piątek, 19 grudnia 2014

Skazani na PKO czyli przyjdźcie do nas po świętach


Dziś zaczyna się run na PKO, które ma wypłacić środki z lokat w Wołominie. Wczorajszy artykuł PKO będzie wypłacać środki z lokat SKOK Wołomin nie do końca spodobał się przedstawicielom największego banku w Polsce.

Artykuły na FpG są czytane przez bankowców i nierzadko  dostaję sprostowanie co do podawanych informacji. PKO nie spodobało się zdanie wyróżnione na czerwono, czyli zdanie ostrzegające: Kto się spóźni w piątek, zafunduje PKO dodatkowy zysk i to na całe 3 dni.

Miałem oczywiście na myśli spóźnialskich, którzy będą wypłać kasę dopiero w poniedziałek. Tymczasem wielu z was napisało w komentarzach a także w mailach do mnie, że PKO wydzwania do domu i... sugeruje wypłatę po świętach! Niżej zresztą znajdziecie potwierdzenie tej informacji na piśmie.


Choć trudno pomyśłeć, że można coś takiego nawet zasugerować klientom, to jednak jest to fakt. Jak widać w PKO wszystko jest możliwe:


Zachęcamy do odwiedzania oddziałów po świętach???

Wiemy nie od dziś, że PKO to inny świat. Lokat tego banku nigdy nie było w żadnym rankingu na tym blogu. Zresztą artykułów o tym banku jest tu jak na lekarstwo, bo też oferty PKO nie są godne uwagi., chyba że w krzywym zwierciadle jako opowiastki o Detektywie Oszczędku w Krainie Naiwnych.

Blog FpG jest co prawda adresowany do początkujących, ale chyba każdy z Was zna podstawową zasadę finansową określaną fachowo mianem wartość pieniądza w czasie. Innymi słowy wartość pieniądza dziś jest mniejsza od tej samej kwoty jutro. To powinienien wiedzieć bezwzględnie każdy kto czyta blogi finansowe, jest to bowiem podstawowa zasada finansów, do której łamania PKO namawia telefonicznie.


Dzisiejszy pieniądz jest mniej warty jutro na przykładzie Ping Ponga

Przykładowo, jak widzimy na powyższym obrazku, wypłata dziś kwoty zaledwie 20.000 zł i przeniesienie jej na Ping Ponga da nam po dniu 1,77 zł zysku. Kto zatem spóźni się dziś z wypłatą tej kwoty do poniedziałku straci co najmniej 1,77 zł*3 czyli 5,31 złA przecież ludzie mają tu o wiele większe kwoty do wypłaty, co jest równoznaczne z proporcjonalnie większą stratą.

Taka była moja intencja gdy pisałem, że zafundujemy PKO dodatkowy zysk. A przecież PKO sugeruje nam przyjść po świetach czyli co najmniej 27 grudnia. Nie dziś, nie w poniedziałek, a dopiero po ośmiu dniach  co już da stratę 14,16 zł, lub proporcjonalnie większą w zależności od zdeponowanej kwoty.

Wzorem Eurobanku poprosiłem PKO o rozmowę telefoniczną. I muszę uczciwie przyznać, że był odzew, co zapisujemy PKO na plus. W rozmowie dowiedziałem się, że intencją PKO jest poinformowanie, że środki z Wołomina są księgowane na rachunku powierniczym, który jest przeznaczony tylko i wyłącznie do wypłat i nie można nim nijak rozporządzać, dlatego PKO nie zarabia na nas, tylko trzyma świnkę skarbonkę, którą rozbić możemy tylko my.

Ten rachunek powierniczy nie będzie widoczny dla osób, którzy mają dostęp do bankowości internetowej PKO. Trzeba niestety obowiązkowo iść do oddziału odstać swoje i zgarnąć kasę. Kto ma konto w PKO i zleci w oddziale przelew z rachunku powierniczego na ror, przypominam, że graniczna godzina przelewu to 14:30.

Zatem kto chciałby zobaczyć swojej pieniądze w lepszym banku, wiadomo bowiem że w PKO środków nie warto trzymać, powinien zmieścić się z przelewem przed godziną graniczną. Tym bardziej, że w weekend bank jest nieczynny.

Zadałem też kluczowe pytanie czy klienci Wołomina będą klientami odnotowanymi w bazie PKO. Gdy zapisywałem się do PKO jako nowych klient miałem prawo do zwrotu za doładowania komórki w wysokości 10 zł przez rok. Skoro PKO wypłaca Wołominiakom środki, to posiada ich dane osobowe potrzebne do weryfikacji.

Konsultant nie był do końca pewny odpowiedzi, ale stwierdził, że raczej PKO nie będzie posiadać w swojej bazie dane osobowe klientów SKOK Wołomin. Dobrze byłoby gdyby jednak konsultanci PKO potwierdzili tę informację w komentarzach, słowo 'raczej' można bowiem interpretować dowolnie.

Na koniec rozmowy poinformowałem konsultanta o publikacji niniejszego artykułu wraz z krytycznymi uwagami. Zostałem zapewniony,  że konsultanci PKO będą odpowiadać na Wasze pytania. I mam nadzieję, że dotrzymają obietnicy.

Zatem dziś czas na run na PKO. Nie warto sugerować się sugestiami PKO, by przed swiętami dać sobie i pracownikom największego banku w Polsce święty spokój. W końcu za coś trzeba kupić ludziom prezenty pod choinkę:)

A co zrobić z resztą jaka nam zostanie po zakupach? Nowe propozycje dziś na PP3.

Moja relacja o mojej wizycie w oddziale PKO dziś na PP1

Ciąg dalszy: PKO nie realizuje przelewu  środków z Wołomina czyli SKOKi do odstrzału

199 komentarzy:

  1. Witam konsultantów PKO
    1. Czy można jednorazowo wypłacić 25 tys. a pozostałą kwotę przelać na 3 różne konta ? oczywiście chodzi o bezpłatne przelewy
    2. Czy PKO zaoferuje coś dla tych środków z Wołomina na jakiś sensowny procent?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powyższe pytanie jak i wczorajsze zostały wysłane do Pana Michała. Myślę, że zaczynają pracę około godziny 10.00 i wówczas należy oczekiwać odpowiedzi.

      Usuń
    2. 1. Środki można przelać na jedno, wskazane przez klienta konto, nie można dzielić tej kwoty.
      2. Doradcy w oddzialach proponuja klientom zainteresowanym oferta banku rozne rozwiazania w zaleznosci od ich potrzeb.

      Usuń
  2. Witam!
    Nie mogę się powstrzymać przed zadaniem tego pytania konsultantom.
    W TV emitowana reklamówka "Bądź dobrej myśli na święta", zachęcająca do wzięcia kredytu. Za każdy 1000 zł mamy zapłacić jedynie 1 PLN dziennie. Z grubsza licząc to 365 zł rocznie, czyli około 36,5%.
    Czy to nie podpada pod ustawę antylichwiarską?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tam mogę odebrać pieniądze nawet i po nowym roku, pod warunkiem, ze PKO BP odda mi je wraz z odsetkami powiedzmy na poziomie przynajmniej 3,5%, który uważam w obecnej sytuacji za minimalny. Mam nadzieję, że konsultanci przychylą się do takiej opinii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasjerki nie wiedzą co i jak. Połowa od razu zamknęła okienka. Witamy w świecie PKO ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, nie narzekaj, to dla nich niecodzienna sytuacja. Ja to załatwiłem w oddziale w Kielcach więc żadnego runu nie było bo Wołomin nie miał w tym mieście placówek. Panie przeczytały instrukcje i po 20 minutach załatwiłem sprawę. Kasa już na koncie oszczędnościowym :)

      Usuń
  5. Oni dopiero dzisiaj dostali instrukcje 13 stronicowa i dopiero ja czytają. A Pan rzecznik pracuje od 10 I ma w nosie. Na pewno zadowoleni klienci zostawia u nich kasę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Minęło 30 minut. Pierwszy klient wciąż stoi przy okienku. Kasjerka dzwoni na wewnętrzną infolinię, wszyscy operatorzy są zajęci. Pada komentarz Kasjerki na temat infolinii do klientów stojących w oddziale- "to jest właśnie nasze wsparcie". Kasjerka blagalnym głosem prosi koleżankę- pomóż. Co Pan rzecznik z PKO ma nam w tej sytuacji doc posiedzenia? ?????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poproszę o informację w którym oddziale?

      Usuń
  7. Chyba instrukcja która dostali jest zła. Środki pierwszych klientów zostały zablokowane. Panie dzwonią na infolinię. Cyrk rozkręca się na dobre.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bielsko-Biała, godzina 8.15, i już jestem po. Byłem pierwszy :) i pani na mnie się szkoliła. Zero kolejki i szybka piłka. Wczoraj też dostałem telefon, żebym przyszedł po świętach, bo będą kolejki. Myślę, że głównym powodem tych telefonów był fakt, że lepiej, żeby te 2.2 mld zł leżało w PKO BP, niż na kontach klientów Wołomina. Konsultant, jakby mógł, to by powiedział, żeby przyjść po świętach, najlepiej wielkanocnych :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Minęła godzina. Nic się nie zmieniło. Przy kasie pierwszy klient. Kolejka rośnie geometryczne. PKO to banda nieodpowiedzialnych debili. Wiedzieli O wpłatach nie od dziś.

    OdpowiedzUsuń
  10. Relacji na żywo ciąg dalszy. Panie Kasjerki rozmawiają przez telefon ze wsparciem. Nic nie posuwa się do przodu. Przy kasie sposoby i cały czerwony pierwszy klient. Panie Kasjerki dowcipkuja, śmieją się. Klienci stojący w kolejce coraz bardziej się irytują. Tak sytuacja wygląda w Warszawie. Jak w innych miastach? Też taki beton? ?

    OdpowiedzUsuń
  11. Już po przelewie. Początkowo były jakieś problemy, ale jakoś udało się przelać pieniądze. Odzyskana kwota zgadza się z moimi obliczeniami.

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie poszło szybko pół godziny i przelew poszedł na moje konto oszczędnościowe :-)
    Na moje pytanie czy będą realizowane w ramach zwykłych sesji usłyszałem "niech się Pan cieszy ze Pan pieniądze odzyskał" a dodatkowo próba powiedzenia przez kasjerke ze "tam dawali zs wysokie oprocentowanie to musiało upaść" dopełniło mojego wyobrażenia o PKO

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opieprzył bym tą babę od razu i to na głos .Coś Takiego !!!

      Usuń
  13. Dziś rano udało się wykonać w PKO przelew środków z BFG na me konto. Całość zajęła ok 20min. Byłoby krócej, instrukcja wykonania operacji poszła w ruch, pewnie dlatego. Liczę że dziś dojdą.

    OdpowiedzUsuń
  14. Przede mną było trochę ludzi, którzy stali przed oddziałem przynajmniej 15 min przed otwarciem, ale jak się okazało ja byłem pierwszym po pieniądze z BFG.
    Pani w okienku BFG nie skojarzyła, SKOK już prędzej. Coś zaświtało, że była upadłość. Sama próbowała znaleźć coś w systemie, ale się poddała. Poszła po instrukcję i koleżankę i potem było już tylko lepiej. Ogólnie ok 10-15 min przy okienku. Pieniądze są już na koncie (mam konto w ich banku).

    OdpowiedzUsuń
  15. Wartość pieniądza w czasie - ta sama kwota dziś będzie warta więcej jutro, bo mamy deflację, ale co ja tam wiem..

    Koszt alternatywny- pewnie to miałeś na myśli drogi Autorze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deflacja kolego ??? aczynsz za mieszkanie też masz mniejszy w tym roku ?

      Usuń
    2. Ale za to lokomotywy potaniały, więc całościowo i średnio mamy deflację, chwała Premierzycy!

      Usuń
  16. Ja natomiast bez problemu sprawnie załatwiłem sprawę w I/O w Krakowie zaraz po 8.00. Było raptem kilka osób.

    OdpowiedzUsuń
  17. Relacja z 'mojego' Banku PKO BP:
    1. godz. 8.30 - walę z rozwianą łysiną, wchodzę a tam nikogo, tylko ja i bankierki.
    2. mówię swoją kwestię: przyszła była klientka SKOK Wołomin
    3. Pani bankierka zachęcała do ulokowania forsy w banku ale odmówiłam z przyczyn nazbyt oczywistych
    4. nie chciała wypłacić części forsy do ręki a resztę przelewem na konto
    5. jako że nie miałam ochoty chandryczyć się przy ciepłym, grudniowym poranku to zleciłam przelew całej kasy na konto.
    6. cała akcja trwała 10 minut i wypad :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Prosimy o ciąg dalszy relacji, bo niecierpliwimy się przed monitorami w pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. I oddział Kraków bez problemu

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam, kto dzis odbierze pieniazki niech da znac jak taka operacja przebiega.Czy wszystko jest jak powinno byc, czy dane (czyt. suma sie zgadza) czy w banku wiedza o co chodzi itp. Ja sie dzis nie wybieram z braku czasu ale bede za to w poniedzialek nie przyjmuje do wiadomosci sugestii PKO zeby odwiedzic ich dopiero po swietach!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. W Wołominie na przykład oddziały PKO-BP sa czynne w sobotę od 9-14 dla klientów SW.

    OdpowiedzUsuń
  22. Byłem dziś z samego rana w oddziale PKO w Warszawie-zleciłem przelew w tytule napisali - wypłata środków gwarantowanych przez BFG - natomiast poco im była kopia dowodu osobistego -?
    Na pytanie czy na tą okazje mającoś do zaoferowania to lokata na 2.5% śmiechu warte - środki przelałem do mbanku dość duża suma do zagospodarowanie - macie jakiś pomysł -?

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja już po ćwiczeniach z BFG. Byłem pierwszym klientem. Wzbudziłem mały popłoch bo rzeczywiście w PKO BP przygotowani nie byli. W pewnym momencie były obecne 4 panie i jechaliśmy wg instrukcji. Ja akurat robiłem przelew. No więc po kolei:
    1) Oszust i kłamca Waldemar Stawski z niemieckiego Commerzbanku (chodzi oczywiście o kreta-likwidadora-komisarza wsadzonego do Wołomina żeby "uzdrowił" sytuację: Commerzbank to właściciel mBanku) utrudnia podjęcie pieniędzy bowiem:
    2) Kwota przelewu podana jest cała i nie ma informacji ile naliczono odsetek i od jakiego kapitału i od jakiego momentu
    3) Ja posiłkowałem się otrzymanym z Wołomina "Raporcie o kontach i depozytach" tyle, że był on na 25.11.2014 w moim wypadku. Kwota do przelewu była wyższa niż na raporcie więc zleciłem dyspozycję. Komputera w głowie nie mam więc teraz przeliczam czy wszystko się zgadza w excelu. Jak będą rozbieżności to będę składał reklamację
    4) Z PKO BP otrzymałem dokument " Dyspozycja Przelewu Polecenia Wypłaty Otrzymywanego" Gdzie podana jest kwota transferowana, nr rachunku docelowego, moje dane. Jest też pozycja "Informacja między zleceniodawcą i beneficjentem": Wypłata środków gwarantowanych przez BFG. Dane beneficjenta faktycznego (tu są moje dane) i różne referencje.
    5) Data podpis i pieczęć okrągła banku z sygnaturą.
    6)Ostatni punkt to udziały: ja nie odpuszczę i dla zasady będę wnosił roszczenie o zwrot ale to dopiero po formalnym upadku Wołomina, więc temat jeszcze do rozpracowania.
    FX

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej trafny opis w punkcie 1. nic dodać nic ująć !

      Usuń
  24. Stałem od 7.00 Dopiero wyszedłem z placówki. Kwota odsetek się nie zgadza. Napisałem reklamację - horror : (

    OdpowiedzUsuń
  25. Płock. Najbliższy mojego miejsca zamieszkania oddział który jest na liście placówek upoważnionych do wypłaty środków nie załatwia tej sprawy.Na drzwiach jest kartka z adresami tylko 3 oddziałów.W najbliższym jestem pierwszy w tej sprawie, bo Pani z okienka poprosiła o pomoc koleżankę-przyszły dwie .Okienko zamknięto a mnie poproszono abym sobie usiadł.Po 10 minutach poproszono i oznajmiono ,że się udało zrobić przelew na wskazany rachunek.Z samej obsługi Pań z PKO jestem zadowolony.Niestety nie dostałem żadnego rozliczenia z moich rachunków w Skoku. Według mnie brakuje kilkaset złotych.
    Proszę bardzo Pana z PKO ,jeżeli czyta ten post o odpowiedź:Jak można dostać rozliczenie,kwoty + odsetki? Czy były jakieś opłaty pobierane przez PKO lub BFG?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PKO Bank Polski nie pobiera od klientów żadnych opłat za wypłatę środków gwarantowanych. BFG przekazał bankowi listę klientów z kwotami do wypłaty. Nie dysponujemy żadnymi informacjami dotyczącymi operacji i rozliczeń na Pana rachunku w SKOK w Wołominie. Proponuję z tym pytaniem zwrócić się do BFG.

      Usuń
    2. Zwróć się do SKOK Wołomin, bo to oni obliczali. Z tego co wiem to naliczali do 11.12.2014, do czasu zawieszenia.

      Usuń
    3. W temacie odsetek: Limit kwoty gwarantowanej przez BFG obejmuje środki zgromadzone na rachunkach według stanu na dzień spełnienia warunku gwarancji (12.12.2014 ) łącznie z odsetkami naliczonymi do tego dnia, zgodnie z oprocentowaniem wskazanym w umowie, niezależnie od terminu ich wymagalności.

      Usuń
  26. W sumie już komentarze powyższe to opisują ale po kolei.

    Byłem pierwszy w moim oddziale. Już na wstępnie numerki w komputerze nie działają czyli "klient indywidualny +klient skok wołomin ---> BFG) Kasjerki nie wiedzą co i jak i szkolą się na mnie jak przelew wykonać, w instrukcji jest inaczej to pokazane/zdjęcia niż w komputerze. Dzwonią do różnych oddziałów, ale na szczęście po 80 minutach udało się :) Kierowniczka przeprosiła mnie że tak długo to trwało i chwała za to PKO (jeżeli PKO chce wiedzieć jaki to oddział chętnie wyśle maila)
    Przelew można wykonać na jeden rachunek bankowy, nie miałem tam dużej kwoty na dwie lokaty ping pong wystarczą i na razie takie lokaty do końca roku zakładam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja byłam w oddziale PKO w Ostrowie Wielkopolskim, wypłata/przelew została dokonana bez zastrzeżeń, szybko i sprawnie, 30 minut kolejki. Ale w środę miałam telefon, aby przyjść po swiętach.

    OdpowiedzUsuń
  28. Pytanie do eksperta PKO:
    Moja dyspozycja przelewu pod nazwą : "Dyspozycja Przelewu Polecenia Wypłaty Otrzymywanego" wydrukowana została przez obsługę w oddziale PKO BP o godz 08:38:47
    Proszę o informację kiedy zostanie zrealizowany ten przelew? Czy dojdzie dzisiaj?. Ja zlecałem przelew do SK Bank.
    FX

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na PKO możemy narzekać, ale w kwestii przelewów żadnych zastrzeżeń mieć nie można. Testuję to wielokrotnie w ciągu miesiąca.

      Wszystkie przelewy dokonane do godziny 14:30 dochodzą tego samego dnia, niezależnie od banku do którego go robimy. Testowałem na przykładzie wielu banków, przykładowo przelew dokonany o godzinie 14:29 w Idea bank pojawia się o 17:00.

      Usuń
    2. Podobno nie chwali się dnia przed zachodem, zostałem za ukarany...

      Usuń
    3. No a u mnie o dziwo przelew jednak doszedł po południu i zdążyłem rozdysponować całą kwotę. Tak więc pieniądze znów od dzisiaj pracują. Ale Wołomina żal...
      FX

      Usuń
    4. Dzięki Ci wielkie za to info:-)
      Sprawdziłem przed chwilą swoje konto w Millennium i o dziwo kasa doszła, więc od jutra będzie mogła znów pracować na 4%.
      Miałem już pisać reklamację, bo w sms z autoryzacją widniała godzina 14:29 więc zdążyłem na minutę przed zamknięciem sesji. Ale odłożyłem to sobie do jutra i już nie ma potrzeby. Gdyby nie ty, to bym sprawdził konto w millennium dopiero w poniedziałek...

      A Wołomina żal, oj żal...

      Usuń
    5. polcan możesz zdradzić gdzie na 4%

      Usuń
    6. Jest wiele opcji na 4%. Ja mam to gwarantowane jeszcze tylko do połowy stycznia w Millennium na koncie. Kilka dni temu zaczął się już siódmy miesiąc tej promocji. Załapałem się na premiowaną zmianę konta dobrego na 360 stopni. Najpierw była promocja 4% na kwartał, a we wrześniu na kolejne 4 miesiące.

      Czasu do namysłu miesiąc, a sądzę że pojawia się dobre propozycje firm do końca trwania promocji w Millennium. Zdecydowałem się też na lokatę w Idea bank na 4% na kwartał z powodu dwóch większych zwrotów z tego tygodnia czyli Wołomina oraz eKancelarii:)

      Usuń
    7. dzięki,zastanawiam się czy już pakować do idea czy poczekać, może coś się pojawi extra dla wołominiaków, co myślisz?

      Usuń
    8. W Idea bank jest losowa lokata Wielki Powrót dostępna tylko w bankowości internetowej i to tylko dla niektórych klientów. Skoro zobaczyłem ją u mnie to założyłem nim zniknie.
      Od dziś jest oferta eLokaty w Plus bank na 4% i wygląda to na ofertę dla wołominiaków. Inne banki jakoś śpią.

      Usuń
    9. co myślisz o neobank 4% do 1mln zł co dla mnie istotne, lub lions bank podobna? nie mam doświadczeń z bankami bo do tej pory byłem w wołominie

      Usuń
    10. neoGANG to jednorazówka, potem trzeba się ewakuować, bo już nigdy nie dostaniesz tak dobrej oferty. Poszukaj na blogu opisów, masz przecież wyszukiwarkę.
      W Lion's nie byłem dotąd klientem, zbyt daleko do oddziału i zbyt duże minimalne kwoty.

      Usuń
  29. PKOBP Warszawa Skierniewicka 21, byłem o 9:09, była już kolejka w środku, Panie orientowały się w obsłudze systemu (2 przy 1 komputerze), reszta okienek nie obsługiwała BFG. Chciałem zrobić 2 bezpłatne przelewy, odmówiono, weryfikując temat na infoinii, podobno po zrobieniu 1 przelewu, 2go już się zrobić nie da i pozostałe pieniądze byłyby uziemione (tu duże zaskoczenie). Zrobiłem więc przelew całej kwoty, czas całej zabawy około 40minut. Ogólnie słabo, tłumaczenia Pań, że to nowy temat dla nich i nie wszystkie mają autoryzację.
    A czy komuś udało się zrobić 2 przelewy?

    OdpowiedzUsuń
  30. Informuję, że pojawiłem się dziś w PKO w sprawie przelewu z BFG - całość zajęła około 30 min. ze względu na brak wiedzy i lęki pracowników przed dokonaniem przelewu.

    Mam pytania do przedstawiciela PKO:
    1. Nigdzie nie były przedstawione informację na temat robienia skanu dowodu osobistego - pracownik dokonał takiego skanu - nie potrafił odpowiedzieć w jakim celu jest on wykonywany?
    2. Jak można dostać rozliczenie,kwoty + odsetki?
    3. Czy po wykonaniu przelewu przez PKO z BFG - można składać reklamacje dotyczącą kwoty przelewu - jaki jest okres oraz procedura?
    4. Czy bank PKO będzie przetwarzał nasze dane do celów marketingowych lub przekazywał /odsprzedawał do innych instytucji? Jak zastrzec te dane?
    Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam,
    Klient Skok Wołomin

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. Skan dowodu to wymóg BFG, że dany klient przyszedł, został zweryfikowany i wypłacono mu środki.
      2. PKO Bank Polski nie posiada żadnych informacji o operacjach na rachunkach klientów SKOK Wołomin, poza kwotą do wypłaty.
      3. Reklamacje będzie rozpatrywał BFG. PKO Bank Polski jest jedynie podmiotem realizującym wypłaty środków gwarantowanych przez BFG. Klienci będą mieli możliwość złożenia reklamacji bezpośrednio w BFG lub w oddziale PKO. W BFG działa też infolinia dla klientów kas - 800 569 341.
      3. Reklamacja będzie przekazana przez BFG do zarządcy SKOK w Wołominie. Co do terminu, to dopóki nie przedawnią się roszczenia.
      4. PKO Bank Polski nie ma możliwości i nie będzie przetwarzał danych klientów SKOK w Wołominie do celów marketingowych. Udostępnione przez BFG dane służą jedynie weryfikacji klienta w związku z procesem wypłat i tylko do tego celu.

      Usuń
  31. całość trwała ok. 10 min. - szybko i sprawnie:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziwie sie PKOBP ze ludzie wypłacają kasę z BFG a bank nie przygotował zadnej oferty dla klientów szukających aby rodki pienięzne zagospodarować
    Dziś przy zleceniu przelewu pytałem sie ze chce załozyć lokatę na 3 miecha 4% panie popatrzyły na mnie jak na naiwnego i zaproponowały 2.5% a kwota niemała około 300 tyś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marketing mają do dupy i na kasie im nie zależy

      Usuń
  33. W lekki, łatwy i przyjemny sposób możecie sobie Państwo policzyć procenty co do dnia:
    http://www.oprocentowanielokat.pl/kalkulatory.php?idk=1
    U mnie wszystko się zgadza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to lekki i łatwy sposób dla osoby, która ma 1 lokatę. Jak masz ich kilkadziesiąt to będziesz liczył pół dnia. Ale to tak na marginesie.

      Pytanie jest niby dlaczego my mamy to liczyć?

      Dlaczego nie zrobił tego oszust i kłamca Stawski biorąc za swoją "pracę" astronomiczne pieniądze?

      Kiedy otrzymywałem profesjonalny "Raport o kontach depozytowych" z systemu SKOK Wołomin to miałem wszystko rozbite w kilkunastu kolumnach i bez żadnego problemu mogłem sobie sprawdzić każdą pozycję. Likwidator-komisarz Stawski powinien za to ponieść konsekwencje bo okazuje się, że dodatkowo jest jeszcze śmierdzącym leniem.
      FX

      Usuń
    2. P O P I E R A M

      Usuń
  34. I oddział Siedlce bez problemu. Byłem 6 klientem, przelew poszedł o 8.35. Bardzo miła Pani dokonała mojego przelewu w niespełna kilka minut. Potwierdzam dowody osobiste są kserowane w 2 egz. 1 dla BFG a drugi dla PKO BP. Taka jest procedura instrukcyjna BFG.

    OdpowiedzUsuń
  35. To się na pewno Wam przyda:
    http://kiedykasa.pl/

    OdpowiedzUsuń
  36. Oddział 6 Toruń - zostałem odesłany do domu, bez wypłaty środków.

    OdpowiedzUsuń
  37. Błędy w systemie zamiast wolomin wyskakuje skok wspólnota. Czekam 50 minut na wyjaśnienia bo panie boja sie odpowiedzialności za błędy !!! Masakra

    OdpowiedzUsuń
  38. Katowice Wypłata zakończona sukcesem. Całość trwała ok 30 minut byłem tz. " królikiem doświadczalnym " nie mam o to pretensji. Obsługa bardzo miła. W odziale w którym byłem zero kolejek pustki. Chyba miałem farta. PKO dysponuje tylko całą kwotą. Pieniądze można przelewają na jedno konto, choć może mogą na kilka. Może przedstawiciel PKO się do tego ustosunkuje

    OdpowiedzUsuń
  39. Siedzę sobie w 18 oddziale na Skierniewickiej,trochę ludzi jest,panie z obsługi psioczą,że muszą obsługiwać Wołomin,automat do numerków zwariował i podaje inne litery do stanowisk,ogólnie żenada,będę tęsknił za Wołominem,bo tam obsługa była super,miłe dziewczyny,a tu stare pudernice :-P. Niech pan ekspert z PKO odpowie na wpis anonimowego,który wyliczył odsetki kredytu na ponad 30%,niech się tu wypowie :-).

    OdpowiedzUsuń
  40. Polecam Skok Wesoła - 4% na 24-m-ce, z możliwościami indywidualnej negocjacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam jest tez komisarz i udziały sa po 270 PLN

      Usuń
  41. W Łęczycy dow. os. nie kserowali. Wszystko szybko, bez problemu.

    OdpowiedzUsuń
  42. polcan
    Nie daj się zastraszać banksterom. Masz rację w tym co piszesz bo tak faktycznie jest. Blog jest dla nas nie dla bansterów - trzymaj dalej wysoki poziom za to cię uwielbiam. Bankom nigdy się nie podoba jak się im wytyka błędy.

    OdpowiedzUsuń
  43. O/I Płock.Byłam pierwszą klientką o 8:05 . Podobnie jak w większości przypadków opisanych wcześniej Panie nie były wtajemniczone w temat. Brak było hasła dostępu, dopiero miały występować o hasło. Po kilku konsultacjach i naradach po 4 osoby w końcu o 8:38 wydrukowano Dyspozycję Przelewu. Ogólnie było miło. Międzyczasie w sąsiednim okienku już wypłacono innej klientce pieniądze z BFG i jeszcze jeden klient przyszedł w tej sprawie.

    OdpowiedzUsuń
  44. Witam,
    W Sochaczewie z wypłatą nie było problemu. Po 20 minutach od wejścia do banku odbierałem gotówkę.

    Tomek

    OdpowiedzUsuń
  45. całość kwoty może pójść tylko jednym przelewem (nie można podzielić kwoty), również nie można pobrać części gotówki a resztę przelać na konto ... jeśli ktoś ma konto w PKO BP środki są księgowane on line, w sumie bez problemu czekam na wpływ środków na konto

    zdezintegrowany

    OdpowiedzUsuń
  46. Dziwna sprawa z tymi dowodami

    OdpowiedzUsuń
  47. Dąbrowa Górnicza: Wypłata, a właściwie przelew wykonany.
    Jako że byłem pierwszym klientem w tej sprawie trochę to trwało (mało czytelna instrukcja, ale miłe Panie z okienka z pomocą infolinii dały radę). Obsługa bardzo miła.
    Odsetki obliczone samodzielnie zgadzają się z wypłaconymi co do grosza!!!.
    Mimo tego, że trochę to trwało można powiedzieć - bezproblemowo.

    OdpowiedzUsuń
  48. Pozdrawiam panie kasjerki z Krakowa w Tesco przy Kapelance - dały radę, a łatwo nie było :)

    Wcześniej byłem w oddziale na Kobierzyńskiej - jak już była moja kolej to dowiedziałem się, że wypłacać może tylko koleżanka... która do 13 jest na szkoleniu!!! Później do oddziału w tesco zaczeły przychodzić kolejne osoby, które wcześniej były na Kobierzyńskiej. "Pozdrawiam" dyrektora oddziału na Kobierzyńskiej - wysłać jedyną osobę upoważnioną na szkolenie to jest pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  49. Oddział w Kozienicach. 20min w kolejce i ok 10min przy okienku i przelew zrobiony. Kwota się zgadzała. Dowód ksreowany. Ogólnie przyjemnie i profesjonalnie.

    OdpowiedzUsuń
  50. Witam. W Warszawie ul Zwycięzców wszystko w porządku, 10min.i po sprawie. Miła obsługa .

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie miałam pieniędzy w Skoku, ale Wasze relacje są wciągające :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Przelew wykonany na konto Idei na ping-pong. Pani w okienku dziwi się, że mało mam nauczki i ryzykuję, powinienem zostawić pieniądze w PKO :) Odpowiedziałem, że otwieram konto w innym SKOK, bo nie chcę tracić odsetek w PKO, jak inflacja podskoczy to będę stratny na trzymaniu tam pieniędzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze pojechałeś. Mi też koleś w okienku skwitował, że (cytat) "Wołomin mu się tylko z jednym kojarzy". Na co rzekłem - "Pieniądze nie śmierdzą, a odbieram teraz właśnie ponad 5%-ową lokatę". Minę miał ... podminowaną.

      Usuń
    2. Przed południem pisałem,że na Skierniewickiej w Wawie były jazdy z numerkami-zamiast literki A przy numerku była literka W (jak Wołomin ;-) ),więc trzeba było wziąć ponownie numerek,straciłem na tym ze 40 minut,oczywiście miła pani prawiła mi morale,jaki to SKOK był ryzykowny,a PKO bezpieczne,więc powiedziałem,że niebezpieczeństwo było takie same jak przy bankach (BFG),a 5,7% to jednak bardziej godziwa oferta niż ich 2,5%,które mi też proponowała,zanim nacisnęła lewy przycisk myszy potwierdzający przelew.Odpowiedziałem,że jeśli zaproponuje coś w okolicach 4%,to rozważę ofertę.
      Zerknąłem też w ulotkę Mini Ratki-na dole małym druczkiem jest galopujące RRSO 26,22%,więc nie wiem,kto składa tam depozyty i bierze kredyty,skoro mają tyle kasy,może KNF powinien się tym zainteresować? ;-)
      No i oczywiście się chwalą tym,że są najlepsi według miesięcznika „The Banker”,chyba w strzyżeniu maluczkich :-).

      Usuń
  53. O jejuuuu. 3 okienka otwarte 10 osob w kolejce + 2 osoby do obslugi bezkolejkowej... czekanie godzine, zalatwianie 6 minut. Poinformowani pracownicy w Warszawie na Kabatach :-)

    OdpowiedzUsuń
  54. Oddział 4 w Lublinie, 1,5 godz. oczekiwania! 4 stanowiska, z czego tylko 2 czynne! I muszę tu dodać, że sugerowanie wypłat po świętach jest dla mnie niepojęte. Obsługa też pozostawia wiele do życzenia, pani nie pytając o nic wzięła dowód, wklepała dane i mówi, że nie ma takiego klienta, więc ja odpowiadam, że w sprawie wypłaty z BFG, na co ona- to trzeba mówić, a ja jej na to- wypadałoby zapytac klienta słycham, w jakiej sprawie. Wobec tego wszystko przebiegało dalej nerwowo, zdenerwowana pani nie mogła ponadto znaleźć mnie na liście, szukała alfabetycznie, dopiero pomoc koleżanki rozwiązała sprawę. Czekam aż pieniądze pojawią się na moim rachunku w innym banku, jednocześnie upewniłam się, że zakończenie mojej współpracy z pko bp wiele lat temu było świetną decyzją :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację ja się z nimi też pożegnałem. Dużo osób potwierdza że w niektórych oddziałach PKO pracownicy są nieuprzejmi . Może im jakieś szkolenie zafundować ???

      Usuń
    2. No to jesteś zmierzły. Czy miałeś wypisane na czole, że jesteś byłym klientem Wołomina i przyszedłeś po forsę? Nie! Biurwa z okienka działa mechanicznie. Trzeba mówić o co chodzi, najlepiej możliwie krótko, a nie żeby biurwa wywlekała Cię za flaki.

      Usuń
  55. We Wrocławiu sama wypłata poszła całkiem sprawnie. Kasjerka nie przeczytała instrukcji i była zaskoczona, że tak szybko zjawił się klient do wypłaty z BFG. Jednakże razem z czytaniem instrukcji zajęło to około 20 minut.

    Problemem była strasznie długa kolejka osób bojących się korzystać z karty w bankomacie. Na czekaniu w kolejce spędziłem około 50 minut.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam wrocławskie realia: 40-50 minut oczekiwania w kolejce o średniej wieku >60. Podjazd do okienka. Kasjerka "w miarę" zorientowana. Spytałem o kwotę wypłaty (nakręcając się przed potencjalną rozbieżnością i koniecznością składania reklamacji) - O DZIWO! KWOTA SIĘ ZGADZAŁA (na dzien 12.12.2014). Zrobiłem symulację w Excelu na cały grudzień (dzień po dniu) + do 10.01.2015, bo wtedy miałem zapadalność lokaty. Wydruk miałem przy sobie. Co najważniejsze - WYPŁATA BYŁA ZGODNA. (no, może urwali 1 grosz z końcówki). Dyspozycja wypłaty była na rachunek w Inteligo (czyli PKO BP) - po 10 (dosłownie: DZIESIĘCIU minutach) kasa była na rachunku. Chociaż odchodząc s pod okienka sprawdzałem salda na Inteligo "on-line" i niestety nie było środków, jedynym potwierdzeniem był podstemplowany przez kasjerkę świstek. Zanim dotarłem do domu (właśnie te 10 minut) - salda były odświeżone i kasa popłynęła 2-gą sesją na wcześniej ustawione wnioski lokacyjne.
      Generalnie - nie mam zastrzeżeń co do całości procederu wypłaty. Jedyne niuanse - brak oprocentowania za 1-tygodniowy (12-19.12.2014) okres obracania kasą "po Wołominie", no i ... smutny wniosek, że TAK POTĘŻNĄ INSTYTUCJĘ FINANSOWĄ (> 100 placówek, 85 tys. członków i kilkaset miejsc pracy) można UWALIĆ RAPTEM W 7 DNI.

      Usuń
    2. W Alior Banku pieniądze pojawiły się o godzinie 15.

      Usuń
  56. Z rana trochę bałaganu, bo automat wydawał numerki bez ładu i składu. Osobne okienko klientom Wołomina. Z 10 osób w kolejce i godzina czekania. Operacja przelewu przeprowadzona sprawnie, środki od razu na koncie w iPKO. Dowód skserowany, kasa się zgadza.

    OdpowiedzUsuń
  57. III Oddział PKO w Lublinie. Szybko, miło i bezboleśnie. Co pewien czas pracownik oddziału pyta się kto w sprawie wypłat z Wołomina i kieruje do odpowiednich stanowisk. Kwota zgodna z wyliczeniem.
    ww.

    OdpowiedzUsuń
  58. PKO Rawicz,również bez problemów,skan dowodu kilka podpisów,20 minut i po sprawie.Może jakieś propozycje gdzie teraz uderzyć ,zastanawiam się nad Plus Bankiem 4% na 3m-ce.

    OdpowiedzUsuń
  59. Oddział w Warszawie (Bielany). Czas oczekiwania ok... 1h. Lekki bałagan, Panie kasjerki zdezorientowane. Najważniejsze że przelew wykonany. Czekam z niecierpliwością aż środki pojawią się na koncie.

    Teraz pytanie co zrobić ze środkami. Faworyt chyba neobank 4%,

    OdpowiedzUsuń
  60. Do Pana "Eksperta PKO". Taki horror jak opisywałem rano był w 54 Oddziale w Warszawie, ul. Połczyńska 121. Złożyłem reklamacje na nie zgłaszającej się środki.

    OdpowiedzUsuń
  61. Do PKOEkspert:
    Czy po odbior srodkow przelewem moze zglosic sie osoba upowazniona do konta w skoku wolomin w pelnym zakresie, czy musi zglosic sie osoba zakladajaca to konto?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od zapisów umowy o prowadzenie rachunku. Proponuję dopytać się w BFG, jak jest w konkretnym przypadku.

      Usuń
  62. Rekordowo długi czas obsługi w III O. Radom! Na pierwszym stanowisku kasowym od 8.50 bez oczekiwania w kolejce. Po 30 minutach i przygotowaniu części dokumentów okazało się, że pracownik nie ma uprawnienia do przeprowadzenia dalszej części procedury, przejście do drugiego stanowiska obsługiwanego przez pracownika z uprawnieniami i bezkuteczne próby kontynuacji, z rotacyjnym wspomaganiem chyba większości pracowników oddziału. Po telefonie na zewnątrz i otrzymaniu dalszych wskazówek, procedura przebiegła już sprawnie, trwała 10 minut i o godz. 11.20 opuściłem oddział po 2,5 godzinnym pobycie.

    OdpowiedzUsuń
  63. 4,40% Smart ale tylko na miech i tylko 10 000 zł.
    A może pójść w waluty? Obliczyłem że gdybym na początku roku kupił dolce po 3,09 zł to teraz miałbym zysk rzędu 12-13%.
    Ale teraz dolec znów się dźwignął i sam nie wiem co robić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma pieniędzy jest problem,są pieniądze też jest problem.Wchodzić teraz w dolary to ryzyko-kurs zbliża się do historycznego maksa.W dodatku strata na różnicy kupno- sprzedaż.Może korona norweska,która zleciała wraz z cenami ropy-chociaż też chyba 3 dni za późno bo ostro odbija w górę.

      Usuń
  64. a ja właśnie wróciłem z jednego z warszawskich odziałów pko bp. stałem w kolejce 40 min (kolejka mieszana). Cała procedura trwałą ze 4 min. Dowód osobisty i trzy podpisy:). także luzik.

    OdpowiedzUsuń
  65. Polcan w artykule:
    Konsultant nie był do końca pewny odpowiedzi, ale stwierdził, że raczej PKO nie będzie posiadać w swojej bazie dane osobowe klientów SKOK Wołomin. Dobrze byłoby gdyby jednak konsultanci PKO potwierdzili tę informację w komentarzach, słowo 'raczej' można bowiem interpretować dowolnie.
    --------------------------------------------------
    PKOEkspert19 grudnia 2014 10:50
    4. PKO Bank Polski nie ma możliwości i nie będzie przetwarzał danych klientów SKOK w Wołominie do celów marketingowych. Udostępnione przez BFG dane służą jedynie weryfikacji klienta w związku z procesem wypłat i tylko do tego celu.
    -------------------------------------------------
    To jasne, że nie jesteście klientami PKO wypłacając tylko środki z BFG.

    Klientem można zostać podpisując umowę. Ale warto sprawdzić np. za miesiąc czy dwa, czy oby "przez przypadek" wasze dane nie zostały jednak w bazie PKO. I gdyby jednak tak się stało od razu trzeba pisac do GIODO i pozew do sądu.
    I rządać wysokiego odszkodowania, za bezprawne przetwarzanie danych osobowych.

    OdpowiedzUsuń
  66. Polecam Skok Wesoła - 4% na 24-m-ce, z możliwościami indywidualnej negocjacji.

    OdpowiedzUsuń
  67. Z rana zleciłem przelew około godz. 8.30 do mabanku - do tej bory jeszcze kasy nie ma- jak uwas -?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sprawdz sesje przychodzące w mbanku ... z tego co pamiętam 15 i 18.30

      Usuń
  68. u mnie trwalo ponad 30 min, klopoty z wyszukaniem :)
    podobno 2 klientow przede mna nie udalo sie obsluzyc ;)
    ale razem 2 panie daly w koncu rade i kase odzyskalem.
    nie ma sie co dziwic skoro tempo bylo ekspresowe i pewnie obslugi systemu jeszcze nie znaja.

    OdpowiedzUsuń
  69. Ja już kasę mam - Idea Bank godzina 14:00

    OdpowiedzUsuń
  70. BURDEL W PIATEK CZYLI WIOCHA W PKO

    Jedno z duzych miast wojewodzkich. Oddzial otwieraja o 10:00, jestem tam na czas -

    kolejki zadnej. Dwa stanowiska a przy nich stare purchawy z czasow PRLu.

    - Zapraszam.
    - Przyszedlem po srodki z BFG [etc. etc.]
    - Jaka suma?
    - Nieco ponad 400 tys.
    - [Przerywajac] Tego sie nie da zrobic, takiej gotowki nie mamy!
    - Ale ja chce ta kwote przelac.

    Cisza. Pani gapi sie w ekran po czym stwierdza:

    - Dam panu rade. Niech pan nie marnuje czasu mojego ani czasu swojego, pewnie

    cennego. Ja nie mam hasla dostepu do tej aplikacji. Niech pan idzie do innego

    oddzialu.
    - Droga pani, tam mi pewnie powiedza to samo.
    - To niech pan przyjdzie pozniej.
    - A nie, ja poczekam.
    - Ale ja nie znam hasla.
    - To niech sie pani dowie.

    Z ciezko obrazona mina pani dzwoni i dzwoni i dzwoni - wszystkie linie zajete. A

    ja siedze wywalony na fotelu i podzeram cukiereczki i patrze sie ironicznie.

    Znienacka jednak pani "przypomina sobie" jakie jest haslo. Bierze dokument

    tozsamosci i z tepa mina cos tam klepie.

    Po chwili wychodzi "na zaplecze". Mija 10 min, 20, 30 - kolejka (80% emerytki +

    20% emeryci) rosnie i rosnie bo dziala tylko jedno okienko. Mija godzina - caly

    oddzial zawalony ludzmi. Ja dalej wywalony na fotelika przed okienkiem zazeram

    cukiereczki (akurat dobre maja!). Po ok 90 min pani wraca.

    - Prosze podpisac w trzech egzemplarzach.

    Czytam a tam wpisany jakis pan Henryk urodzony w 1944 roku - ma do wyplaty 4,37

    zl.

    - Przeciez tu sie nic nie zgadza!

    Bez slowa pani porywa kartki i idzie na zaplecze.

    W miedzyczasie slysze jak klienci sa waleni w rogi. Slysze bo przeciez napisac

    sume na papierku to juz za duzo pracy. Staruszki/kowie nie doslysza wiec pani

    wykrzykuje sumy i procenty i koszty oplat. Swietna lokata na 0.9%! A moze w

    fundusze? Przelew? 6.99 zl.

    Jakis facet dowiaduje sie, ze na lokatach ma 0 zl ale na funduszach ma sporo.

    Jest zdziwiony ale i zdezorientowany. Wraca po 10 min z zona a ta od progu

    krzyczy "Gdzie som moje pieniendze?! Mialam 200 tysiecy na lokacie." Wraca akurat

    "moja" kasjerka i okazuje sie, ze ta druga w swojej niekompetencji cos namieszala

    z tymi lokatami i funduszami.

    Niestety ja czekam dalej. Na pytanie co sie dzieje otrzymuje odpowiedz

    niegrzecznym tonem "problemy techniczne!". W miedzyczasie dzwonie do dziewczyny

    (mowiec specjalnie glosno) "Jak bedziesz robic obiad to przynies mi go tu w

    menazce i jakies piwo tez!".

    Tak mija druga godzina.

    W koncu po 2 h 40 min mam do podpisania dyspozycje przelewu (o niegramatycznym

    tytule). Suma na oko za mala o ok. 300 zl. Zadam formularz reklamacji co

    skutkuje kolejnymi fochami,

    Poniewaz jestem czlowiekiem na ogol spokojnym, mowie na koniec "No i widzi pani,

    jak sie chce to sie da. A po drugie, wszystko dobre co sie dobrze konczy!".

    Otrzymuje na to odpowiedz:

    - Dla mnie to sie dobrze nie konczy bo zdenerwowal mnie pan ta transakcja!
    - To wy dostajecie ponad 2 mld zlotych a nie wiecie jak obsluzyc klientow i

    jeszcze was to denerwuje??!!
    - No wie pan, jak sie chce kupowac kawior i szampan to sie do wiochowego sklepiku

    nie przychodzi!

    Pozyczylem pani wesolych swiat i wyszedlem.

    RELACJE TE DEDYKUJE WSZYSTKIM KLIENTOM I MANAGEROM WIOCHOWEGO SKLEPIKU ZWANEGO PKO

    BP.

    I to by bylo na tyle...

    OdpowiedzUsuń
  71. 20 zl zaplacone za zamkniecie konta w PKO BP w 2001 roku to najlepiej wydane pieniadze w moim zyciu :)

    OdpowiedzUsuń
  72. Poszedłem dzisiaj do oddziału PKO BP z nadzieją, że odbiorę swoje ciężko zarobione pieniądze a okazało się że nie ma mnie na liście. Zadzwoniłem do BFG i tak potwierdzili że u nich widnieje. Czy to możliwe że BFG nie udostępnił listy wszystkich klientów SKOK Wołomin czy to PKO BP nie wprowadziło wszystkich osób???????????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dzwonilem do BFG to powiedziano mi ze informacji czy znajdujesz sie na liscie przez telefon nie udzielaja.

      Usuń
    2. Mnie też nie ma na liście wypłat. Domyślam się ,że masz dużo do wypłaty i być może to jest powód.

      Usuń
    3. AD1. Mi takiej udzielili na szczęście :) musiałem tylko podać pesel.

      AD2. Własnie kasy nie ma dużo około 2 tys. i chciałem wypłacić w oddziale. Dzwonili również do innego oddziału i tam też mnie nie było na liście. Tłumaczyli to, że może po świętach będę!!!! SKANDAL!!!!!!!

      Usuń
    4. TO JEST ŚCIEMA Z ICH STRONY.
      BYŁAM RANO W pko KASA JUŻ NA KONCIE O 15:15.

      Usuń
    5. Do Anonimowy z 14.52.
      Mnie też nie mogli znaleźć na liście. Na szczęście konsylium złożone z 5 osób znalazło rozwiązanie metodą prób i błędów. Z ich dyskusji wywnioskowałem, że problemy wynikły z tego, że trzymali się dodatkowej procedury, którą otrzymali mailem dziś rano. Kiedy zarzucili tę dodatkową procedurę, okazało się, że moje nazwisko znalazło się na liście.

      Usuń
  73. Ja Wy to robicie, że macie już kasę na kontach? Ja byłem tuż po 8.00 i kasy jeszcze nie mam :-( buuu.

    OdpowiedzUsuń
  74. Wrocław - 1 Oddział pełen geriatrii, zapowiadał długie czekanie. W innym mniejszym kolejek 0. Od wejścia do wyjścia max 15 min. Kwota się zgadza. Tylko po co ksero 2 różnych dokumentów??

    OdpowiedzUsuń
  75. Jaka jest procedura wypłaty środków z BFG, jeśli przebywam obecnie za granicą i nie będę w stanie stawić się osobiście w oddziale przez najbliższe 5 miesięcy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przelew z wypłatą będziesz mógł prawdopodobnie załatwić korespondencyjne bez fizycznego przylotu/przyjazdu do Polski.
      Tu masz szczegółowy opis jak to działa na przykładzie SKOK-u Wspólnota:
      http://pelna.bfg.pl/aktualnosci/komunikat-nr-6-bankowego-funduszu-gwarancyjnego-z-dnia-19-wrzesnia-2014-r

      Usuń
  76. Byłem pierwszym klientem w PKO Oddz.Zamość , początkowo szło opornie ale po 20-25 minutach i konsultacjach wszystko zakończyło się pomyślnie.Mam wrażenie ż,e pracownicy byli trochę zaskoczeni tak szybkim przybyciem po kasę.

    OdpowiedzUsuń
  77. Opisywałem operację w Dąbrowie Górniczej (Anonimowy z 11:33) - melduję, że kasa jest już na koncie docelowym (przyszła 2 sesją o 15:00).
    Życzę wszystkim tego samego - oby wasza kasa była jak najszybciej na Waszych kontach !!!
    No i oczywiście Zdrowych i SPOKOJNYCH Świąt oraz więcej szczęścia w Nowym Roku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozazdrościć. W moim przypadku kasa została zablokowana, przelewu nie zrobiono lecz oczekuje na realizację. Dlaczego, o tym dziś na PP1
      http://polakcan.blogspot.com/2014/12/pko-nie-realizuje-przelewu-srodkow-z.html

      Usuń
    2. No komu jak komu, ale Tobie zablokować to nie był najlepszy pomysł :P

      Usuń
  78. Byłem rano w PKO, przelew zlecony - obsługa tylko mnie trwała 30 min. pracownicy bali się, wykonać przelew. Cała sytuacja trwała 30 min. Brak oferty ze strony banku.

    Pieniądze o 15:15 wpłynęły do konkurencji:)

    Dzięki za bloga!!!

    OdpowiedzUsuń
  79. polcan --> ja już mam kasę na koncie w mbanku :)
    było przelać on-line na konto aurum a później robić samemu transfery

    zdezintegrowany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No przecież zleciłem w oddziale przelew na Aurum.
      Sprawa się już wyjaśniła, do artykułu dodałem wyjaśnienie konsultanta. Tak czy siak, PKO zablokowało sobie na weekend kasę z Wołomina.

      Usuń
    2. Zapewne Cię poznali i zrobili to specjalnie :)

      Usuń
    3. Złożyłem ekspresową reklamację załączając opis sytuacji w postaci linku do artykułu na PP1.
      Sprawa rozpatrzona ekspresowo i choć środki nie mają prawa być w millennium, skoro przelew o godzinie 15.00 był odnotowany jako oczekujący na realizację za potwierdzeniem telefonicznym, został zrealizowany.

      Żadnego telefonu nie było, a środki już pracują w millennium:-)

      Usuń
  80. najpierw napisałem ... później przeczytałem :(
    ups... jesteś niestandardowym Klientem jak widać :)

    pozdrawiam,
    zdezintegrowany

    OdpowiedzUsuń
  81. U mnie przelew wyszedł w okolicach 12:30,a panienka z okienka powiedziała,żebym nie spodziewał się dziś kasy na koncie.
    Ale to i tak lepiej,niżby się miała kisić na rachunkach Powszechnej Kasty Obiboków BP.

    OdpowiedzUsuń
  82. Pobyt w banku 2,5 godz wyszedłem 12,40 kasa już w Idea

    Tytuł: *#BEN#PLN#-#-# RECVW21833287X14
    #-#-# WYPLATA SRODKOW GWARANTOWANYCH
    PRZEZ BFG
    Nadawca: Bankowy Fundusz Gwarancyjny
    Ping pong+ wielki powrót .

    OdpowiedzUsuń
  83. Przeczuwałem, że tak będzie - na początku będą się uczyć. Dlatego wbiłem do oddziału w Lublinie na ul. Zana lekko przed 10.00. Zorientowałem się w sytuacji - czynne 4 z 6 okienek, sala pełna gerontów, średnia wieku 80. Popatrzyłem jak idzie kolejka - jedna osoba na 2-3 minuty. Wziąłem numerek - liczba oczekujących 33, a więc spokojnie poszedłem na zakupy. I dobrze że mi się długo nie zeszło, miałem wrócić po godzinie - i już by przeszedł mój numer! Okazało się, że po 10.00 doszły dodatkowe kasjerki i wszystkie okienka zostały otwarte, wszystkie realizowały wypłaty z BFG. Poczekałem z 10 min, niecałe 10 min. przy okienku, przelew poszedł ok. 11.00, teraz moje 200 tysi już spokojnie zaparkowane w mbanku, Święta przeleży na emaxie na 2%, trudno się mówi, tyle tych dni wolnych że przelew na byle lokatę szedłby ze 2 dni... Także generalnie luz, może mały zgrzyt jest taki, że pani w okienku każdemu wołominiakowi proponowała otwarcie konta w pko. A podobno nie mogą dysponować naszymi danymi do celów marketingowych? Jak to jest, Panie Expercie? Nie poszedł Pan jeszcze do domu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nikt Pana danych nie wykorzystał do celów marketingowych.

      Usuń
    2. A po co kasjerki naganiają na założenie konta i do tego walą jeszcze głupie komentarze na temat SKOK WOŁOMIN?
      Robiły to same z siebie,czy jednak jakaś akcja odgórna?
      Na szczęście argumenty,które wysuwały można było szybko zgasić,taka prawda Panie ekspercie,Pański bank nadaje się tylko dla zagubionych w świecie finansów emerytów.

      Usuń
  84. Jeszcze tylko takie uwagi - jak bardzo odróżniają się klienci SW od typowych PKO! Wśród trzęsącej się szarzyzny o mętnym wzroku widać kilkanaście elegancko ubranych osób, kobiety zadbane, jakiś pan oddaje swój numerek do kasy młodej kobiecie z dzieckiem... A wszystkie łże-media robią z tych ludzi cwaniaków, kombinatorów pazernych na lichwiarskie odsetki mafijnej kasy... Nóż się w kieszeni otwiera. A skąd wiem kto po co stał? Po pierwsze - kasy tak usytuowane, że nie da się nie słyszeć co kto załatwia. Ponadto, jak zrobiło się ciasno i duszno w oddziale, wyszła jakaś "kierowniczka", spisała numerki osób i każdy musiał powiedzieć, po co stoi. Większość niestety po wypłatę emerytury. Powiedziała, że spróbuje coś z tym zrobić, następnie odłożyła tę listę i szepnęła do kasjerek, że idzie na zebranie. Real soc jak żywy.

    OdpowiedzUsuń
  85. NIE MA MNIE W SYSTEMIE. Czy ktos mial taka sytuację?? Oddział na Torpedy w Warszawie. Pani w ogóle nie wiedziała o co chodzi, byłem ich pierwszym klientem o godzinie 16. Powiedziałą, że może napisac reklamacje, jednak wyszedlem i jade do innego oddzialu. Była osoba o innym imieniu w systemie.

    OdpowiedzUsuń
  86. Gdańsk oddział Okopowa.Cała zabawa od 8,00-8,25.Pani uprzejma,poszło sprawnie.Przelew w Credit Agricole o 15 na koncie.
    O 16 zlozyłem wniosek Plus Bank 4% na 3-mce - Elokata.Na razie skoki nie dla mnie,wystarczy..

    OdpowiedzUsuń
  87. Nowa Ruda. Zanim wybrałem się do oddziału upewniłem się telefonicznie, czy pracownicy banku zapoznali się z zasadami przekazania środków z BFG. Pani potwierdziła, ale z lekkim zaskoczeniem, że to już od dzisiaj. Na miejscu nie było kolejek, mimo, że od otwarcia oddziału minęły ponad 2 godziny. Operacja przelewu zajęła pani kasjerce ok. 50 minut. Najpierw były jakieś problemy z wydrukiem, potem skanowanie, chodzenie na zaplecze, być może też dzwonienie do centrali. Jednak, z tego, co zaobserwowałem, najbardziej czasochłonne było wyszukanie mnie z listy uprawnionych do odbioru środków. W pewnym momencie pani kasjerka wyraziła zwątpienie i lekką bezradność wobec 4000 stron pisma. Nie było tam jakiejś wyszukiwarki? Potem poszło w miarę gładko i hajs się zgadza.
    P.S. zwodzenie i odwlekanie wypłat/przelewów na "po świętach" uważam za bezczelne. No cóż.. Przecież to PKO. Pozdrowienia dla pracowników, którzy pierwszy raz starli się z nowym wyzwaniem i środkowy palec dla prezesów, rządu i KNF.

    OdpowiedzUsuń
  88. Dyspozycja Przelewu o 8:38 i do tej pory nie mam pieniędzy na koncie w Eurobanku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja 08:59 i do Credit Agricole dzisiaj nie dotarły!!!! Skandal!

      Usuń
  89. nie wierze 4% w mbanku dla nowych klientów na 3m-ce do 10k zł, oczywiście jest to przypadek i nie ma nic to związane ze skokiem wołomin ;)
    http://www.mbank.pl/indywidualny/oszczednosci/mlokata-na-wejscie/index.html

    OdpowiedzUsuń
  90. Nie jarzę jednego: po co ta pogarda dla starszych ludzi? w czym Wam zawinili?

    OdpowiedzUsuń
  91. U mnie forsa jak w mordę strzelił o 15.00 na koncie w Smart. Póki co 4%. I wyczaiłem dzisiaj też lokatę powitalną FM Banku na 1 miesiąc (4,40%). Tak więc przeczekam chwilę a potem będę główkował co dalej.

    OdpowiedzUsuń
  92. PKO BP Zielona Góra godz 15.00 - wchodzę po swoje....,
    5 min w kolejce i już jestem z dowodem w ręku przysłowiowe 30 cm od odbioru kasy z przysłowiowej świnki BFG.
    Nagle zooonk, inny numer i seria dowodu osobistego - kilka dni temu nastąpiła jego wymiana, więc zaczyna się wertowanie instrukcji oraz zbiera się konsylium co tu dalej począć.
    Tęgie głowy z PKO BP w końcu po kilkunastu minutach decydują się zadzwonić na jakąś swoją infolinię techniczną i problem znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różczki.
    Już Pani z okienka ma nacisnąć akceptuj dyspozycje przelewu a tu nowy zoonk - konto jakie podałem w Inteligo nie jest kontem w innym banku jakie panie zaznaczyła do wskazanego przelewu.
    Następna narada i problem zostaje rozwiązany.
    Już tylko podpisy i kasa poszła.
    Do tego skan dowodu.
    Po ok. 30 min wychodzę z oddziału PKO BP - deszcz leje, niebo płacze po SK.
    Kasa wpływa na konto inteligo po 16.00.
    Jedyne co w tym dziwne to, że jest to odnotowane jako przelew zagraniczny - i tego nie kumam.
    Tak po za ty to suma wypłacona jest praktycznie zbliżona do moich wyliczeń.
    Na koniec życzę Wam spokojnych i rodzinnych Świat a na Nowy Rok tylko trafnych decyzji - ( chociaż moja z SK taka była ).
    Pzdr.
    Ps.
    Będziecie jakoś dochodzić zwrotu za swoje udziały ???.
    Ja nie odpuszczę tak dla zasady, mam 1 ( słownie jeden ) udział.
    Chciałbym znać Waszą opinię na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie odpuszczę, też dla zasady.
      PS
      Też jestem zniesmaczony uwagami na temat starszych ludzi. Nie mają oni przecież nic wspólnego z tym ,że banksterzy rozwalili nasz SKOK Wołomin.
      FX

      Usuń
  93. Placówki Skoku Wołomin będą otwarte od 7 stycznia 2015 dla Członków Kasy. A myślałem już będą pozamykane.
    http://skok.wolomin.pl/Aktualnosci/170

    OdpowiedzUsuń
  94. Witam, Ktory BANK/SKOK oferuje 5% na rok bez Limitu (do BFG).

    OdpowiedzUsuń
  95. Ja byłem dzisiaj w oddziale PKO BP na Sienkiewicza w Warszawie. Oddział duży, więc trzeba pobierać numerki z Qumatica, a tam na wyświetlaczu opcja: Klient SKOK Wołomin :). Spędziłem 15 minut w kolejce plus 10 minut załatwianie przelewu. Pieniądze już mam na elokacie w SKbanku. Czekam na coś lepszego, ale z pesymizmem spoglądam w przyszłość.
    P.S Ciekawe czy jakiegoś "wołominiaka" na konto lub lokatę w PKO BP panie nakręciły ? :)

    OdpowiedzUsuń
  96. Witam,

    Szukam lokaty na 5%, moze byc roczna dla kwoty BFG. Cos ktos wie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Lion's Banku 5% na 1 m-c dla kwoty 200-300 tys. Lokata odnawialna po miesiącu na ok.3%

      Usuń
  97. A ja mam takie pytanie: przez całe zamieszanie ze SKOK-iem przegapiłem termin ważności dowodu osobistego (upłynął 3 tyg. temu) i pani w PKO powiedziała, że nie wypłaci mi pieniędzy :( Podpowiedzcie mi proszę co mogę zrobić - aby nie musieć czekać z wypłatą aż do odbioru nowego dowodu. Dopiero będę składał na niego papiery.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak wymieniasz dowód to dostajesz dokument z urzędu którym możesz się posłużyć a najlepiej to weż paszport jak masz gdyż potrzebny do weryfikacji jest tylko pesel.

      Usuń
  98. Nie zamierzać walczyć o byle co, znaczy się 1 zdechły udział. Mam to w tyli i szkoda mi czasu na bzdety diabła warte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gratuluje podejścia.
      Każdy patrzy przez pryzmat swojego portfela, choć cyt. "Mam to w tyli i szkoda mi czasu na bzdety diabła warte."to nie wiem czy pieniądze wniesione w formie udziału to - bzdety.

      Usuń
    2. mam 51 udziałow i zero pomysłu jak je odzyskac....ktos ma jakis pomysł?

      Usuń
  99. Dziękuję bardzo. Ja wiem - o 3 dychy nie warto się zabijać.
    I przy okazji powiem - a nie mówiłam, że nie opłaca się mieć więcej niż 1 udział. Przeliczyłam to kiedyś wte i wewte i za cholerę nie chciało mi wyjść, że niezliczona ilość udziałów jest korzystniejsza dla klienta niż 1. Wbrew pozorom opłacało się mieć tylko 1 udział. To minimalnie wyższe oprocentowanie było złudne.
    No i jak to mówią, chytry 2 razy traci, w Waszym przypadku jeszcze więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Np. 20 ponadobowiązkowych udziałów dawał wyższe oprocentowane o 0,10% jak również wyższe oprocentowanie rachunku ROR o: 2,00%-2,30%. Opłacało się nawet dla samych lokat jeśli stan taki trwał np. ponad 1,5 roku dla lokaty 400.000 zł.

      Usuń
  100. 1 udział to jest 1 flaszka. Zależy co kto lubi :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja mam 21 udziałów - gdy ogłoszą (nie swojej winy ) upadłość SW-- bedę żądał zadosćczynienia za naruszenie dóbr osobistych

      Usuń
  101. Czy natknął się ktoś może na historię zmian oprocentowania rachunków i lokat w Skok Wołomin ?
    Tak pytam, ponieważ trochę mniej mi wyliczyli niż się spodziewałem (niż sam sobie orientacyjnie wyliczyłem) a do dokładnego wyliczenia (i ewentualnej reklamacji) takie informacje byłyby potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  102. Wszedłem do banku około godziny 15 praktycznie bez kolejki a przelew przyszedł przed 17. Jestem miło zaskoczony.

    OdpowiedzUsuń
  103. ...a ja wszedłem o 19:20 (dwa stanowiska i dwie osoby przede mną), a o 19:45 już było po wszystkim, pieniądze od razu na koncie (Inteligo) - polecam Warszawa w pasażu Auchan / Leroy Merlin na Modlińskiej,

    OdpowiedzUsuń
  104. Mi już kasa pracuje w mbanku na lokacie emax-plus na 2% teraz myśle gdzieś zainwestować w lokate na 5% na 3-6 miecha około 250 tyś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieje że przy takiej kasie umiesz wytłumaczyć się w skarbowym bo bank powiadamia od 60 000 chyba

      Usuń
    2. Co tu sie tłumaczyć jak sie ma 60 lat - oszczedności zycia - co innego 20 latek musi sie tłumaczyć wrazie czego przed US

      Usuń
  105. Lion's Bank. 5%, a jak nie przedłużysz to 4%. Ale ja bym nie ryzykowała z ładowaniem tam całej kasy. Wolę zarobić mniej i mieć gwarancję BFG.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeciesz Lion's Bank posiada gwarancje BFG

      Usuń
  106. 2% to kijowe rozwiązanie. Myśl szybko, czas to pieniądz :-)

    OdpowiedzUsuń
  107. Noble Bank. Tam można wpakować większą kasę.

    OdpowiedzUsuń
  108. W piątek udałem się do I oddz. PKO BP w Słupsku po pieniądze z BFG. Panie były zupełnie zaskoczone i nie miały pojęcia jak to rozwiązać. Po ok. godzinie dzwonienia , latania po pokojach powiedziano mi że moje nazwisko nie figuruje w systemie. Stworzyły jakąś reklamację do BFG którą podpisałem i poinformowały żebym się kontaktował z BFG przez infolinie za około 7 dni. Za tydzień to będą święta , potem wolna sobota, niedziela itd. Jak to jest , że jedni otrzymują kasę w tym samym dniu natomiast inni będą musieli czekać tygodniami. ( w nawiasie chodzi o kwotę ponad 300 tys.). Podejrzewam , że z powodu braku wiedzy i procedur odesłały mnie do domu z kwitkiem.
    Nie wiem co dalej robić. Chyba w poniedziałek pójdę do innego oddziału tego banku.
    Pozdrawiam innych potraktowanych w ten sposób.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Idź do innego oddziału. Ja też usłyszałam, że nie ma mnie na liście. Okazało się, że pani w okienku nie postąpiła zgodnie z instrukcją i dopiero po konsultacji telefonicznej uzyskała dostęp do pełnej listy, na której już było moje nazwisko.

      Usuń
    2. Idź do innego oddziału. Mi też pani w okienku powiedziała, że nie ma mnie na liście. Jednak przed spisaniem reklamacji poprosiłam ją, aby się upewniła telefonicznie, czy na pewno nie ma mojego nazwiska na liście. Okazało się, że jednak jest i po instrukcjach przekazanych telefonicznie udało się pani otworzyć listę, na której już widniało moje nazwisko.

      Usuń
  109. Będąc na Twoim miejscu z mety poszłabym do innego Oddziału. A gdyby i tam było to samo to sama zadzwoniłabym do BFG i nie za 7 dni.
    Ja załatwiłam sprawę w małym Oddziale przy moim osiedlu w 15 minut..

    OdpowiedzUsuń
  110. Flaki się przewracają jak czytam te wypociny. Jedna lamerka nie umie liczyć - nie opłacało się mieć więcej udziałów? Chyba przy 20 tysiach oszczędności życia. Jak już tu liczyłem, wydając 2 lata temu 700 zeta na udziały i trzymając w SW średnio 300 tysi cały czas, zyskałem przez te 2 lata około 6 tysi na różnicy oprocentowania lokat i roru.
    Drugi mądry - panikuje, jak wytłumaczyć skarbówce przelew z BFG, jak w tytule stoi jak byk zwrot środków z lokaty. A jak któryś z klonów getina odsyła na konto środki z lokaty to co? Za każdym razem trzeba lecieć do skarbówki? Aż tacy debile tam chyba nie siedzą, bo ja nie dostałem takowego wezwania ani razu. Jak nie masz jaj ani nerwów, to trzymaj kasę w skarpecie (aby upranej).
    Kolejny - adwokat starszych ludzi. Słusznie, to ludzie i należy im się podstawowy szacunek. Tak samo jak młodszym. Weź tu usiedź spokojnie, jak czas ucieka przed okienkiem na zrzędzeniu jakiegoś mistrzunia co przyszedł wypłacić 2 tysie, a tobie jak nie zrobią przelewu na czas przed elixirem to 200 tysi zawiśnie w próżni na cały weekend i dojdzie w poniedziałek. Zresztą nie raz musiałem być osobiście w SW podpisać umowy lokat i byłem świadkiem operacji typu "płacenie rachunków", "wypłata emerytury" a raz to było mistrzostwo świata - niejaki pan Konstanty wybrał się zobaczyć swoje pieniądze. Kazał sobie wypłacić 15 tysi, twardo czekał 15 min na otwarcie sejfu, wziął do rąk, popatrzył i wpłacił spowrotem. Wtedy nie wytrzymały nawet nadzwyczaj miłe pracownice SW i kazały mu następnym razem przyjść jednak z synem. Ja bym kazał z wnukiem, bo syn też pewnie po sześćdziesiątce... Dobrze, że było tam drugie okienko do obsługi bezgotówkowej. Ale generalnie to nie jest problem, że młodsi wyjadacze wisienek lokatowych niecierpliwią się gerontami w SW i PKO. Prawdziwy problem to jest robienie z tych staruszków kombinatorów i lichwiarzy przez łże media dla lemingów, wmawianie kredyciarzom, że to oni sposorują tym starcom zwrot oszczędności. Jeszcze większy problem to to, co się dzieje w Holandii, tam geront z przeziębieniem boi się iść do szpitala, bo go zaraz uśpią. Poczytajcie sobie, ilu starszych Holendrów wyp.. do Nowej Zelandii, i dlaczego to robią, a później zajmijcie się prawdziwymi problemami starszych ludzi. Skończyłem. GrzeŚ

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. GrzeŚ, ależ z Ciebie wredziol do potęgi. Nie masz innych problemów?

      Usuń
    2. ... a poza tym dobrze się czujesz, nawiedzona wścieklizno???

      Usuń
    3. no i ile ci żydku ubędzie przez ten weekend od 200 tys. ?
      30 - 40 zł?

      Usuń
    4. Grzesiu... kupujemy kalkulator albo idziemy do szkoły. Moje wyliczenia wskazywały nieopłacalność wykupu udziałów. Wykup 50 szt. dawał oprocentowanie o 0,2 proc wyższe to przy 350 tys depozytu daje ok 567 pln na rok więcej na rękę a nie 3tys. Gratuluje dobrego samopoczucie ale jak widać ryzyko z byt duże. Udziały stracone a zysk wątpliwy jak widać

      Usuń
  111. Przelewy środków z BFG zatwierdzone w PKO BP w Warszawie VI Oddział złożone o 9.00, 9:15, 11:15 - wszystkie weszły na rachunki we wskazanym banku ok. 15:15 - zaznaczam jednak, że stanowczo argumentowałem w PKO BP, że bank ma obowiązek wysłać je 19 grudnia zgodnie z wytycznymi BFG i innej opcji nie dopuszczam po rygorem reklamacji/skargi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to można dokonać przelewów na kilka kont panienka z okienka powiedziała że na jedno

      Usuń
    2. No tak jeden przelew tylko na jedno konto, ale byliśmy w grupie :)

      Usuń
  112. A czy była karteczka z informacją wypłaty BFG i takie tam? Bo u mnie tak i babeczka wiedziała o co chodzi. Te 7 dni to kobitki same se chyba wymyśliły. Wal śmiało do innego oddziału i nie daj się zepchnąć na dalszy plan. Wymuś na bankierkach załatwienie sprawy NATYCHMIAST.

    OdpowiedzUsuń
  113. Jesteście śmieszni i żałośni jednocześnie , sami umoczyliście kasę w bandyckim skoku a pretensje macie do PKO cieszcie się że dostajecie zwrot kasy a nie liczycie czy przy procentach nie brakuje 2 zł , równie dobrze mogli przeciągać procedury upadłościowe przez rok i kasy nie wypłacać . PS sam miałem w SW. blisko 100 tyś , w 30 min załatwili i po 3 godzinach pieniądze były na koncie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie rozśmieszaj mnie gościu. Wypłata forsy to psi obowiązek BFG. Po to on jest a nie ku ozdobie. Zrozumiałeś niemoto?

      Usuń
    2. a ty nie umoczyłeś?, dupku maślany. Idź i pocałuj w dupę BFG i PKO. Dziękuj na kolanach z należną im czołobitnością.

      Usuń
    3. Też miałeś jak to okeślasz w bandyckim skoku ulokowaną kasę? Dziwny z ciebie człowiek albo niespełna rozumu umoczenia kasy.

      Usuń
    4. Mnie nie interesowało gdzie ulokuję środki, miało być:
      a) z gwarancją BFG;
      b) przewidywalnie (lokaty);
      c) na dobry procent;
      trafiłem do SW tydzień po tym jak BFG wziął ich pod swoje skrzydła - nie żałuję tej decyzji.

      Usuń
  114. Mnie załatwienie sprawy w oddziale pko zajęło z pół godziny. Pani miała problemy z wyszukaniem wszystkich dokumentów w komputerze, wykonywaniem kolejnych wymaganych czynności, ze cztery razy był telefon do przyjaciółki i głośne "Klient z Wołomina przyszedł po pieniądze". Pozostałe osoby czekające w kolejce patrzyły na mnie podejrzliwie. Może pomyślały, że to jakiś mafiozo przyszedł po haracz albo po wyprane pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mało co jest mnie w stanie rozśmieszyć na dzień dzisiejszy, ale twój wpis mnie rozbawił "przyszedł po wypłatę z wołomina", musiałeś się czuć jak mafioso!!! miny emerytów "bezcenne"
      poszkodowany powyżej bfg

      Usuń
  115. Rozbawiłeś mnie z tym haraczem dla mafiosa.
    A swoją drogą to dyskretna jak siekiera musi być ta istota ogłaszająca urbi et orbi, że przyszedł klient z Wołomina. Ale jaja!

    OdpowiedzUsuń
  116. Psioczycie na pko, ok. Ale gdyby w Waszych placowkach uwielbianego Wolomina mieli realizowac wyplaty, to jak byscie sie wszyscy rzucili do wyplat, to do swiat nawet polowa by nie odzyskala pieniedzy....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się nie denerwować na PKO , jeżeli dyspozycja przelewu złożona 19.12 ( piątek ) o 8:38 i dziś jeszcze nie mam pieniędzy na koncie. Byłam wyjaśnić i okazało się ,że Pani z banku zapomniała zatwierdzić przelew. Podobno jutro mam mieć pieniądze na koncie.Już niczego nie jestem pewna.

      Usuń
  117. a dzisiaj to już luzik był w oddziałach PKO BP, wszystko szło sprawnie i pracownicy wiedzieli co i jak. Czyli jak zwykle polaczki się rzuciły pierwszego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  118. No to ja nie mialem takiego szczescia. Odzial w Krakowie, bylem rano ludzi bardzo malo. Na haslo BFG i Wolomin pracownice wpadly w panike. W banku przy okienku spedzilem 1,5 godziny!!!Najpierw nie mogly mnie zlalezc na liscie, potem jak znalazly to byl problem ze zrobieniem przelewu. Jak Pani Dytektor zainteresowala sie sprawa i zobaczyla niemala kwote do przelewu nachalnie sugerowala aby ulokowac srodki w PKO. Tlumaczac ze Ideabank to taki sam parabank jak skoki i pakuje sie z deszczu pod rynne!
    Wkoncu po 1,5 godzinie i wykonaniu kilku telefonow przez pracownikow odalo sie. Przelew doszedl, kwota sie zgadzala. Niesmak jednak co do obslugi pozostal. Nie bede ujawnial ktory to oddzial (nie chce aby pracownicy mieli jakies problemy). Ale teraz kwestia do doradcow PKO jezeli jeszcze to czytaja aby zrobili prawdziwe szkolenia z obslugi wyplat z BFG. Dzieki Polcan za bloga bo naprawde byl przydatny w calym tym zamieszaniu. Czytam go od kilku lat i dalej czytal bede:)

    OdpowiedzUsuń
  119. Nie no jasne, lepiej niech wszyscy się rzucą na hip hip hurra do oddziałów, a pozniej narzekają, ze duże kolejki. Polecam cofnąć się do podstawówki, bo zachęcić w trosce o komfort, to nie to samo co nakazać, mieć jedyną mozliwość. Moim zdaniem bank pkobp bardzo rzetelnie do tego podszedł. A ze ktos szuka afery, to juz inna sptrawa. Wesołych swiat. :)

    OdpowiedzUsuń
  120. Taaa bardzo rzetelnie i profesjonalnie szukali mnie przez godzine na liscie deponentow, potem przez pol probowali zrobic przelew.Obsluga oprogramowania sie klania!!!Takis cwany to albo miales w Wolominie 2tys do wyplaty albo wcale;)

    OdpowiedzUsuń
  121. Może ktoś z was wie jak zrobić żeby odzyskać pieniądze ponad limit BFG nikt o tym nie pisze jak odzyskać te pieniądze będę wdzięczny.

    OdpowiedzUsuń
  122. może ktoś zwas wie jak odzyskać pieniądze poza limitem BFG ze SW.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie ja też jestem w tej sytuacji i przyłączam się do pytania.

      Usuń
    2. wejdźcie na stronę http://skokwolomin.com.pl/
      poszkodowany

      Usuń
  123. Wczoraj Bankowy Fundusz Gwarancyjny poinformował, że do 31.12.2014 r. za pośrednictwem PKO BP wypłacił już kwotę ponad 1.890 mln zł klientom upadłego SKOK Wołomin. Stanowi to około 84% środków gwarantowanych. Co ciekawe po odbiór zgłosiło się dopiero ponad 16,1 tys. osób, czyli około 35,5% klientów SKOK Wołomin. Do wypłaty pozostało jeszcze około 360 mln zł dla ponad 29 tys. klientów upadłego SKOK-u.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...