Lokata diamentowa 14% oraz 100 zł premii na start

Dziś ostatni odcinek z cyklu artykułów Best of the best, które prezentuję w tym tygodniu. Nietrudno jest wskazać zdecydowanego lidera w każdym typie banków: SK w spółdzielczych, Idea w komercyjnych oraz Wołomin w Kasach Spółdzielczych.

Pozostała nam do omówienia najwyżej oprocentowana lokata na rynku. Jak się łatwo domyśleć taka również należy szukać wśród SKOKów, ale wbrew pozorom nie należy ona do Kasy Polskiej gdzie od niedawna mamy lokatę na wiosnę na 8%.

Rekordzistą od bardzo długiego czasu jest bez wątpienia Lokata Diamentowa w SKOK Nike. W ubiegłym roku prezentowałem ja po raz pierwszy a wówczas można było na niej zarobić aż 16%. Niestety także w tym przypadku nie obeszło się bez spadków. Do niedawna oferowała 15% a dziś?

Najwyżej oprocentowany depozyt Źródło: skoknike

Dziś już 'tylko' 14% a to przecież praktycznie trzy razy więcej od lokat uważanych dziś za godne uwagi. Co się kryje za tym bardzo wygórowanym oprocentowaniem? Sprawę opisałem już w artykule Lokata diamentowa na 16% w jednym ze SKOKów.

Właściwie ów trick widoczny jest na powyższej reklamie. Pod magiczną czternastką mamy pogrubiony zapis: Wykup udziały SKOK Nike. Tutaj zatem kryje się tajemnica wysokiego oprocentowania. Zresztą o to samo chodziło w opisywanej ostatnio lokacie na wiosnę w Kasie Polskiej. Tam możemy liczyć na 8% ale musimy wykupić aż 8 dodatkowych udziałów po 80 zł każdy. Czyli de facto udzielić Kasie pożyczki w wysokości aż 640 zł. 

Tutaj warunek jest jeszcze surowszy. Tutaj musimy wykupić udziały w wysokości aż 3000 zł a i dzięki temu mamy możliwość założenia tej lokaty na okres jednego roku. A to oznacza, że lokata skończy się w przyszłym roku a więc udziały będzie można odzyskać dopiero za ponad dwa lata po zatwierdzeniu bilansu. 

Rzecz raczej niespotykana w SKOKach

Dodatkowo musimy uiścić opłaty za wejście ale tutaj czeka nas miła niespodzianka. W dalszym ciągu mamy tutaj ofertę raczej niespotykaną w SKOKach: premii 100 zł za otwarcie konta. Mało tego brak tutaj opłat za otwarcie i prowadzenie konta. Rzecz do tej pory zarezerwowana tylko dla banków komercyjnych ale nie do Kas.

O tej ofercie pisałem jeszcze pod koniec ubiegłego roku w artykule 100 zł na start w Nike czyli bankom wyrasta konkurencja. Oferta była ważna tylko do końca roku, ale jak widzimy stale jest aktualna. Obniżono jednak oprocentowanie konta bowiem w grudniu na reklamie widzimy 4,50%.

W SKOKach największym problemem są opłaty za przelewy sięgające nawet do 6 zł w przypadku popularnego Wołomina. Dobrze by było gdyby inne Kasy wzięły przykład z Nike i zredukowały te koszta do zera. Może wówczas zaczęłoby się opłacać korzystanie z większej ilości SKOKów.