No i wreszcie oferta innego banku niż Citi i Paribas, które ostatnimi czasy królują z promocjami na blogu. Tym razem promocja Alior Banku. Brzmi świetnie, bo zdobyć można aż 920 zł. W promocji można zyskać do 720 zł, a dodatkowo 240 rocznie zwrotu za zakupy mobilne. Sprawdźmy jednak czy oferta jest tak dobra, jak się wydaje.
Tutaj zgarniesz bonus do 960 zł z Alior Bankiem- zapewnienie wpływów na konto o łącznej wysokości min. 1500 zł
- wykonanie transakcji kartą na łączną kwotę minimum 300 zł
- zalogowanie się do aplikacji mobilnej.
- spełnienie warunków do wypłaty nagrody I stopnia
- wykonanie minimum jednej transakcji na dowolną kwotę w aplikacji mobilnej w ramach usługi bilety i parking i/lub płatność za autostrady
- spełnienie warunków do wypłaty nagrody I stopnia
- posiadanie produktu kredytowego i brak przeterminowanego zadłużenia
Przy spełnieniu wszystkich warunków, możemy zyskać sporą premię bo prawie 1000 zł. A to sprawia, że gra jest warta świeczki. Dodatkowym plusem jest nieograniczona ilość darmowych przelewów z KO na ror. Chętni na bonus mogą wziąć udział w promocji tutaj:
Tutaj zgarniesz bonus do 960 zł z Alior Bankiem
A osoby, które chcą na spokojnie przestudiować regulamin, znajdą go tutaj:
Niedługo zaczną dawać po 5 złotych miesięcznie przez cztery lata. I trzeba już zapisywać chyba wszystkie warunki do spełnienia, bo trudno to spamiętać. Wolę proste konkrety jak np. w Paribasie.
OdpowiedzUsuńAle gdzie jeszcze można zarobić ?
OdpowiedzUsuńBP TUI odwołało mi w marcu wylot na Majorkę, w kwietniu do Portugalii, a dzisiaj majowy urlop na Minorce. Nie mam na co wydać pieniędzy, z którymi nie mam gdzie się podziać. Chyba przyjdzie nimi palić w piecu bo do banków na 0,00% nie zaniosę.
OdpowiedzUsuńoj zaniesiesz, i to jeszcze na kolanach, he he
UsuńNajgorsze jest to, że z lokat ubywa, a bankom i tak przybywa - co fajnie opisano w artykule na Money.pl:
Usuńhttps://www.money.pl/banki/polacy-uciekaja-od-lokat-ale-pieniedzy-w-bankach-przybywa-6621899043601248a.html
Mi mi mi mi mi mi daj.
UsuńWymień na dolary, i wypłacaj póki można. Złotówka koncertowo gruchnie. Już wkrótce ratingi dla Polski.
UsuńMyślę że 7 zł za euro i odpowiednio 6,50 za USD już niebawem. PiS ciągnie na oparach. Mamy 2 miliardy długu publicznego. PiS naprodukowal z tego 1,el3 miliarda w półtora roku. Rekord od czasów Gomułki. Oj będzie się działo.
60/40% mam waluty/PLN.
UsuńNiestety nic się nie dzieje nagle i na dłużej. Rok temu $$$ skoczył na 4,30-4,40, a później obsunął się do 3,60.
Problemem dla Polski i Polaków ale po 2027r będzie dług jaki teraz Polska zaciąga w UE w ramach tzw. funduszu pomocowego. Dlatego Pisiory i następny rząd po 2023r jeszcze będzie rozdawał to co łatwo przyszło. Niestety później trzeba będzie to spłacać. Ja już na pewno NIE ale moje dzieci i wnuki niestety TAK.
Dlatego nie przewiduję aby w PL jakoś gwałtownie do góry poszedł $US bo tu jest zapomniany, a wzrosło przywiązanie do bardzo chybotliwego złotego.
Waluty będą falować ale wyczuć dołek i sprzedać w górce to loteria nie do przewidzenia.
Dlatego nie wykonuję panicznych ruchów bo uważam, że proporcje mam dobrze zachowane.
Oczywiście wszelkie inwestycje w ryzykowne instrumenty choćby mieszkania nie wchodzę bo nic nie jest pewne a ja chcę spać spokojnie.
Mieszkając w Warszawie odczuwam duże problemy finansowe u ludzi, którzy mieli przed pandemią kłopoty finansowe. Teraz to się nasiliło i dalej będzie nasilać bo ludzie nie mają gdzie dorobić bo u Niemca i dalej na zachód zamknięte. Bogaty zawsze da radę, choćby mu ubywało rocznie 3% inflacji ale bidota i młodzi ludzie będą tonąć w ubóstwie bo ludzie są roszczeniowo nastawieni do życia. Ze dwa lata temu tu na forum pisałem, że wojna ludzi trochę poskromić może ale nie spodziewałem się, że przyjdzie zaraza. A co przyjdzie za rok, dwa. Świat i życie nie lubi próżni i ciągle musi się coś dziać i się dzieje.
Przepraszam za trochę zbyt długi wywód ale ja podchodzę do codzienności ze spokojem, może dlatego, że mam swoje lata i za co żyć.
Miesiąc temu zamykałem telefonicznie konto i bankowość internetową w IB.Dzisiaj już się nie mogę zalogować więc chyba wszystko ok.Dostałem też sms-a z banku że kanał dostępu do bankowości internetowej został zablokowany.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobra wiadomość. Z racji tego, że w moim mieście tylko 2 placówki Banku Pekao mogą zamykać konto w IB, a ja niestety trafiłem do tej bez dostępu do ich systemu - również zamykałem konto tą drogą. Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie bez problemów.
UsuńDzięki za wiadomość, muszę zadzwonić w takim razie na infolinię i zrobić awanturę, za to, że mi nie zamknęli tej bankowości.
UsuńDrodzy forumowicze. Mam w polskich bankach ponad dwie bańki złotówek. Czy już wypłacać, czy poczekać co beknie Glapa, Ziober, Budka, Kaczorek i TVPis? Pomóżcie podjąć decyzję, czy mam już się martwić czy jest spoko i wszystko pod kontrolą? dacie znak, kiedy uciekać z kasą i gdzie?
OdpowiedzUsuńGlapinski 20% podwyżki, jak widać żyć nie umierać i jemu inflacja niestraszna. getin bank 0,3% przy przelewie do innego banku. Ode mnie i żony wyszło 2x pod korek. Pieniądze zamienione na dolary Austalijskie i powolutku będą w tym kierunku transferowane. Mam tam rodzinę i jak tylko granicę otworzą to uciekam z tego kraju.
Usuńnie bój nic wszystko jest pod kontrolą śpij spokojnie
UsuńObligacje indeksowane inflacją?
UsuńZacznij wydawać forsę na mniejsze a jeszcze lepiej większe przyjemności bo chyba nie po to się ją ma aby na nią patrzeć bezczynnie?
OdpowiedzUsuńHeh z tym problem bo jak granice zamknięte to gdzie on pojedzie na wycieczke. A jakie w PL są przyjemności? Toż tutaj nic nie ma. Nowe auto dziś to nie jest majątek. To naprawdę problem jak ma nadmiar gotówki.
UsuńDzieciom wszystko oddać? Żeby co, zrobić z nich nieudolne ani me ani be?
Mieszkanie dziecku można i trzeba kupić czyli minus 600 tys, ale gotówkę raczej nie dawać. Podróże to najlepszy spalacz kasy, ale jak tu podróżować...
Bardzo rozsądnie napisane od początku do końca. Bravo!
UsuńA dolar podchodzi pod 4 zeta. W przyszłym tygodniu przebije 4zł i przyspieszy... ja się cieszę ale większość małolatów na forum z polcanem włącznie może zacząć odliczać straty na wzroście walut i wysokiej inflacji.
OdpowiedzUsuńMoże się okazać, że na Boże Narodzenie ubędzie w każdym złotówkowym portfelu 10%, a może i więcej.
wszystko zależy kiedy zakończy się pandemiczne szaleństwo.
Anonimowy27 marca 2021 19:37
UsuńMniej buty i arogancji, a więcej szacunku do młodych i Polcana kolego.
Już byli tu tacy co głosili takie wieści i kupili USD jak był po 4.30 i dziś są bilansowo 10% w plecy. Byli też tacy co plują na frankowiczów, że nie uwzględnili ryzyka kursowego. Kolejna rzesza mądrali się nam ujawnia. Pchanie wszystkiego w walutę przy takim dodruku niczym się nie różni od PLN. A ryzyko kursowe będzie większe gdy ochronione przed wirusem Chiny upomną się o swoje kwity dolarowe. Biden w odróżnieniu od Trumpa może się ukorzy bo jemu mniej lat zostało i to prezydent zależny od wielu grup interesów. Zawsze tu piszę.. dywersyfikacja to podstawa jak masz dużo pieniędzy. Jak kisisz 50k USD to bez znaczenia czy trzymasz to w PLN czy w EUR.
UsuńEldorado na PLN skończyło się nie dziś, ani rok temu ale małymi krokami trwało od kilku lat. Dlatego dywersyfikacja środków pieniężnych jest zawsze wskazana.
OdpowiedzUsuńPrzez wiele lat traciłem relatywnie na $US ale w przypadkach kryzysowych jedynym ratunkiem są waluty obce i złoto.
Niestety złota nie mam gdzie przechowywać więc pozostały $$$. I kimam spokojnie.