Czwarty zjazd lokat w SKOK Wołomin czyli nowych klientów nie potrzebujemy

Tego jeszcze nie było w całej historii istnienia bloga, by w dniu publikacji wiadomości automatycznie stały się już nieaktualne. Tak się właśnie stało w ostatnim, piątkowym artykule, stąd dziś pokusiłem się o dodatkowy komentarz Kasy. Czytelnicy zostawiali komentarze nie tylko pod artykułem, ale też mailowo. 
Na Skok Wołomin już nie należy mówić "Wołominek" tylko bardziej mafijnie tak jak nazwałeś neoGang. 

To może lekka przesada, ale fakt faktem nie przypominam sobie sytuacji, aby dzień po dniu jakikolwiek popularny bank dokonywał drastycznych cięć na niemal wszystkich swoich lokatach. Wołomin jednak daje tym samym ostry sygnał, mamy dość depozytów, więcej nam nie trzeba.

Zresztą ilekroć ktoś chce zobaczyć ofertę, atakuje go reklama pożyczek. Wejdź na stronę Wołomina powita cię Wiśniewski, wybierz z menu lokaty, pojawi się znów Wiśniewski. I tak jest już od dłuższego czasu. Tym którzy nie chcą już więcej oglądać denerwującej reklamy, podaję niżej aktualną mam nadzieję odtąd ofertę.

 I Oferta dla członków do listopada 2013

1 LOKATA STABILNA z ROR
Jak stabilna była to lokata każdy mógł sam się przekonać. Jej stabilność wyniosła... jeden dzień. W obecnej nowej odsłonie nie dodano żadnej dwójki, jakby to była pierwsza tego typu oferta.

Zmiana po jednym dniu Źródło: skok.wolomin

Porównując ją z piątkowym wpisem widzimy, że tym razem depozyty jednomiesięczne pozostawiono bez zmian. To jednak nie jest istotne, są one bowiem tak nisko oprocentowane, że nie zasługują na uwagę i nie znajdą się nawet w drugiej lidze.

Za to istotną resztę jeszcze raz ścięto o 0,30pp. Niby lokaty kwartalne, półroczne i roczne jeszcze zasługują na uwagę, w końcu zostaną (?) jeszcze w marcowym rankingu w pierwszej lidze. Pytanie jak długo?



2 LOKATA STABILNA bez ROR
To samo zrobiono z przeciwnikami ror. Jednomiesięczne, nieistotne lokaty bez zmian, reszta istotnych depozytów do obcięcia o 0,30pp.

Jednomiesięczne braki zmian nie ruatują wizerunku

Piątkowe cięcie co prawda jest nieco łagodniejsze od czwartkowych o 0,10pp, ale i tak jest większe od zwykłych cięć jakie robi RPP.



3  LOKATA STABILNA STAŁA 2014
W tym miejscu można śmiało powiedzieć, że Wołomin strzelił sobie w stopę. Oferta lokat o stałym oprocentowaniu jest od teraz gorzej oprocentowana od bankowej konkurencji.
3 miesiące - 3,40%
4 miesiące - 3,50%
6 miesięcy - 3,40% 
Porównajmy. W Getin banku mamy przykładowo Twoją lokatę, która na okres pół roku da nam 3,50% na start, z możliwością podkręcenia do 4,00% o czym pisałem tutaj. A Getin nie wymaga żadnych dodatkowych opłat na wejście ani nie żąda opłat za przelewy. Stąd bardziej opłaca się dziś patrzeć na ofertę w zwykłym banku aniżeli tutaj.

 II Oferta dla członków od listopada 2013

4 LOKATA NOWA z ROR 2014 
Oferta lokat dla nowych członków zdaje się mówić: nie chcemy już nowych klientów. Chyba że ktoś jest naiwny i zapłaci wpisowe 75 zł i zgodzi się na posiadanie tutaj ror po to, by móc korzystać z takiej oferty.

Nie wartom dziś być nowym członkiem

Zachęta praktycznie żadna. A przecież dodatkowo zakładanie lokat jest tutaj dość upierdliwe, trzeba bowiem każdorazowo udać się na pocztę by odesłać kopię umowy o lokatę. Pytanie po co, skoro założenie lokat w bankach można zrobić w domu jednym przelewem i to całkowicie za darmo na wejściu i na wyjściu.



5 LOKATA NOWA bez ROR 2014
Jak ktoś nie będzie chciał ror, to dostanie ofertę porównywalną z bankami z średniej półki, czyli środkowych rejonów drugiej ligi.
 

Podobnie lokaty jednomiesięczne zostawiono bez zmian, a resztę ścięto o 0,30pp. A więc tym razem, i właściwie po raz pierwszy w tym roku, potraktowano sprawiedliwie tak nowych jak i starych członków. 



6 LOKATA NOWA STAŁA 2014
Tutaj mamy już kompletną beznadzieję. Spośród trzech depozytów dwóch nie zobaczymy w marcowym zestawieniu, jedynie 4 miesięczna będzie w dolnych rejonach drugiej ligi.
 

Epitafium dla Wołomina

W zasadzie zachowanie Kasy w Wołominie jest zrozumiałe. Skoro ma totalny przesyt kasy z depozytów i nie ma potrzeby dalszego jej zbierania, to ścina raz za razem po to by klienci przestali przychodzić, chyba że chcą wziąć pożyczkę. W końcu to praktycznie jedyny sposób na odstraszenie nowej klienteli, trudno bowiem wyobrazić sobie oficjalny komunikat o treści - lokat od dziś nie zakładamy.

Pytanie jednak co z samym zaufaniem, gdy klienci widzą jak pali im się grunt pod nogami. W końcu zapisali się tutaj wierząc, że to najlepsza instytucja w kraju z którą warto wiązać się na długie lata. I już po bardzo krótkim czasie okazuje się, że z najlepszej stała się przeciętna. Cóż prawa biznesu nie są pisane według najlepszego scenariusza, któremu wszyscy biliby brawo.

Ciąg dalszy: Czy SKOK w Wołominie ma szansę stać się Feniksem