Z dość zrozumiałych powodów oferty bankowe dotyczące lokat czy kont nie budzą już takiego zainteresowania co wynika z nietypowej sytuacji na rynku. Jednak bez względu na to co się będzie działo na pewno warto zwracać uwagę na zwroty z zakupów, które będziemy robić zawsze bez względu na to co się dzieje.
Takie zwroty są możliwe w Refunder, gdzie warto wejść wtedy, gdy jest premia na start. Promocja jest analogiczna do poprzednich edycji, które cieszyły się dużą popularnością. Nie dość, że możemy robić zakupy z rabatami i zwrotem kasy na konto, to do zgarnięcia jest 20 zł na start. A warunki banalnie proste.
Mamy więc całkiem fajny cashback na poziomie ponad 60% na start. Co ciekawe cashback dotyczy nie tylko zwykłych zakupów internetowych, ale także wyprzedaży, które już zawierają upusty:)
Nie ma tutaj też limitów jakie nakładają banki. Za zakupy w danym punkcie, możemy otrzymać kilkuprocentowe zwroty. Ofert promocyjnych jest naprawdę dużo. Procent zwrotu jest różny, w zależności od sklepu.Przykładowo za zakup przez stronę możemy zyskać 3 % zwrotu za oferty z booking.com lub 2% za zamówienia na pyszne.pl, czy też 3,6% za zakupy na aliExpress.
Co więcej cashback w Refunder to faktycznie zwrot kasy, a nie zasilenie specjalnego konta do wykorzystania na wskazany portal. Już po uzbieraniu 45 zł mamy możliwość wypłaty na dowolne konto bankowe lub nawet PayPal jeśli ktoś tego używa.
Nie ma tutaj ograniczenia zwrotu do kilkuset złotych do jakich przyzwyczaiły nas banki. Możemy dostać nawet kilka tysięcy złotych zwrotu, jeśli jesteśmy zakupoholikami. Zakupy robi każdy z nas, więc czemu nie skorzystać z tej możliwości bez zakładania konta w banku.
Baza sklepów znacznie się powiększyła, w porównaniu do poprzednich lat. Zakupy można robić m.in. na aliExpress, booking.com, RTV Euro AGD, Agacie, Ole Ole czy Acer. Jest w czym wybierać. A skoro robimy zakupy, fajnie jak spływa jakiś zwrot kasy.
Aby zatrzymać inflację Glapa podniesie stopy w listopadzie i grudniu po 3%. W sumie 6% powinno zbić inflację koncertowo.
OdpowiedzUsuń8.45. Myślę, że od razu +10 sprawę załatwi. I jeszcze w listopadzie deflacja.:)) A tak na poważnie to było tu już wiele razy pisane. Jeśli podwyżka stóp doraźnie wpłynie na ceny to raczej je podnosząc niż obniżając. Efekt docelowy spowolnienie wzrostu cen to horyzont paru miesięcy. Jak nie zlikwidują dodruku to zapomnij o spadku inflacji.
UsuńMam 26 lat, jestem młodą mężatką i wzięłam w tym roku kredyt 650tys na moje mieszkanko w miasteczku Wilanów i oczekuję od mojego rządu dbającego o młodych Polaków aby stopy procentowe pozostały na dotychczasowym poziomie lub zostały obniżone o 0,5% i przywrócone do stanu z września 2021.
OdpowiedzUsuńNiech Pan Glapa podniesie swoje stopy do góry i zrobi koziołka ale od od stóp procentowych wara bo nigdy nie zajdę w ciążę bo mnie na dziecko nie będzie stać. Wtedy o emeryturkach możecie tylko pomarzyć, chyba, że wam je Ukraińcy wypracują. Mówię serio.
Tak naprawdę, jeśli to prawda co piszesz, to mi cię żal.
Usuńtylko ktoś mało roztropny bierze kredyt w takim wieku w wys. 650 000,00 PLN.
UsuńMieszkanie w miasteczku Wilanów to teraz trochę więcej niż 650k. Można sprzedać, kupić większe na Tarchominie Białołęce czy w Ursusie i rata niższa bo kasy zostanie. A tak na marginesie to w jakim, dużo lepiej rozwiniętym i bogatym kraju dzieciak tuż po studiach kupuje mieszkanie w droższej dzielnicy w najdroższym mieście kraju? Słuszną linię ma nasza władza!!
UsuńA kto będzie za panią modlił
UsuńW tej chwili zbicie inflacji do celu inflacyjnego właściwie już jest niemożliwe. RPP może sobie podnosić stopy nawet o 2 punkty procentowe jak sugeruje Kolodko, ale wysoka inflacja z nami pozostanie i się rozlewa na wszystko. W niektórych branżach można już zawiesić produkcję, bo jest absurdalnie drogo. Wzrosty są 100 do 300 procent. I to nie koniec. W tej chwili to ppanika, bo ludzie widzą ze złotówka się stacza.
OdpowiedzUsuńNo i jak zwykle lekarstwem mają być kolejne bony :)
Ręce opadają.
Podczas gdy dookoła obniżają VAT. Np. Czechy. My działamy proinflacyjnie, nakręcają bonami znowu popyt u ludzi, którzy nie mieli popytu.
Ja dzisiaj obserwuję wycenę walut, bo to dla nas jedyna wskazówka co będzie się dziać. Może wszystko wymienię jednak na Franki.
Z perspektywy, lokaty w złotówkach były bezsensem - ani nie uchroniły kapitału, ani realnej siły nabywczej. Tracimy co roku 7 % i się z tym godzimy jak osły.
Absurd.
Czytelniczko/komentatorko z 9.46 Wpis z uwagi na lokalizację Twojego gniazdka wygląda na prowokacyjny ale faktycznie jeśli tak jest to musisz pogodzić się ze wzrostem kosztu życia - tak jak płacisz więcej za chleb, mleko, prąd, wodę śmieci. Tu nie dyskutujesz tylko wrzucasz do koszyka. Nic nie działa w oderwaniu od reszty rynku i parasol nad jedną branżą nie będzie rozstawiony.
OdpowiedzUsuńNiestety nikt z Twojego pokolenia nie może już liczyć na godną emeryturę pobieraną ze składek dzieci czy wnuków. Trzeba zawczasu gromadzić zabezpieczenie dla siebie, a jak to robić czasem ktoś mądrze napisze w komentarzu.
Słuszna i mądra uwaga (godz. 12,39)
UsuńO.75. jaki to ja jestem dobry wujek. Jak walczę o wasze złotówki.
OdpowiedzUsuńStopa depezotowa 0.75 a referancjana 1.25 to teraz Getin Noble da 1.25 na lokatach.to co teraz jak nie podniosą oprocentowanie lokat w banku to wypłacamy pieniędze
OdpowiedzUsuńDziś był w ailor bank była emerytka sprzedała działke i była otworzyć lokaty ale ja muwie że dziś będzie podwyżka stóp procentowych NBP że jest głosowanie i kobieta nie otworzyła a później jak wyszła to pani banku mnie opiepszyla
OdpowiedzUsuń@16.34. a jak się obudziłem to przyszedł kierownik oddziału i zaproponował mi lokatę na 2.5% pod warunkiem, że nie będę więcej przychodził do placówki. Mają takie tajne szczególnie uprawnienie. Polecam. Polcan możesz dodać do rankingu lokat. Alior - lokata z emerytką.
Usuń... od kilkunastu minut oglądam wystąpienie Gapcia. Tego co się "zagapił" ze stopami. To naprawdę lepsze niż niejeden kabaret ;)
OdpowiedzUsuńTo jak stopa depezotowa 0.75 a stopa referencjna 1.25 to znikną depozyty na 0.01?
OdpowiedzUsuńNiedługo pewnie tak, ale na razie wzrosną raty kredytów. Z depozytami banki tradycyjnie jeszcze chwilę poczekają, ale jak jeden podniesie - to może być efekt domina. Nie ma co na razie marzyć, że z 0,01% lokaty podskoczą nagle do 2%, ale po kolejnej podwyżce stóp w grudniu - sytuacja na pewno się poprawi. Jeśli dobrze rozumieć to co po decyzji mówił pan prezes - to grudniowa (też niemała) podwyżka - jest już raczej przesądzona.
Usuńdo TomTom 3 listopada 2021 19:42 Prof. Noga w reakcji na dzisiejsze wystąpienie Glapińskiego również wspomniał o tym - że będą podwyżki oprocentowania depozytów (grudzień).
UsuńA prezes mbanku stwierdził, że nie ma powodów dla wzrostu bo w bankach jest nadmiar kasy. I tak możecie sobie wróżyć z fusów. Mi się wydaje, że tak bo inaczej rodzina i znajomi zmienią bank, a mi w oddziale powiedzieli, że... itd. Przestańcie zaklinać rzeczywistość pobożnymi życzeniami. Nie ma szans na opłacalne depozyty. Może na ko dla buforów coś się znajdzie.
UsuńDo Gesso
UsuńPatrząc wstecz, grudzień to również miesiąc większego zapotrzebowania gotówki na święta, a co za tym idzie także pożyczek i kredytów bankowych. W tym okresie zawsze miały miejsce podwyżki % w bankach, a jak nałożą się na to jeszcze kolejne podwyżki stóp procentowych - to jest duża szansa na lepsze depozyty. Czas pokaże czy nasze przypuszczenia się sprawdzą. Oby nie tak - jak te pana Adama odnośnie inflacji ;)
Do Anonimowy 3 listopada 2021 20:49
UsuńNie wiem czy zauważyłeś, ale już po 1-ej podwyżce stóp - w niektórych bankach "coś drgnęło". Po dzisiejszej i planowanych kolejnych, w kilku z nich na pewno sytuacja się poprawi. Nie ma nawet mowy o zrównaniu sie z inflacją, ale powrót do sytuacji z przed pandemii w perspektywie paru m-cy jest jak najbardziej możliwy. Kurek z darmową kasą dla banków też zostanie przykręcony i w końcu wszystko za jakiś czas (mam taką nadzieję;) wróci do normy.
Raczej nie wierzę, że wróci do normy. Nie przy tej inflacji. W kraju jest już naprawdę drogo i będzie drozej. Nie bez powodu złotówka słabnie względem walut. Dlatego ja dalej nie rozumiem ludzi co kupują obligacje. Stopy powinny pójść o kilka punktów procentowych do góry bo inflacja się wymknela spod kontroli. Nieprawda jest też, że inflacja rośnie bo tak musi być. W Polsce inflacja bazowa rosła już od jakichś 3 lat. Ma to wiele powodów, rozdawnictwo ale też demograficznych. Idą naprawdę ciekawe czasy, w szczególności dla emerytów, którzy myśleli że te tam wypracowane 4000 na rękę zapewni im godna starość. Bzdura, zaraz okaże się, że i 6000 to będzie mało na godne życie. A ogrom ludzi ma do 3300. Za mało jak na dziś. Dlatego jeśli odkładasz na starość to nie w Zusie, myślę że 5 lat i i tak będzie pozamiatane inflacyjnie. Wtedy i 8000 zł emerytury to do życia nie wystarczy. Na ZUS nie liczę już w ogóle. Idzie w Polsce ogromne przetasowanie.
UsuńMam zakaz poruszania tematów politycznych - a więc pisania o inflacji bo inflacja w tym kraju jest zjawiskiem natury politycznej. Produkuje ją celowo rząd i nbp. I dalej będzie produkował . Cała ta tarcza antyinflacyjna to w rzeczywistości kolejny impuls inflacyjny. Kończę bo nie mogę dalej o tym co zrobi nbp.
UsuńMM
Dzięki MM. Co zrobi nbp to wróżenie z fusów, a to nie jest blog o wróżbiarstwie. Stopy miały być bliskie zeru jeszcze dłuugo i co się stało widzimy. A gdybanie pozostawmy bajarzom.
Usuńhttps://streamable.com/htgyu5
OdpowiedzUsuńDajcie sobie spokój z lokatami.Beda przynosić straty.Zlote czasy Idea Banku Getinu czy
OdpowiedzUsuńNeo TO SE NE VRATI!Moja rada:edukować się ekonomicznie i czekać na okazje inwestycyjne(najlepiej w 4letnich oblig-mozna wcześniej wypłacić).
@Anonimowy3 listopada 2021 21:10
UsuńCzlowieku skoncz wreszcie namawiac na te obligacje. Ktos z MF odpala ci za to jakas dzialke? I to jeszcze teraz gdy nie podniesli nawet o milimetr ich oprocentowania a stopa ref moze niebawem byc ponad 2 pp.
Inbank podwyższył oprocentowanie lokaty miesięcznej do 1,1%.
OdpowiedzUsuństopy rosną o 1%, a inbank daje 0,1%, phi!
OdpowiedzUsuńA ja się pytam dlaczego banki mają podnosić oprocentowanie depozytów? Czy im źle się dzieje, czy mają za mało gotówki? A może uciekniecie z kasą? Tylko gdzie? Nic się diametralnie nie zmieni bo pozostało 5 banków, które tworzą spółdzielnię i do końca 2022r. nie pozwolą na lokaty powyżej 1%.
OdpowiedzUsuńDo Anonimowy 4 listopada 2021 09:13
UsuńNapisałeś: "...i do końca 2022r. nie pozwolą na lokaty powyżej 1%."
Domyślam się, że chodziło Ci o większe kwoty i banki z polskim BFG? Bo te z odpowiednikiem dają już nawet trochę więcej.
Jeśli chodzi o nasz BFG - to na obecną chwilę po obniżeniu % przez neoBank - "Twoje kryteria" spełniają tylko lokaty:
- TB 1,3% na 200 dni do 300k zł
- TB 1,1% na 3 lata do 400k zł
- CA 1,5% na 2 lata do 100k zł
Dwie ostatnie dyskryminuje zbyt długi okres - jak na takie oprocentowanie - bo jestem zdania, że po ostatnich podwyżkach stóp i wręcz pewnych kolejnych - w perspektywie paru miesięcy się ono poprawi.