Arkana nietypowego konta oraz ostatni dzwonek na 2,70%

Ależ się wszystko zmienia nawet nie z dnia na dzień, lecz wręcz z godziny na godzinę. Opisywanej wczoraj lokaty na jeden miesiąc z 3% już nie ma w ofercie neoBanku i kto wie kiedy się znów pojawi. O ile się pojawi.

Wypada zatem przypomnieć dziś o prawdopodobnie ostatniej stawce na koncie w Millennium. W zasadzie bank informuje, że 2,70% będzie w ofercie do 7 stycznia. No tak, ale jest to sobota, zaś dzień wcześniej mamy święto, więc przez dwa ostatnie dni przelewy bankowe nie będą czynne.

Jednocześnie poniższy artykułu zbiera wszystkie sporne kwestie w sprawie odmiennie działającego konta w jednym miejscu. Mam nadzieję, że po tym wpisie nie będzie już niejasności co do zasady działania czyszczenia konta celem powrotu.

Za oknem już zima, konto więc za kilka dni diametralnie się zmieni

Ci którzy czekali na ostatni moment by skorzystać z wciąż atrakcyjnego 2,70% mogą założyć sobie konto, lub przelać tutaj środki po przerwie dziś lub najpóźniej jutro. Dzięki temu możecie liczyć na dobrą stawkę przez kolejne 92 dni.

Tutaj założysz konto w Millennium na ostatni moment dla 2,70%

Biorąc pod uwagę ruchy w innych bankach możemy przyjąć za pewnik, że od niedzieli dla nowych klientów stawka znacznie spadnie. Pytanie czy spadnie do poziomu jaki oferuje od dłuższego czasu Optima, czy też w dalszym ciągu bordowi będą konkurencyjni w stosunku do dawnego klonu BGŻ.

Oczywiście kto przelał środki do Millennium w listopadzie czy w grudniu nie musi w tym tygodniu zerować konta. W przeciwieństwie do Optimy tutaj oprocentowanie jest dobierane indywidualnie dla każdego z osobna i trwa przez 92 od pierwszego wpływu na konto.

Jednak coś za coś: przez to udogodnienie nie można konta zerować po to by bank uważał przelane środki jako nowe i wracać po nową stawkę. Bank bowiem w dalszym ciągu zastrzega sobie w regulaminie, że:
Do promocji  można przystąpić pod warunkiem niekorzystania w tym samym czasie z innej promocji na Koncie Oszczędnościowym.

Kluczowy jest ostatni zapis na powyższym screenie

Innymi słowy należy sobie samemu policzyć przez ile dni korzystało się z oprocentowania 2,70%. Trzeba zatem zajrzeć do historii konta i odszukać tam daty pierwszego przelewu. Promocja dla nas kończy się po upływie 92 dni od momentu pierwszej wpłaty na konto.

Przykładowo w moim przypadku pierwszy wpływ na konto miał miejsce 23 listopada. Czyli po dodaniu 92 dni wychodzi, że dla mnie promocja skończy się 23 lutego 2017. A więc dopiero wtedy warto będzie robić ewakuację.

Zróbmy teraz proste obliczenie czasu trwania obecnej promocji, która nosi nr 32. Zaczęła się ona 9 października 2016 zaś skończy się 7 stycznia. Nietrudno więc policzyć, że całkowity okres przystąpienia do promocji wynosi 91 dni. 

Widzimy więc, że czas trwania promocji nie jest dobrany przypadkowo. Nikt, bez względu na to kiedy wpłacił pierwsze środki, nie jest w stanie skorzystać z automatycznie przyznanych 92 dni bez zahaczenia o kolejny okres. Z definicji wyklucza to każdego do skorzystania z promocji nr 33.

Wynika z tego, że wycofywanie środków znane z Optimy celem zerowania salda i powrotu na nową promocję niestety nie zadziała w przypadku Millennium. Jeśli coś pomyliłem poprawcie mnie w komentarzach.

Tutaj założysz konto w Millennium na ostatni moment dla 2,70%

Podsumowując najlepiej jest stosować zasadę parzysto-nieparzystą, o której pisałem już rok temu w artykule Sprawdź swoje odsetki czyli bankowy galimatias promocyjny. Jeśli korzystasz z promocji nr 32, warto było wyzerować konto chociażby dla kwartalnych lokat na 3% w neoBanku, po ich zakończeniu będzie można bez problemu skorzystać z promocji nr 34.

Oczywiście nie należy się martwić posiadaniem lokaty mobilnej. Nie wpływa ona na saldo, bowiem można ją odnawiać na lepszej stawce niż 2,70% czyli nie zaniży ona w żaden sposób salda uznawanego jako nowe środki.

Na koniec przypomnę poradę Mastergrega, dotyczącą obejścia ograniczenia przelewów.
Ja obchodzę limit w inny sposób. Jak np. w Idea Banku pojawi się dobra oferta to składam wniosek (ważny zwykle 2 dni). A w Millenium składam przelewy odroczone z datą wykonania na następny dzień: 100 tys. z oszczędnościowego na ROR i 50 tys z ROR do Idea. Następnego dnia te przelewy się księgują i tego samego dnia rano mogę bez problemu przelać pozostałe 50 tys. Tak samo robię jak muszę wyczyścić konto przed kolejną promocją ale tu oba zewnętrzne przelewy po 50 tys. mogę zaplanować wcześniej na konkretny dzień (ale nie mogę ich zlecić jednego dnia). Limit nie dotyczy wykonania transakcji w danym dniu ale zlecania transakcji w danym dniu. Jak np. zleci się przelew z datą odroczoną na 50 tys. w danym dniu i za chwilę się go anuluje to w tym dniu nie wykona się już żadnej transakcji bo limit jest wyczerpany