poniedziałek, 22 września 2014

Lokata bez kantów na 4% czyli pierwsza czy jednorazowa premia za lojalność wobec banku


Odnoszę ostatnio wrażenie, że banki zaczynają inaczej traktować klientów. Nagle klient zaczyna się liczyć, nagle zaczyna się o niego dbać. Dotyczy to przynajmniej kilku banków i można już zaobserwować nową tendencję.

Przypomnijmy: Alior daje 5 lat gwarancji darmowego konta, Pocztowy wydłużył ten termin na dożywocie. Millennium zaoferował lepsze konto 360 stopni, które ma same zalety i pozwala korzystać z 4,00% już przez ponad pół roku. Teraz do tych banków dołącza BOŚ.

W piątek omówiliśmy sobie sprytną lokatę na koniec lata, która pewnie zniknie z oferty, nie będzie bowiem już na co nabierać naiwnych. Czy zatem nie ma już normalnych lokat? Nie dla nowych, nie dla wydumanych warunków, a po prostu dla lojalnych klientów?

Wygląda na to, że odpowiedź może być twierdząca. Jakież było moje zdumienie gdy w poprzednim tygodniu zadzwonił do mnie konsultant BOŚ. Zdumienie nie z faktu samego telefonu, które potrafią zepsuć najfajniejszy dzień, ale treści i sposobu w jaki przebiegała rozmowa. 

Zwykle konsultant dzwoni z beznadziejną ofertą jakiejś marnej pożyczki. Ma do tego prawo, bowiem przy zakładaniu konta przymusowo musimy się zgodzić na marketing i nachalność banksterów. Wystarczy jednak podziękować na start i konsultant rad nierad musi się rozłączyć.

Dla lojalnych i nowych klientów Źródło: bosbank.pl


Tym razem jednak zaczęło się od informacji, że od tego momentu w którym otrzymuję ten telefon otrzymuję osobistego doradcę. Jakbym posiadał jakieś konto dla VIPa. Konsultant zaczął zresztą od gorącej prośby, bym koniecznie zapisał sobie ten numer, tutaj bowiem mogę liczyć na cuda niewidy, na mannę z nieba.

Rzecz dość niecodzienna. Więc tym razem nie podziękowałem na start, lecz wysłuchałem co facet ma do powiedzenia, skoro mam marnować w telefonie miejsce na telefon do banku. Zaczęło się ciekawie, bank bowiem przygotował niebywałą ofertę, skoro jestem długoterminowym posiadaczem Konta bez kantów.

Szczególnie rekomendowana była lokata na 4%. Skoro mam Konto bez kantów, to należy mi się tu i teraz superlokata na 4%. Fakt faktem dziś to towar uznawany za luksusowy. Inne banki za 4% każą stawać na rzęsach, otwierać nowe konta, latać do sklepu by tam wymachiwać kartą, pilnować wydawania określonych kwot, przelewać wynagrodzenie czy instalować specjalną aplikację.

BOŚ nie wymaga takiej gimnastyki fizyczno-psychologicznej, daje to za friko, w podziękowaniu za długoterminowe posiadanie Konta bez kantów, które kantuje coraz częściej, ale jeszcze można na tym kantowaniu wyjść na swoje. Możemy ulokować do 15.000 zł na miesiąc czasu

Dla niektórych czytelników będących klientami BOŚ być może taka informacja okaże się cenna. W końcu mamy 4% bez patyczkowania się, więc jak ktoś ma fajne bądź co bądź konto u zielonych, to może sobie wpakować tam 15 tysiaków. BOŚ za to 2 złote przekaże na ochronę foki szarej.

Nie łudźmy się jednak, że to jakaś super oferta. Póki co 4,00% do kwoty 50.000 zł gwarantowane jest na koncie w Millennium oraz 20.000 zł w Idea bank. Co więcej 5,00% mamy praktycznie bez ograniczeń w Idea bank, jeśli zastosujemy tricki opisane tutaj. Nie ma więc potrzeby zakładać specjalnej lokaty na zaledwie 15.000 zł na poczet szarych fok.

Druga część rozmowy miała dotyczyć rzecz jasna pożyczek, ale zwyczajowo ograniczyła się do jednego zdania. Rozmowa zaś kończyła się ponowną gorącą prośbą bym używał tego telefonu jak najczęściej bowiem bank będzie teraz dbać o klienta.

Miły gest. Nie mam nic przeciwko temu by banki dodawały za friko atrakcyjne lokaty za długoterminowe posiadanie konta. To coś co powinno stać się w końcu normą i z pewnością ograniczyłoby nasze skakanie z kwiatka na kwiatek.

Niestety  póki co inne banki praktykują olewajską politykę lojalnych klientów. mBank dalej 4% obwarowuje bezsensownymi warunkami, Raiffeisen nawet posuwa się do granic absurdu co opisywałem tutaj. Nie inaczej jest w wielu innych bankach ale stali czytelnicy wiedzą o tym doskonale. 

Numer niestety nie został zapisany, dalej szkoda mi pamięci w telefonie na bank, który po kilku latach przypomina sobie, że ma klienta. Coś takiego powinno stać się normą a nie jednorazowym wyskokiem. I jeśli będzie się powtarzać wówczas zasłuży na zapisanie do pamięci.

7 komentarzy:

  1. Okazuje się, że można przygotować ofertę bez haczyków...

    OdpowiedzUsuń
  2. Większość pojawią się właśnie z haczykami.. cud normalnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Idea bank daje 3,9-4% od 75-100tys więc niewygórowane warunki. Szkoda, że mam już ulokowane większość środków.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasami mam wrażenie, że banki wolą jednorazowych klientów od tych, którzy rzeczywiście przywiązują się do instytucji. Co to za oferta jeżeli ktoś całkowicie nowy może liczyć na dobre oprocentowanie, a klient, który od lat korzysta z usług takiego banku nie może nawet śmiało pomyśleć o atrakcyjnym oprocentowaniu. Kiedyś bardziej dbano o osoby, które dłużej współpracowały z bankiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za długi staż dostaje się ... ofertę "programu systematycznego oszczędzania". Właśnie taki miałem dziś telefon i propozycję spotkania z "doradcą" od podobno całkiem poważnego banku, nie żadne tam expy i fajansy. Co ciekawe pani po drugiej stronie podkreśliła, że tę "ofertę" dostaję z racji mojej długoletniej współpracy z bankiem.
      Nie wiem jak Wy, ale ja mam wrażenie, że banksterzy takiego długoletniego klienta traktują jak idiotę, który nie wpadł na to, że trzeba często zmieniać i zamykać konta i dlatego powinien być strzyżony jeszcze mocniej niż inni.

      Usuń
    2. Tak samo jest w telekomunikacji, często gęsto nowy klient z innej sieci przenoszący numer ma lepiej niż ktoś mający powiedzmy "na kartę" czy jakiś tańszy abonament.

      Jednak spora liczba osób nie rusza się ze swojego banku i telefonu przez lata i nie trzeba o kogoś takiego dbać.
      Chyba że przyjdzie i chce zamknąć konto/abo, to wtedy może łaskawie coś zaproponują.

      BTW. na LM piszą o reaktywacji 100zł w optimie.

      Usuń
  5. Prawda jest taka ,że za doradcę finansowego to trzeba zapłacić.Ci nasłani przez banki są tylko ich akwizytorami.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...