środa, 1 lutego 2012

Optymalizacja tandemu ekstra karta i super konto


Jak pisałem w poprzednim poście tandem Konto z podwyżką oraz karta kredytowa jest na pewno najlepszym rozwiązaniem na chwilę obecną. Premia za przelewy jest niemała, podobnie premia za zakupy kartą też solidna.

To że premia jest niemała za kartę wynika z faktu, że w Polsce opłaty za transakcje bezgotówkowe są najwyższe w Unii Europejskiej. Przypomina to trochę zeszłoroczną okazję w Polbanku, kiedy superoferta była wynikiem problemów w Grecji o czym pisałem tutaj. Tyle że premia kończy się pod koniec marca, więc taki supertandem wkrótce się skończy.

Miało jednak dziś być o wadach konta. Jakie zatem one są i jak im zaradzić?


Przede wszystkim BGŻ od grudnia 2011 podniósł opłatę za konto z 5 na 8 zł co czyni konto nieco mniej atrakcyjnym. Ponadto wypłata w oddziale banku kosztuje nas 2 zł. Samo konto jest nieoprocentowane a konto oszczędnościowe Eskalacja jest licho oprocentowane według schematu:
1 do kwoty 999,99 – 0,00%
2 od 1000 zł - 3,55%
3 od 30 000 zł – 3,80%
Więc raczej jego używanie nie wchodzi w rachubę. Co zatem należy zrobić?

Jeżeli chcemy wykorzystać na maxa nasze środki według strategi Carpe Diem czyli każdy dzień jest dobry na robienie zysków, o której pisałem tutaj, powinniśmy w dniu wypłaty przelać wszystkie środki na inne dobrze oprocentowane konto np. w Aliorze który już od złotówki oferuje 4,35% a na koncie powinniśmy zostawić minimum 6zł

Dlaczego powinniśmy zostawić 6zł? Aby dostać 1% premii jesteśmy zobligowani do dokonania 3 transakcji kartą debetową. Najmniejszy próg z jakim się spotkałem w sklepie wynosi 2zł. Każdy sklep ma swoją wartość progową od której akceptuje kartę. Dla przykładu sklep Stokrotka przyjmuje od 5 zł a Tesco od 2 zł. Zatem jeśli ktoś kupuje w Stokrotce powinien zostawić sobie 15 zł. Inne sklepy powinniśmy sobie sprawdzić indywidualnie.

Jeżeli więc chcemy zminimalizować koszty należy zostawić sobie minimum 6 zł (względnie 15) i dokonać trzech zakupów za 2 zł (względnie 5). Mamy na to miesiąc, przy czym należy pamiętać, że w BGŻ miesiąc rozliczeniowy obowiązuje od dnia 28 danego miesiąca do 27 następnego. Może to być mylące dla klientów Eurobanku czy Polbanku gdzie okres rozliczeniowy przypada na miesiąc kalendarzowy.

Kartą debetową nie warto płacić za więcej niż 6 zł z prostego powodu, że zwykle lepiej płacić kartą kredytową skoro zwraca 5%. Mało tego, w przypadku karty kredytowej dostaniemy do domu szczegółowy i co ważne darmowy wydruk komputerowy z wypisaną każdą transakcją oraz kwotą którą bank nam refunduje oraz terminem spłaty karty tak by nie płacić żadnych odsetek.

Brzmi to jak w bajce ale funkcjonuje. Dzień spłaty karty kredytowej warto sobie ustawić jako alarm na komórce i wówczas dokonać przelewu z dobrze oprocentowanego konta choćby z Alioru. W ten sposób zarabiamy potrójnie: na przelewach ror, na zakupach i na lepiej oprocentowanym koncie oszczędnościowym.

Jakby tego było mało a ktoś miał inne nawyki i nie lubi zarabiać według metody Carpe Diem a woli mieć pieniądze do dyspozycji zawsze i wszędzie bez pilnowania terminów i optymalizowania dochodów dodam, że karta debetowa umożliwia wypłatę z wszystkich bankomatów w całym kraju czego np. nie oferowała karta w Polbanku.

Na swoim blogu zwykle nie zostawiam na bankach suchej nitki bo uczepić się można wielu rzeczy o czym można przeczytać dziś na sąsiednim blogu. W BGŻ też można, ale skoro można je łatwo obejść co wymaga jedynie odrobiny samodyscypliny to raczej nie ma na co narzekać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...