Nie tylko ING nie poddał się niekorzystnej dla nas bankowej euforii obniżki oprocentowania. Jak pisałem wczoraj 2,50% na KO zostało tam zachowane. Nie inaczej jest w Credit Agricole, gdzie dalej mamy 3%!
Co więcej po raz kolejny ruszyła w tym banku promocja konta. Do zgarnięcia jest do 200 zł. Można wybrać spośród trzech opcji na zdobycie bonusu. Kto nie przenosił jeszcze konta do CA śmiało może brać udział w promocji.
Tutaj zgarniesz do 200 zł z CA i założysz KO na 3%
Promocja potrwa do końca miesiąca - do 30 kwietnia 2020. Do wyboru jest jedna z trzech premii:
- premia za przeniesienie konta
- premia za płatności mobilne
- premia za CAsaver
Premia za przeniesienie konta- 100 zł lub 200 zł
Aby uzyskać premię, należy złożyć dyspozycję zamknięcia swojego rachunku w innym banku za pośrednictwem CA. Można wskazać dowolny rachunek, którego już nie używamy, a którego i tak chcemy się pozbyć, więc niech CA zrobi to za nas.
Konieczne jest również podanie nazwy instytucji od której otrzymujemy wynagrodzenie, gdyż CA chce powiadomić, o tym gdzie ma wpływać wynagrodzenie. Pop przeniesieniu konta otrzymamy jednorazową premię, która będzie uzależniona od wysokości wpływów. Dostaniemy 100 zł za wpływ min. 1000 zł przez kolejne 3 miesiące lub 200 zł za wpływ min. 3000 zł przez 3 miesiące.
Teoretycznie wpływ wynagrodzenia ma być od pracodawcy. Ale osoby, które brały udział w poprzednich edycjach, informowały, że wystarczył przelew z rachunku, który nie należy do nas.
Premia za płatności mobilne - 5% zwrotu
Aby otrzymywać premię za płatności mobilne należy dodać swoją kartę do konta do wybranego przez siebie portfela cyfrowego
lub płacić BLIKiem. Premię możemy otrzymywać przez 12 miesięcy. Otrzymamy 5% zwrotu za płatności mobilne, maksymalnie 16,67 zł miesięcznie. Ale żeby móc otrzymać takowy zwrot musimy zapewnić wpływ na konto min. 1000 zł oraz zrobić min. 3 płatności mobilne.
Premia za CAsaver
Otwieramy konto oraz rachunek oszczędzam, a następnie aktywujemy usługę CAsaver. Premię za CAsaver będziemy otrzymywać przez 12 kolejnych miesięcy kalendarzowych , pod warunkiem, że zapewnimy wpływ min. 1000 zł oraz zrobimy transakcje kartą na co najmniej 200 zł łącznie. Wartość premii to 50% wartości zaokrągleń przekazanych na nasz rachunek Oszczędzam przez usługę CAsaver. Oczywiście nie
więcej niż 16,67 zł miesięcznie i nie więcej niż 200 zł w całym okresie korzystania z akcji specjalnej. Premie będą wypłacane na koniec miesiąca.
Promocyjne 3% na KO do kwoty 30.000 zł
Nowi klienci poza premią mają też możliwość skorzystania z Konta oszczędnościowego oprocentowanego na 3% do kwoty 30.000 zł. Wadą tej oferty jest fakt, że stawka jest uruchomiona wraz z ror i to nawet jeśli nie pakujemy nań żadnych środków.
Credit Agricole to dość specyficzny bank. W żadnym innym banku nie spotkałem się z faktem by konto było oprocentowane przy zerowym saldzie. Co więcej odsetki wypłacane są tutaj raz na kwartał, a nie raz w miesiące jak jest w każdym innym banku.
To komplikuje nieco sytuację. Promocyjna stawka obowiązuje przez 4 miesiące, ale skoro odsetki dostajemy co kwartał to z tego wynika, że pierwsze zyski wypłacimy po kwartale, a drugie dopiero po pół roku.
Tutaj zgarniesz do 200 zł z CA i założysz KO na 3%
Na koniec mała przestroga. Credit Agricole ma jakiś stały błąd systemowy, który co miesiąc nalicza opłaty 3 zł za powiadomienia sms. Robi to nawet wtedy, gdy wyłączymy tę opcję. Polcan zgłaszał tej problem wielokrotnie swojemu opiekunowi konta. Oczywiście pieniądze są zwracane.
Podsumowując cieszy fakt, że niektóre banki nie idą z prądem i w dalszym ciągu zachowują starą dobrą promocję. Nie spodziewałbym się, że takim bankiem będzie akurat Credit Agricole, ważne jednak, że dalej jest tutaj 3% które dziś jest prawdziwą gratką.
Regulamin promocji
Tabela oprocentowania rachunku Oszczędzam
W Aliorze na Mega Oszczędnościowym także od dzisiaj dalej 2,5 do 100 tysięcy.
OdpowiedzUsuńDo konca marca byla caly czas lepsza promocja 300zl za zalozenie konta przez apke. Wszystko poszlo ok i dalo sie otworzyc konto ze smartfona, duzo lepiej to wyglada niz z Pekao, gdzie ten proces koczy sie niepowodzeniem.
OdpowiedzUsuńKolejne cięcie stóp. W demolce oszczędnosci to ta ekipa to jednak mistrzowie swiata. Nie ma w Europie głupszej rady niż ta wybrana w Polsce. Wygonili ludzi w nieruchomości i teraz prawdopodobnie będą mocno stratni. Oszczędzających dobijaja już od 5 lat ku szczęśliwości pewnego pana z Żoliborza
OdpowiedzUsuńWidzę super kandydata na ministra finansów albo nawet premiera
UsuńOczywiście że ta obniżka to głupota. Mamy kryzys podażowy z powodu zamknięcia zakładów pracy i sklepów a nie z powodu braku popytu. Wywołają tylko inflację a nie pomogą gospodarce tymi cięciami.
UsuńOna jest głupotą z pkt widzenia oszczędzajacych. To jest "Cash is the King" w polskim wydaniu :-) Mamy najniższą stopę realna w Europie a może nawet i nie w europie. Tak to jest głupota ale nie czas płakać nad różami kiedy lasy płoną. Teraz musiały być obniżki bo firmy placa kredyty. Trzeba im ulżyć bo po wyjściu z lockdownu tez będa placiły a to wyjście to bedzie prawdziwa hakatumba bo konsumpcja prędko nie ruszy a firmy nagle będa miały i podatki i kredyty na głowie i tu się zacznie wtórna fala bankructw. Największą głupotą było to co rząd i RPP - czyli rozdawnictwo pieniądz, pompowanie pustej konsumpcji i upychanie deficytu tak żeby nikt nie widział ze jest. Teraz nagle kasa pusta i włączamy drukarki, stopy do zera żeby Morawiecki miał tani dług i drukujemy. Myślicie że w tej sytuacji Glapiński kiedykolwiek stopy podniesie? Zapomnijcie. bedzie jak w USA chyba ze gospodarka całkiem się wysypie a PLn będzie walutą smieciową. Co prawda juz nią chyba jest ale jeszcze tego nie widać. węgrzy ostatnio podnieśli stopy żeby było śmieszniej. RPP zachowuje się jakbyśmy to my byli Eurozoną albo drukowali dolara. Ale to jest zgodne z logiką tej władzy. Chcemy miec tani dług za wszlką cenę. bedziemy kupowac, drukować obligacji tyle że rentownosci nie moga wzrosnąć a inflacja i PLN - to nie ich problem. i to jest właśnie głupota bo o ile ekonomiści teraz popierają te działania, ale chyba nie przewiduja ze Glapa i morawiecki zakochaja się w drukowaniu a to już będzie bomba na przyszłośc i to jest olbrzymie niebezpieczeństwo
UsuńMM
Przed chwilą ogłoszono komunikat RPP o obniżeniu stóp procentowych...
OdpowiedzUsuńStopy procentowe bliskie 0...
OdpowiedzUsuń... i oficjalna inflacja w okolicy 5%. Szykuje się skok na kasę ciułaczy, oby nie było powtórki z komuny.
OdpowiedzUsuńMasz na myśli skok na OFE?
UsuńPrzy tych stopach w 2 poł roku, jak się kryzys skończy ceny nieruchomości wystartują jak rakieta, zwłaszcza jesli Ukraińcy wroca. Oczywiście rząd i Glapa nic z tym nie zrobi - większosć polityków zapakowana jest w nieruchomości, ale to tylko wisienka na torcie. Budowlanka jest kołem zamachowym PKB. Rząd chce wyemitować obligacji za 170mld. W 2mc. Wyobrażacie sobie tę sumę i co się będzie działo może dziać z PLN?
OdpowiedzUsuńNajgłupszą rzeczą jaka zrobiłem w życiu to sprzedaż mieszkania - na to wychodzi :-(
Niestety posiadanie teraz oszczędności jest karalne. W Europie też, ale tam mają Euro i inflację ponizej 2%.
W naszych bankach mogą sie pojawić nawet ujemne depozyty. Takie mamy czasy. Myślicie ze to koniec? W czerwcu powitamy 0%. Tak - zero. A wiecie czemu? A no temu ze Glapińskiemu chodzi jedynie o to aby drukować w zasadzie bezkarnie - czyli PLN moze się osłabiać, inflacja jakoś tam być w okolicy 3-4% w kryzysie (gus już o to zadba) a rentowności to przy tej skali zakupów z NBP będa niskie - czyli Morawiecki bedzie miał nieograniczony w zasadzie dopływ gotówki z taniego długu. Ile tak można? Dopóki PLN całkiem się nie wysypie i inflacja nie będzie pod 10% to całkiem długo.
Ja mam połowę środków w obligacjach inflacyjnych, ale raz - przy kryzysie finansowym to i one g..no dadą a dwa - coraz bardziej widze że dla tego rzadu nie ma rzezy niemożliwych i może sie okazać że rząd nie będzie honorował zobowiązań. mieszkania tez mogą zobaczyć podatek katastralny, choć tego sobie po tym rządzie nie wyobrażam.
Suma sumarum. Po małych firmach rodzinnych następnymi w kolejce do demolki są posiadacze oszczędności. Naprawdę - zapala się żółte światło
MM
Gra sie tak jak przeciwnik pozwala.Masz obligacje inflacyjne?OK.Trzymaj je na razie i obserwuj sytuacje.W razie potrzeby wezwij do przedterminowego wykupu i idź na bardziej zielone pastwiska.Np:masz w tej chwili tanie akcje na GPW możesz tam z jkąś częscią kapitału wejśc.Dalej,obserwuj rynek nieruchomości.Niewykluczone ze trzeba będzie jeszcze tam ponownie wskoczyć-promocje będą.Trzymanie kasy w banku ma sens tylko jako czasowa przystań w drodze do lepszych inwestycji.
Usuń2xm: summa summarum i strzel sobie drinka dla ochłody.
UsuńPanie suma sumarum.. Obudzisz się niedługo w kraju w którym banki sa na dnie. Dopiero wtedy będziesz pił wodę. Wystarczy spojrzeć na dzisiejsza reakcję giełdy. Co ty myślisz? Ze to są żarty? My nie jesteśmy Japonią ani niemcami tylko Polską z g.. walutą. Ja tez zlewałem tu wpisy panikarzy ale dziś to jest co najmniej żółte światło i nie na czas kryzysu, ale po tym co będzie jak ten kryzys zacznie sie kończyć. Dopiero będzie wesoło jak wszystko ruszy przy tych stopach i drukarni. Teraz to inflacji nie będzie, ale potem to już może być inflacyjna bonanza. A problem jest tez taki ze banki wbrew zaklęciom RPP nie zwiększą akcji kredytowej tylko ja pomniejszą z prostej przyczyny - moga nawet nie być w stanie utrzymac takiej akcji jaka jest teraz. I warto aby dyskutować z argumentami a nie ze szklanką wody
UsuńMM
Gościu, Ty naprawdę jesteś histerykiem. Wyluzuj się i przestań sobie podnosić ciśnienie pierdołami.
UsuńHisterykiem? jak się nie ma pojecia co się może z tego wykluc to się właśnie człowiek zachowuje jak chłopek - roztropek na zasadzie 'co tam te gupie ludzie wiedzo'. Nigdy tu nie histeryzowałem - wręcz odwrotnie. Teraz nawet ludzie zajmujący się zawodowo finansami ostrzegają - jeden błąd, coś pójdzie nie tak i poleci wszystko jak domino. Nawet Belka wyraził niedawno takie obawy. Ja nie ma 5zł na koncie żeby się nie martwić.
UsuńBędzie ogromny dług publ. do spłaty przez kilkadziesiąt lat. I będą to spłacać obecne pińcetplusy. Będzie sprawiedliwie.
UsuńPotwierdza sie zsada oszczednosci 80/20- waluta/PLN, a dodatkowo wiekszosc kasy w PLN (niepotrzebnej na biezace wydatki) w obligacjach inflacyjnych.
OdpowiedzUsuńTylko ze walutę to trzeba było kupić w styczniu 2018 :-) Teraz to już ruletka bo jak się uda to widzimy szczyty PLN/USD ale to raczej niemożliwe. Wydrukowanie tylu miliardów to sorry.. W czerwcu zerowe stopy.
UsuńKażdy musi się przygotować na stopy/lokaty poniżej zera na kilkanaście lat.
Glapinski tłuściochu j.bany oby ci obmierzła smycz kaczora, na której ten tak krótko cie trzyma. Albo zebyś się na niej czem prędzej zadusił!
OdpowiedzUsuń@Polcan - puszczasz takie niecenzuralne komentarze? Forum zaczyna schodzic na poziom bruku....
UsuńOgarnij to prosze, bo stracisz czytelnikow
Dzień potężnej frustracji wobec pogłębiającej się beznadziejności, więc komentarze dzisiejsze mnie nie dziwią. Sam nie spodziewałem się drugiej ekspresowej obniżki stóp w tym roku po marcowym cięciu.
UsuńOczywiście dalsze takie komentarze będą już blokowane.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek zgodzę się z aż tak bulwersującą wypowiedzią anonimowego, ale teraz niestety muszę. Już nawet melisa nie wystarcza na to co wyczyniają w RPP :(
UsuńAnonimowy8 kwietnia 2020 21:37 Polcan nikogo nie straci a co najwyżej takiego pisiora co jako jedyny tutaj poucza co pisać a co nie i chce zakląć rzeczywistość że to najgorszy rząd jaki mięliśmy od 1989 albo i wcześniej bo są już jak komuna a może być gorzej
UsuńJest różnica między szczerą złością i chęcią jej wyładowania, a celowym sianiem zamętu, który niektórzy tutaj próbują robić w odpowiedzi na wypowiedzi polityczne.
UsuńPrzecież wypowiedzi polityczne miały nie być puszczane! To nie jest blog polityczny. A złość, słuszna czy nie, nie jest usprawiedliwieniem dla chamstwa. Niech sobie ten ktoś klnie przy żonie, jeśli ta mu na to pozwala.
UsuńGetin wystartował z nową edycją promocji na nowe środki, do 05-05-2020 można wpłacać pieniądze i załapać się na 2,7% do 400k. Czy w związku z obniżką stóp procentowych należy spodziewać się, że Bank zamknie promocję przed czasem? Alior też ma promocję na 2,5% na koncie mega oszczędnościowym do 10-05-2020. Jest to realne, że banki zaskoczone decyzją RPP pozamykają promocje przed czasem?
OdpowiedzUsuńWg mnie, nie ma takiego pkt. w regulaminie, zeby zakonczyc te promocje ani odniesienia do stop centralnych.
Usuń"Wg mnie, nie ma takiego pkt. w regulaminie, zeby zakonczyc te promocje"
UsuńA jednak jest taki punkt u Aliora: 3. "Postanowienia końcowe
1) Bank może przedłużyć Promocję, wcześniej ją zakończyć lub zmienić jej zasady. W każdym z tych przypadków musi jednak
zapowiedzieć zmianę 7 dni wcześniej. Informacja w tej sprawie będzie dostępna w każdym oddziale Banku i na stronie"
Ale mowimy o Getinie a nie o Aliorze i jego regulaminie, ja podobnych zapisow nie znajduje
UsuńPisałem i pisać będę, złotówka nasza to już zwykły pusty cebulion jak to mówią młodzi. Kolejne obniżenie stóp przez RPP w przeciągu miesiąca, to jakiś wytwór bardzo chorego umysłu, albo celowa akcja zamiany złotówki w walutę śmieciową. Najbardziej irytuje mnie fakt, że to RPP powinna stać na straży waluty i o nią walczyć. Tu nie ma co się łudzić , oni tam wykonują rozkazy rządu, który nie POJMUJE charakterystyki tego kryzysu. Polska nie może emitować takiej ilości długu, nie osłabiając drastycznie waluty. Polska to nie Stany Zjedn. Konsekwencje zobaczymy najpóźniej w 2021r. Będzie to o wiele wyższa inflacja niż dziś. Jak tylko ropa się odbije do 55 usd, będziemy tankować za 7 zł za litr. Oni nie rozumieją o co chodzi. Właśnie teraz, stopy nie powinny być w PL obniżane, bo nie chodzi o dostępność i koszt kredytów, tylko o zasadność brania tych kredytów, w sytuacji jak gospodarka jest zamrożona. Problemem jest to, że nikt z tych ludzików w Rządzie nie prowadził w Polsce firmy i by jej nie poprowadził. Nie rozumie jak rozumuje przedsiębiorca. Obniżenie Vatu z 23% do chociażby 19% jak jest w innych krajach już poprawiłoby sytuację płynnosciowa. Nie trzeba dodrukowywać pustego pieniądza , należy lepiej nim gospodarować. No ale wiadomo, Pis chce dalej rozdawać. Będziemy mieli więc wysoką inflację, śmieciową walutę, ogromne zadłużenie i przeoraną gospodarkę...potem długi okres stagflacji.
OdpowiedzUsuńWitamy w Argentynie, ktora zbankrutowała po raz 3 chyba :-)
Oby tylko w Argentynie a nie w Wenezueli.
I dlatego wymieniłem już 90 proc moich środków na Euro i dolce. Nie wierzę już w ogóle w "oszczędzanie" w złotówce, bo to zwykłe wyparowanie wartości zaskórniaków.
Era polowania na lokaty w PLN była fajna, ekscytująca, z kawą w dłoni czytało się Polcana, łezka w oku.
Ale tu nie chodzi o koszt kredytu dla Polaków tylko o koszt tegoż dla rządzących. Pompują dług publ. i chcą go jak najtaniej obsługiwać.
UsuńTen Od Melisy
Najlepiej gospodarował pieniądzem Rostowski z jego pryncypałem
UsuńA Głapiński twierdzi że mamy groźbę deflacji https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/inflacja-w-polsce-spada-glapinski-mamy-grozbe-deflacji/wwq57g8.amp
OdpowiedzUsuńNo cóż... W tej sytuacji cieszę się, że biurokracja opóźniła mi sprzedaż działki rolnej za 350.000,00... Zabrakło jednej pieczątki (dostępnej już) i notariusza. Może po tym wszystkim ja (lub moi spadkobiercy) będziemy mieli gdzie poodpoczywać.
OdpowiedzUsuń