Bonus 100... groszy w promocji 'dobry' start oraz 3,60% na KO w Orange Finanse

Są takie banki do których jakoś od samego początku nie mam przekonania. Jednym z nich jest klon mBanku, który czaruje fajnym oprocentowaniem i niby daje cashback, ale po bliższym przyjrzeniu się ofercie bardziej odpycha aniżeli zachęca.

Po pierwsze Orange Finanse nie uznaje definicji wracającego klienta. Nowy to taki, co nie miał tutaj konta od blisko 3 lat, a ściślej od 2 października 2014. Na domiar złego nie może to być pierwszy lepszy nowy. Musi to być dodatkowo klient Orange.

Co prawda nie ma tutaj rozgraniczenia czy klient Orange ma abonament czy doładowuje swoją kartę. Niemniej jednak klienci nju, który dostają rachunki do zapłaty z logo Orange... też nie mogą przystąpić do promocji.

Nowi są więc mocno okrojeni, nie każdy bowiem chce zmieniać operatora, a jeśli już to robi ma do dyspozycji ciekawsze opcje. Na marginesie sam mam zamiar zmienić nju, ale na pewno nie będzie to powrót do klientów Orange.

Wróćmy jednak do samej oferty, którą bank uruchomił w drugiej połowie sierpnia. 

Inne banki też mogłyby zrobić taką kosmetykę konta:)

1. Konto oszczędnościowe: 3,60% + 100 groszy bonusu
Mamy oto podwyżkę na koncie oszczędnościowym. Niewielką co prawda, ale i tak było tutaj lepiej niż w innych bankach, bo 3,50% ze świecą szukać na KO. Nawet gdyby była obniżka do 3,40% byłoby to wyróżniające się konto.

Niestety wyróżnia się ono tylko stawką, zdecydowanie gorzej jest z potencjalnym zyskiem. Mamy tutaj bowiem dalej ograniczenie do 10.000 zł czyli 10 razy mniej niż daje Millennium, Deutsche bank czy Alior na swoich kontach. Na plus jest fakt, że promocja trwa nieco dłużej bo przez 6 miesięcy zaś założyć je można w ciągu 60 dni od momentu założenia konta osobistego.

Godnym odnotowania jest dodatkowy bonus w wysokości... 1 zł, co jest swoistym rekordem w jakichkolwiek promocjach opisywanych na blogu. Warunkiem otrzymania jest co prawda tylko udanie się do salonu Orange po konto zamiast zakładania go przez internet. Ale i tak Idea bank ma konkurenta w dziedzinie rekordów. 

Wow - nowy rekord w premii bankowej:)

Inna sprawa, że rekordu Idea bank pobić się nie da, bo nie istnieje niższe oprocentowanie aniżeli 0,01% na lokacie. Nie da się co prawda przyznać niższego bonusu pieniężnego w złotówkach, można jednak zaoferować grosze. Tyle że od razu kojarzy się tutaj słowo marne:)

Orange Finanse ma jednak na Idea bank dodatkową przewagę: od bonusu pomarańczowych nie zostanie odprowadzany podatek;) 100 groszy trafi w całości na nasze konto i fiskus nie ma do nich prawa, w przeciwieństwie do zysku z oprocentowania 0,01% któremu skarbówka ochoczo się przyjrzy i weźmie swoje...

Dodatkowa promocja Super bank

2. 150 zł ekstra, ale nie w postaci cashback
W Orange Finanse są jeszcze dodatkowe bonusy. Można zdobyć 150 zł ekstra, ale dotyczy to tylko obniżek za faktury. Dostaniemy 10 zł zniżki za wydanie 300 zł, daje to co prawda 3,33% ale nie cashback lecz zniżki na fakturze z Orange (z wykluczeniem nju mobile).

Ta dodatkowa promocja nosi szumną nazwę Super bank dla klientów Orange. Być może gdybym był prawdziwym klientem sieci Orange płacącym abonament to dodatkowy w wysokości 30 zł by mnie przekonał by płacić przez 12 miesięcy 300 zł, spełniam bowiem warunek nowego klienta.

Póki co uważam jednak, że inne oferty są o wiele ciekawsze. mBank ma o wiele ciekawszą ofertę z 750 zł premii w trwającej Money Manii 11 omówionej w ubiegłym tygodniu, zaś tam definicja nowego klienta jest o wiele łagodniejsza aniżeli w jego klonie.

Orange Finanse to zdecydowanie najmniej ciekawy bank z kategorii klonów bankowych. Dużo lepiej wygląda aliorowski T-mobile, gdzie nie trzeba być klientem T-mobile by korzystać z fajnego konta z 5% cashback czy paribasowska Optima do której warto wracać co rok bo nowe bonusy.


1. Regulamin promocji Dobry start z orange finanse - jesień 2017
2. Regulamin promocji Super bank dla klientów Orange - jesień 2017