Mamy ostatnio tyle nowości, że pojawiają się one nawet w weekendy czyli w momencie, gdy zwykle nic się nie dzieje. W sobotę nie tylko Getin zaskoczył nową stawką na KO, podniósł ją także wreszcie najwygodniejszy z banków czyli Consumer - w obu bankach podniesiono stawkę o 1pp..
Consumer można z powodzeniem nazwać najwygodniejszym KO, bo działa bez podłączenia do konta osobistego, więc nie trzeba się bać o jakiekolwiek dodatkowe warunki. A co więcej mamy tutaj nieograniczoną ilość darmowych przelewów, dzięki jesteśmy przygotowani na upolowanie dowolnej nowej lokaty na lepszy procent.
Od tego weekendu Consumer wreszcie zaoferował 5% czyli poziom, który dziś można nazwać stawką minimum. Zrobił to przed Millennium, który jak się spodziewam będzie następny. Ale bordowi mają tylko jeden przelew darmowy i wymagania do podłączonego konta osobistego.
Tutaj założysz konto w Consumer z darmowymi przelewami na 5%
Wzorem większości banków oferujących dziś stawkę 5% do dyspozycji mamy połowę tego co w Getin czyli 200k. Powyżej tej kwoty nie warto tutaj pakować środków, będą bowiem oprocentowane tylko na 2%.
Minusem tej oferty jest dość mocne uwstecznianie badania salda dla nowych środków. Banki zwykle badają saldo na kilka dni wstecz, chociaż Getin jako datę wskazał 23 maja czyli znacznie dłużej. Consumer bada saldo jeszcze bardziej bo sięga aż do 26 kwietnia 2022.
Dla osób niezorientowanych przypomnę, że Consumer to bank, który w komentarzach jest nazywany SCB czyli Santander Consumer Bank. Jak wiemy są dwa Santandery, które patrząc na logo można nazwać biało czerwony i czerwono biały. Podobieństwo tutaj jest jednak też mylące.
By je łatwo rozróżnić w nazwie bank w którym można zgarnąć premię 300 zł na start nazywam Santander, to ten który kiedyś przejął popularny na tym blogu WBK i znamy go od dawna. Consumer zaś to bank od kredytów, których tutaj nie opisujemy, ale od nieco ponad roku mamy tu w ofercie wyróżniające się KO, które stało się hitem i co najważniejsze jest z nami do dziś.
Mamy obecnie bardzo dynamiczne czasy i spodziewamy się dalszych wzrostów na lokatach. Będziemy tu oczywiście je omawiać, ale warto mieć bazę wypadową do ich zakładania. Consumer wydaje się najlepszą bazą bo tu mogą wracać środki z zakończonych lokat i pracować na 5% oraz stąd zakładać depozyty na lepszy procent.
Może warto podać datę badania salda czyli 26.04
OdpowiedzUsuńZgadza się, moje niedopatrzenie, dzięki.
UsuńNic nie zrozumialem. Artykul jest dla mnie jakby wyrwany z kontekstu.
OdpowiedzUsuńW skrócie jest konto oszczędnościowe bez konieczności posiadania konta osobistego w banku Consumer na 5% (do piątku było tutaj 4%) z nieograniczoną ilością darmowych przelewów.
UsuńPrzelewy są tylko do banku powiązanego (jak w BFF). Stawka 5% obowiązuje do kwoty 200 tysięcy.
polcan, czy planujesz jakiś poradnik do zakupu obligacji skarbowych?.
OdpowiedzUsuńW czerwcu są nowe roczne obligacje indeksowane inflacją ROR. W opisie jest tam taki zapis: oprocentowanie jest zmienne. W pierwszym miesięcznym okresie odsetkowym oprocentowanie wynosi 5,25% w skali roku. W kolejnych miesięcznych okresach wyznaczane jest na podstawie stopy referencyjnej NBP i marży;.
Stopa referencyjna NBP w lipcu będzie 6%. A co to jest "marża", ile wyniesie i czy pomniejsza oprocentowanie obligacji?.
Marża to po prostu stała stawka. Jeśli masz na przykład zapis WIBOR3M + 2% to do stawki wibor w danym momencie jest dodawane 2%. Czasem można spotkać zapis WIBOR - 2% wtedy stawka wibor w danym momencie jest pomniejszana o 2%. Innymi słowy wibor jest zmienny przez cały okres, zaś marża jest stała. Tak są skonstruowane czasem nawet lokaty czy konta.
UsuńNiestety nie planuję info o obligacjach, kiedyś dużo siedziałem w tym temacie, ale ostatecznie pożegnałem go, o czym pisałem wielokrotnie, nawet jeśli dotyczy on skarbówek.
Jak nie wiesz o co chodzi to nie kupuj. To jest podstawowa zasada. A w szczegółach? Roczne nie mają marży, tzn marża jest zero. A dwulatki mają marżę 0,25 czyli do stopy referencyjnej doliczasz sobie 0,25%. Czyli w lipcu będzie 6,25, oczywiście od daty twojego odnowienia w lipcu. Jak kupisz w czerwcu, to pierwszy miesiąc 5,25.
UsuńAle to jest proste jak konstrukcja cepa. Powiedziałem, jak nie rozumiesz najprostszych obligacji, to ich nie kupuj.
https://www.obligacjeskarbowe.pl/komunikaty/
UsuńCzyli marża np. 0,50% zwiększa oprocentowanie obligacji a nie pomniejsza?.
UsuńSłowo marża zawsze kojarzyło mi się z kosztami dla kupującego.
Tak. Marża jest jednak zyskiem dla sprzedającego. Jeśli jest '+ marża' dodajesz stawkę marży do zmiennego wiboru, jeśli jest '- marża' odejmujesz. Zwykle banki odejmują czyli pomniejszają stawkę wibor jak np CA na swoim KO.
UsuńI przed zakupem trzeba koniecznie przeczytać list emisyjny. A w ogóle zanim ci sprzedadzą akcje to trzeba jeszcze wypełnić ankietę MIFID. Ale to czysta formalność do tego rodzaju prostych obligacji. Ale to wszystko trzeba wiedzieć zanim się kupi i zanim się będzie hejtowało np, Morawieckiego że taki owaki bo kupił obligacje indeksowane inflacją, To ja jestem też taki owaki, bo też kupiłem. I podpuszczają tylko gostków w ogóle nie kumających tematu. Miał pieniądze to kupił, i ja też kupiłem. A wszyscy hejtujący mądrale co nie kupili to mają pretensje. Ja nie mam pretensji że nie kupiłem dolarów przed zwyżką do tego co je kupił.
UsuńPtok, dokładnie, to samo myślę jak patrzę na tą cyrkową nagonkę opozycji od kilku dni. Ciemnota finansowa w natarciu, Morawiecki złodziej i oszust bo obligacje posiada a nie jest biedakiem jak my. Komedia, w takim razie my też hochsztaplerzy bo kupiliśmy obligi kiedy były jednym z najsensowniejszych miejsc do lokowania kapitału gdy w bankach był dramat.
UsuńCiekawe czemu Belki nie hejtują. Też rok temu mówił że kupuje obligacje.
Usuń"Główny Urząd Statystyczny podał we wtorek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju 2021 roku wzrosły o 4,8 procent w stosunku do maja 2020 roku. W środę w "Faktach po Faktach" były premier, minister finansów i były prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka - pytany o sprawę rosnącej inflacji i tego, co doradziłby Polakom w tej sytuacji - odpowiedział, że pewną część swoich aktywów złotowych zainwestował w zakup obligacji skarbowych, tak zwanych antyinflacyjnych."
Usuń@Anonimowy z 9.30.
W czerwcu są nowe roczne obligacje indeksowane inflacją ROR" Obligacje roczne nie są indeksowane inflacja tylko oparte o stopę procentową. To zasadnicza różnica. Bo stopa procentowa to 6, a inflacja ponad 12. Nie kupuj jak nie wiesz o co chodzi
"A wszyscy hejtujący mądrale co nie kupili to mają pretensje."
UsuńJa od 4 lat tu namawiałem na te obligacje to bylypłacze że za długo. Nie proszę szanownych kolegów... Za krótko. $ lata temu kupiłem obligacje i teraz nagle, przy rekordowej inflacji mi się właśnie kończą. nie wszystkie oczywiscie.
A co do Morawieckiego to problem nie w tym że kupił tylko w tym ze Glapiński, Sasin i on sam utwierdzali Polaków w przekonaniu ze inflacja jest przejściowa, że grozi nam nawet deflacja, że szczyt inflacji tuż tuż... I co mamy? Facet w momencie gdy Glapiński zapewniał ze inflacja spadnie pobiegl kupować obligacje indeksowane zapisujac jednocześnie w budżecie inflację w budżecie na poziomie 3.3%. Przecie to byłoby śmieszne gdyby nie cyniczne i straszne jednocześnie.
MM
A ci c się rzucają dziś na te obligacje indeksowane z dużą kasą mogą za rok być wkurzeni jak zobaczą spadająca jednak inflację i rajd rentownosci obligacji hurtowych i wyniki funduszy po +10-15%.
UsuńMM
MM - zachowujesz się polityk opozycji.
UsuńPrzecież jak kupował obligacje gdzieś w lutym-marcu 2021, a nawet kilka miesięcy później, to nie było lepszej oferty alternatywnej dla lokat (a podobno zabierał środki z banków) jak właśnie obligacje. Przy dużych kwotach i braku konieczności szybkiego dostępu do środków to COI były już wtedy lepsze niż lokaty (1,3% wobec 0,5-0,6 np w Getinie na nowe środki) jeśli nie chciał wchodzić w nic bardziej ryzykownego.
Wydawało mi się, że na tym forum takich rzeczy tłumaczyć nie trzeba, szczególnie Tobie, bo masz przecież głowę na karku.
To wg mnie była najlepsza wtedy oferta i tak jak Ptok też w to poszedłem i nie żałuję. Jakby inflacja dalej trzymała się na 3% to też nie byłoby lepszej alternatywy przy założeniu konieczności utrzymania ryzyka bliskiego zeru.
Można mieć wiele pretensji do Premiera, ale nie o to akurat.
@MM
UsuńZ pewnoscia kiedys bedzie rajd na obligacjach hurtowych, ale na razie trudno powiedziec kiedy. Glapinski sam nie wie jak wysoko zajda stopy, bo to po czesci nie zalezy od niego, tylko od polityki innych bankow centralnych. Slaby PLN bedzie dalej zmuszal RPP do podnoszenia stop, bo inaczej inflacja calkiem wymknie sie spod kontroli a tego raczej nikt by nie chcial. FED w zeszlym roku tez zapewnial, ze inflacja jest przejsciowa a co mowi dzisiaj, to zwrot o 180 stopni. To, ze premier kupil obligacje indeksowane nie jest dziwne. Gdy kupowalem swoje EDO w 2020 przed obnizka, to wielu tez wylewalo hate na takie posuniecie. To samo dotyczylo utrzmywania sporej czesci w walucie, gdy stopy dla PLN i walut byly prawie jednakowe i bliskie zero. Kazdy sam podejmuje swoje decyzje, na jednym sie zyskuje na czyms innym traci, nie ma zadnych analitykow, ktorzy jak wrozbici przewidza przyszlosc, bo gdyby umieli to robic, to juz dawno nie byliby analitykami, tylko plawili w bogactwie, dzieki swoim trafnym prognozom. Wielu analitykow/blogerow czy jak ich tam zwal, zyje z opowiadania na youtube, organizacji szkolen czy wydawania ksiazek a nie z ich trafnych prognoz.
"Przecież jak kupował obligacje gdzieś w lutym-marcu 2021, a nawet kilka miesięcy później, to nie było lepszej oferty alternatywnej dla lokat "
UsuńTia... I przez ponad 2 lat kisił kilka mln na nieprocentowanym koncie by nagle w momencie gdy Glapiński i Sasin gromko wieszczyli spadek inflacji pobiec kupować obligacje indeksowane. Naprawdę... Mało przeknujące są twe tłumaczenia zwłaszcza że na pocz 2021 giełda dawała naprawdę dobrze zarobić a premier pokazał że i akcjami handluje genialnie sprzedając WBK idealnie na górce.
Czemu dopiero w momencie gdy NBP produkował kolejne prognozy spadającej inflacji on kupował obligacje? Przecież to niedorzeczne. Może to on jednak małeb na karku i widział co się będzie działo. Tylko że on jest premierem i ministrem finansów a Sasin jego podwładnym. To nieetyczne po prostu
Janie jestem opozycjonistą i od polityki rzymam się raczej z daleka bo mnie brzydzi. Natomiast zdecydowanie jestem przeciw temu co ta partia przy władzy robi bo związane jest to z tematem oszczędzania i finansów, ale jako że to nie blog polityczny to koniec dyskusji w tym temacie
MM
,"Czemu dopiero w momencie gdy NBP produkował kolejne prognozy spadającej inflacji on kupował obligacje? Przecież to niedorzeczne".
UsuńTo czemu ja też kupowałem? Przecież to niedorzeczne.
Bo jeśli bank centralny i ministrowie mówią obywatelom że szczyt inflacji jest za nami lub za chwilę ta inflacja zacznei spadać a NBP publikuje projekcje inflacyjne które pokazują spadającą inflację to kupuje się wtedy obligacje hurtowe a nie indeksowane.
UsuńTylko pozostaje problem tego że te deklaracje były zwykłymi kocupałami które wprowadzały ludzi w bląd. Kto jak kto ale polityk, bankier wie czy to co mówi prezes NBP jest prawdą czy nie. I tu jest problem . Setki tysięcy ludzi celowo bylo wprowadzane w błąd.
@MM
UsuńJednak widzę jednak, że mimo Twego oświadczenia że trzymasz się z dala od polityki, piszesz jak rasowy polityk.
Twój cytat:
"Tia... I przez ponad 2 lat kisił kilka mln na nieprocentowanym koncie by nagle w momencie gdy Glapiński i Sasin gromko wieszczyli spadek inflacji pobiec kupować obligacje indeksowane."
Wg oświadczeń majątkowych na koniec 2019 miał 4.9M na rachunkach bankowych (zajrzałem do oświadczenia, na koniec 2020 4,7M (źródło TVN24.pl), a na koniec 2021 tylko 60k, a w zamian 4,6M w obligacjach (źródło tez TVN24.pl). Czyli jednak kisił (chyba, że uważasz, że oświadczenia są nieprawdziwe). I zwracam Ci uwagę, że jakieś słabe, ale jednak było oprocentowanie (szczególnie w 2020) w bankach. I jeśli z założenia tej kwoty nie planował pakować w akcje to wybór obligacji był całkiem sensowny odnosząc ich oprocentowanie w 2021 do lokat. Co więcej od zakupu obligacji detalicznych zachęcało Ministerstwo Finansów (i to z powodzeniem sądząc po poziomie zakupów).
Kończę, bo zaraz zostanę rzecznikiem rządu:)
Consumer może być dobrą bazą do chwilowego przechowywania środków z lokat w oczekiwaniu na zmianę/podwyżkę oprocentowania kolejnych lokat lub nowe promocje na kontach oszczędnościowych. Trzeba tylko pamiętać że stąd można przelać środki tylko na wskazane wcześniej konto powiązane, a więc takie zasilenia lokat lub KO będą się odbywać wydłużoną drogą pośrednią.
OdpowiedzUsuńTak samo działa BFF czyli banku dla lokat bez ror, ale przy rannym przelewie nasze środki trafiają w południe do banku pośredniego, skąd można przelać już do dowolnego banku. Ważne, że w ten sposób dotrą one tego samego dnia.
UsuńNa takie akcje (i nie tylko) pasuje mi Santander z którego mam nieograniczoną ilościowo możliwość wysyłania przelewów ekspresowych za friko.
UsuńCzy jak jestem klientem w neobanku to w nowym banku bede jako nowy? Maja lokate na 6.8 na 3 miesiace, ale nie wiem czy sie lapie.
OdpowiedzUsuńBędziesz nowy. Ja jestem nowy chociaż mam od dawna portfel depozytowy w neobanku.
UsuńNigdzie nie mogę znaleźć informacji dotyczącej tego, jak długo będzie obowiązywała ta stawka 5% do 200 tys.
OdpowiedzUsuńW Inbanku środki z zakończonej lokaty przychodzą ok 16:00 więc trzeba doliczyć jeden dzień. Ale to jest wyjątek, w innych bankach to faktycznie wychodzą pierwszą sesją
OdpowiedzUsuńGetin Bank dał mi lokaty na 7 procent przy rezygnacji konta
OdpowiedzUsuńMnie nic nie zaproponował (Getin). Za to pobrał mężowi prowizję za prowadzenie konta - bo zkładane w pierwszym dniu miesiąca, więc sobie policzyli, że był on pełny. A kartą się nie "machało", bo przecież dopiero od następnego. Ech... Mamy ich już dosyć i się wyprowadzamy:).
UsuńNa jaki okres, na jaką kwotę ?
OdpowiedzUsuńNa rok w Getin Bank lokata na 7
OdpowiedzUsuńA gdzie się wyprowadzacie ?
OdpowiedzUsuńNad morze się wyprowadzamy:). Środki z Getina przydzadzą się na urządzenie domku.
UsuńTak jak pisano wyżej. Przy przelewach do boś Getin daje 7% na 2 lub 4 miesiące. Przy przelewach do innych banków: Alior Aion nest Millennium od 5.0 do 5.4% też na 2 lub 4 miesiące. Info z 13.06 po południu. Nie chcę krakac ale jak boś się wycofał to pewnie Czarnecki tą siódemkę z systemu usunie.
OdpowiedzUsuńW BOŚ są jeszcze wnioski nierozpatrzone, a złożone w terminie trwania promocji (jak u mnie), tak więc odpływ do tego banku może potrwać.
UsuńPróba przelewu przed chwilą z Getin/Noble do BOŚ i propozycja tylko 5.5%. Przelew z KO.
OdpowiedzUsuńPisałem o 17.30 po udanym założeniu lokaty 7%. Wyzerowane rachunki złotowe więc nie sprawdzę czy nadal (wieczorem) oferta zatrzymania na 7% działa. Jako uzupełnienie danych: Promocja na KO u mnie nie była odpalona. aktywna promocja i są środki na koncie; oszczędnościowym w Euro. Przelewy testowe robione z rachunku ror ze środków , które dziś wpłynęły. Oferty pojawiały się przy dowolnych kwotach pięcio i sześciocyfrowych.
UsuńMam nadzieję, że w końcu jutro mi przyjdzie z BOS-ia konto do przelewu, to zobaczę, jak z tym Getinem, bo stamtąd będą szły pieniążki.
OdpowiedzUsuń