O tym że BOŚ bank ma problemy wiemy nie od dziś. A jeśli bank ma kłopoty, siłą rzeczy musi zaprezentować ponadprzeciętną ofertę. I dziś zieloni wyrastają na liderów wśród najciekawszych propozycji dla oszczędzających.
Pojawiła się bowiem oto lokata na 3% i to na rok czasu. Dawno w pierwszej lidze nie było banku komercyjnego dla ofert zaczynających się od okresu półrocznego. Jest już jednak jeden rodzynek.
W zasadzie w wersji podstawowej EKOlokata daje nam 2.50%, ale dopisek z bonusem w nazwie lokaty winduje stawkę do starych dobrych 3,00%. A to oznacza, że trzeba coś zrobić by zasłużyć sobie na trójkę.
Słowo coś jest tutaj niestety kluczowe. Od niego bowiem zwykle zależy, czy ofertę można uznać za atrakcyjną czy nie. Gdyby to był jakiś przelew na określoną kwotę, czy jakieś działanie związane z aplikacją mobilną oferta byłaby fajna.
Po zajrzeniu do szczegółów staje się to mocno wątpliwe |
Niestety BOŚ nie będący dotąd zbyt wymagającym bankiem tym razem poszedł na całość. W opisie szczegółów podał fatalny zapis, który powoduje, że trzy procent jest całkowicie nierealne.
1. Powtórka z Idea bank
Po pierwsze bank wymaga, żebyśmy trzymali na koncie osobistym aż 10% kwoty lokaty i to przez cały okres trwania depozytu. Innymi słowy mamy 10.000 zł na lokacie, to tysiąc marnuje się na ror. Jak mamy 150.000 zł, to 15.000 zł marnuje się na koncie.
A więc jakąkolwiek kwotę nie umieścimy, zawsze jedną dziesiąta będzie się kisić na nieoprocentowanym rachunku. Ten warunek powoduje, że także sama lokata będzie o 10% mniej efektywna, czyli prawdziwe oprocentowanie lokaty to... 2,70%. A to przypomina nam nieszczęsnego clouda.
Kosmiczne warunki otrzymania niby to 3% |
2. Zmuszanie do używania karty
Na domiar złego bank przymusza nas do wydawania kasy przez kartę wydaną przez siebie. I to nie jakoś lajtowo, żądając tylko jednej płatności, co jest jeszcze do przyjęcia, lecz na kwotę 300 zł, a to już realna strata.
Gdyby owe 300 zł wydać kartą z T-mobile, gdzie można zdobyć 5% cashback, wówczas dostaniemy od banku zwrot w wysokości 15 zł. W skali roku daje to zysk w wysokości aż 180 zł:) Czyli BOŚ zarobi na naszej lokacie podwójnie...
Tutaj założysz konto w T-Mobile z 5% cashback z zyskiem do 600 zł
Co ciekawe bank reklamuje ją u siebie jako lokatę premium. Cóż, banksterzy wszystko widzą w różowych okularach. 4,00% jakie wciąż mamy na koncie Więcej za mniej faktycznie można uznać za konto premium nie trzeba bowiem robić nic ponad utrzymywania salda poniżej maksimum. Tu zaś mamy obietnicę czegoś zupełnie nierealnego.
Podsumowując nowe warunki BOSia są z kosmosu, zaś lokatę można już zakwalifikować do jednej z najbardziej wymagających depozytów. Lokata pojawi się w zestawieniu, ale bez grubych gwiazdek na czerwono się nie obejdzie:(
Zwolennikom starych dobrych lokat bez żadnych wydumanych warunków mogę polecić Santander bank. Tutaj lokatę na rok założymy przy jednym sensownym warunku - muszą to być nowe środki. To jednak bank, który jest mało popularny, więc pewnie dla większości nie będzie to problemem.
Tutaj założysz lokatę w Santander na 2,60% beż żadnych wymagań
Osoby, które mają już serdecznie dość nieustannych warunków, kruczków i tricków bankowych na tak prostym produkcie jak lokata, mogą także rozważyć założenie depozytu na dwa lata. Ta bowiem daje nieco więcej niż roczna lokata. W obu przypadkach minimum to 5.000 zł.
Tutaj założysz lokatę w Santander na 2,70% bez żadnych wymagań
Polcan mała poprawka. Przy Twoim przykładzie na ROR marnuje sie aż 15 tys. a nie 1500zł.
OdpowiedzUsuń"Ten warunek powoduje, że także sama lokata będzie o 10% mniej efektywna, czyli prawdziwe oprocentowanie lokaty to... 2,70%." Mały błąd w obliczeniach. Rzeczywiste opr. lokaty wyniesie (3%*10+0%*1)/11 = 2,72(72).
OdpowiedzUsuń