Obniżka stawki na koncie w BGŻOptima

Na rynku bankowym od lat dwa konta oszczędnościowe liczą się najbardziej: w Millennium i w BGŻOptima. Do niedawna oba konta szły łeb w łeb na równych stawkach, jednak od pewnego czasu to Millennium oferuje lepsze oprocentowanie.

W niedzielę dowiedzieliśmy się, że Millennium wbrew powszechnym spadkom utrzymał 2,50% na swoim koncie. Dawało to nadzieje, że podobnie będzie u odwiecznego rywala. Okazuje się jednak, że BGŻ to nie to samo co BNP i nowy właściciel Optimy widzi rywalizację inaczej.

2,20% ale dla salda wyzerowanego 7 kwietnia 2017

Mamy bowiem obniżkę, co prawda niewielką bo o '0,10%', ale jednak obniżkę. Tym razem nie trzeba było czekać na nową stawkę jak poprzednio, kiedy przez kilka dni mieliśmy standardowe 1,50% i w niepewności oczekiwaliśmy jaki ruch bank zrobi na promocyjnej stawce.

Teraz wiadomo wszystko od razu. Promocja potrwa przez równo 3 miesiące i zakończy się 26 lipca 2017. Jak zwykle można tu wpakować maksymalnie 150.000 zł. Niestety dotyczy to nadwyżki salda, który kolejny raz nie pokrywa się z początkiem dnia promocji.

To sprytny acz wredny ruch ze strony banku w stosunku do stałych klientów, którzy czyszczą konto tu przed końcem gwarantowanej stawki. Powód jest oczywisty, dla banku liczą się tylko nowe środki i tylko takowe będą oprocentowane na wyższej stawce.

Tym razem bank nowe środki ustawił na... ho, ho 7 kwietnia 2017 czyli na 19 dni przed startem promocji. Innymi słowy kto wycofał środki do 6 kwietnia 2017 nie musi się obawiać, będzie miał średnio ciekawe 2,20% zaś kto przelał środki od piątku 7 kwietnia, ten dostanie zaledwie 1,50%.

Z czystej ciekawości sprawdziłem w swojej historii jak wyglądało czyszczenie salda, robiłem to bowiem pakietami. Zacząłem czyszczenie codziennie od 5 kwietnia, ale i tak większość środków została ewakuowana od następnego tygodnia czyli 10 kwietnia.

A więc podaruję sobie obecną promocję, bowiem nie opłaca się w żadnym przypadku korzystać z obecnej. Większa część z dostępnej puli 150k byłaby w moim przypadku oprocentowana na 1,50% a to już zupełnie nie wchodzi w rachubę.

Sprawdźcie swoją historię salda, by nie być niemile zaskoczonym kiepską stawką. Odkąd BGŻ zostało przejęte przez Paribasa nie jest już tutaj tak wesoło.