Oj maleją nam coś premie w ostatnich promocjach w Paribasie. Na dziś zgarnąć można już tylko 350 zł w najnowszej promocji o nazwie My dajemy, ty wydajesz. Jak widać nic nie jest dane na zawsze, a promocje mogą się naprawdę różnić.
Ponieważ to dość niepokojący trend pod koniec artykułu podaję namiary na ciekawszą promocję w tym banku, gdzie zarobić można więcej bo 400 zł, zaś warunki są... łatwiejsze. Warto się pospieszyć póki zostanie tylko to, co bank próbuje premiować od dzisiaj.
A skoro tak, to mogą się także zmienić warunki dla nowego klienta. Na szczęście póki co ten parametr się jeszcze nie zmienia, dalej mamy wymagane 12 miesięcy przerwy w byciu klientem by wrócić po nową premię.
Tutaj zgarniesz 350 zł za założenie konta w Paribas
Tym razem promocja potrwa bardzo długo jak na Paribas, który przyzwyczaił nas do krótkich akcji. Koniec przewidziano na 25 listopada 2022 i wątpię by skończyło się to wcześniej bo pula nagród jest 2x większa niż zwykle i wynosi 6000 sztuk.
Co trzeba zrobić by zgarnąć 350 zł?
Skoro premia jest niższa spodziewać się można łatwiejszych warunków, a te nie są wcale trudne.
1) 50 zł za nadanie PIN do karty
To już staje się powoli tradycją w tym banku. Paribas premiuje tak banalną czynność jak nadanie PINU do karty czyli coś co zawsze robimy za friko, bo bez tego karta nie będzie działać. Mamy na to czas do 9 grudnia, a nagrodą będzie premia w wysokości 50 zł oczywiście przelewem na konto.
2) 150 zł za dwie aktywności w kolejnym miesiącu
Właściwe warunki do spełnienia przyjdą w drugim miesiącu, nie napiszę w jakim bo te miesiące będą zależały od tego czy skorzystamy z promocji jeszcze w październiku czy dopiero w listopadzie. Bank wymaga tylko:
- 5x transakcji BLIK
- wpływu na 250 zł
jak widać warunki są banalne, a premia dość spora jak na 5 płatności i jeden przelew, które można zrobić w kilka minut.
3) 150 zł za inne aktywności w ostatnim miesiącu
Tą promocją Paribas wraca do schematu im dalej tym trudniej, ale i tak owa trudność nie jest jakoś szczególnie upierdliwa, bo też nie ma wymagań kwotowych, które nie są przez nas lubiane. W ostatnim miesiącu należy wykonać:
- 10 płatności kartą
- przelew na kwotę 50 zł
mamy więc zupełnie inne aktywności niż w poprzednim miesiącu. Płatności musimy wykonać kartą a nie BLIKiem, zaś przelew ma iść na zewnątrz do innego banku, a nie wpłynąć na nasze konto w Paribasie
Tutaj zgarniesz 350 zł za założenie konta w Paribas
Podsumowując jak zwykle mamy łatwe warunki do spełnienia, ale martwi kurcząca się premia. Z tego wynika, że może to już czas by zdecydować się na poprzednią akcję z 400 zł, która potrwa jeszcze do 17 października, gdzie warunki są łatwiejsze co można to sprawdzić w osobnym artykule tutaj. Linki jeszcze są aktywne, ale pula jest 2x mniejsza, więc warto się pospieszyć, bo ta promocja ma szansę skończyć się przed czasem.
Bank Nowy daje już 8% na 3 lata. Nie to żebym zaraz rzucał się jak szczerbaty na suchary, ale może ktoś wie gdzie można znaleźć tabelę opłat dla konta jakie wymagają przy załozeniu tej lokaty. Szukałem i konta nowyRachunek nie znalazłem. Pisza tylko że prowadzenie ror za 0zł i jest opłata za przelew, ale nie wiem czy trzeba automatycznie wnioskowac o kartę debetowa której nie chcę. Ktoś coś wie? Wystarczy sam ROR czy trzeba mieć kartę a to kosztuje bo albo obroty robić trzeba albo opłata.
OdpowiedzUsuńbezplatny portfel depozytowy, nie trzeba ROR. Masz rachunek w BN i rachunek powiazany w swoim banku i to wystarczy do "operowania" na lokatach. Oplat brak, jedynie 1zl za przelew.
UsuńTo dziwne bo w porównywarce lokat w której zobaczyłem oferty napisali że konto wymagane
UsuńStopy procentowe bez zmian
OdpowiedzUsuńDorzuca w listopadzie 0,25%, tak na otarcie lez przed gwiazdka. Inflacja w I kw. 2023 przebije 20%, czekaja ewidentnie, co w nastepnym roku bedzie robil FED, jak zakonczy podwyzki, to nasz NBP bedzie mial farta i niewiele juz podwyzszy. Jezeli FED bedzie dalej podnosil w I kw. 2023, to trzeba liczyc sie z kursem USD w rejonie 5,3zl i pewnie z podrotem podwyzek RPP. Na razie nic nie jest pewne i trudno wrozyc.
UsuńPoczekamy - zobaczymy. we wróżby nie wierzę.
OdpowiedzUsuń