środa, 1 sierpnia 2012

Amber Gold w ogniu - OLT Poland zawiesza loty


Kontynuujemy serial: Amber Gold w potrzasku. Przypomnę że w czwartek ogłoszono wycofanie wszystkich lotów linii lotniczych OLT Express a w piątek firma ta ogłosiła upadek z zastrzeżeniem, że loty czarterowe realizowane przez OLT Poland, będą obsługiwane nadal o czym pisałem w artykule OLT Express ogłasza upadłość.

Wczoraj gruchnęło w mediach kolejną wiadomością, że ocalały OLT Express Poland anulowało wszystkie zagraniczne loty czarterowe. I znów wczoraj byliśmy świadkami konsternacji klientów Korzystało z nich wiele biur podróży takich jak Itaka, Globe Travel Services, Rainbow Tours czy Alfa Star. Taką wiadomość podało wczoraj radio ZET.

Tak na marginesie warto tutaj wspomnieć, że biura podróży też bankrutują jedno po dru;gim. Do dnia dzisiejszego w tym sezonie ogłoszono bankructwa aż sześciu takich biur. Już nie tylko głośny Sky Club ale także mazowieckie Blue Rays, poznańskie Alba Tour i Africano Tour, Atena z Oświęcimia oraz Elektra Travel z Wałbrzycha

Powodem było odebranie samolotów, które miały przewieźć kolejnych pasażerów tej firmy, przez leasingodawców. Tak to wytłumaczyła rzeczka OLT Magdalena Grzybowska na antenie radia ZET. Na stronie olt do informacji o upadłości z dnia 27 lipca pojawiła się aktualizacja z 31 lipca o zawieszeniu rejsów zagranicznych.



Za OLT Poland zabrał się zaraz Urząd Lotnictwa Cywilnego, ten sam który odebrał koncesję OLT Express. Teraz ma zastrzeżenia formalne także do OLT Poland.


Jak widać klęska na całej linii bo jak to w życiu bywa nieszczęścia chodzą parami. A w parze z OLT idzie spółka matka czyli Amber Gold, której kłopoty się mnożą z dnia na dzień. I są coraz poważniejsze o czym pisałem we wczorajszym artykule Sprawa Amber Gold trafiła do marszałka sejmu.

Na domiar złego jeden z klientów nie wytrzymał napięcia które można wyczuć w komentarzach do niniejszego postu i zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa. Co ciekawe nie był to klient, który czeka na wypłatę:
Klient, który złożył u nas zawiadomienie w styczniu zawarł umowę na lokatę, jednak w związku z doniesieniami medialnymi na temat Amber Gold zdecydował się rozwiązać ją przed terminem na początku lipca. Został poinformowany, że w ciągu 14 dni pieniądze zostaną mu zwrócone, jednak po upływie tego terminu ich nie otrzymał. Wówczas firma poinformowała go, że środki wpłyną na jego konto w ciągu 45 dni zgodnie z regulaminem. Klient zdecydował się jednak nie czekać dłużej i złożył u nas zawiadomienie – mówi Grażyna Gawryniuk, rzecznik prokuratury Okręgowej w Gdańsku

Taka informacja pojawiła się w artykule dostępnym tutaj. To podziałało jak iskra zapalna na innych inwestorów którzy zaufali Amber Gold. Jak się okazuje od tej iskry Amber staje w ogniu. Szczegóły znajdziecie w artykule Powstaje zbiorowy pozew na Amber Gold.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...