Tak jak zapowiadałem mamy od dziś nową odświeżoną ofertę Pekao. Tutaj od razu bank idzie na całość i modyfikuje tak stawki na KO jak i wprowadza nową edycję konta z premią na start. Stawka na KO to od dziś już tylko 7% zaś na start bank wraca do premii w wysokości 200 zł, które tak jak poprzednio można zgarnąć w bardzo łatwy sposób
Zaczniemy od KO. Tutaj można brać udział, jeśli przez pierwsze 4 miesiące tego roku nie byliśmy posiadaczem lokat czy KO w Pekao, na których saldo przekraczało 2.000 zł choćby przez 1 dzień. Dotyczy to także walut, które bank sobie przelicza na złotówki by sprawdzić ile kasy mieliśmy u nich. Dość nietypowy warunek jak na KO. Nie można też posiadać funduszy, ale jak sądzę czytelnicy bloga nie inwestują w tego typu produkty.
Kto spełnia powyższe warunki, może liczyć na 7% przez okres pół roku. Niestety bank nie zmienił limitów i dalej oprocentowaniem 7% mogą być objęte środki do kwoty 100k lub 200k w zależności od rodzaju konta. Oferta potrwa dość długo bo do 16 sierpnia 2023.
Na marginesie warto tutaj przypomnieć, że w Pekao mamy możliwość korzystania z darmowych przelewów między KO a kontem osobistym. Co prawda potrzebna jest do tego apka, ale dla takiej wygody warto ją będzie ją sobie zainstalować.
Tutaj założysz konto na 7% oraz zgarniesz 200 zł na start
Poza stawką 7% do zyskania jest 200 zł, jeśli nie miało się tutaj konta po 1 stycznia 2021 co wyklucza klientów byłego Idea bank, tego warunku bank dalej nie chce zmienić:( Można jednak za to skorzystać z premii 100 zł jeśli skorzystacie z polecenia. Kto chciałby zdobyć kod polecającego może śmiało pisać na marszr1@mail.com, a udostępnię Ci taki kod.
1) 100 zł za skorzystanie z polecenia
Dla przypomnienia polecony ma do wykonania banalny warunek: płatność kartą 5x przez 3 kolejne miesiące. Koniec. Na pewno więc warto podbić sobie zyski z KO o dodatkową stówkę.
Co trzeba zrobić by zgarnąć 200 zł?
Od dziś ruszyła nowa edycja promocji konta, w której znów można zgarnąć 200 zł. Podobnie jak w promocji KO również i promocja z premią potrwa do 16 sierpnia 2023.
a) 50 zł za założenie konta
Początek jest niezwykle banalny - bank zapłaci nam 50 zł za samo założenie konta wraz z kartą oraz apką PeoPay. Premię dostaniemy do 20 dnia kolejnego miesiąca następującego po tym w którym zostaliśmy klientami Pekao.
b) 150 zł za płatności ilościowe
kolejne 50 zł można zdobyć spełniając dwa banalne warunki
- zalogować się do apki
- wykonać 5x płatność kartą lub apką na dowolną kwotę
warunek powyższy powinniśmy spełniać przez 3 kolejne miesiące, za każdy miesiąc dostaniemy po 50 zł premii, więc w sumie do zgarnięcia jest 150 zł oraz na koniec 50 zł z punktu a. Słowem 200 zł dostaniemy bez problemu.
Tutaj założysz konto na 7% oraz zgarniesz 200 zł na start
Podsumowując zaskakujący jest dość duży spadek na KO bo od razu od o cały punkt procentowy. Z drugiej strony oferta potrwa przez 3 miesiące i być może z tego powodu bank przewiduje, że przez następny kwartał będą spadki tego typu. W przypadku konta osobistego zachowano wszystkie banalne warunki co należy uznać za plus.
Regulamin promocji 7% na KO ważny od 16 maja 2023
Regulamin promocji 200 zł w wakacyjnej promocji z Pekao
Tabela opłat i prowizji w Pekao
Regulamin zwolnienia z opłaty 50 zł za brak salda 200k przez pierwszy kwartał
Wsiadłem w poprzedni pociąg. 8% do listopada.
OdpowiedzUsuńa dokąd ten pociąg jedzie ?
UsuńTylko w listopadzie może być znacznie chłodniej i co wtedy ?
UsuńKtoś już otworzył w Nest na nowo NKO po zamknięciu poprzedniego ? Jakie pokazuje oprocentowanie ? Pilnie czekam na jakieś info . xyz
OdpowiedzUsuńPrzy 7%, to sobie mozna dac spokoj z tymi promocjami, ewentualnie zostawic pare zlotych na biezace wydatki. Jak ktos pozbyl sie juz calkowicie 8% na KO czy lokatach, to kierunek jest jeden COI lub EDO dopoki nie obniza stawki za 1-rok oszczedzania. O przyzwoita inflacje nie ma co sie matwic, bo kolejne socjale w przygotowaniu a po nowym roku wroci rynkowa stawka na prad i gaz(bo juz bedzie po wyborach), wiec inflacja od razu podskoczy.
OdpowiedzUsuńAle wysokie 8-procentowe odsetki grzeją. I to dobrze grzeją.
OdpowiedzUsuńW Velo zatrzymaniowa na 2 mies. 6.7% przy przelewie do Banku Nowego. Nie skorzystałem, w Banku Nowym dają więcej (7% na 6 mies.).
OdpowiedzUsuńPrzy przelewie do Pekało też 6.7% propozycja
UsuńJakieś przecieki co do "50 edycji" KO w Milenium?
OdpowiedzUsuń4 procent ma być
Usuńkrzysztofp109@gmail.com17 maja 2023 10:43
Usuń4 procent ma być
Dobrze się czujesz?
Potwierdzam, ma być 4% na jubileuszową 50. edycję. Źródło: majaki Krzysia Pytela.
UsuńJa mam w milenium na dwóch kontach oszczędnościowych 1. 25
UsuńZałożyłem konto w promocji jeszcze w marcu. Niestety mimo spełnienia wszystkich warunków nie otrzymałem 50zł za otwarcie konta i kolejnych 50 zł za płatności kartą. Poszła reklamacja ale mają 30 dni na rozpatrzenie. Dobrze, że 8% na KO nalicza się dobrze
OdpowiedzUsuńOd czerwca zamiana obligacji detalicznych odbędzie się z większym dyskontem. Coś się pali chyba Minfin pod krzesłem bo nigdy tego nie robił a teraz nagle zwiększa dyskonto przy zamianie które było śmiesznej wysokości 0.1%. Pewnie śmieszne zostanie bo nie wierzę aby było wyższe niż 0.3% i ja podziękuję za takie promocje. Jeśli już to zabiorę to co tam jest i te obligacje nabędę poprzez IKE bo płacić 19% potem od strat wzgl inflacji to jest zbójectwo na narodzie.
OdpowiedzUsuńA przyczyny chyba sa oczywiste. kończą się pierwsze czerwcowe roczne obligacje wprowadzone w zeszłym roku. Tam popłynęły miliardy i jak to wszystko trzeba będzie wypłacić to... cóż...
tak to jest jak się rząd finansuje długiem krotkoterminowym a klient poczuje o roku ze został przez władzę zrobiony w balona bo jaszczombie mówiły o walce z inflacją, zgarnęły kasę i zatrzymały podwyżki stóp wiec i indeksacja sie zatrzymała. Drugi raz tego nie kupi skoro teraz już nikt tego nie kupuje
MM
Sprzedaja sie w wiekszosci COI i troche EDO. Nikt nie wierzy w znaczne obnizenie inflacji. Obnizka stop, jezeli bedzie na poczatku 2024, to tez zadziala podwyzszajaco na inflacje, poza tym nowy socjal oraz uwolnienie w duzej czesci cen pradu i gazu dla indywidualnych. Caly ten mix powoduje,ze jezeli mamy wrozyc, a w koncu musimy kupujac obligacje na pare lat, to wydaje sie, ze wybor COI/EDO jest najlepszym rozwiazaniem. EDO ma jedna zalete, ze toczy sie jak kula sniezna i odsetki pracuja na kolejne odsetki, wiec jak kasy nie potrzebujemy szybko, to ma to pewna zalete. Oczywiscie nie wiemy co bedzie z podatkiem "belki", moze byc kwota wolna, co bedzie dzialalo na niekorzysc przy skumulowaniu 10-letnich odsetek, ale tez moze wytworzyc sie inna koalicja polityczna, ktora zniesie owy podatek (watpie, ale jest to mozliwe), 10-lat to duzy przedzial czasu, wiec wtedy uzyskalibysmy 10-letnie odsetki nieopodatkowane.
UsuńTak z grubsza licząc to w czerwcu i lipcu zapada jakieś 8mld tych jednorocznych papierów. Dla budżetu to jest jakieś obciążenie w obecnej sytuacji więc próbują coś zrobić by klienci zrolowali sobie te papiery nowymi emisjami. Tylko przepraszam, te parę groszyna obligacji to moga sobie w 4 litery wsadzić.
UsuńRząd chyba nie może liczyć na powtórkę z zeszłego roku i żeby choć 25% zostało na bilansie to bedzie sukces. Ktoś kto kupował jednoroczne w 2022 nie jest inwestorem długoterminowym bo już wtedy by kupił COI chyba ze dał się nabrać i uwierzył w walkę z inflacją, wiec na coi to w dużej częście nie pójdzie a roczne to moim zdaniem przy tym NBP nie mają najmniejszego sensu. tym bardziej że ta jaczejka przy 14% inflacji już obwieszcza plan obniżek gdy Czesi sugerują ze raczej niczego nie beda zmieniac a jak już to w góre. FED gdyby nie banki to spokojnie dociągnąłby jeszcze 3 podwyżki i nawet EBC jest relatywnie jastrzębie. Glapiński zachowuje się jakby miał najsilniejszą walutę rezerwową w drukarce i inflację w pobliżu celu. Już nawet te COI i EDO nie bardzo mają sens bo jak utrwala inflację na lata to nigdy nie wiesz na jakim poziomie zakończysz oszczędzanie i czy pierwszy rok nie zdemoluje ci oszczędności. Mi się w zeszłym roku kończyło kilka serii i teraz w czerwcu się kończą.
Zresztą ja na te obniżki nie liczę właśnie z powodu Czechów a Węgry to sobie moga obniżać. Żeby RPP zaczęła obnizac to nie moze się wyrwać przed szereg w regionie bo ma z inflacją jedne z największych kłopotów
mm
Kto kupił w czerwcu 2022 jednoroczne, ten już wie że zrobił błąd. Sam spotkałem w banku starsze małżeństwo które zamierzało takie kupić. Pytałem dlaczego kupują?. - "Bo kupił Morawiecki". Tłumaczyłem że Morawiecki kupował co innego, a oni mi na to "że co ja mogę wiedzieć". Przez cały rok mieli 6,75% bo jaszczomb nic nie podwyższył. (dobrze że nie obniżył) Odsetki mieli comiesięczne więc je przejedli. Zostało im nominalnie to samo co wpłacili, realnie o wiele mniej. Więc pewnie mają odczucie że to samo dałoby trzymanie pieniędzy w skarpecie. Gdyby kupili COI to mieliby w pierwszym roku 7% i odsetki wypłacone po roku bardziej odczuwalne, a w drugim już 15,45%. A tak wezmą te pieniądze z powrotem bo po roku nie przyniosły spodziewanego zysku. Nie piszę tu o EDO, bo sam jestem już starszawy, więc nie chcę kasy rolować w nieskończoność, tylko część odsetek wydaje na przyjemności. Niepotrzebne mi sa pieniądze w trumnie. Miałbym z nimi chyba ciasno.
UsuńGorzej że te wycofywane pieniądze z obligacji w czerwcu i lipcu mogą się wylać na konsumpcję i dalej kręcić inflację. Obligacje indeksowane stopą NBP wyglądały dobrze na papierze gdy jaszczomb wkładał do głów suwerenowi że bedzie walczył z inflacją. I już bodaj w lipcu czy sierpniu zaczął marudzić że może to już niedługo koniec podwyżek a od września ochota całkiem mu przeszła. Wtedy gdy do tych obligacji popłynęło kilkanaście mld. Ja tez miałem na próbę indeksowane wiborem ale po pierwszej indeksacji kuponu raz dwa się tego pozbyłem bo to strata czasu. Obecnie nie ma też sensu posiadania jakichkolwiek obligacji poza IKE i płacić od tego podatek. Oczywiscie - wszystkiego nie da się tam upchnąć ze wzgl na limit, ale warto choć te 20tys wykorzystać.
UsuńNastępni zrobieni w balona to nabywcy jednostek funduszy długoterminowych, ktorzy ostatnio uwierzyli w racjonalizację wydatków publicznych i długu. Po zapowiedziach 800+ hossa na obligacjach zamienia się ponowną bessę.
Niestety to wszystko wyleje się w nieruchomości i mieszkania bedą jeszcze droższe. Ile razy można być kopanym i okradanym? A kredyt na 2% przy inflacji 14 to darmowy kredyt. W tym kraju po prostu nie wolno mieć oszczędności a tym bardziej sponsorować to dziadostwo własnymi pieniędzmi
W ciągu swojego długiego życia byłam wielokrotnie okradana przez państwo (różne opcje polityczne). Masz rację - na tych, co oszczędzają, a nie mają dojścia do "tajnych" wiadomości, jak niektórzy kacykowie, żeruje każda władza. Jedyne dobre, co mnie spotkało w tym temacie, to odziedziczenie gospodarstwa rolnego. Ale i tu kłody pod nogi, bo jeślibym chciała to sprzedać (1,5 ha) to szukanie jedynego słusznego nabywcy lub długotrwała zabawa, niekoniecznie zakończona sukcesem.
UsuńJak internetowo zamknąć KO w Alior razem z ROR-em, zostawiając jednak dostęp elektroniczny?
OdpowiedzUsuńCiekawe czemu mi w Velo zatrzymaniową dają tylko 4,5%, czy może być to związane z posiadaniem starego konta swobodnego ?
OdpowiedzUsuńSłabo bo mi 7 procent
Usuńnie dali 8 % ???
Usuń