Chyba każdy z nas lubi wyjazdy do odległych krajów, a dziś robimy to częściej niż kiedykolwiek wcześniej. Wiąże się to jednak z posiadaniem obcej waluty, bowiem poza Polską nigdzie indziej złotówkami nie zapłacimy.
Można oczywiście zakupić obcą walutę kraju docelowego, niestety trudno jest dokładnie przewidzieć ile tak naprawdę wydamy i koniec końców zostanie nam część zakupionych środków. Wówczas albo wracamy z nimi do kraju, albo wydajemy na siłę by się ich pozbyć.
Ostatnimi czasy wolę przez to płacić kartą wszędzie tam, gdzie jest to możliwe.
![]() |
Karta bez straty na przewalutowaniu przy płatnościach za granicą |
W tym momencie rodzi się problem wyboru najlepszej karty do płatności za granicą. Najlepszej czyli takiej która nie robi podwójnego przewalutowania, a więc pozwala nie stracić na pośrednikach przy zmianie walut.
Tutaj założysz kartą wielowalutową bez przewalutowania w Pekao
Co można zyskać na posiadaniu takiej karty? Po pierwsze można nią płacić i wypłacać bez przewalutowania w najpopularniejszych walutach: dolarach, euro, funtach oraz frankach szwajcarskich. Co ciekawe dotyczy to nie tylko płatności za granicą, ale także w kraju i w internecie.
![]() |
Dostępne waluty USD, EUR, CHF i GBP |
Na start mamy możliwość darmowych wypłat ze wszystkich bankomatów Unicredit. Trochę za mało, komu się będzie chciało szukać akurat bankomatu z logo Unicredit? Wystarczy jednak zwykła wpłata na 5000 zł by mieć darmowe wszystkie bankomaty na całym świecie.
Czy taka karta jest droga? W zasadzie tak, Master Card Debit FX kosztuje 7 zł bez grosza, ale bardzo łatwo jest uniknąć tej opłaty. Bank uznaje zaledwie 4 płatności na dowolną kwotę, więc warunek to praktycznie żaden.
Aby posiadać kartę wielowalutową należy posiadać rachunek w złotówkach oraz jeden w walucie obcej. Może to być w funtach, euro, dolarach czy frankach. To już jest obojętne, bank będzie obsługiwać kartę dla obu tych rachunków.
Tutaj założysz kartą wielowalutową bez przewalutowania w Pekao
Taka karta z pewnością przyda się każdemu, kto używa walut obcych. Można rzec, że to jazda obowiązkowa dla wszystkich posiadaczy konta w Pekao, który jest drugim bankiem z największą liczbą kont.
Mimo wszystko szkoda, że takiej karty nie ma w ofercie innych banków...
Regulamin wielowalutowej karty bez przewalutowania za granicą
wraca promocja bonu 400 zł na morele.
OdpowiedzUsuńZamów Kartę Kredytową Citibank i zdobądź voucher 400 zł do Morele.net.
Jeżeli planujecie zakupy w Morele.net, zapewne zainteresuje Was możliwość uzyskania vouchera o wartości 400 złotych na dowolne zakupy do wykorzystania w naszym sklepie. Wszystko za sprawą drugiej już edycji promocji, którą zorganizowaliśmy razem z Citi Handlowy.
Jest ona ważna od 01.03.2017 do 30.06.2017 i, podobnie jak w pierwszej edycji, skorzystać z niej mogą nowi klienci, którzy zdecydują się na złożenie wniosku o Kartę Kredytową Citibank Simplicity. Po spełnieniu warunków promocji, otrzymacie bon zakupowy w wysokości 400 złotych, który będziecie mogli przeznaczyć na dowolny zakup w naszym sklepie – oszczędności okażą się więc spore.
Niestety konto walutowe kosztuje ok.5PLN miesięcznie
OdpowiedzUsuńSprzedałeś się kolego publikując tę ordynarną reklamę. Ta karta nie robi podwójnego przewalutowania, pod warunkiem że płacisz w USD, EUR, GBP lub CHF i masz konta walutowe w tych walutach z saldem pozwalającym na pokrycie transakcji. Jeżeli nie masz konta lub salda, transakcja przeliczana jest na USD i potem na zł po kursie mastercard.
OdpowiedzUsuńWięc żeby nie mieć podwójnego przewalutowania, musisz wcześniej kupić walutę "i koniec końców zostanie nam część zakupionych środków".
Konta walutowe w Pekao SA są płatne, wypada o tym napisać. Pasuje tez napisać, czy przypadkiem Pekao nie pobiera opłat za wpłatę gotówkową lub przelew przychodzący na konto walutowe.
A gdzie opłaca się kupić lub sprzedać walutę? No przecież nie w Pekao SA, tylko u Aliora. No to po co ta karta, skoro i tak założę konto walutowe w Aliorze.
Czuć tu stęchłą wrzutkę działu marketingu Pekao. Pewnie te karty się nie sprzedają i trzeba lansować.
Z Aliorem jestem związany w taki sposób, że od lat używam ich kart walutowych za granicą. Jak znacie coś lepszego, to napiszcie, przeniosę się z Aliora.
Chyba latwiej jest miec karte np. z T-mob niz Pekao. Walutowymi z t-Mob nie musimy wykrecac pewnej ilosci transakcji, poza tym latwo mozemy dostarczyc walute z kantoru, ktorego nie ma w Pekao. Zasada kart Aliorowych jest jedna, ze musimy brac karte do EUR w krajach tej strefy, karta GBP dla UK oraz karta w USD do USA i wszystkich innych krajow poza wymienionymi EUR i GBP (przeliczenia egzotycznych walut na USD po kursie MC). Poza tym wyplaty walut za granica w bankomatach z kont walutowych sa bezplatne.
OdpowiedzUsuńmało rzetelne przedstawienie oferty, rzeczywiście trzeba wspomnieć o opłatach za konto walutowe, i za zakup waluty, jestem trochę rozczarowany, zwykle oferty były przedstawione z plusami i minusami
OdpowiedzUsuńI tu ci przyznam rację. Oferentem jest Pekao, więc nie spodziewajmy się dobrej oferty co zresztą podkreśliłem na końcu artykułu. Nie jest to przyjazny bank, a artykuł jest raczej ciekawostką, aniżeli poleceniem.
UsuńOferta jest raczej tylko dla tych, co już tu mają konto i chcieliby mieć dodatkowo taką kartę.
Trzeba tu trochę rozjaśnić powyższe zarzuty w stosunku do Pekao. Konta walutowe są płatne, ale tylko gdy posiada się najprostsze eurokonto podstawowe. Co do zasilania kont walutowych w dewizy, to można to wykonać przez internet kupując twardą walutę, np. w kantorze walutomat.pl (koszt zakupu walut tańszy niż w Aliorze) i przelać ją sobie darmowym przelewem, w ciągu 30 min.
OdpowiedzUsuńKarta ponadto jest akceptowana w sklepach internetowych w europie jak i w Chinach.
Lokata NA WIOSNĘ od IB na 2,25% ... :-/
OdpowiedzUsuńInflacja w lutym r/r 2,2%. Śmiechu warte.
UsuńNowość? E tam.
OdpowiedzUsuńW Citi Priority jest coś podobnego. Jak się otworzy kolejne konta walutowe - można 'przez komórkę' przepinać kartę debetową do któregokolwiek konta walutowego. Przewalutowanie nie istnieje.
A poza tym karta Revolut - tu znika problem spreadów przy każdej walucie na świecie.
Pekao szału nie robi :)