Dziś blog Finanse po godzinach obchodzi pierwszy rok działalności. Dokładnie rok temu ukazał się pierwszy artykuł, w którym wyjaśniłem moje zamiary. Miał to być ot taki sobie blogik, tło ówczesnego bloga głównego Polak potrafi, który brałem na poważnie.
Życie niestety rewiduje nasze plany i poczynania. Finanse po godzinach został przez czytelników wybrany jako blog najchętniej czytany, co jest tym bardziej dziwne, że przecież pisany na luzie z przymrużeniem oka, z częstym wyśmiewaniem wad i przywar banków.
Raczej nie ma tutaj poważnych tematów, może od czasu do czasu coś poważniejszego się tutaj pojawi ale generalnie artykuły są pisane w stylu dobrej zabawy po prostu - jako finanse po godzinach.
Planowałem pisać dwa razy w tygodniu i tak było na początku: niedziela-czwartek, lub niedziela-środa. Ktoś kiedyś napisał, że najbardziej optymalną częstością prowadzenia bloga jest właśnie dwa razy na tydzień. Dla mnie nie jest to jednak obowiązek, robię to z zamiłowania a nie przymusu i z czasem jakoś samo wyszło, że artykuły zaczęły się ukazywać codziennie.
Pierwszy artykuł sprzed dokładnie roku |
Nigdy nie przypuszczałem, że artykuły będą się ukazywać tutaj z taką regularnością. Od samego początku do dziś za blog główny uważam Polak potrafi, od września w nowej odsłonie co sugeruje dwójka. Tam jednak traktuję tematykę finansów bardziej na poważnie ale i z założenia odbiorcą bloga jest bardziej zaawansowany czytelnik i z większym wkładem aniżeli początkujący lokatowiec jak nazywam w nieformalnym stylu depozytariuszy.
Ale jak się rzekło w postanowieniach noworocznych artykuły będą się tutaj ukazywały rzadziej. Zmianom także ulegnie wkrótce ramówka blogowa. Na dzień dzisiejszy prowadzę jeszcze 5 blogów, ale jeden z nich powoli zbliża się do mety i najprawdopodobniej nie będzie dalej prowadzony.
O wszystkim będę oczywiście informować na bieżąco. Nie będzie to Finanse po godzinach, ten blog zostanie na pewno. Prowadzi się najprzyjemniej i cieszy mnie, że dla wielu jest to lektura do porannej kawy o czym informuje mnie wielu stałych czytelników bloga.
Ci którzy dziś oczekiwali dalszego ciągu rozważań o zasadności wejścia do Kasy w Wołominie znajdą symulacje na blogu PP2 tutaj. A już jutro o nowym banku spółdzielczym, który ma nieprzeciętną ofertę depozytową.
Ile na wszystkich tych blogach zarabiasz razem?
OdpowiedzUsuńAkurat tego nie liczę, gdyż robię to jako hobby a nie jako zarobek.
UsuńNudne hobby takie pisanie o bankach. Też miałem bloga ale dla kasy.
UsuńSame banki i owszem są nudne. Ale pisanie o ich przekrętach już takie nie jest. Niby to instytucje wiarygodne a jak się okazuje dalekie od prawdy.
UsuńJak się przejedziesz na kilku produktach, to potem może stać się hobby komentowanie naprawdę dobrych i krytykowanie tych, od których lepiej się trzymać z daleka.
Wszystkiego najlepszego z okazji pierwszych urodzin :). Dobrze, że szef przychodzi później do pracy - można spokojnie wpaść na Twojego bloga !
UsuńDzięki! Powinien codziennie przychodzić później bo zapowiadane początkowe przerwy mają dotyczyć raczej weekendów niż dni roboczych:)
UsuńGratuluję jubileuszu. Wykonujesz świetną robotę!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego z okazji pierwszej rocznicy, zdrowia i chęci do pisania, no i fajnych tematów, najlepiej "opłacalnych" dla czytelników :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na kolejne lata :)
OdpowiedzUsuńPolcan, dzienki za tego bloga. Jestem tu codziennie, a nawet kilka razy dziennie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę wytrwałości.
-aj
Dziękuję za prowadzenie bloga i wkład w rozświetlanie meandrów bankowości- lokat, obligacji a przede wszystkich 'brzydkich kruczków'.
OdpowiedzUsuńCzytuję regularnie od 7 miesięcy i ten fakt drastycznie wpłynął na moje zwyczaje, umiejętności oszczędzania, 'wyjadania wisienek' co przełożyło się na uporządkowanie życia finansowego w oczywisty sposób.
Muszę przyznać, że Twojego bloga czytam mniej-więcej od marca 2012 r. Wtedy to bardziej zainteresowałem się własnymi finansami. Codziennie na niego zaglądam, czasami nawet częściej ;-) Twój blog wiele razy bardzo mi pomógł, nakierował mnie. Odpowiada mi jego forma, ponieważ jest bardzo przystępna.
OdpowiedzUsuńTak więc chylę czoła - WIELKIE DZIĘKI i GRATULUJĘ!!
PS. Potrafisz dobrze "wycisnąć" z banku ile się da! Oby tak dalej:D
Również życzę najlepszego. Nie wyobrażam już sobie dnia bez FpG.
OdpowiedzUsuńRowniez gratuluje i zycze zapalu na kolejny rok, bo blog jest swietny :)
OdpowiedzUsuńMam rowniez pytanie do Was drodzy Czytelnicy. Czy oplaca sie trzymac te 1500 zl na AliorSync, zeby dostawac Cashback 5%. Tzn. na jaka kwote trzeba by bylo robic miesieczne transakcje. Bo moze lepiej dorzucic ta kwote do jakiejs lokaty? Jesli tak to jakie musialaby miec oprocentowanie?
Zależy ile wydajesz. 1500 zł na lokacie z naszym ulubionym 6% da w miesiąc 6,08 zł zysku (1500*6%/12*81%=6,08). A o lokatę 6% coraz trudniej.
UsuńŻeby zrekompensować sobie te 6 zł i wyjść na "zero" należałoby wydać na transakcje kwalifikujące się do moneybacku 121,60 zł (121,60*5%=6,08). Jeśli wydajesz miesięcznie więcej na tego typu transakcje to już zarabiasz.
Gdyby okazało się, że moneyback zostanie opodatkowany, tak jak się ostatnio mówiło, kwota jaką należałoby wydawać wzrosłaby do odrobinę ponad 150 zł (150,13*5%*81%=6,08)
Również przyłączam się do gratulacji i życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga oraz dużych zysków!
OdpowiedzUsuństo lat niech żyje nam! :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego najwytrwalszego z okazji okrągłej rocznicy.
OdpowiedzUsuńNiezastąpione źródło informacji i platforma wymiany doświadczeń między użytkownikami do porannej kawy ;)
Witam. Mam mały problem z wyborem sposobu oszczędzania. Po przewertowaniu internetu trafiłam na ten świetny blog. Jestem studentką i zaczełam pracę. Chciałabym zacząć odkłądać pieniądze, które z miesiaca na miesiąc będą się mnożyć na zwykłym koncie. Na dzień dzisiaejszy co miesiac mogłabym odkładać 200-300zł. Myślałam o koncie oszczędnościowym. Mam konto w mBanku, lecz z tego co zauważyłam oprocentowanie tam nie jest zbyt duże. Chciałabym mieć też swobodę tzn. wypacenie pieniędzy w niemal dowolnym momencie (np strace prace i chciałabym w ciągu miesiąca wypłacić coś). Co radzicie?
OdpowiedzUsuńna dzień dzisiejszy BGZ Optima
UsuńNo i konto idealne z lokatą jednodniową PingPong w IdeaBank. Tyle, że na IdeaBank trzeba uważać bo po chamsku rżną klientów. Np w ten weekend nie zaksięgowali odsetek od PingPonga więc trzeba składać reklamacje. Z reguły zawsze uwzględniają ale sami z siebie nigdy nic nie naprawią. Taki mają styl...
Usuńdziękuję za odpowiedź. Pewnie tak zrobię;)
UsuńJa też dokładam się do życzeń świetny blog oby tylko zdrowie i chęci autorowi dopisywały
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego kol@polcan i dalej opisuj najlepsze oferty żeby nas banki nie dymały
OdpowiedzUsuńprzyłączam się do podziękowań!
OdpowiedzUsuńdalszego zapału i wytrwałości do prowadzenia blogów :)
100 lat i sześciu zer!
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki, gratulacje! PISZ NAM DALEJ :)
OdpowiedzUsuńDzięki, zaglądam TU często choć od niedawna. Wiele cennych informacji, napisanych klarownie i czytelnie bo to moje pierwsze kroki w oszczędzaniu.
OdpowiedzUsuńRównież przyłączam się do życzeń. Powodzenia w dalszym prowadzeniu tego bloga a także innych mu pokrewnych. 100 lat :)
OdpowiedzUsuńPolcan, dołączam się do życzeń :). Od wielu miesięcy zaglądam tu niemal codziennie, dzięki za wytrwałość i wiele cennych informacji, oby tak dalej, jesteś potrzebny :)
OdpowiedzUsuńPolcan, wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńŚledzę tego bloga regularnie od kilku miesięcy razem z innymi: Polak potrafi 2, na-plus blog, Polak potrafi. Wcześniej przeglądałem wiele innych od innych autorów, ale na większość z nich przestałem zaglądać z różnych powodów (m.in. spadek jakości merytorycznej artykułów lub bardzo krótkie, coraz mniejsza ilość publikacji lub ich nieaktualność/wtórność). Wyjątkiem są samcik.blox.pl (bardzo specyficzny ale myślę że warto) oraz APP Funds (chociaż tam zaglądam coraz rzadziej i chyba niedługo z nim skończę bo zauważyłem "zniżkę formy"). Aktualnie Polcan Twoje blogi są moimi głównymi i tak trzymaj!
PS. Jestem pro-lokatowcem i pro-optymalizatorem, ale przede mną nowe wyzwania wyzwania - coś więcej niż lokaty/polisy/optymalizacja. Może korpo-obligacje, może giełda, może alternatywne metody? Tylko czasu brak, bo żeby ogarnąć te tematy to troszkę trzeba się poświęcić.