piątek, 24 lutego 2017

3% na lokacie przedwiośnie w Open Finance


Promocyjne oferty Idea bank można sobie podarować, za to zielone światło można pokazać dla Open Finance, który zaproponował lokatę na... stare dobre 3,00%:) Wydawało się, że trójka z przodu to już przeszłość, ale jak widać okazyjnie da się jeszcze ją upolować.

Oferta niestety nie jest dla każdego, bowiem jak zwykle dla jej założenia wymagana jest wizyta w oddziale. Open to oddział działający na zlecenie Getin bank, więc założoną tutaj lokatę zobaczycie w bankowości zielonych. Jest jednak ograniczenie górne - maksymalna kwota lokaty to 40.000 zł.

W samym Getin nie ma dobrych lokat

Lokata trwa 4 miesiące przy czym jej oprocentowanie wygląda następująco:
  • 1 i 2 miesiąc: 3,00%
  • 3 i 4 miesiąc: 1,50%  
z czego prosty wniosek, że w połowie trwania lokaty warto ją zerwać, skoro stawka maleje o połowę. Niestety aby to zrobić trzeba... ponownie udać się do oddziału, co już nie pewnym problemem:(

Link do strony promocyjnej Open Finance - Finanse dla każdego

Nie ma jeszcze linków do samej lokaty, można jednak już kontaktować się w tej sprawie bezpośrednio z oferentem czyli konsultantem Open Finance. Tutaj zapisy na lokatę działają tak samo od lat: kontaktujemy się z przedstawicielem Open, który umawia nas na rozmowę do najbliższego oddziału.

Tu jest największy problem. Zakładałem już kilkakrotnie lokatę w oddziale Open Finance. Niestety w ostatnim czasie polikwidowano wiele placówek, co dotyczy także mojego miasta i obecnie do najbliższego oddziału mam dość spory kawałek. Dla mnie więc nie ma to raczej sensu.

Niemniej jednak jeśli macie blisko do oddziału to ma to sens. Niestety nie przyjmą nas bez zapowiedzi. Gdy wejdziemy tam tylko dlatego, że wiemy o tej ofercie, nie będziemy mogli jej założyć. Od razu jesteśmy pytani z kim jesteśmy umówieni i na którą godzinę. 

Z tego powodu lepiej samemu skontaktować się z Open Finance i umówić się na spotkanie. Przy ostatniej rozmowie z konsultantem Open zostałem zapewniany, że będę informowany o kolejnych fajnych lokatach, niestety o ofercie dowiedziałem się od czytelników, a nie konsultantów.

Nic dziwnego, oferta bije na głowę jakiekolwiek lokaty dostępne na rynku bez ograniczania typu: dla nowych klientów. W efekcie tutaj raczej rządzi hasło: kto pierwszy ten lepszy.

Podsumowując jest to dość specyficzna oferta. Specyficzna bo ograniczona w nietypowy sposób: dla tych co mają blisko do oddziału i tych, którzy na własną rękę spróbują skontaktować się z Open by umówić się na spotkanie.

Z drugiej strony powstaje pytanie po co taka zakręcona droga? Kiedyś służyło to do prania mózgu i wciskania na siłę innych produktów. Na szczęście od pewnego czasu przestano nękać tych co odważyli się przyjść i ograniczono się do przeprowadzania ankiety preferencji dysponowania swoimi środkami. 

Póki co problem jak najlepiej zadysponować swoimi środkami omówiliśmy w poprzednich dwóch wpisach. I w dalszym ciągu czekamy na zmianę czerwonego światła jakie pali się obecnie w Idea bank. Pytanie czy wkrótce światło zgaśnie czy też zmieni kolor na bardziej przyjazny?   

29 komentarzy:

  1. Ja znalazlem na innym blogu, ze lokata jest na 4-mies, trzeci i czwarty miesiac z ta licha stawka, ale mozna zerwac w Open po 2-m, czyli trzeba dwa razy udawac sie do oddzialu. Jak policze bilety kolejowe (nie mam tak daleko do Katowic) i czas, to juz nie bardzo wyglada to atrakcyjnie. Zrywac nie mozna przez Getin-bankowosc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To i tak lepiej niż było w ubiegłym roku. Przypomnę, że ostatnio dla zerwania lokaty po zmianie oprocentowania trzeba było... znów udać się do oddziału.

      Usuń
    2. Polcan, ale teraz przecież właśnie jest tak samo - aby założyć i aby zerwać.

      Usuń
    3. Wiem, naniosłem już poprawki do artykułu.

      Usuń
  2. Tą niestety żeby zerwać też trzeba się udać do oddziału :( - tak więc trchę za dużo zachodu dla 40tys. Pamiętam moją ostatnią w OF - limit był 100 tys. to może i tak. Ale nie dla osób, które muszą dojeżdżać z daleka. Ale miło jeszcze zobaczyć 3% dla wszystkich ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo możliwe, że pierwsza wizyta może być tym czym jest od dłuższego czasu: rozpoznaniem preferencji inwestycyjnych odnotowanych w ankiecie, druga zaś spowodowana zerwaniem środków konkretnym nagabywaniem produktów dobranych według 'naszych życzeń'. W teorii doradca ma środki z zerwanej lokaty, na które może zaproponować struktury, fundusze itp.

      Usuń
  3. Ktoś wie ile mamy czasu na opłacenie lokaty.
    Mam oddział u siebie, ale środki z Idea Bank kończą się jak większości końcem lutego.
    Akurat część byłaby tutaj, część do Toyoty...

    Pozdrawiam
    TomL

    OdpowiedzUsuń
  4. przepraszam za analfabetyzm ale czy ktoś może policzyć ile po dwóch miesiącach będzie zysku od tej lokaty i po opodatkowaniu zastanawiam się czy opłaca mi się płacić za dojazd i tracić czas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proste obliczenie.

      40 000 zł * 0,03 = 1 200 zł.
      1 200 zł * 0,81 (belka) = 972 zł w skali roku.

      972 zł / 6 = 162 zł. Tyle w ciągu 2 miesięcy.

      Porównanie względem np. Toyoty (2,5%):
      0,005 (różnica 0,5%) * 40 000 zł = 200 zł.
      200 zł * 0,81 (belka) = 162 zł.

      162 zł / 6 = 27 zł.

      Każdy oceni indywidualnie czy dla 27 zł opłaca się jeździć dwa razy do oddziału i słuchać ich wciskania. Oczywiście to wariant najbardziej optymistyczny uwzględniający zerwanie w dniu zakończenia 2 miesięcy.

      Usuń
    2. Przy 40000 PLN w porównaniu z oprocentowaniem 2,2% po dwóch miesiącach zyskasz 43,20 PLN

      Usuń
    3. tiaaa i czekanie, jak to bywa w Openie, na zwrot środków do 14 dni, zeżre to cały zysk i na dodatek przyniesie straty, nie wspomnę o straconym czasie i nerwach. Szukają łosi, ale czego można spodziewać się po stajni LC :-)

      Usuń
  5. @Polcan, opisz zmiany premii w T-mobile Alior.
    Nie wiem czy wszystko wlasciwie zrozumialem z tych nowych regulaminow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspomniałem już o nich wczoraj w komentarzach i obiecałem wpis w przyszłym tygodniu, więc będzie na pewno.

      Usuń
  6. Zwracam się do osób, które brały udział w poprzedniej edycji Open - czy drugą wizytę, na której zechcę zerwać lokatę po dwóch miesiącach, też trzeba umawiać wcześniej z doradcą, czy można po prostu samemu iść do oddziału? Boję się, że będą unikać takich spotkań, żeby zatrzymać pieniądze na dalszy okres z niskim oprocentowaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilka cytatów ze strony: "livesmarter.pl":

      "A czy prawdziwy wisienkowicz liczy swój czas? Bo np. mój czas jest za dużo warty żeby w ogóle iść do tego oddziału, zakładać a potem zamykać lokatę."

      "Rok temu zakładałem lokatę pod słońcem i po 2 miesiącach zerwałem. Czekałem prawie 2 tygodnie na zwrot środków. Nie ma co się bawić w takie krótkie okresy jeśli mają 14dni na zwrot kasy"

      OF to żenada do kwadratu. Najpierw 2x umawiałem się na wizytę, a później kiedy już przyjechałem do oddziału, to okazało się, że ten oddział nie ma w ofercie lokaty, o której mowa w artykule."

      Raz próbowałem z Open finance. Stracona godzina – system im nie działał, a potem jak zadziałał, to okazało się że mają jeden dostęp do zakładania tej lokaty (nie ma to jak współdzielenie haseł w instytucji czepiającej się naszych pieniędzy), a u drugiego konsultanta ktoś zakładał w tym samym momencie. Potem znowu system padł. Godzina + dojazd w plecy"

      "Dzwonią już doradcy z OF i odwołują spotkania, podobno pula na lokaty została wyczerpana."

      "Dziś /24.02. - przypisek mój/ na infolinii otrzymałem informację, że lokata jest dostępna tylko dla wybranej grupy klientów i Pani nie zna klucza, według jakiego jest przydzielana. Oczywiście nie mogę z niej skorzystać. Czy ktoś może potwierdzić podobną sytuację? Bo wygląda na to, że niezłą wtopę zaliczyli i szukają głupich wymówek."

      I mój komentarz. Moja godzina pracy jest wyceniana na tyle wysoko, że nie będę się bić o to. Chociaż oddział mam o rzut beretem, to poniżanie mnie przez "doradców", którzy wiedzą o finansach mniej ode mnie, jakoś nie mieści się w moich planach.
      Także o Toyotę nie zawalczę, bo:
      1. Wypełnianie zacinającego się wniosku; 2. Spotkanie z kurierem; 3. Telefon (telekod) - tu czas i płacenie za połączenie; 4. Telefon - uruchomienie tokena (opłaty jakpoprzednio); 5. Opłaty za konto, jeśli nie dopilnuję zamknięcia w odpowiednim czasie (co z czasem od złożenia wypowiedzenia do faktycznego zamknięcia?).

      Co zrobię z wciąż narastającymi oszczędnościami? Wszystko inne, ale na pewno bez zgody na zagrywki banksterów.


      Usuń
    2. W Open Finance byłem bodaj z 5 razy na wizycie o lokatę.
      - 3 pierwsze pobyty zakończyły się powodzeniem, choć nie obeszło się bez zgrzytów z wciskaniem niepotrzebnych produktów
      - 2 następne zakończyły się niepowodzeniem i omówiłem je szczegółowo na blogu. System się zawieszał i działy się cuda niewidy, więc nawet nie spieszyłem się z opisaniem tej oferty.

      Natomiast co do Toyota banku, to tutaj sytuacja jest diametralnie inna. Jeden z najlepszych banków na rynku, do którego praktycznie nie mam zastrzeżeń. Korzystam niemal z wszystkich promocji jakie tu są dostępne dla stałego klienta:)

      Usuń
  7. W Toyocie najbardziej nie podoba mi się konieczność dostarczenia kopii dowodu osobistego. No i dodatkowe urządzenie (token), zamiast autoryzacji SMS-em. Podobnie jak w BGŻOptimie - zdjęcie lub skan dokumentu (kiedyś tego nie wymagano).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja w toyocie nie mogę znieść konieczności logowania tokenem. Wiem - bezpieczeństwo - ale dla mnie dyskwalifikuje to ten bank i konto do codziennego użytku. Lokatę mogę założyć, ale to wszystko !

      Usuń
  8. Polcan - i opłacasz to konto co miesiąc?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nigdy nie zapłaciłem za konto w Toyocie.

      Toyota daje średnio co kwartał lokatę na ponad 6%. Do i tak dobrego procentu wyjściowego daje swoim klientom bonus na 50 zł. Więc nawet jakbyś płacił za konto jedną z najniższych opłat bo 2,49 zł, to i tak będziesz do przodu 42,53 zł.

      Oczywiście ja nie lubię wszelakich opłat bankowych, wolę bawić się w rozplanowanie płatności. Przykładowo przez blisko pół roku kartą Toyota płaciłem za remont łazienki. Ten co prawda trwał na przełomie października i listopada, ale rozplanowałem sobie to optymalnie pod Toyotę.
      Najpierw zaliczki we wrześniu, a potem odroczone płatności tak by jednorazowo zapłacić 400 zł i mieć opłatę z głowy. Co prawda potem przychodziły nakazy odbioru towaru, ale przykładowo drzwi mogły poczekać tak, by płatność zahaczyła już o styczeń:)

      Usuń
  9. No to polcan musisz strasznie kombinować, żeby nie płacić Toyocie za konto. W moim przypadku - ponieważ w banku głównym muszę kartą obrócić na 300,00 zł, żeby nie płacić, to mogę sobie pozwolić najwyżej na jeden z podobnymi wymaganiami. I już takie mam (Plus Bank). Tak więc Toyota to tylko na chwilę. Pytanie też mam - jak tam zamknąć konto i czy są jakieś problemy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od obecnej akcji nie trzeba już kombinować, bo Toyota za założenie dwu premiowanych lokat zwalnia z opłaty za konto do końca 2017:)

      Konto więc warto zatrzymać na dłużej, ale jeśli koniecznie chcesz je zamknąć to pisałem już jak to zrobić, bo zamykałem tu konto w 2013
      http://moneyafterhours.blogspot.com/2013/08/jak-zamknac-konto-w-toyota-bank.html

      Usuń
  10. Po przeczytaniu tego linku - wyraźnie mnie zniechęca Toyota...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wysyłasz list w dwoch kopiach w formie w jakiej tam przedstawiłem, jedną bank Ci odsyla jako potwierdzenie, więc w czym problem?

      Usuń
  11. no nie wiem czy 2,25% w skali roku jest po co biegać po oddziałach? znajda sie takie oferty które daja tyle samo i można je założyc on line

    OdpowiedzUsuń
  12. W dniu 03.07.2016 roku zamknąłem Konto Jedyne w Toyocie B. (wypowiedzenie 03.06.2016r.) po zakończeniu lokat i odebraniu pod koniec czerwca 2016 roku premii. Gdyby nie opłata miesięczna 2,49 zł. konto nie zostałoby zamknięte i dalej korzystałbym z premiowanych lokat w TB.

    OdpowiedzUsuń
  13. Również i ja zamknąłem konto w Toyocie po odebraniu premii w podobnym czasie.Jak pamiętamy Toyota nic nie zaproponowała.Z tego co pamiętam również Polcan "przebąkiwał" o zamykaniu konta.Teraz widzimy,że Toyota to Jego ulubiony bank.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie ulubiony, ale na pewno jeden z najlepszych moim zdaniem.
      Na pewno to jedyny bank otwarty na sugestie blogerów, który nie tylko słucha, ale i spełnia swoje obietnice.

      Usuń
  14. Co do lokaty Przedwiośnie, na infolinii powiedziano mi, że "oferta jest kierowana do wybranych klientów", a skoro nie otrzymałam takiej propozycji, a jedynie wyczytałam gdzieś o lokacie, doradca nie będzie mógł jej dla mnie założyć. A więc nie ma sensu iść na spotkanie.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...