Jak kupić obligacje na rynku pierwotnym

Z wczorajszego porównania wyszło jasno, że obligacje są ciekawszą alternatywą od lokat. Dostaję coraz więcej zapytań na maila dotyczących obligacji. Rodzi się przy tym problem jak pogodzić prowadzenie kilku blogów oraz odpowiadać szczegółowo na liczne pytania zadawane indywidualnie gdzie jak to zwykle bywa odpowiedź budzi nowe pytanie co jest rzeczą zrozumiałą.

Postanowiłem zatem na część pytań podawać odpowiedzi na blogu. Ma to sens tym bardziej, że w niektórych przypadkach pytania się powtarzają więc albo mogę przygotować sobie szablon odpowiedzi albo dać odpowiedź ogólną tutaj. Ostatecznie zdecydowałem się na drugi wariant. A nowe pytania będą odsyłane do odpowiednich artykułów.

Ostatnie pytania dotyczą sposobu zakupu obligacji oraz ich obsługi. To bardzo zrozumiałe pytanie w przypadku osób, które nigdy dotąd nie miały do czynienia z obligacjami. Do tej pory podpisałem kilka umów obligacji i zauważyłem, że procedura jest podobna niezależnie od emitenta co zresztą jest zrozumiałe. Lokaty też zawiera się podobnie niezależnie od banku w którym je zakładamy. 

Przede wszystkim zakupu obligacji możemy dokonać na dwa sposoby:
1 na rynku pierwotnym czyli innymi słowy od emitenta, czyli oferującego obligacje. 
2 na rynku wtórnym czyli innymi słowy na rynku obligacji Catalyst.


W dzisiejszym odcinku omówimy sposób zakupu w pierwszym przypadku czyli na rynku pierwotnym. W odnośniku znajdziecie drugą część artykułu dotyczące pojawienia się obligacji na rynku wtórnym.


W przypadku rynku pierwotnego musimy zacząć oczywiście od wyszukania takiej oferty.  Informacje o obligacjach pojawiające się na moim blogu dotyczą właśnie rynku pierwotnego. Obecnie trwają zapisy na obligacje firmy nettle o czym informowałem tutaj. Piszę najczęściej kto oferuje, za jaką minimalną kwotę, czy ma zabezpieczenie oraz proszę o kontakt w przypadku chętnych. W ofercie publicznej zawsze mogę podać wszystkie szczegóły.


W ofercie prywatnej obowiązują inne przepisy prawa. Przede wszystkim oferta jest kierowana do bardzo małej grupy bo zaledwie 99 osób. Tutaj mogę podawać tylko te informacje, które zastrzeże sobie emitent, szczegóły bowiem kierowane są tylko do konkretnych osób.


Czym różni się zakup obligacji od założenia lokaty? Aby założyć lokatę wystarczy wypełnić odpowiedni wniosek oraz zadeklarować co chcemy aby się stało na koniec okresu trwania lokaty. Możemy pozwolić by lokata się odnowiła co jest niewskazane gdyż polecam tylko lokaty promocyjne a takie zawsze odnawiają się na zasadach niekorzystnej lokaty standardowej najczęściej albo nie zgadzamy się na odnowienie co polecam. W takim przypadku podajemy numer konta bankowego do zwrotu pieniędzy z odsetkami w przypadku gdy nie chcemy, żeby lokata była odnawialna. Jak to zrobić w trakcie trwania lokaty podałem tutaj.


Jeśli już w końcu wybierzemy odpowiednią obligację potrzebne będzie przede wszystkim:
1 kserokopie dowodu osobistego
2 numer rachunku bankowego
3 numer rachunku brokerskiego


ad 1
Kserokopia dowodu jest zazwyczaj potrzebna przy zawieraniu umowy o konto osobiste. Tutaj jesteśmy nowymi klientami emitenta więc też na start musimy mu takie kserokopie dostarczyć.


ad 2
Numer rachunku bankowego jest potrzebny w przypadku gdy nie dojdzie do udanego zakupu obligacji. To że złożyliśmy wniosek i wpłaciliśmy pieniądze nie oznacza, że nabędziemy obligacje. 
Emitent z góry zaznacza, że emisji podlega pewna ilość środków. Kto pierwszy ten lepszy. Jeżeli nasze pieniądze dojdą w momencie gdy pula przeznaczona na obligacje została wyczerpana wówczas następuje tak zwana redukcja w wyniku której pieniądze zostaną odesłane na podany numer 


ad 3 
Przed podpisaniem umowy o obligacje musimy założyć sobie rachunek brokerski w dowolnym banku. Dlatego warto założyć sobie przedtem taki rachunek gdyż bez niego umowa nie zostanie sporządzona. Przy wyborze rachunku warto zwrócić uwagę na opłaty związane z rachunkiem i najlepiej wybrać taki rachunek za który nie zostaje pobrana żadna opłata.


Jak widać zakup nie jest dużo trudniejszy od założenia lokaty, trzeba podać jedynie nieco więcej danych. Największa trudność polega na znalezieniu dobrej oferty a tych jest coraz więcej.

Ciąg dalszy: Jak znaleźć obligacje Getin PP-i na rynku wtórnym Catalyst