Dziś na PP3 można przeczytać o nieoczekiwanej blokadzie środków na okres jednego miesiąca w banku, który z dnia na dzień stracił licencję na wykonywanie czynności bankowych. Co więcej syndycy, którzy weszli do KTB 20 czerwca stwierdzili, że działy się tutaj ciekawe rzeczy.
Nagle ni stąd ni zowąd zaginęły dokumenty o ubezpieczeniach na udzielone kredyty. Kwota była niemała bo aż 3,5 miliarda lewów, a to ponad połowa z ogólnej kwoty udzielonych przez bank kredytów. To znacznie więcej aniżeli pobrane masowo przez klientów kasy z kont.
No to Bułgarom zrobiła się grubsza afera od naszego SKOKu Wołomin. W końcu u nas Wołomin funkcjonuje nadal, a środki można podjąć w każdej chwili i, jak sam przetestowałem, są dostępne. Nikt nam tutaj nie zamyka na miesiąc dostępu do kasy i nie blokuje nowych inwestycji.
Tymczasem bank KTB 4 lipca opublikował drugą ciekawą informację, którą widzimy poniżej:
 |
| Informacja działająca wstecz |
A więc Bułgarski Bank Narodowy podejmuje decyzje o zredukowaniu stóp procentowych dotyczących depozytów zgromadzonych w KTB. I to w dół do średniej rynkowej. Co więcej komunikat ukazuje się 4 lipca o tym, że cięcia działają wstecz o 4 dni. Komunikat ukazuje się w piątek, a redukcja działa od wtorku.
Trudno jakoś zrozumieć takie bankowe zagrywki. Według cytowanego artykułu wszystkie depozyty zostaną przerzucone do Credit Agricole Bułgaria. Ten zaś bank będzie wspierany przez państwo. 'Pomogą' rezerwy banku centralnego i odpowiednik naszego BFG, który w Bułgarii też działa do 100 tys euro.
Skąd te cyrki? Rzekomo KTB był w centrum skandalu polityczno-finansowego, który przyczynił się do rozpadu rządzącej w Bułgarii koalicji o czym szerzej poczytacie tutaj. Kolejny raz trudno nie mieć skojarzeń o politycznych zagrywkach w związku z przymusowym wprowadzeniem BFG do SKOKów. Tyle że u nas przebiega to o wiele łagodniej
Trudno mi sobie wyobrazić coś podobnego u nas. Miesięczna blokada środków na koncie oraz przymusowa wsteczna zmiana oprocentowania lokat to coś nie do pomyślenia. W roku ubiegłym mieliśmy międzynarodową aferę bankową na Cyprze, w tym roku mamy bułgarską aferę bankową. Który kraj będzie następny?
Być może na blogu zamiast omawiać bezbarwne lokaty, które naciągają klientów na 4%, których tak naprawdę nie ma, lepiej będzie przyjrzeć się podobnym incydentom, które mają miejsce w bankowosci.
Ciąg dalszy: Blokada kont w banku za masowe wypłaty
Warto takim sytuacją się przyjrzeć. U nas sobie, czegoś podobnegonie wyobrażam :/ trzeba bedzie się zabezpieczyć i środki trzymać w dwóch bankach.
OdpowiedzUsuńNo ale co z tą aferą w SKOKU WOŁOMIN jak to się w końcu skończyło i czy już się skończyło? Myślałem że to już było, minęło i mamy już spokój a Ty tu mówisz że sprawdzasz Wołomin czy środki są dostępne?:) Nie stać mnie na jakiekolwiek zawirowania w naszym ulubionym SKOKu:)
OdpowiedzUsuńNo przecież napisałem, że u nas nie ma się czego obawiać u nas. Akurat w kwietniu była dobra inwestycja na 10%, więc wypłaciłem kasę z Wołomina i nie było z tym żadnego problemu (może poza wprowadzaniem w błąd i przetrzymaniem kasy przez 4 dni o czym pisałem w osobnym artykule).
UsuńAż wierzyć się nie chce, że tak po prostu środki zostały zablokowane na miesiąc i z czego tu żyć przez ten czas...
OdpowiedzUsuń