100 zł w promocji Bonus z Twisto oraz karta jakiej nie ma w żadnym banku wraca!

No i mamy powrót świetnej promocji z poprzedniego miesiąca. Darmowa stówka przyznawana za samą rejestrację w Twisto miało trwać do końca listopada, a skończyła się dużo przed czasem i obawiałem się, że taka fajna okazja się już nie pojawi.

Tymczasem od dziś rusza nowa akcja, która kojarzy się z hitową akcją ze 100 zł z blue bonus. Mamy teraz kolejną bardzo ciekawą akcję, w której też łatwo zgarnąć 100 zł na start oraz zyskać o wiele więcej.

Tym razem oferentem nie jest firma pożyczkowa, lecz fintech. O fintechach jest głośno już od dłuższego czasu i jest to z pewnością coś czym warto się zainteresować bliżej. Cóż to zatem jest ten fintech?

W tym przypadku nazwa mówi tutaj sama za siebie: Fintech to skrót od słów Finansowe Technologie czyli sektor gospodarki obejmujący przedsiębiorstwa operujące w branży Finansowej oraz Technologicznej. 

Czytamy o nich już od dość dawna, ale wreszcie pojawiły się bonusy na start dla nowych klientów. Bardzo możliwe więc, że będą się one pojawiały na blogu coraz częściej. Jak zwykle sam zresztą zamierzam testować je na sobie i będę dzielić się z wami swoimi wrażeniami.

Pierwszym fintechem jaki weźmiemy na warsztat będzie Twisto, który już za samą rejestrację daje nam 100 zł. I co więcej nie trzeba czekać długo na tę kasę: pojawia się ona na naszym koncie już po 1-2 dniach. To bez wątpienia najszybsza promocja na blogu:)

Tutaj zgarniesz 100 zł za rejestrację w Twisto

Uwaga - bardzo ważne:
Powyższy link zostaje czasowo ZAMIENIONY ze względu na planowane zmiany we wniosku. Oferta ma być znów aktywna od przyszłego tygodnia, o czym poinformuję w kolejnej aktualizacji.

Link jest już aktywny:)

Dostałem informację, iż proces weryfikacji tożsamości został uproszczony. Twisto zrezygnowało z weryfikacji dowodem. Przelew weryfikacyjny z konta, którego się jest posiadaczem, jest wystarczającym potwierdzeniem tożsamości, na wszystkich wnioskach krok z załączaniem skanu dowodu nie będzie się wywoływać:)

Promocja, która na marginesie jest dostępna tylko dla osób mieszkających na stałe w Polsce, ma potrwać póki co bez terminu, nie oznacza to jednak, że będzie stale w ofercie co sugeruje III jej edycja.

Poprzednim razem limit był 5000 wniosków i skończył się dużo przed terminem. W nowej III edycji także mamy taki sam limit, więc ze względu na fakt, że to bardzo atrakcyjna promocja może skończyć się szybko. Warto więc zarejestrować się szybciej.

Co trzeba zrobić by zdobyć stówkę? Według regulaminu prawo do Bonusu nabywamy, jeśli weźmiemy udział w promocji czyli zarejestrujemy się w niej. To typowe dla fintechów, że nie dają żadnych ekstra warunków.

Jak działa twisto 
Twisto Free to darmowy limit kredytowy do wykorzystania w sklepach internetowych i stacjonarnych. Podczas składania wniosku jesteśmy pytani o podstawowe informacje jakie podajemy przy wyrabianiu karty kredytowej czyli dochody, wydatki itp. W zamian dostajemy limit kredytowy, który różni się dość znacznie od karty kredytowej i to na plus:)

 
Używanie twisto jest podobne do używania karty kredytowej. Jest jednak jedna zasadnicza różnica - tutaj można wybierać, kiedy chce się za nie zapłacić – od razu czy nawet do 45 dni od zakupu. I co więcej kompletnie bez żadnych opłat ani koniecznych limitów jakie trzeba wyrobić co jest normą przy kk.  Wszystko jest tutaj za friko.

Jedyna rzecz przed jaką warto ostrzec jest wydłużenie płatności. Firma sugeruje by zwrócić tylko 10% wartości wydatków. Jeśli chcemy zarabiać na tej karcie, a to nam chodzi w każdej promocji, należy zawsze wszystko spłacać w terminie i nie dać się nabrać na te sugestie.

Tym co jednak mnie przekonało do karty Twisto jest fakt, że - jak to żartobliwie nazywa oferent - zapłacić nią można w całej galaktyce;) A na poważnie, chodzi o to, że dokonując transakcji w innej walucie przeliczenie na naszą walutę odbywa się praktycznie po najniższym możliwym kursie.

Co w tym jest takiego fajnego? Przecież w Aliorze oraz w Pekao też mamy fajną rzecz bo nie płaci się za przewalutowanie. Fakt, będąc ostatnio za granicą płaciłem kartą debetową z włączoną opcją darmowego przewalutowania w Aliorze i ceny były akceptowalne, nie było bowiem gigantycznych marż jakie płaciłem, gdy używałem karty kredytowej za granicą.

Problemem jest jednak to, że na koncie musimy mieć kasę przez co ciągle musiałem robić przelewy do Aliora by mieć czym płacić. Innymi słowy gotówka się marnowała na ror zamiast pracować na fajnym KO.

Tutaj ten problem jest z głowy, wszak na Twisto otrzymujemy darmowy limit kredytowy i wykorzystać go można płacąc na internecie jak również stacjonarnie. Mamy więc to czego nie ma żadna karta kredytowa w żadnym banku: życie na koszt fintecha z gwarancją przeliczania po najlepszym możliwym kursie wszędzie tam gdzie jest akceptowany Mastercard oraz brakiem opłat i prowizji, które naliczają banki.

Tutaj zgarniesz 100 zł za rejestrację w Twisto

Po powrocie z zagranicy pierwsze co zrobiłem to zamknąłem niepotrzebną już kartę w Aliorze. W grudniu czeka mnie kolejny wyjazd i pierwotnie zamierzałem zabrać ze sobą kartę Pekao. Zanosi się jednak na to, że będę testować kartę Twisto:)

Regulamin III edycji promocji 100 zł z Twisto
Umowa Twisto Free