W ubiegłym tygodniu w artykule Śrubowanie wytrzymałości klienta informowałem o tym, by w tym roku mocno pilnować zmian jakie szykują banki. Szczególności dotyczy to zmian w tabelach prowizji i opłat.
Ostatnią podwyżkę opłat wprowadził PKO. Do niedawna był to bardzo niepopularny gigant, ale zyskał na pewno na popularności, ze względu na liczne programy poleceń. Na start można zarobić tu przecież 100 zł, jeżeli założy się konto z polecenia, a potem można konto polecać dalej i zarabiać na polecaniu po 50 zł.
Czy trzeba się już ewakuować tak jak z Idea bank, który w styczniu 2016 spadł na dno? Ping Pong wszak oferuje już marne 1,85% więc parodią jest trzymać tutaj jeszcze konto. A co z PKO?
Kogo interesują szczegóły może zajrzeć tutaj. Zresztą zmiany nie zajdą jeszcze szybko, bo dopiero w maju tego roku jest więc jeszcze wiele czasu. Artykuł jest dość drobiazgowy i mało ciekawy, ograniczymy się zatem do sedna ważnego dla wyjadaczy wisienek.
Po odsianiu ziarna od plew okazuje się, że dalej jest OK: sztandarowy produkt czyli Koto za zero będzie bez zmian zaś konto Aurum co prawda podrożeje z 25 zł do 30 zł, ale dalej bardzo łatwo ominąć tę opłatę, wystarczy bowiem w dalszym ciągu wpłata lub przelew na 9.000 zł by ten problem był z głowy:)
Co ciekawe zapowiadana podwyżka spowodowała małą aferę. Nie spodobało się to posłowi PiS Andrzejowi Jaworskiemu, który poinformował, że sprawą podwyżek PKO zajmie się Komisja finansów publicznych:) PKO zaś zaczął się... tłumaczyć z tych podwyżek.
Sprawa jest dość zaskakująca i nie sądzę, by komisja ukarała pupilka KNF, skoro wszystkie banki szaleją z podwyżkami. Ciekawe, że afera jest tam, gdzie zmiany są praktycznie nieistotne. Inne banki stosują bardziej drastyczne cięcia i zapowiadane tam zmiany bardziej dotkną Kowalskiego.
Promocja 25 zł przedłużona |
Swoją drogą PKO dalej ostro lansuje swoje IKO. Niedawno w artykule Festiwal promocji na IKO pisałem między innymi o 15% cashback. Promocja miała potrwać do 17 stycznia, zaś bank przygotował premie dla pierwszych 10.000 osób.
Termin minął dawno już, zaś bank poinformował, że pula w wyznaczonym terminie nie została wyczerpana. Spowodowało to automatyczne przedłużenie promocji o kolejny miesiąc. Tym razem potrwa do 17 lutego 2016. Rzadki to przypadek, żeby promocja była przedłużana ze względu na brak chętnych.
Podsumowując póki co tandem PKO-Inteligo nie jest groźny nawet po planowanych podwyżkach. Warto więc dalej polecać tutaj konta i zarabiać na tym. Na chwilę obecną daje zarobić Inteligo, co omawiałem w artykule 150 zł do podziału za założenie konta w Inteligo. Promocja potrwa do 21 lutego 2016, więc kto chciałby otworzyć konto z polecenia, może pisać po kod polecający na marszr1@gmail.com
Jeśli pojawią się zapowiedzi podwyżek w tych bankach, które jeszcze warto mieć w swojej n-pasmówce przyjrzymy się im bliżej. Posiadacze kont w ING Bank Śląski mogą zajrzeć do artykułu wspomnianego na początku artykułu. Tam dojenie klienta zacznie się już za kilka dni.
Nikt nie informuje o wynikach promocji Comperia 5 - Alior. Czy otrzymaliście już potwierdzenie od organizatora oraz przyznano wam punkty? Ja niestety nic nie otrzymałem...
OdpowiedzUsuńDo mnie przyszedł SMS o przyznaniu premii od Comperii w poniedziałek.
UsuńKilka dni temu otrzymałem info na sms oraz dodatkowo na e-maila. Kasa wg informacji ma być na koncie do 31 stycznia.
Usuńnie wiem jakim trzeba być jełopem, żeby trzymać kasę na ping-pongu na 1,85%, na dodatek z koniecznością codziennego odnawiania... Przecież jest w IDEI "lokata beztroska" na 2% i w dowolnym momencie (jak w optimie) można ją zerwać bez utraty naliczonych odsetek. Sam mam tam trochę nadwyżki na jakąś okazję, zawsze to lepiej niż 1,7 w smarcie, czy 1,5 w optimie (mówię o nadwyżkach ower 50,100K)
OdpowiedzUsuń