Dość nieoczekiwanie wśród licznych obniżek jakie mamy od dłuższego czasu na lokatach mamy także jeden wyjątek. To Citibank, gdzie na początku miesiąca standardowa oferta Lokaty Powitalnej miała stawkę 6,50% zaś niedawno podrasowano ją do 7%. Warto więc przyjrzeć się jej bliżej i zbadać czy warto.
Nowa oferta potrwa do 14 grudnia 2023, więc jak widać kolejne edycje tej lokaty trwa równo miesiąc. Poprzednio limitem na tej lokacie była kwota pół miliona, teraz jednak zdecydowano się na dość mocne cięcie i obecnie pozwala ona zdeponować tylko 200k, a więc mniej aniżeli Velo na odnowionej ofercie KO.
Tutaj zobaczysz szczegóły Lokaty powitalnej na 7% w Citigold 7,00%
Nie jest tak jednak tak proste jak się wydaje na pierwszy rzut oka. Problem w tym, że lokata dotyczy konta premium zwanego CitiGold. To konto wymaga posiadania salda na poziomie 400k o czym wiemy od dawna, bowiem lokaty tego typu omawialiśmy już tutaj kilka razy i nic się w tej kwestii nie zmieniło.
Innymi słowy założenie lokaty na 200k to zbyt mało by spełnić warunek darmowości konta CitiGold. Jeżeli zdecydujemy się na założenie lokaty na 200k, to bank naliczy nam opłatę za konto w wysokości... 220 zł, innymi słowy przez cały okres trwania lokaty bank pobierze aż 1320 zł opłaty za samo posiadanie konta, co raczej mija się z celem.
Jest tutaj furtka pozwalająca obejść opłatę za konto. Jest to lokata dodatkowa pozwalająca na wpakowanie tutaj dodatkowych 250k lub po prostu 200k pozwalającej uniknąć opłaty za CitiGold. Sęk w tym, że owa lokata nie pokrywa się z powitalną i trwa tylko 3 miesiące.
W sumie zatem nie jest to opłacalne, bowiem zakładając lokatę dodatkową unikniemy opłaty 3*220 zł, ale zapłacimy 3*220 zł w drugim kwartale lokaty powitalnej. Na domiar złego lokata dodatkowa gwarantuje tylko 6%, więc nawet jeśli znajdzie się jakiś szaleniec polujący na 7% to nie ma szans na taki zysk w żadnym z obu kwartałów.
Dzieje się tak dlatego, że w przypadku gdy wpakujemy tu po 200k na obie lokaty, to w pierwszym kwartale dostaniemy oprocentowanie średnie w wysokości 6,50% czyli tyle samo ile w poprzedniej edycji. W drugim kwartale zaś zysk lokaty 7% zostanie pomniejszony o 660 zł.
Podsumowując mamy w zasadzie beznadziejną ofertę. Bank mami fajnie wyglądającą dziś 7%, ale owe 7% nijak nie jest możliwe. Pomijam już oczywisty fakt, że odsetki dostajemy dopiero na koniec, nie ma więc mowy o kapitalizacji odsetek, która jest dostępna na KO w Velo.
Przyznaję szczerze, że brałem od dłuższego czasu możliwość założenia tutaj lokaty Powitalnej do CitiGold, pod warunkiem że oznacza to wpłacenie środków i zapomnienie o niej na okres pół roku, tak jak to ma obecnie miejsce w BFF.
Niestety tą ofertą jednak Citi podkopuje zaufanie do siebie. Nie lubimy tutaj banków, które zaczynają kombinować przy swoich ofertach i mamią na reklamie fajnymi stawkami, obarczonymi dodatkowymi warunkami, których spełnienie nie jest możliwe. Mam nadzieję, że to jednorazowa wpadka i w kolejnej edycji bank wróci do standardowej oferty 400k na okres pół roku za fajną stawkę.
Regulamin oferty 30 lat bankowości prywatnej w Polsce. Lokata 7
Oferta zatrzymaniowa lokaty w Velo podczas przelewu 6%
OdpowiedzUsuńDzięki, mam bardzo podobne przemyślenia o tej ich ofercie, fajnie że to podsumowałeś. Atakują tymi banerami z ładnie wyglądającym 7%, ale zdecydowanie nie warto, do kosza to idzie.
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś lubi życie na słodko, to w Lidlu w aplikacji jest kupon na cukier 2+2 gratis. W aplikacji trzeba wpisać kod mondayplus. Kupon obowiązuje od 27 do 29 listopada. Polcan, wysłałem Ci mailem kupon -dla Siostry :)
OdpowiedzUsuńPrzestałem już słodzić herbatę, ale z kawa nie jest to takie łatwe, więc się przyda.
UsuńCukier to syf.
OdpowiedzUsuń"Cukier to syf"
UsuńCzyli Melchior Wańkowicz nie miał racji.
@Ptok
UsuńRadio Erewań(było jakiś czas temu) i Melchior Wańkowicz(jest teraz)?
To za trudne.:)
Sześćdziesięciolatek pozdrawia sześćdziesięciolatka.:)
Ptok27 listopada 2023 19:46 Nie słodzę w ogóle. Jestem i tak veloszczęśliwy :) Są może jednak tacy, którym brak veloszczęścia. Stąd kupon w Lidlu na cukier. Velocukier :)
UsuńGdzie szukać tego cukru????
OdpowiedzUsuńCukier jest na siódmej palecie po lewej stronie :)
UsuńWrzucacie cos na te edycje obligow? Czy czekacie na grudzien? Raczej inflacja bedzie spadac, wiec chyba w tym miesiacu wrzuce, mimo ze oferta niby taka sama na pierwszy rok, ale pozniejsze obawiam sie, ze moga potem gorzej wyjsc. Ktos czeka?
OdpowiedzUsuńZ inflacja to ruletka, teoretycznie dobrze wybrac miesiac do obliczen, w ktorym inflacja osiagnie dolek, powiedzmy, ze grudzien'23 bedzie mial najnizsza inflacje, wowczas dobrze byloby kupic serie luty'24. Jezeli rozne stymulusy fiskalne zostana wstrzymane z nowym rokiem, to poszybuje cena energii, gazu, itp, wiec nalezy przygotowac sie na wyzsza inflacje za styczen. Reasumujac, jak jestes tak "wrazliwy" na II rok oszczedzania, to kupuj kilka serii i wtedy bedzie jakas srednia. Przy EDO mamy 10-lat, takze ma to male znaczenie, bo roznie sie to rozlozy przez tyle lat.
UsuńJak to oferta taka sama. Grudniowe 4 i 10 latki obniżone o 0,25%.
UsuńListopadowe obniżyli. Grudniowe w stosunku do listopada bez zmian.
UsuńNie ma co spekulować na inflacji, w końcu się zaskoczysz. Najlepiej jak możesz zrobić to co miesiąc dokupywać za określoną kwotę jakieś obligacje i trzymać. Oczywiście żegnasz się z tą kasą na lata. To jest długoterminowa inwestycja. Fachowo takie zachowanie nazywa się DCA - Dollar Cost Averaging, po polsku uśrednianie ceny - raz kupisz z większym zyskiem, raz z mniejszym, liczysz średnią i ogólnie patrząc - nie powinieneś stracić. DCA jest jedną z pewniejszych i udowodnionych metod zarabiania w inwestowaniu. Nie są to kokosy, ale działa. Ja regularnie dokupuje za jakieś resztki z kont.
UsuńDzięki Ptok. Pomyliło mi się. Listopadowe i Grudniowe bez zmian.
Usuń"Z inflacja to ruletka, teoretycznie dobrze wybrac miesiac do obliczen, w ktorym inflacja osiagnie dolek, powiedzmy, ze grudzien'23 bedzie mial najnizsza inflacje, wowczas dobrze byloby kupic serie luty'24."
OdpowiedzUsuńPo pierwsze w grudniu nie będzie żadnego dołka a po drugie jak juz polujesz na dołek to obligacje na przyszły rok kupuje się 2 miesiące po dołku. Zresztą nie wiem jaki jest sens pakowania się teraz w obligacje inflacyjne skoro projekcje i prognozy sa jakie są. W 2025 będziemy niżej niż dziś.
MM