Nie da się ukryć z wielkim zaskoczeniem przyjąłem informację o pierwszej i to dość znacznej podwyżce na lokatach. Do tej pory mieliśmy praktycznie same obniżki od bardzo długiego czasu i nic nie wskazywało na jakąkolwiek poprawę monotonnej bo jednostronnej jazdy.
Przez cały ten czas udało się odnotować jeden jedyny raz śmieszną podwyżkę o maleńkie pięć setnych procenta. Przyjęte zostało ze śmiechem ale było pod prąd. Ale owa 'podwyżka' o ile można mówić o czymś takim trwała zaledwie krótką chwilę bowiem zaraz potem spadek był o wiele większy.
Tym razem podwyżka nie jest kosmetyczna ale dość znaczna bowiem o 0,60 pp co samo w sobie jest godne uwagi. Czy będzie to początek stabilizacji oprocentowania i powstrzymania trendu obniżek? O odwróceniu trendu raczej nie ma co mówić ale najwyższy już czas by lokaty oscylowały wokół jakiejś rozsądnej granicy niż lecieć cały czas na łeb na szyję.
Mowa o FM banku, który zwykle gościł wśród banków gdzie warto było zakładać lokaty. Niestety po ostatniej fali obniżek banku tego po raz pierwszy nie było w kwietniu nawet w drugiej lidze rankingu lokat z jednym jedynym wyjątkiem .
Oto co zmieniło się niedawno w FM:
3 miesiące: 4,20% (+0,60 pp)
4 miesiące: 4,20% (+0,30 pp)
6 miesięcy: 4,10% (-)
24 miesiące: 4,10% (-0,10 pp)
 |
| Powrót powyżej granicy 4% Źródło: fm |
Oczywiście pomijam lokaty na 9 oraz 12 miesięcy gdyż w tych przypadkach oprocentowanie spadło poniżej 4% więc szkoda na nie nawet słowa. Widzimy tutaj zatem dość niepokojącą tendencję - podwyższono co prawda oprocentowanie lokat krótkoterminowych ale kosztem długoterminowych gdzie mamy w dalszym ciągu spadki.
Nieco lepiej wygląda to w przypadku lokat PRO:
3 miesiące: 4,30% (+0,60 pp)
4 miesiące: 4,30% (+0,30 pp)
6 miesięcy: 4,20% (-)
9 miesięcy: 4,00% (-0,20 pp)
12 miesięcy: 4,00% (-0,30 pp)
24 miesiące: 4,10% (-0,10 pp)
Niestety lokaty PRO mają wymóg posiadania konta w FM banku a ror tutaj nigdy nie był atrakcyjny ze względu na obowiązkowe opłaty. Tutaj również widzimy wyraźnie krótkoterminówki w górę a długoterminówki w dół.
Wygląda zatem na to że to tylko chwilowa okazja, o ile można lokaty z tak niskim oprocentowaniem uważać za okazje. Wielokrotnie powtarzałem na blogu, że banki przesadziły ze spadkami a ich rozmiar nie jest niczym uzasadniony.
FM bank jakby się właśnie zreflektował, że zbytnio spuścił z tonu. Od dawien dawna szedł ramię w ramię z Meritum ale od niedawna oba banki chadzały jakby innymi drogami. Teraz znów idą niemal łeb w łeb chociaż wygląda to dziwacznie bowiem w Meritum jest dokładnie na odwrót im dłuższy okres tym większe oprocentowanie.
Lokaty same w sobie nie są szczególnie atrakcyjne. W każdym razie w majowym rankingu znów będziemy mieć FM bank jak za starych dobrych czasów. Tyle że poziom już nie ten sam...
Podwyżki pojawiają się już w innych bankach. Fakt, że delikatne, ale są.
OdpowiedzUsuńOstatnio widziałem podwyżkę o 0,1 pp. w jakimś banku na lokacie rocznej. W Idea Bank pojawiła się też niedawno Lokata Nr 1 z oprocentowaniem 4,5%.
Polcan chcialbym zapytac,co myslisz na temat pewnego scenariusza,ktory znalazlem na jednym z blogow. Gosc przewiduje,ze aby dostosowac sie do wymogow odnosnie przyjecia euro,na przelomie 2014/2015 mozemy sie spodziewac operacji rzadu majacej na celu obnizenie wartosci zlotowki-i tutaj podaje dwie mozliwosci: hiperinflacje lub dewaluacje (i to dosc potezna). Z gory dzieki za Twa opinie.
OdpowiedzUsuńNiedawno mieszkałem u pewnej Włoszki, która proces przejścia z lirów na euro wspominała z nienawiścią jako okres w której zagrabili jej mnóstwo kasy. Rabunek w biały dzień przy pozornych uśmiechach udających że wszystko jest ok.
UsuńTo o co pytasz to spekulacje, którymi się nie zajmuję. Nie da się jednak ukryć, że nie jestem zwolennikiem euro a ewentualne jego wprowadzenie zapewne odbędzie się przy aplauzie warstw rządzących oraz przekleństwach zwykłych ludzi, którzy tak jak wspomniana Włoszka odczują to na swoich portfelach. Można się też spodziewać znacznego spadku oprocentowania lokat do okolic 1%... słowem im później będzie euro tym lepiej.
Dlaczego oprocentowanie depozytów miało by być takie małe?
UsuńWłaśnie obniżono stopy procentowe w strefie euro do 0,5% więc czego się tu spodziewać? I jest to rekordowo niski poziom.
UsuńU nas przynajmniej jest powyżej 3%.
A w którym kraju europejskim stopy procentowe, a co za tym idzie oprocentowanie lokat, jest największe? Nie opłacało by się np. zakładać lokat na Ukrainie, w Mołdawii?
UsuńRok temu było głośno o hiperinflacji na Białorusi. Rodzi się tutaj pytanie w jakiej walucie będziesz trzymać tam lokatę? Jeżeli w walucie kraju to możesz dużo stracić bowiem tam inflacja szaleje a siła nabywcza pieniądza maleje szybciej aniżeli stosunkowo wysokie oprocentowanie lokat.
UsuńJako Polak musisz się dodatkowo liczyć z problemem straty na wymianie walutowej. Musiałbyś zamienić złotówki na walutę danego kraju a potem ewentualnie wrócić z powrotem. W efekcie masz ryzyko potrójne. Dwukrotnego przewalutowania oraz inflacji danego kraju.
Można poeksperymentować jeśli ma się trochę kasy do zabawy:)
A na marginesie nie wiem jak długo czytasz bloga. Dla nowych czytelników polecam artykuł Czy warto założyć lokatę za granicą
Usuńhttp://moneyafterhours.blogspot.com/2012/10/czy-warto-zaozyc-lokate-zagranica.html