300 zł premii za rachunki w programie Jesteśmy gotowi w Credit Agricole

Dziś na PP2 opis najnowszej, ciekawej oferty w Credit Agricole zwanej Jesteśmy gotowi wypłacić nawet 1000 zł premii. Do zgarnięcia całej puli trzeba spełnić 3 warunki. Do pierwszego i trzeciego zastrzeżeń raczej mieć nie można, są łatwe i zrozumiałe. 

Spełnienie punktów 1 i 3 pozwala  zdobyć bardzo łatwo 700 zł: ot 100 zł na start za jeden przelew oraz 600 zł przez kolejne 18 miesięcy za drobne płatności kartą nawet za złotówkę. Rzecz bardzo wygodna i co więcej praktyczna.

Zdecydowanie gorzej jest ze zdobyciem pozostałych 300 zł. Tutaj kolejny raz bank próbuje naciągnąć swoich klientów na płacenie za rachunki. Tematyka płacenia rachunków za pośrednictwem banku zawsze do tej pory była problematyczna, pamiętamy co oferował Alior czy BGŻ.

Szkoda przypominać tamtych gniotów. Wystarczy przypomnieć jak to było w przypadku CA. Pisałem o tym w artykułach:
10% za rachunki w Credit Agricole - wersja plus
10% za rachunki w Credit Agricole - wersja premium
Wówczas nie opłacało się to całkowicie. Jak to wygląda dziś?

2. Premia 300 zł
Na stronie Credit Agricole mamy do dyspozycji poniższy aplet. Przesuwając sliderem po obrzeżu koła jesteśmy w stanie na bieżąco zobaczyć ile zyskamy w przeciągu 18 miesięcy. Zysk jest uzależniony od rachunków jakie płacimy. I tak przykładowo:
Dla 101 zł zysk wyniesie 191 zł
Dla 201 zł zysk wyniesie 281 zł
Dla 300 zł zysk wyniesie 370 zł

Ale przecież maksimum to 300 zł

Od kwoty 333 zł w górę zysk będzie stale 400 zł, nawet jeśli przejedziemy do samego końca czyli do 500 zł. Tymczasem regulamin mówi wyraźnie, że zysk może maksymalnie wynieść nie 400 zł, a 300.

Rachunki dotyczą łącznej sumy za gaz, prąd, wodę, telefon, internet (nieważne czy mobilny czy stacjonarny) oraz telewizję. Nie ma tutaj niestety czynszu, który w wielu przypadkach jest kluczową opłatą. Na domiar złego trudno podać tutaj konkretną kwotę skoro za prąd i gaz płaci się zwykle co dwa miesiące, za telefon co 3 miesiące, a wodę co miesiąc i kwartał.

U każdego zresztą będzie to pewnie wyglądać inaczej. W jaki sposób bank będzie premiować rachunki?  No tutaj bank popisał się swoim magicznym językiem. Po jednokrotnym przeczytaniu paragrafu 6, który zawiera opis premiowania rachunków nic nie wiadomo. Zobaczmy:

3. Bank przyzna Premię promocyjną w postaci oprocentowania specjalnego części środków na rachunku Konta, stanowiących równowartość dokonanej Płatności Promocyjnej, na zasadach określonych poniżej. Oprocentowanie specjalne wynosi 6,17% brutto (5 % netto) dziennie.

Metoda wyniesiona ze studiów polegająca na masowym używaniu markera zaznaczającym kluczowe fragmenty jak widać pomaga w zrozumieniu tego bankowego bełkotu:) Jeszcze magiczniej wygląda punkt 5. 

Ple ple ple ple...

Jakby nie dało się tego prościej zapisać. Pierwsze zdanie w punkcie piątym zawiera aż 72 słowa, w tym trzy nawiasy i jego czytanie to istna droga przez mękę. Dla ułatwienia zrozumienia tego niepotrzebnego galimatiasu słów zaznaczyłem dwa podstawowe warunki potrzebne do uzyskania premii. Dodatkowo omawiam je niżej:

a) Pierwszym warunkiem otrzymywania premii jest zapewnienie stałego wpływu. Chodzi rzecz jasna o przelewy na konto co miesiąc. Wysokość przelewu zależy od rodzaju konta, dla najlepszego z nich czyli Premium wynosi on 10.000 zł, ale za to mamy wszytko całkowicie za darmo. Dla innych kont ponosimy dodatkowe koszta co omawiałem tutaj.

Warunek zatem banalny, gdyż możemy sobie sami przelewać środki i akurat w tym przypadku bank się nie czepia. Co więcej nie trzeba nawet marnować tych środków ani dnia. Wystarczy rano zrobić przelew z Ping Ponga i odesłać je w południe by wróciły do Idea banku tego samego dnia.

b) Drugi warunek dotyczy salda. Trzeba mieć własne środki na koncie, aby dostać odsetki promocyjne. Innymi słowy nie możemy posiłkować się długiem. Jeśli zdarzy nam się zapłacić pieniędzmi bankowymi, wówczas premia nie będzie przyznana.

O co chodzi? Do konta możemy sobie wyrobić darmowo limit w koncie. Wyrabiałem sobie coś takiego by go potem przenieść do Millennium. Jeśli bank do odsetek pobierze środki z limitu, nie będą one oprocentowane na obiecane 5% netto!W efekcie nie dostaniemy nic.

Podsumowując oferta płacenia za rachunki jest z pewnością najciekawsza z dotychczasowych. Należy jednak pamiętać o jednej rzeczy o której napisałem już na PP2, ale tutaj warto powtórzyć. Trzeba konto posiadać przez 18 miesięcy bo jak nie, to możemy zostać zaskoczeni nieoczekiwanym obciążeniem:

Kara za ucieczkę

Ponieważ program trwa dość długo, a w trakcie jego trwania często zachodzi potrzeba by coś sprawdzić w regulaminie, dla ułatwienia jego odszukania jak zwykle podaję go na na samym końcu artykułu.