środa, 19 grudnia 2012

Lokata świąteczna nie do lecz od 7,50% w górę


Chociaż święta tuż tuż, jakoś nie mamy w ofercie wiele lokat świątecznych. Jak widzieliśmy w poniedziałkowym rankingu nie ma żadnej promocyjnej lokaty na święta. Powoli kończy się po prostu bankowa moda na lokaty a po dobre oprocentowanie musimy niestety sięgać gdzieś dalej.

Niedawno zastanawialiśmy się co będzie, jak KNF weźmie pod nadzór SKOKi. Stało się to pod koniec października czas więc wreszcie na pierwsze obserwacje. I tutaj czeka nas zaskoczenie. Bowiem na chwilę obecną oprocentowanie lokat w SKOKach jest bardzo dobre.

Dziś zajmiemy się jednym z najbardziej popularnych z nich czyli Wołominem. Tutaj lokaty zawsze należały do najlepszych. I tutaj właśnie od niedawna reklamowana jest lokata świąteczna. Jaka ona jest? 


Wygląda nadspodziewanie dobrze. Na reklamie widzimy ładnie wyglądające 7,50% a jak zerkniemy na szczegóły okaże się, że jeszcze lepiej. Przypomnę bowiem, że w przeciwieństwie do banków komercyjnych,  SKOKi nagradzają lojalność klientów.

Bardzo nietypowa reklama Źródło: skok.wołomin


Reklama to bardzo nietypowa gdyż zwykle widzimy na niej najlepsze oprocentowanie i przyimek DO wskazujące że lokat jest dużo ale zwykle mają niższe oprocentowanie od reklamowanego. Najwyższa najczęściej wymaga spełnienia wielu dodatkowych warunków.

Tutaj mamy na odwrót! W reklamie widzimy słówko OD co sugeruje, że najniższa lokata ma 7,50% a dodatkowe warunki mogą dać jeszcze lepsze oprocentowanie. I tak właśńie jest spójrzmy zatem na szczegóły:
1 udział - 7,50%
11 udziałów - 7,55%
21 udziałów - 7,60%
25 udziałów - 7,65%
50 udziałów - 7,70%

Minimalna kwota to typowe 1000 zł natomiast co do długości trwania to mamy do wyboru od 1 do 4 miesięcy. Czyli też dość nietypowo. Podobnie jest z typem oprocentowania gdzie mamy do wyboru stałe lub zmienne. Wydaje się zatem, że najlepiej wybrać stałe oraz na najdłuższy okres.

Wygląda ciekawie ale co to oznacza? Przypomnę, że zapisując się do Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej musimy zapłacić za wpisowe, wnieść wkład członkowski oraz wykupić przynajmniej jeden udział, który wynosi 30 zł. Zatem 11 udziałów to już 330 zł itd.

Z tego prosty wniosek iż opłacalność lokat lepiej oprocentowanych nie jest oczywista. Trzeba skalkulować czy zysk z dodatkowego oprocentowania przewyższy kwotę którą stracimy na zamrożeniu pieniędzy na udziałach. W końcu 50 udziałów to już kwota 1500 zł, która nie będzie objęta oprocentowaniem.

Udziały podlegają zwrotowi, zwykle jednak jeden udział jest obowiązkowy i podlega zwrotowi dopiero gdy przestaniemy być członkiem spółdzielni. Ostatni zwrot nie jest jednak natychmiastowy lecz trzeba na niego poczekać do lipca następnego roku gdyż 30 czerwca następuje zatwierdzenie sprawozdania finansowego za rok poprzedni.

Z tego prosty wniosek kto założy lokatę dziś na 4 miesiące dostanie kasę w kwietniu 2013 ale gdy będzie chciał się wypisać zwrot za udział dostanie dopiero w lipcu 2014. Jeżeli zaś zerwie lokatę wcześniej dostanie 70% odsetek na dany dzień.

Podsumowując jeżeli takie oferty będą się utrzymywać wejście do jednego ze SKOKów zacznie nabierać sensu. Trzeba jednak będzie dokonać starannego wyboru bowiem tu nie możemy sobie za darmo wchodzić i wychodzić jak do większości banków. Bez starannych obliczeń i kalkulacji się nie obejdzie.

8 komentarzy:

  1. no... oferta warta rozważenia...

    tylko czy trzeba można te wszystkie zapisy członkowskie itp robić online czy trzeba udać się do oddziału?

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy Polcan musi zawsze na początku lub na końcu tekstu reklamować jakieś tam obligacje korporacyjne. Mało kto się na tym zna - a wyższe oprocentowanie tychże obligacji bierze się z braku gwarancji BFG i większego ryzyka (wiadomo w życiu nie ma nic za darmo). Ale słowa "Powoli kończy się po prostu bankowa moda na lokaty" - są nie na miejscu, wystarczy przyjrzeć się bogatym krajom zachodnim, ile trzymają oszczędności na lokatach przy znikomym oprocentowaniu. Powiedzmy sobie jasno MODA NA LOKATY NIGDY NIE PRZEMINIE.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodów jest kilka a przede wszystkim jeden. Nie ma praktycznie różnicy między lokatami a obligacjami. Obie zakładasz tak samo, obie likwidujesz tak samo a na dodatek częściej masz odsetki.
      Owszem pozostaje problem ryzyka, zawsze więc warto patrzeć na zabezpieczenie i dywersyfikować te papiery. Z drugiej strony wygoda i zyski rekompensują to z nawiązką. To są główne papiery w które inwestuję więc też piszę o tym często a lokaty w mojej opinii były dobre do jesieni tego roku, teraz są dobre tylko w skokach co widać w powyższym artykule.
      Rozumiem jednak, że wiele osób lubi lokaty i nie chce inwestować w inne aktywa. Sam znam osobiście kogoś kto wytrwale przenosi oszczędności między nimi. Szkoda, że tak się dzieje gdyż banki nie zmusi to do windowania oprocentowania.

      Usuń
  3. Skok Wołomin proponuje obecnie lokate bożonarodzeniową na 2-miecha z oprocentowaniem 8.50 min. 100 tyś

    OdpowiedzUsuń
  4. A ROR trzeba zakładać ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro w opisie widnieje zapis: "Przelew środków na lokatę dokonywany jest z rachunku ROR Klienta w SKOK-u", można wysnuć wniosek, że trzeba.

      Usuń
    2. A ja mam pytanie czy ktoś wie jakie trzeba ponieść opłaty na start żeby założyć jedną z lokat poza tymi udziałami - jakieś wpisowe, etc?

      Do tego zakładam, że nie ma możliwości zakładania lokat on-line tylko w oddziale, zgadza się (mówię tutaj już o kolejnych lokatach gdyż jasne jest, że jak się zapisuję do SKOK to muszę to zrobić osobiście)

      Usuń
  5. Rzeczywiście, reklama zachęca do sprawienia sobie takiej lokaty na święta:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...