Afera z Getback w cieniu dobrych lokat w Idea bank

Bez wątpienia ofertą tygodnia są zdecydowanie wyższe niż zwykle stawki lokat w Idea bank, wiadomo jednak, że jest to spowodowane aferą z firmą windykacyjną Getback. Piszecie zresztą o tym w komentarzach przekazując linki do licznych artykułów na ten temat.

Spektakularny spadek w ciągu ostatnich 3 miesięcy

Spójrzmy na notowania Idea bank za ostatni kwartał. Jeszcze 3 miesiące temu akcje były warte po 21 zł, teraz przekraczają już tylko... 7 zł. Bank w komunikatach oczywiście zapewnia, że nic się nie stało...

Kalendarium ostatnich wydarzeń przedstawił pokrótce w komentarzu Grzegorz. Przypomniał, że Idea bank w marcu dostał zalecenia od KNF by nie wypłacać dywidendy za 2017. Jednak lawina prawdziwie negatywnych komunikatów nadeszła w tym miesiącu.

Kluczowy jest oczywiście problem z płynnością firmy windykacyjnej GetBack, której wcześniejszym właścicielem był Idea bank. Zmienił się też wreszcie oficjalnie prezes, którym od 10 kwietnia został Tobiasz Bury i nie ma on łatwego początku.

Co więc jest grane? Jak się można spodziewać Idea bank musi robić dobrą minę do złej gry informując ogólnikowo, że:
Stan należności grupy Idea Banku od spółki GetBack na 26 kwietnia 2018 r. wynosi 14,3 mln zł, w tym są to obligacje o wartości 8,3 mln zł i należności handlowe na kwotę 6 mln zł 
dodaje przy tym że:
bankowi trudno spekulować co jest przyczyną obecnych problemów płynnościowych GetBack

Fakt faktem, że 16 kwietnia GPW oraz BondSpot otrzymały od KNF nakaz zawieszenia obrotu wszystkimi instrumentami wyemitowanymi przez Getback. Zawieszenie jest bezterminowe i obowiązuje od 17 kwietnia.

Portale żądne sensacji już szykują się do nazwania afery z Get back Amber Gold 2 i to na większą skalę. Wskazuje się bowiem, że klienci utopili tutaj 2,6 mld zł, co stanowi 3x większą kwotę niż to było w przypadku słynnej gdańskiej spółki.

Gdy pojawił się ten komunikat my dostaliśmy lokatę na 3,20%

Pierwsza lokata na 3,20% pojawiła się 24 kwietnia czyli w dniu, w którym KNF podała do publicznej wiadomości komunikat o działaniach nadzorczych i ustaleniach związanych z podejrzeniem manipulacji.

O tym, że Idea bank była powiązana z oferowaniem obligacji Getback można przeczytać w wielu źródłach czy to w komentarzu w którym anonimowy cytuje forum StockWatch czy czytelników money.pl, gdzie jest mowa o praniu mózgu klientów Lion's bank przez jego doradców.
 
Tuż przed świętami dostałem maila od jednej z czytelniczek
Dotychczas niemal wyłącznie korzystałam z lokat, nie mam żadnych doświadczeń z obligacjami. Otrzymałam propozycje z Lion's Banku zainwestowania w obligacje GetBack. Co sądzi Pan o obligacjach tej spółki? Czy warto pochylać się nad tematem?

Gdy zapytałem o szczegóły dostałem taką odpowiedź:
Obligacje 24/25 miesięcy (możliwość wykupu po roku) odsetki naliczane co 1/3 miesiące. oprocentowanie 5,5.
O propozycji zostałam poinformowana bezpośrednio podczas wizyty w banku - zostałam zaproszona na spotkanie. Proponowano zainwestowanie środków, które mam zdeponowane na lokatach (3%). Zachętą miało być to, że lokaty miały być zerwane z zachowaniem odsetek

To typowa zagrywka stosowana w Idea bank czy w jaskini lwa. Na szczęście Pani Katarzyna nie zamieniła lokat na obligacje i jak sama stwierdziła
Biorąc pod uwagę aktualny stan rzeczy cieszę się, iż nie uległam.

Póki co Lokata Bezkonkurencyjna oferująca 3,50% dalej jest w ofercie. Szkoda, że lepsze stawki pojawiają się zwykle z okazji afer, które zwykle mają zły koniec. Oby nie było tak w przypadku Idea bank, bo wtedy będziemy mieli totalny marazm na depozytach.