Lokata Magiczna Dwunastka bez haczyków

Po ubiegłotygodniowej obniżce stóp banki zgodnie z oczekiwaniami ochoczo skorzystały z pretekstu by kolejny raz obniżać sobie stawki według własnego uznania. Szczególnie zaszalał sobie FM bank, który na jednych obciął sobie 0,10pp na innych 0,20pp a skrajnie 0,45pp.

Teoretycznie czas spadków nam się skończył, więc warto się zacząć rozglądać jaki obraz się nam teraz klaruje, na jakich poziomach rozlokują się obecne lokatki i na jakim wreszcie poziomie do jasnej ciasnej można ustawić minimum bloga. Od początku roku grunt to bowiem bardzo grząski i poruszać się tutaj ciężko.

Wiadomo już, że 4% w bankach komercyjnych należeć będzie do rzadkości. Już dziś zdecydowana większość jest poniżej czwórki a coraz więcej banków sonduje rejony poniżej 3% co będą pewnie tłumaczyć hasłem - no przecież dajemy więcej niż stopa referencyjna. Wśród nich wyróżnia się na pewno ostatnia oferta lokata dwunastka. I to magiczna.

Źródło: getinonline

Dwunastkę tłumaczyć łatwo bo to depozyt dwunastomiesięczny. A dlaczego magiczna? Też prosto bo dziś coś co daje więcej niż 4% to od razu lider rankingów oznaczonych hasłem NORMALNY czyli bez kruczków, 'sztuczków i nauczków'.

Fakt faktem gdyby zajrzeć do rankingu na kategorie 'lokaty 12 miesięczne' okazałoby się, że Lokata Magiczna 12  to bezsprzeczny lider. Nie ma bowiem lokat powyżej 4% co najwyżej zmienne z oprocentowaniem 3,78% de facto też w ofercie Getinka i jego bliźniaka, chociaż oba różnie sobie je nazywają.

Posiadacze konta w Meritum dziwią się po co pisać dziś o lokatach oferujących 4% lub mniej skoro tyle maja gwarantowane do końca roku na pięciu kontach. Magiczna Dwunastka może być alternatywą, chociaż pytanie czy zaledwie 0,10 pp więcej może zachęcić do przeniesienia środków.

Kto zaspał i spóźnił się z Meritum gdzie obecnie jest 3,60% ma okazję zwiększyć zyski. Warto tutaj podkreślić zmieniające się warunki zakładania lokat. Kiedyś wszystkie lokaty w Getin miały 14 dni na przelanie środków od momentu złożenia wniosku. Teraz nie ma takiej reguły raz jest to 3 dni innym razem nieco więcej.

Obecnie mamy 7 dni na złożenie wniosku. Zwykle warto było czekać by przekonać się czy w międzyczasie nie pojawi się coś ciekawszego. Ale trudno oczekiwać by dziś było coś nowego bez konieczności założenia ror, wizyty w oddziale, dokupienia funduszu czy innych cudów bankowości.

A tak na marginesie jest coś 'lepszego' ale ma tak absurdalne warunki, że wymaga osobnego omówienia.