Kwiecień 2012 będzie kojarzony z czarnym miesiącem dla oszczędzających. Tytuły artykułów mówią same za siebie: Koniec z lokatami antybelkowymi, Wyrwa po antybelkach nie do załatania, Oszczędności pod naciskiem Belki.
Krótki rzut oka na kilka kont potwierdza tę brutalną prawdę. Podawałem nawet zrzuty ekranowe na których widać wyraźnie, że w niektórych przypadkach podatek Belki wynosi... 100%. Można go także zobaczyć niżej. Przyjąłem zatem, że dotyczy to wszystkich banków bez wyjątku i po sprawdzeniu kont w kilku bankach dałem sobie spokój ze sprawdzaniem kolejnych.
Przyszedł jednak w końcu czas na wielkie roszady i zamykanie wszystkich kont otwieranych wedle zasady optymalizacji progowej opisanej w artykule Wartość progowa czyli jak mieć przewagę nad rynkiem. I w tym momencie odkryłem bank, który dalej nalicza odsetki a przy tym nie odprowadza podatku!
Dotyczy to banku BNP Paribas. To ten bank który ma w swojej ofercie fundusze luksemburskie, których zaletą jest brak płacenia podatku Belki o czym pisałem w poście Od dziś antybelek już nie ma.
Jako dowód spójrzmy na wyciąg generowanych codziennych odsetek. Jak widać dotyczy to już kwietnia.
Złożyłem wizytę w oddziale z zapytaniem czy to bank działający na zasadach prawa luksemburskiego? Niestety nie. Wszyscy w banku byli szczerze zdziwieni. Nikt nie wie co jest grane.
Dla porównania zobaczmy jak to powinno wyglądać. Jak widać podatek wynosi teraz 100% dla najmniejszych kwot.
Pewnie Bank zawalił sprawę od strony technicznej i odliczy podatek na koniec miesiąca. A umowę rachunku i tak musimy rozwiązać z 30 dniowym wyprzedzeniem,więc nawet gdybyśmy wybrali wszystkie pieniądze, saldo będzie z początkiem kolejnego miesiąca ujemne i bank zacznie nas wzywać do uregulowania należności.
OdpowiedzUsuńZadałem pytanie na poczcie wewnętrznej. Zwykle odpowiedź przychodzi do godziny. Jak dotąd brak odpowiedzi po upływie jednego dnia.
OdpowiedzUsuń