środa, 13 czerwca 2012

Lokata ekspresowa czyli przerwa na kawę


W Idei mamy obecnie nową lokatę zwaną lokatą ekspresową, którą poznaliśmy już na początku wiosny. Tak po prostu bez żadnych rzymskich cyferek, do których przywykliśmy już w przypadku kolejnych edycji lokat o tej samej nazwie. Przyzwyczaiła nas do tego lokata z kuponem, gdzie każda zmiana parametrów opatrzona jest kolejną cyfrą rzymską.

Kto nie pamięta pierwszej edycji lokaty ekspresowej niech zajrzy sobie tutaj. Widać więc, że spokojnie można by ją nazwa lokata ekspresowa II bo w końcu parametry ma inne niż poprzednia. Zamiast lokaty kwartalnej mamy teraz 4 miesięczną. Zamiast oprocentowania 6,20% mamy o 0,05% więcej.

A teraz bądźmy szczerzy. Czy ktoś zauważył co to tak naprawdę jest za lokata? Serwisy na które wchodzę podają tylko krótkie fakty: Idea zaoferowała nową lokatę 4 miesięczną z oprocentowaniem 6,25% o minimalnym wkładzie 1000 zł. Oferta ważna do 14 czerwca. Koniec kropka i ani słowa o cesarzu.

A prawda jest taka, że lokata ekspresowa to przecież nowe szaty cesarza. Ledwo dzień wcześniej mieliśmy lokatę na dzień dziecka też na 6,25% i też z minimalnym wkładem w wysokości tysiąca złotych. Ale ileż można lansować dzień dziecka skoro mamy już drugą dekadę czerwca.



Jedyną różnicą jest wydłużenie czasu o miesiąc bo zamiast dziecinnej lokaty kwartalnej mamy teraz w ofercie lokatę 4 miesięczną. A więc mniej ciekawą bo zwykle dłuższy okres powinien oznaczać wyższe oprocentowanie a w tym przypadku tak nie jest.

A więc widzimy jak banki mydlą nam oczy. W Getin oraz Open lokata na wyścigi ma nas zmusić do jak najszybszego założenia lokaty bo kto pierwszy ten lepszy a tymczasem lokata reklamowana jest dłużej niż każda promocyjna. W Idei lokata ekspresowa ma nas zmusić by ekspresem założyć ją bo promocja tylko do jutra. A to stara lokata w nowym przebraniu.

Gdyby lokata ekspresowa była oferowana przez Open pewnie przeczytalibyśmy: wakacje już wkrótce więc do pociągu ekspresowy wsiądź już dziś a zawiezie cię on do dużych zysków. Prawda jest jednak taka, że to pociąg który zapętlił się i jeździ w kółko, po lokalnych stacjach.

Co ciekawe lokata ekspresowa jest najlepszą lokatą czteromiesięczną na rynku. Oferuje nawet więcej niż lokaty półroczne. Ale do ekspresowego pociągu zmierzającego do zysku mu daleko. To raczej stacjonarny ekspres do kawy.

Dobre jednak i to. Bo kawa smacznym napojem przecież jest.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...