Wczoraj dostałem na maila zaproszenie do rejestracji w klubie korzyści Toyota bank. Zapewne dostał też każdy z Was, kto brał udział w jednej z licznych akcji specjalnych Toyoty, których było tutaj sporo.
Pierwsze skojarzenie po przeczytaniu powyższej informacji o możliwości zebrania 300 punktów na start było automatyczne. Od razu przypomina się niezbyt ciekawa akcja z Raiffeisena, w której ostatecznie nie wziąłem udziału.
Jest jednak różnica. Po pierwsze aby korzystać z oferty Raifa, trzeba było założyć kolejne konto, które samo w sobie jest średnio ciekawe. Tutaj zaś konto mamy otwarte i czekamy tylko na zgarnianie kolejnych premii. Zakładanie konta mamy więc z głowy, a do zyskania są całkiem realne korzyści.
Już kliknięcie w link przekierowuje nas na konkretną informację, że bank przyzna premię gwarantowaną w ulubionej przez siebie wysokości 50 zł. Wystarczy zebrać 1000 punktów, a w zasadzie 700, skoro 300 mamy na start.
Czy to trudne czy łatwe? To oczywiście zależy od tego, jak owe punkty się zdobywa i jaki jest okres na to przeznaczony. Bank wymyślił sobie dwa etapy akcji Klub Korzyści:
- pierwszy etap polega na zbieraniu punktów promocyjnych
- drugi etap to konkurs
Czasu na rejestrację mamy mnóstwo, można ją bowiem dokonać aż do końca roku czyli macie na to ponad 7 miesięcy czasu*. Oczywiście im później się zarejestrujemy tym mniej czasu na zbieranie punktów, te zaś można zbierać do 31 stycznia 2018.
Jak i za co zdobywać punkty? Kompletna lista znajduje się w regulaminie, który jak zwykle zamieszczam na koniec artykułu. Wystarczy zajrzeć tam do załącznika na stronę 13, to co jednak zwraca uwagę, to punkty za... założenie i utrzymanie lokaty.
Jak widzimy do końca wakacji bank przyznaje nawet 800 punktów, za założenie i utrzymanie lokat, co już pozwala na wypłatę gwarantowanej premii. Jest jednak jeden zasadniczy minus, który jakoś mnie do tego nie przekonuje - lokaty są długoterminowe i trwają 2-3 lata:(
Od września będzie można zakładać krótkoterminówki jakie lubimy najbardziej czyli 1-3 miesiące. Tutaj jednak maksymalna ilość punktów do połowa powyższej stawki a więc 400, co w połączeniu z punktami na start daje w sumie 700 punktów - za mało na wypłatę premii:(
Niestety w ostatniej kolumnie cykliczność mamy hasło: jednorazowo, a więc punkty przyznane będą tylko raz. Inna sprawa to fakt, że nie bardzo rozumiem określenia 'punkty doliczane są za założenie pierwszych trzech lokat'. Jeżeli znaczy to, że za każdą lokatę dostaniemy 50 punktów, to zgarnąć można o 100 punktów więcej.
Nie znamy też oprocentowania jakie będzie we wrześniu, a to też nie jest bez znaczenia. Obecnie lokata w Toyocie wyróżnia się na rynku. Optima udaje, że ma niby lokatę deklasującą ze stawką tylko 2,10% zaś w Toyocie ciągle mamy więcej.
Tutaj założysz lokatę w Toyota bank ze stawką 2,25% na 160 dni
Następne możliwości zdobywania premii nie są już tak ciekawe. Kredyty czy pożyczki to nie nasza domena zaś konto młodzieżowe z definicji odpada. Pozostaje karta kredytowa, która pozwala zbierać 100 punktów co miesiąc.
Pytanie czy warto mieć taką kartę. Raczej warto ją mieć w innych bankach, które dają bardziej wymierne korzyści jak Citi czy T-mobile, gdzie mamy 5% cashback. Być może warto będzie rozważyć serwis assistance, gdzie do zgarnięcia jest 50 punktów za miesiąc lub udział w promocji tankuj korzyści do pełna...
Podsumowując akcja Toyoty wydaje się być ciekawsza od Raifa, ale nie jestem jeszcze do końca przekonany. Dużo będzie zależało od tego jakie będą stawki na lokatach od września i jak wygląda tutaj serwis assistance. Jednak na pierwszy rzut oka nie wygląda na to, by nagrody miały być gwarantowane, gdyż pułap jest zbyt wysoki.
Do tej pory wystarczyło założyć lokatę by mieć gwarantowaną premię. W każdej kolejnej akcji okres był dłuższy i spodziewałem się, że w nowej akcji zamiast 160 dni będzie 200 dni, tymczasem bank wymaga już depozytu na... dwa lata, a to już zdecydowanie za długo...
*Aktualizacja godz 11:30:
Dostałem informację, że 300 punktów na start obowiązuje dla rejestracji dokonanych do 14 czerwca 2017.
Regulamin Klubu Korzyści w Toyota bank
Jak dla mnie za każdą z trzech lokat dostajemy punkty za uruchomienie i za każdą utrzymaną lokatę dostajemy punkty za utrzymanie i tutaj nie ma limitu czyli np za 2 krótkie lokaty można dostać 100 zł za uruchomienie + 700 punktów za utrzymanie. O ile oczywiście ich wcześniej nie zerwiemy. Do tego 300 punktów na start i w sumie mamy 1100 punktów, czyli tyle ile potrzeba żeby dostać premię. Niestety bank ogranicza nas tylko do lokat standardowych które są nijak oprocentowane a kwota minimalna lokaty to 2000 zł.
OdpowiedzUsuńNawet smsa przysłali o tej pseudopromocji.
UsuńNajpierw niech oddadzą za prowadzenie konta - 2,49zł wciąż nie oddane!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
TomL
Mam to samo. TomL zerknij do komentarzy pod artykułem: "100zł za iKONTO..."
UsuńTeż nie dostałem zwrotu 2,49 zł. Natomiast mail z tą nową promocją poszedł już do kosza. Za dużo kombinacji i lokowania kasy na śmieszny procent, niech się bujają.
UsuńMi raz zwrócili 29.03 później 13.04 a za maj jeszcze nie dostałem...
UsuńW Idea bank znów mamy lokatę bezkonkurencyjną, tyle że tym razem nie wiadomo czy śmiać się czy płakać....
OdpowiedzUsuńNa początku grudnia założyć 2x2000/ 2 lokaty standardowe na 3-m-ce /i nie zrywać. Łącznie zbierzemy 1100 pkt/300 rejestracja+2x50- za założenie lokat, 2x350 za utrzymanie/. Na dziś oprocentowanie lokat 3 m-ce to 1,5% a więc bryndza całkowita ale z premią 50 zł to oprocentowanie wyniesie łącznie ok.8%. Dla ciułaczy warto. Przypominam, że 50zł dostaniemy za polecenie konta w TMUB, Millennium a innych możliwości jest mnóstwo.
OdpowiedzUsuńWaldemar