Prognozy inflacji za sierpień oscylują wokół 10%, co przekłada się na spodziewane zapowiedzi obniżek stóp procentowych. To zaś wpłynie od razu na ofertę banków, które ochoczą zaczną nam ścinać oprocentowanie na produktach oszczędnościowych.
Nest już nawet nie czeka tylko od razu ściął już mocno swoje oprocentowanie. Dziś także z nową ofertą konta oszczędnościowego wyszedł Alior. Co prawda dalej mamy tutaj 7%, ale za to mocno już odchudzone, premia na start oczywiście dalej pozostaje na poziomie 450 zł.
Zaczynamy jednak od nowości czyli nowej 38 już edycji KO, gdzie od dziś wpakować można już tylko 100k czyli właściwie niemal najniższy limit (chociaż Nest znów ma go ustawiony o połowę niżej). To typowa zagrywka banków przed obniżeniem stawki w kolejnych edycjach.
Tutaj zgarniesz 450 zł na start oraz 7,00% na KO w Alior bank
Stawka 7% będzie obowiązywać oczywiście tylko w przypadku spełnienia warunku 5 płatności kartą. Zaletą tego konta jest z pewnością możliwość nieograniczonej ilości darmowych przelewów wewnętrznych i możliwość cykliczności czyli wielokrotnego korzystania z takiej promocji.
Ma to sens oczywiście tylko wtedy gdy zadbamy o nowe środki. Tym razem bank nie patrzy zbytnio daleko wstecz lecz zaledwie 2 dni. Innymi słowy dla nowych środków ważne jest nasze saldo z 28 sierpnia czyli w minionego poniedziałku. Do nowej edycji można przystąpić do 25 września 2023.
Alior podrasował także ofertę konta osobistego, gdzie nie tylko do zgarnięcia jest 450 zł, ale także przez pierwsze 3 miesiące wszystko jest kompletnie za darmo, wraz z 11 korzyściami. W standardzie tylko 2 korzyści są darmowe.
Kto
może z tego skorzystać? Tutaj niestety czeka nas niemiła niespodzianka.
Jak pamiętamy w poprzednich edycjach bank dynamicznie zmieniał karencję
utrzymując na poziomie 2 lat, ale od tej edycji karencja uległa wydłużeniu i teraz wynosi 3 lata.
Tutaj zgarniesz 450 zł na start oraz 7,00% na KO w Alior bank
Terminy przystąpienia są dość nietypowe mamy bowiem dwie równoległe oferty. Do oferty wakacyjnej, czyli wspomniana wyżej pełna darmowość przez 3 miesiące, można przystąpić do końca wakacji, a więc do 31 sierpnia 2023. Natomiast do oferty z 450 zł można przystąpić do 30 września 2023.
Co trzeba zrobić by zgarnąć 450 zł?
1) 400 zł za ilościowe płatności kartą
Druga część pozostaje bez zmian. Wystarczy, że raz w miesiącu:
- wykonamy 5 transakcji kartą na dowolną kwotę
- zalogujemy się do apki
i to wszystko. Za wykonanie powyższych dwóch czynności dostajemy 50 zł i można to powtarzać przez 8 miesięcy. W sumie więc do zgarnięcia jest w ten sposób tytułowe 400 zł. To z pewnością jedna z najprostszych promocji na rynku.
2) 50 zł za otwarcie konta przez selfie
W dalszym ciągu standardowe 400 zł na start można podrasować o dodatkowe 50 zł przez założenie konta poprzez VideoSelfie. Jak to zrobić można zobaczyć na filmiku, który można odtworzyć korzystając z poniższego linku.
Tutaj zgarniesz 450 zł na start oraz 7,00% na KO w Alior bank
Podsumowując
nowe oferty wywołują mieszane uczucia. Niefajnie, że limit na KO spadł do 100k, dla wielu czytelników będzie to dość upierdliwe, tym bardziej, że ten sam limit ma PKO. Z drugiej strony dalej 450 zł w gotówce można
łatwo zgarnąć, ale niestety wydłuża nam się o rok czekanie na powrót...
Regulamin KO w Alior do 100k - edycja 38 do 25 września
Potrzebuję w PEKAO wypłacić z KO 300K złotych. O której godzinie mogę to zrobić aby nie stracić % za ostatnią dobę?
OdpowiedzUsuńOprocentowanie w naszych bankach liczone jest do dnia poprzedniego, czyli jak wyplacasz/przelewasz to juz za ten dzien nie jest naliczone oprocentowanie, mozesz zrobic wyplate nawet o godz 0:00, kiedy dany dzien sie zaczyna.
UsuńOK. Rozumiem.
OdpowiedzUsuńZatem jeśli dzisiaj wypłacę 300k z Pekao to za dzisiejszy dzień odsetek w Pekao nie dostanę ale jeśli te 300K przeleję np. do Velo to za dzisiejszy dzień dostanę % w Velo?
Czy zawsze jest dzień odsetkowy w plecy?
Tak,dostaniesz w Velo,jeśli przelew trafi do Velo w tym damym dniu.
UsuńNic nie jest w plecy, oprocentowanie liczone jest od dnia wplaty do dnia poprzedzajacego wyplate, czyli w twoim przykladzie, jak przelew wyjdzie z Pekao najpozniej III-sesja elixir to dojdzie do Velo i w Velo srodki beda juz oprocentowane. Nie nalezy robic tylko przelewow standardowych po godzinie granicznej wysylki na III-sesje, bo wtedy faktycznie dzien jest w plecy a jak takie cos zrobisz w piatek i nie zdazysz na III-sesje to bedzie 3 dni w plecy.
UsuńKonto zalozylem w ING, ale oczywiscie przelew weryfikacyjny odrzucony i trzeba bylo udac sie do placowki, gdzie odbylo sie to dosyc sprawnie. Wlasciwie nie powinno mnie dziwic odrzucenie przelewu weryfikacyjnego, bo w bankach, gdzie odbywa sie to bez czynnika ludzkiego, tzw. sztuczna inteligencja nie daje generalnie rady.
OdpowiedzUsuńAle Wy się męczycie z tymi bankami, które rzucają Wam kłody pod nogi,robiąc wszystko,żeby Wam utrudnić życie.Gonicie za drobnymi na idiotycznych promocjach,gdzie żeby zarobić 200 czy 300 złotych, trzeba tańczyć,jak bank zagra.Przerzucacie bez przerwy pieniądze z konta na konto,napracujecie się,a efektywość marna.Przeszła Wam koło nosa gruba kasa z obligacji,a Wy dalej uparcie ich unikacie.Dlaczego nie postawicie na komfortowe i efektywne oszczędzanie,tylko tak się męczycie? No,chyba że lubicie mieć robotę i nie możecie bez niej żyć.Chyba,że nie chodzi o pieniądze,tylko o działanie.Jeśli tak,to okay. :)
OdpowiedzUsuńNie napisałem tego,żeby Was wkurzyć,tylko żeby Wam przemówić do rozumu.Po prostu można działać efektywniej,a przy tym nie narobić się.
UsuńTaka różnica w oprocentowaniu między obligacjami a depozytami bankowymi,jaka miała miejsce w ostatnich latach,pewnie nie powtórzy się prędko,lub nigdy,ale z bardzo dużym prawdopodobieństwem można założyć,że w najbliższych latach obligacje będą nadal wyraźnie efektywniejsze niż depozyty.
UsuńA przecież chodzi,tak myślę,o efektywność,o to,żeby dostać więcej.
UsuńPrzynajmniej ja nie neguje obligacji, jest to fajna czesc portfela, ale nie 100%, miejsce na lokaty, konta oszczednosciowe i aktywa walutowe tez jest, daja duzo wieksza plynnosc, czyli latwo mozesz nabyc inne aktywa za gotowke.
UsuńAnonimowy 1 września 2023 01:49
UsuńTak,zgadzam się,sam mam trochę na koncie oszczędnościowym,żeby mieć natychmiastowy dostęp do pieniędzy,a nie czekać 5 dni roboczych na kasę z obligacji.Jak ktoś spodziewa się w bliskim czasie dużych wydatków,to też konto jest dobrym rozwiązaniem.Problem w tym,że wiele osób ma kupę kasy,której nie będzie potrzebować przez lata,a mimo trzyma tę kasę w bankach, zamiast pozwolić by efektywniej pracowała.
Te piekielne męki z bankami nie wyłączając obligacji to jest jedno wielkie g.
OdpowiedzUsuńZłoto to jest najprawdziwszy pieniądz i inwestycja w każdych czasach.
Ja mówię poważnie,a Ty sobie żartujesz.Trudno nazwać oszczędzaniem inwestowanie w złoto.Ze złotem jest podobnie jak z akcjami.Trzeba wiedzieć ,kiedy kupić i kiedy sprzedać.Gdy będziesz potrzebował gotówki,złoto może być w dołku.My
UsuńMy tu mówimy o oszczędzaniu,czyli o regularnym zwiększaniu się salda.
UsuńZłoto to inwestycja długoterminowa. Ze złotem wyjedziesz za granicę jak Ci zaczną bomby spadać na łeb. Dom Ci zburzą a o obligacjach i innych śmieciach pozostanie tylko wspomnienie ja Ci zrobią wariant grecki. Jesteśmy w recesji, zadłużeni na maksa a Ty pierdzielisz o obligacjach i spekulacji na złocie którego nie rozumiesz.
UsuńMamy różne wizje przyszłości.Ja pierdzielę o obligacjach,a Ty pierdzielisz o złocie.Gratuluję zrozumienia złota! :) Ten blog nie jest o tym,jak się zabezpieczyć finansowo na wypadek wojny,tylko o oszczędzaniu.
UsuńZe zlotem jest ten problem, ze jak nie trafisz w odpowiedni moment kupna/sprzedazy to masz pewna strate, jest to aktywo mocno nieplynne i jak chcesz je spieniezyc szybko to czesto tracisz. Poza tym jest duzy spread miedzy kupnem i sprzedaza zloto oraz dochodzi problem jego bezpiecznego przechowywania. Generalnie jest to zabezpieczenie, ale na sytuacje ekstremalne- wojna, zalamanie sie calego systemu finansowego, itd. Generalna zasada jest taka, ze jak obligacje wuja Sama placa dobre odsetki, to zloto jest w nielasce, bo ono nie daje odsetek tylko powoduje koszty swojego przechowywania a w takim okresie jestesmy teraz.
UsuńRaczej o tym jak się dać wydymać lokując ciężko zarobione pieniądze na śmiesznie nisko oprocentowanych lokatach czy obligacjach.
UsuńKtoś tu się bardzo myli i teoretyzuje. Złoto, poza tym, że przechowuje wartość w czasie, jest bardzo płynne i nie ma problemów ze sprzedażą.
UsuńTelefoniczna propozycja lokaty z Velo na 6% lub 6,25% (2 m-ce lub 6 m-cy).
OdpowiedzUsuńZawrotna z Velo daje wiecej, jak dobrze pamietam do 6,6%. Zwykle szukanie jeleni.
UsuńW pełni podzielam pogląd dot. momentu zakupu/ sprzedaży złota, które jak każde aktywo podlega prawom rynku, czyli nie ma stałej ceny, ale podlega prawom popytu-podaży. To oczywiste, że w czasie wojny nikt nie chce, ani obligacji, ani pln. Natomiast "międzynarodowy pieniądz" złoto i inne kruszce stanowią świetne zabezpieczenie. Tylko, że prawdopodobieństwo wojny w Polsce w obecnym czasie jest niewielkie. Tak to ocenia rynek.
OdpowiedzUsuńZłoto nie zbankrutuje, nie da się go dodrukować, daje wolność i niezależność.
OdpowiedzUsuń