wtorek, 14 sierpnia 2012

Co teraz knuje Plichta?


Na stronie Amber Gold czytamy ładne słowa. Wszystkim należy się zwrot pełnej kwoty kapitału wraz z odsetkami. Czy na pewno?

Do serii odkryć dokonywanych przez dziennikarzy, które były ujawniane dzień po dniu i które opisywałem na blogu Polak potrafi doszła kolejna. Mam na myśli informację o przelaniu przez małżeństwo Plichtów kwoty 50 mln zł ze starej spółki Amber Gold z ograniczoną odpowiedzialnością do nowej Amber Gold spółka akcyjna.

O zmianie sp z o.o. na SA poinformowała Gazeta Wyborcza. W komunikacie o majątku spółki, który prezentowałem tutaj nie ma żadnej informacji o papierach wartościowych jak akcje. A zwykle akcje należą do aktywów spółki i podaje się je w raportach, więc powinny być tam ujęte. Niestety o akcjach ani śladu.

Prawnik Paweł Borowski twierdzi, że według prawa cywilnego istnieje możliwość unieważnienia umów zgodnie z którymi spółka z o.o. uciekła z wierzytelnościami do spółki akcyjnej. Taką informację podało Polskie Radio tutaj. Czyli należy rozumieć, że klienci nie będą mogli odzyskać swoich pieniędzy.



Przelew na spółkę akcyjną Źródło: wyborcza.pl/51,75478,12297868.html?i=2


Druga niepokojącą sprawą jest fakt, że to właśnie zarząd Amber Gold postanowił zlikwidować spółke. Najpierw na moim blogu Polak potrafi pojawił się komentarz wypisujący cały dotychczasowy zarząd Amber Gold z informacją, że kadra właśnie zniknęła z firmowej tablicy. Chwilę potem pojawiła się informacja o likwidacji spółki na stronie Amber Gold.


Wielu ludzi jest zdania, że Marcin Plichta ma głowę na karku i przemyślał wszystko bardzo sprytnie. Nie czekał aż ktoś z wierzycieli złoży wniosek o upadłość, tylko sam wziął sprawę w swoje ręce zanim zrobiła by to za niego prokuratura. Tak twierdzi na przykład Ryszard Petru przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich. 

Trudno nie przyznać mu racji. Dlaczego? Ponieważ skoro to Amber Gold jest likwidatorem swojej spółki, wówczas to jego właściciele wyznaczają zasady spłaty wierzycieli. Gdyby ogłoszono upadłość likwidacyjną Amber Gold wówczas sąd wyznaczyłby syndyka, który zająłby się ściąganiem wierzytelności od spółki. O takim przypadku pisałem przy okazji upadku OLT tutaj.

W komunikacie spółki najbardziej przykry dla klientów AG jest fragment, który mówi wprost, że ludzie nieprędko odzyskają swoje pieniądze:
Jednocześnie informujemy, że proces likwidacji spółki będzie rozłożony w czasie.

Nie ma co ukrywać. Z dzisiejszego punktu widzenia wydaje się, że Plichta grał jak najdłużej na zwłokę. Najpierw seria winnych od w miarę wiarygodnych po absurdalne o czym pisałem tutaj. Kiedy stało się już jasne, że obietnica zwrotu w ciągu najbliższych 3 dni roboczych nie została spełniona i praktycznie każda następna zwłoka pod każdym pozorem byłaby odebrana negatywnie, została ogłoszona likwidacja.

W chwili obecnej likwidator powinien w Monitorze Sądowym i Gospodarczym lub przez media wezwać właścicieli lokat do zgłaszania wierzytelności wobec spółki. Klienci mają na to 3 miesiące od momentu ogłoszenia wezwania. Po tym terminie będą problemy. Wypowiedzi na ten temat znajdziecie na przykład tutaj.

Krótki komunikat który ukazał się na stronie spółki o likwidacji jest bardzo lakoniczny. Prawnicy informują jednak, że jeżeli była to likwidacja upadłościowa - nie ma możliwości wystąpienia z pozwem do sądu cywilnego. Jedyne co pozostaje klientom Amber Gold jest udanie się do sądu upadłościowego.

To  by było bardzo sprytne posunięcie ze strony Plichty. Blokuje bowiem możliwość składania pozwu zbiorowego a wiadomo już, że takie grupy się już potworzyły i to dość duże o czym pisałem w artykule Powstaje pozew zbiorowy na Amber Gold. Dlaczego nie ma takiej możliwości - gdyż nie można pozywać spółki, której upadłość już ogłoszono tylko taką która jest w likwidacji. Przeczytacie o tym tutaj.

A tymczasem Amber Gold dalej pozwala zakłądać lokaty! I to już po ogłoszeniu likwidacji! To się nazywa tupet, wykryli to dziennikarze Wirtualnej Polski, którzy... założyli lokatę już po ogłoszeniu likwidacji. Szczegóły tu.

Jak widać dla Plichty interesy można robić nawet po trupie.

Ciąg dalszy: Sfałszowane dokumenty Amber Gold

2 komentarze:

  1. po mojemu należy mu się kula w łep

    OdpowiedzUsuń
  2. PO PiS owy numer wyciął gościu - idzie nowe

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...