7% na lokacie w Raiffeisen oraz do 100 zł

Świat zaczyna stawać na głowie, jeżeli takie banki jak Raiffeisen zaczynają mieć ciekawą ofertę. Do tej pory ten bank był na czarnej liście nieopłacalnych banków, gdzie dobrych ofert ze świeczką szukać. Mało tego ten bank obwiniało się za pogarszanie oferty Polbanku.

Polbank do dziś dawnego blasku nie odzyskał. Za to jego protektor funduje nam dobrą lokatę oraz na dokładkę premię pieniężną. 7% na 3 miesiące to na dziś dobra stawka, tyle samo ile kusi wczorajszy bank, który do tej pory chował się wśród gąszczy banków spółdzielczych. 

Tyle samo ale na deser mamy jeszcze dodatkowo do zgarnięcia stówę. Więc gra zaczyna być warta świeczki. A świeczki się przydadzą oj przydadzą. Co więc musimy zrobić? Bowiem w dobrowolny przymus chyba już nikt nie wątpi?

Oferta pełna dziwacznych warunków Źródło: raiffeisen

Założyć konto. To już norma. I to nie premium o czm piszę dziś na blogu Polak potrafi 2 tylko konto Comfort Direct. Przy czym konto należy założyć za pomocą specjalnego wniosku internetowego dostępnego na stronie banku.

Po założeniu konta możemy założyć lokatę której parametry bank nam ładnie przedstawił w tabeli:

Źródło: regulamin oferty

W ofercie omawianej na Polaku gwiazdka jest zbawienna, tutaj gwiazda ma swoje drugie oblicze - te złe niestety. Zerwanie lokaty przed upływem 3 miesięcy skutkuje nie przyznaniem żadnych odsetek. Wrednie, ale okres jest sympatyczny więc wrednie być nie musi.

A warunki? Trzeba je spełnić do końca tego roku ale trzeba przyznać, że są dość nietypowe:

• jedna transakcja bezgotówkowa kartą
• aktywacja... bankowości mobilnej
• dokonanie transakcji mobilnej lub założenie dodatkowej lokaty

Pierwszy warunek jest fajny ale drugi jest już dość problematyczny. Po pierwsze oznacza on dość ograniczoną listę klientów a mianowicie tych, którzy używają internetu przez telefon. A nie każdy z tego korzysta szczególnie jeżeli jest to usługa płatna a jest.

No to robi się problem. Bo nie tylko trzeba aktywować bankowość mobilną, trzeba dodatkowo jej używać. Na szczęście wystarczy dla spełnienia warunków jeden przelew wewnętrzny lub zewnętrzny. Osoby które nie chcą nic przelewać ani wewnętrznie ani zewnętrznie ani nijak inaczej mogą wybrać dodatkowo opcję założenia drugiej innej lokaty. 

Ale ostatni warunek jest totalnie bezsensowny gdyż lokaty w Raiffeisen wołają o pomstę do nieba. Standardowe wahają się od 2,10% - 5% a rewolucyjne od 2,10% - 4,80% więc daleko im do standardu tego bloga czyli minimum 6%.

No to robi się nieciekawie. A owe 100 zł? Nie dostaniemy jako premię. Owe reklamowane 100 zł jest... górnym limitem, który możemy dostać w wyniku płatności kartą do konta. Z transakcji kartą, 10% wartości płatności będzie nam zwracane z czego prosty wniosek, że musimy zrobić zakupy na 1000 zł.

Podsumowując oferta może być godna uwagi ale adresatami muszą być przede wszystkim osoby, które posiadają komórki, które życzy sobie bank i to najlepiej w abonamencie tak aby internet był w pakiecie. Trudno bowiem specjalnie kupować nową komórkę, żeby spełnić wydumane warunki oraz zmieniać opcję telefonu na kartę na abonament tylko po to by spełnić niemałe warunki mało popularnego Raiffeisen.

A zakładanie jakiejkolwiek innej lokaty poza promocyjna to strzał do własnej bramki. Mamy więc kolejną ofertę nad którą warto się najpierw porządnie zastanowić. Tym bardziej, że to Raiffeisen czyli pogromca Polbanku. Dla klientów z wyższej półki Raiffeisen przygotował inną ofertę o której piszę na sąsiednim blogu.

Ciąg dalszy: Cofnij wydatki o 100 zł w Raiffeisen czyli pogoda nie tylko dla bogaczy