Przywykliśmy do tego, że Paribas ma dobre tylko oferty dla nowych klientów w przypadku kont osobistych z premią, które są stałym tematem bloga. Ostatnia taka oferta daje 620 zł, okazuje się jednak, że ciekawa jest tutaj także karta kredytowa na której premia jest wyższa niż w Citi i wynosi obecnie nawet 1140 zł.
Kto może z tego skorzystać? Mało kto korzysta z kart w Paribas bo tutaj prym wiedzie od lat Citi, więc z karencją nie będzie problemu. Bank sprawdza brak uczestnictwa w programie Mastercard Bezcenne Chwile w odniesieniu do karty kredytowej Paribas na dzień 1 października 2024 ale dodatkowo wymaga by nie posiadać takiej karty po 1.02.2023 czyli karencja jest dłuższa niż w przypadku kont.
Tutaj zgarniesz nawet 1140 zł na karcie w Paribas
Opisywana w tym poście oferta ma potrwać do końca tego roku, chociaż może się skończyć wcześniej. Premia jest bardzo duża, więc możliwe iż pula tylko 3000 sztuk wyczerpie się przed 31 grudnia 2024 i powyższy link stanie się nieaktywny przed końcem roku.
Co trzeba zrobić by zdobyć całą premię?
1) 240 zł za... chwyt reklamowyTrzeba przyznać, że tutaj Paribas nieco przegina z premią. Karty kredytowe są zwykle bezpłatne dla nowych klientów przez pierwszy rok. Tymczasem Paribas uważa, że daje nam 240 zł w postaci... zwolnienia z opłaty za kartę za pierwsze 12 miesięcy.
Innymi słowy gdyby porównać tę ofertę z tym co prezentuje Citi, trzeba po prostu odjąć od reklamowanej kwoty owe 240 zł czyli realna premia dla nas to 900 zł. Ot chwyt marketingowy nawet jeśli to faktyczne podarowanie nam 240 zł, które bank pobrałby w postaci opłat za kartę.
2) 300 zł cashback za 3 miesiące
Później jest już normalnie. Do końca pierwszego pełnego miesiąca należy aktywować kartę po czym można już płacić za zakupy. Bank daje 10% zwrotu przy limicie 100 zł na miesiąc. Oznacza to, że aby wycisnąć maksimum należy wydać 1000 zł miesięcznie. Taka premia będzie obowiązywać przez 3 kolejne miesiące.
3) 200 zł premii po roku
Podobnie jak w przypadku Citi, po roku posiadania karty bank przyznaje jednorazową premię i to wyższą od konkurencji. Citi daje nam 100 zł, Paribas dwa razy więcej, ale w postaci kodu do Allegro, a nie w postaci przelewu na rachunek karty..
4) voycher na 400 zł w programie Mastercad BC
Dodatkowa premia dotyczy popularnej promocji Masstercarda Bezcenne Chwile. Aby zdobyć dodatkową premię w postaci 400 zł należy zarejestrować nową kartę Paribasa w programie Bezcenne Chwile ciągu 14 dni od momentu zawarcia umowy.
Potem w zasadzie nie trzeba nic robić, chociaż należy zwrócić uwagę na jedno. Bank wymaga w każdym z 2 miesięcy wydania po 1000 zł na miesiąc czyli to co opisałem w punkcie 2 wyżej. Należy jednak dodatkowo zadbać o to, by było to minimum 5 płatności.
Jak to w programie BC, o którym dużo rozmawiacie w komentarzach, dostajemy za to punkty. W przypadku tej promocji za 2 miesiące płatności dostajemy 32000 punktów, które są równoważne kwocie 400 zł. Dostajemy je w postaci e-voucherów, które pozwalają nam wybrać sobie nagrodę wedle naszej woli.
Tutaj zgarniesz nawet 1140 zł na karcie w Paribas
Podsumowując mamy fajną premocję karty w której warto wziąć udział i oczywiście po zgarnięciu premii od razu ją zamknąć tak jak to robimy w przypadku kont. Pytanie pozostaje czy warto czekać na premię po upływie roku...
Dla mnie jakakolwiek opłata za karty kredytowe nie wchodzi w rachubę. Tu trzeba za nią zapłacić 20 zł za każdy miesiąc. To nic że bank daje te 20 zł miesięcznie bo skoro mi daje, to znaczy że z tego co moje mi zabiera i jeszcze bezczelnie twierdzi ze mi daje. To nie żaden chwyt marketingowy, tylko złodziejstwo. Jak komuś to pomoże w zrozumieniu tego złodziejstwa przykład, gdzie dajesz komuś w ramach darowizny coś a potem zabierasz, to dobrze. Jak nie, to najpierw daj - tak jak tu robi Paribas - w oparciu o zapis notarialny, a potem idź do niego i bezczelnie to mu zabierz. I rób to przez 12 miesięcy. Ciekawe czy ktoś rozumny się odważy to zrobić znając prawne konsekwencje takiego działania.
OdpowiedzUsuńTak wiem, ktoś zaraz powie że przecież i tak zyskujesz. Są lepsze sposoby zyskiwania a nawet gdyby nie było, to złodziejskich zasad wspierać nie chcę - o ile tylko mam taką możliwość. Nie tylko zyski się liczą. Są wartości które stoją ponad zyskami. A Francuzi niech te swoje wartości u siebie promują.
Uwaga na zapis o okresie rozliczeniowym. Pierwszy okres zaczyna się w dniu zawarcia umowy i kończy w wybranym przez was dniu rozliczenia, jak ten dzień wybierzecie np. za kilka dni od dnia zawarcia umowy, to tyle bedzie trwal ten pierwszy okres a wy nawet jeszcze nie będziecie miec jeszcze karty, ta sama pułapka byla w jednej z poprzednich promocji
OdpowiedzUsuńOkresy rozliczeniowe to kolejne pułapki banków. Np. w PKO BP dla darmowości karty trzeba nią machnąć pięć razy, ale... liczy się to od określonego dnia miesiąca - dla każdej karty innego (jest to dzień wydania/aktywowania karty).
UsuńNo właśnie w opisie polcana jest mowa o płatnościach wykonywanych w "miesiącach", ale to nie do końca...W regulaminie jest mowa o "okresach rozliczeniowych" licząc od dnia zawarcia umowy (które, oprócz pierwszego, trwają te 30 dni), jednak pierwszy taki okres trwa tylko do dnia rozliczenia wybranego już na etapie wniosku (a potem nie można zmienić tego dnia przy podpisaniu umowy). Wiec uwaga na to.
UsuńJesli macie zamiar podpisać umowę (tylko w oddziale można to zrobić) np. 15.10, to już we wniosku należy wybrac datę rozliczenia na 10. dzień miesiąca, wtedy pierwszy okres rozliczeniowy będzie trwać do 10 listopada. Jak wybierzecie np. 20. dzień miesiąca, pierwszy okres rozliczeniowy będzie trwał 5 dni - a to mało czasu, żeby wyrobić warunek wydania 1000 zł dla pierwszego okresu rozliczeniowego.
Na minus jeszcze fakt, że księgowanie zabiera im jeden dzień roboczy, więc transakcja wykonana w tym przykladowym 20. dniu miesiąca nie będzie się liczyć do tego okresu (liczą się tylko transakcje zaksięgowane w danym okresie).
Na plus, zanim dostanie się plastik kartę można dodać do Gpay i wyrobić warunek.
To taka garść przemyśleń z poprzedniej promocji, w które parę osób chyba się na tym przejechało...
No to pięknie… 🕸️👈
UsuńZrobil dzis zakupy na allegro kupil pizame i kozuch.za pizame zaplacil karta ale kozuch kupil za karte w bonach podarunkowych .tylko te bony podarunkowe mozna doplacic tylko blikiem lub przelewem to nie mozna karta platnicza
OdpowiedzUsuńto chyba zależy od wystawiającego ofertę lub od kategorii oferty, jakie formy płatności będą dostępne
UsuńPrzestań bzdury opowiadać.
UsuńOczywiście że można dopłacać kartą.
UsuńWpłaciłem wymagane 200 zł ekstra w ING ponad limit. Teraz dylemat: czekać z wypłata do jutra na przetwarzanie nocne narażając się na przekroczenie limitu czy też od razu wypłacić na ror licząc na samo zaksiegowanie na OKO?
OdpowiedzUsuń@polcan
Usuńwcześniej pisałem cytując z regulaminu i z opisu na stronie promocji (o ile wierzyć "tfurcom" regulaminu i opisu), że tylko to co ponad te 99 999,99 zł będzie oprocentowane 1,5%.
Nie ma dla mnie znaczenie ile będzie to oprocentowane, ważne by mieć prawo do wypłaty 50 zł za wpłatę 200 zł które zrobilem. Kasa i tak nie wróci do innego banku bo nie ma tu darmowych przelewów natychmiastowych jak w CA, więc nie ma dla mnie znaczenia czy wyplace środki dziś czy jutro.
UsuńCiężko tu zrozumieć to co każdy ma na myśli. Zwłaszcza gdy ma na myśli to, do czego nikt inny z „obecnych” nie ma dostępu.
UsuńJeżeli zatem masz na myśli tę promocję do której dostałeś zaproszenie, to z racji tego że nawet nie widziałem jej regulaminu - ja - nie wiem nawet o co chodzi. 😀
Dokładnie polcan, trzeba zajrzeć do regulaminu. Na ogół jednak księgowanie oznacza spełnienie warunku w takich przypadkach, o ile w regulaminie oczywiście nie napisali że trzeba te 200 zł trzymać do dnia wysłania nagrody.
UsuńTakie pytania są kierowane raczej albo do uczestników podobnej promocji, albo do taki co brali udział w podobnej. Regulamin czytać można, ale interpretować też go można roznorako.
UsuńNie widziałem nakazu przetrzymania środków do 26 dnia miesiąca, w takim przypadku wystarczyłoby wpłacić środki 25. U mnie były jeden dzień i powinno to wystarczyć.
To te 3) 200 zł premii do Allegro teraz czy po roku? Jak po roku to to jest jakaś stara promocja?
UsuńW tej promocji ING podoba mi sie że po zalogowaniu przez kompa czy aplikację, na głównrj stronie na dole wyświetla sią na jakim etapie jesteśmy jeżeli chodzi o warunki potrzebne do promocyjnego oprocentowania. Mamy jasne napisane zarówno w przypadku OKO jak i OKO Bonus: jakie kwoty zgromadziłiśmy na OKO, ile z tych środków to nowe środki (oko bonus), czy mamy wymagane konto ROR, ile razy logowaliśmy się już do aplikacji i lie dokonaliśmy wymaganych przez regulamin płatności. "Takie rzeczy to tylko w Erze" :)
OdpowiedzUsuńŻeby to zobaczyć, trzeba logować się popołudniu. Rano nie ma tych danych, widocznie je aktualizują.
Tak, pod tym względem Śląski bardzo fajnie to pokazuje. Szkoda że te ich promocje z oszczędzaniem są tak obwarowane różnymi warunkami i przez to tak mało czytelne.
UsuńCzy sa punkty za piotek
OdpowiedzUsuńSom. W każdy dostaje.
UsuńAle pisalo ze do konca wrzesnia.bo mam jeszcze jeden bon na 100 zl
UsuńJak „pisalo” to pytaj to co „pisalo”.
UsuńPisze ze piotkow nie ma
UsuńJeszcze raz; jak tak „pisze” to pytaj to co tak „pisze” i tu nie pisz że to „pisze”.
UsuńCzy punkty za piotek sa
OdpowiedzUsuńKrzysztof pisze; "Ale pisalo ze do konca wrzesnia.bo mam jeszcze jeden bon na 100 zl." . Może więc jeszcze drugi kożuch ?
OdpowiedzUsuńTo szkoda że kupował ten pierwszy, bo ja mam taki którego będę się pozbywał. Gdybym wiedział to bym oddał mu za darmo, a jest jeszcze wart kilkaset złotych. Oddam na PCK czy coś tam, bo ciągle jeżdżą i zbierają. Nie lubię tego bo była już afera że to sprzedają i finansują w ten sposób jakąś kampanię wyborczą.
UsuńProces wydania karty - katastrofa. Telefonicznie umawiają wizytę w oddziale na podpisanie umowy, w oddziale pół godziny szukali wniosku, po odnalezieniu dopiero czeka się na decyzję kredytową, a finalnie nie doszło do niej gdyż nie miałem tradycyjnego dowodu osobistego mimo że wszędzie jest akceptowalny mobywatel... jutro ciąg dalszy
OdpowiedzUsuńNie wiedzieli co mają powiedzieć to wymyślili coś takiego na poziomie obsługi w tym „banku”. Ile razy tam nie byłem i ktokolwiek nie siedział po drugiej stronie, to zawsze problem.
UsuńUps, przepraszam, raz spotkałem jakąś miłą Panią która potrafiła sobie poradzić z problemem. Zapewne była nie z tej Paribasowej planety.