00%. Najciekawsza jest oczywiście wersja z 3,50% i górną granicą ustawioną na rozsądne 400 tysięcy zł, czyli na niemalże limit BFG.  

Pytanie czy warto? Zbyszek przysłał mi także link do artykułu KNF ustanowiła zarządców komisarycznych w  SKOK Polska i Powszechnej SKOK, kwitując go wymownymi słowami:
Już wiem że  w to nie wdepnę :(

Czy obawy Zbyszka są słuszne? Wszak SKOKi mają BFG, więc Kasa może upaść. FX zresztą napisał w komentarzu pod pierwszoligowym rankingiem lokat grudniowych:
Potwierdzam. SKOK powszechna nie ma limitu na ilość e-lokat i można założyć dowolną liczbę. Akurat się do nich przeprowadziłem. Owszem mają komisarza, ale może nie padną - zresztą wypłaty z BFG mam już przećwiczone - Wypłata środków gwarantowanych to właściwie zwykły przelew realizowany w w ciągu jednego dnia.

Wkrótce skończy się nam 4,00% w Raifie. Lokata promocyjna jest w pewnym sensie pewną alternatywą. Owszem upadek nas raczej mało obchodzi, w końcu w takim przypadku BFG i tak kasę zwróci.

Pozostaje jednak problem kwot na wejściu, które w wydatny sposób obniżają zysk z lokaty. Nowy klient Powszechnej SKOK ma do zapłaty na start 83 zł:

• wpisowe: 20zł
• udziały: 50zł
• wkłady: 1zł
• opłata na stowarzyszenie: 12zł

I tej kasy nie odzyska od BFG. Z tego powodu nie jest oczywiste, że założenie lokaty promocyjnej na 3,50% jest opłacalne. Tym bardziej, że pechowy zarządca komisaryczny do Knurowa, gdzie Powszechna ma swoją główną siedzibę, został ustanowiony już dość dawno bo w lipcu tego roku. Więc potencjalny upadek jest raczej bliżej niż dalej.

Biorąc pod uwagę fakt, że średnio zarządca długo kasą nie zarządza, założenie tej lokaty może być ryzykowne. Do SKOK Wołomin zapisałem się z zamiarem wieloletniego korzystania z oferty, a nie jednorazowego wskoku.

Czytelnik Łukasz zwrócił uwagę na jeszcze jeden istotny fakt, że jest to lokata zmienna. Oczywiście można tutaj liczyć na metodę SK banku, gdzie zmiany zachodziły bardzo  rzadko i liczyć na brak zmian w tak krótkim okresie. Ale przecież niedawno ta lokata dawała 3.70%, więc zmiany jednak zachodzą i to na naszą niekorzyść.

Pozostaje nam zatem poczekać na nowy rok, gdy oferta 4% się już definitywnie zakończy. Na dziś nie spodziewamy się co prawda lepszych ofert, ale od czego są niespodzianki?