piątek, 15 października 2021

300 zł do zgarnięcia za darmową kartę w Paribas

Po dłuższej przerwie wraca do nas Paribas z promocją karty. Zgarnąć można w niej trzy stówki do wykorzystania na Allegro i co więcej jest ona darmowa przez pierwszy rok. Więc kasę będzie zgarnąć  bez ponoszenia niepotrzebnych kosztów:)


 

Kto może z takiej promocji skorzystać? Niestety karencja w przypadku kart jest inna aniżeli w przypadku kont. gdzie od dawna wynosi ona 12 miesięcy. Tutaj bank nakazuje brak posiadania karty po 1 stycznia 2020 więc powoli karencja zbliża się do dwóch lat.

Tutaj zgarniesz 300 zł za darmową kartę w Paribas

Promocja ma potrwać dość długo bo przez najbliższy kwartał, a ściślej do 14 stycznia 2022. Promocja nosi tytuł Zyskuj potrójnie, ale tak naprawdę są tylko dwie korzyści, bo trzecią lepiej omijać szerokim łukiem.


 

Co zrobić by zgarnąć 300 zł? 

Tym razem muszę przyznać, że warunki są dość wygórowane. Bank wymaga bowiem, by wydać 1000 zł miesięcznie, by dostać 100 zł innymi słowy mamy tutaj cashback na poziomie 10%. Niezły zwrot, ale dużo trzeba wydać w krótkim czasie.

Promocja będzie trwać łącznie przez 3 miesiące i w każdym warunki są te same, więc w sumie do zgarnięcia mamy 300 zł. Tak rozumiem regulamin, zwykle bank wymaga by wydać 1000 zł przez 3 miesiące jak ING, ale wtedy premia jest znacznie mniejsza. Tutaj jednak jest inaczej.

Na plus na pewno jest fakt, że dodatkowo w ramach Nagrody nr 3 bank gwarantuje rok darmowości karty. Nie musimy się zatem martwić o pobieranie opłat miesięcznych, mamy fajny cashback na poziomie 10% i żadnych dodatkowych kosztów.

Tutaj zgarniesz 300 zł za darmową kartę w Paribas

Jest jeszcze Nagroda nr 2, ale tą lepiej sobie podarować, bo to nagroda dla naiwnych. Zainteresowani mogą sobie poczytać o tym w regulaminie, ale tutaj wychodzimy z założenia, że na kartach kredytowych zarabiamy a nie dajemy się wrobić.


 

Kredytówki są dobre tylko dlatego, że mają darmowy grace period, okres darmowego użytkowania jeśli zadłużenie zwrócimy w terminie do 56 dni. Jak oddamy cały dlug, to nie martwimy się o żadne opłaty, nagroda nr 2 dotyczy tych co nie dbają o taką darmowość i chceliby przenieść zadłużenie karty z innego banku.

Podsumowując mamy dość wygórowane warunki, ale jak ktoś wydaje dużo kasy w okresie okołoświątecznym to może liczyć na zwrot w wysokości 10% za zakupy, a to już całkiem fajny cashback.

Regulamin promocji zyskuj potrójnie z kartą kredytową Paribas

11 komentarzy:

  1. Pytanie w sposób pośredni dotyczący powyższego artykułu i każdego innego w którym trzeba wyrobić duży obrót kartą. Wiadomo, że zwroty towarów się nie liczą, bo są zwroty na rachunek karty i trzeba je odjąć.
    Co jednak dzieje się w przypadku, gdy sklep daje nam wybór zwroty na karty lub gotówki do ręki?
    Dziś robiłem zwrot w Castoramie i dostałem kasę do ręki, mimo że płatność dokonywałem kartą. Czy jest to jakoś odnotowywane przez bank, innymi słowy czy sklep informuje bank, że płatność kartą jest tylko częściowa? (zwróciłem tylko niewykorzystaną część towarów).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak oddaja gotowke, to nie ma to wplywu na karte, chyba jest to oczywista oczywistosc, nie zyjemy jeszcze w matrixie, ze wszystko jest zdigitalizowane. Jak sprzedawca robi zwrot na karte, to robi to jak zwykla procedure, wprowadza kwote i ona wraca.
      Zawsze jak reklamuje np. buty po paru miesiacach, to chca mi zwracac na karte, ja mowie, ze karty juz nie mam i po sprawie i mam gotowke. Generalnie, jak sprzedawca musi zwrocic a nie jest to jego dobra wola, to musi oddac gotowke, bo karty mozesz juz nie miec, nie ma obowiazku w PL posiadania karty bankowej. Wiesz jak robisz transakcje karta i zaszla pomylka i cos zaraz zwracasz, to trudno mowic, ze nie masz karty, jak przed chwila placiles, ale jak minal jakis okres czasu, to zawsze karty mozesz nie miec.
      Zreszta wszysto zalezy od sklepu, mnie w Aldi zle nabili za towar, nastepnie zwrocili gotowka za caly ten towar, chociaz bylo placone karta i nastepnie znow karta zaplacilem wlasciwa cene.

      Usuń
    2. Czyli robi się furtka dla płatności? Kupujemy i po kilku dniach oddajemy część zakupionego towaru i żądamy zwrotu gotówki. To by było zbyt łatwe, bo w ten sposób można wyrabiać dowolne promocje jak np. opisana wyżej.
      Chyba że przypadkiem trafiłem na osobę, która zapytała czy wolę zwrot w gotówce czy nie, jakby to było najnormalniejsze w świecie. Pierwszy raz przytrafiło mi się coś takiego, ale jak widzę warto to będzie częściej sprawdzać.

      Usuń
    3. Oczywiście Castorama była świetna do wyrabiania limitów na kartach, z czego korzystałam od lat. Do niedawna była TYLKO gotówka przy zwrotach, ale ostatnio chcą jednak na kartę, chociaż nie musi to być ta sama karta, którą się płaciło (you know what I mean). Obecnie chyba tylko CCC oddaje kasę w gotówce przy zwrocie w sklepie.

      Usuń
    4. Bardzo cenny komentarz, jakoś nie brałem do tej pory takiej możliwości (I know what you mean), ale oczywiście przetestuję to przy najbliższej możliwej okazji.

      Usuń
    5. Polcanie drogi,
      Jako wieloletni poszukiwacz okazji i wojownik bankowy jak możesz mieć takie wątpliwości?? Twoje dane bankowe są niedostępne dla osób trzecich (kontrahenci itp.) i nie ma żadnej relacji pomiędzy Castoramą a Twoim bankiem. Za transakcję odpowiada pośrednik (wystawca karty) więc bankowi nic do tego - on tylko widzi finalne obroty na karcie. A w kwestii zwrotu na kartę.. Wiele może zależeć od zapisów regulaminu ale w mojej ocenie zwrot na kartę w wypadkach wielu banków nie wpływa na warunek spełnienia wymogów, chyba że wyraźnie to zapisano w regulaminie. Często mówi się tam o obrotach na karcie, czasem o kilku transakcjach o wartości. Przecież wydatek i zwrot dokonane przy użyciu karty wiąże się z prowizją i od takich transakcji wystawca kasuje prowizję i dzieli się z nią z bankiem. Wyjątek to transakcja zawieszona - np. blokada w hotelu ale tu mamy obciążenie, które przy braku skonsumowania nie kończy się transakcją i w końcu nie widać go w systemie. Nie zdarzyło mi się by zwrot wpływał na wyrobienie limitu. Może inni mieli inne doświadczenia.

      Usuń
    6. Po prostu nigdy nie robiłem zwrotów, bo jeśli ktoś robił remonty, to otworzył puszkę zużył 1/100 i stałą. Teraz trafiłem na oszczędnego, który zalecił zwrot. Sam zaś jak kupuję cokolwiek, to mocno przemyślę zanim zrobię zakup. Teraz jednak skoro widzę jak łatwy jest zwrot nie będzie problemu robić to częściej, tym bardziej, że przyjdzie mi płacić innymi kartami niż zamierzałem dotąd.
      Co do promocji to pamiętam, że bardzo często jest zapis, że cashback nie dotyczy zwrotów. Przyjąłem więc, że zwroty z automatu są na tą samą kartę co jest odnotowywane i pozbywa nas promocji.
      Cóż, człowiek uczy się całe życie i to też jest fajne.

      Usuń
    7. Cashback a warunek obrotów czy transakcji dla spełnienia warunku darmowego produktu (karta, konto) to dwie zupełnie inne sprawy.

      Usuń
    8. Oczywiście do cashbacków takie "zwroty" też się liczą. Trzeba po prostu naciskać na zwrot gotówka lub na inną kartę w sklepach, gdzie jest to możliwe. Nie korzystam z tego często, bo dla zwrotu np. 2% kupować i "zwracać" wiertarkę udarową w sklepie stacjonarnym po prostu mi się nie chce i generalnie mało się opłaca. Ale do darmowości kont czy kart jest ok.

      Usuń
  2. CCC jest o tyle lepsze, że ma więcej sklepów no i towar w podobnej cenie jest lżejszy. Jednak odniesienie kilku torebek to nie problem, w przeciwieństwie do odnoszenia młota pneumatycznego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze więcej ma Lidl, a tu raz za razem widzę przy kasie zwroty. I to tak często, że zaczynam się zastanawiać czy to prawdziwe zwroty czy cashbackowe;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...