Rusza dziś nowa promocja w Paribasie. Do zgarnięcia jest tym razem nieco mniej, bo 400 zł, niestety nie odeślę was tym razem do poprzedniej, nieco ciekawszej promocji Letni relaks, bo ta zakończyła się w poniedziałek. Dziś do dyspozycji mamy 300 zł w gotówce oraz 100 zł do H&M, ale za to w wybitnie łatwy sposób można zgarnąć tę premię.
Kto może z tego skorzystać wiadomo praktycznie z góry. Karencja 12 miesięczna jaką mamy w tym bardzo rzadko ma odstępstwo od tej reguły. I rzut oka na regulamin to potwierdza - musimy mieć rok przerwy by skorzystać z nowej premii.
Tutaj zgarniesz łatwo 400 zł w nowej promocji Aktywność kodem sukcesu
Nowa promocja ma potrwać do końca lipca i tym razem zaryzykuję stwierdzenie, że nie skończy się przed czasem. Raz że część premii jest w postaci e-kodu do H&M, a dwa że bank przewidział więcej wniosków niż zwykle, bo nie 3000 a 5000 sztuk.
Co trzeba zrobić by zgarnąć całe 400 zł?
1) 50 zł na konto + 100 zł do H&M
Początek jak zwykle jest niezwykle banalny. Bank wymaga aby w sierpniu
- nadać PIN do karty do 15 sierpnia
- dokonać wpływu na konto na 500 zł
- wykonać transakcję blik
żadna z powyższych czynności nie jest trudna, PIN nadajemy sami dla każdej karty w każdym banku na 3 możliwe sposoby, przelewy robimy praktycznie codziennie, zaś blikiem zapłacimy w necie czy w kasie samoobsługowej za dowolny jeden produkt, bo cena nie gra roli. 150 zł za tak banalne czynności to całkiem fajna premia. Tym bardziej jeśli ktoś lubi kupować ciuchy w H&M.
2) 250 zł na konto za same przelewy
O dziwo w kolejnych miesiącach jest nawet jeszcze łatwiej, wystarczą bowiem same przelewy. Ściślej bank żąda byśmy zrobili
- wpływ na 1000 zł
- przelew na 300 zł do innego banku
przy czym powyższe dwa przelewy należy dokonać we wrześniu, październiku oraz listopadzie. I za taki banał dostaniemy aż 250 zł.
Tutaj zgarniesz łatwo 400 zł w nowej promocji Aktywność kodem sukcesu
Na marginesie promocja ma śmieszną nazwę Konto na lata. To zaprzeczenie ofert paribasowskich, gdzie konto ma się na miesiące, bo po zgarnięciu premii należy jak najszybciej zamknąć konto by wrócić po nową premię
Dostałem informację z PKO, że wkrótce lokata mobilna niestety zmieni okres z 1M na 3M zaś stawka pozostanie bez zmian 5,75%. Dla bankowości osobistej zaoferowana zostanie nowa stawka 6%, ale niestety już z niej nie skorzystam, bo okres trwania to aż 6 miesięcy.
OdpowiedzUsuńPKO BP zaproponował mi lokatę "zatrzymaniową" na 3 miesiące na 2%:). Co ciekawsze - do 50.000,00 złotych, a przelewałem 70.000,00.
UsuńW banku jak ktos nie ma oferty ok. 7%, to lepszym rozwiazaniem sa 1-latki SP, stopy moze jeszcze troche wzrosna, ale na pewno nie spadna przez okres 1-roku. Kasa na dluzej to tylko EDO, bo przy takich podwyzkach NBP, to niestety inflacja pozostanie podwyzszona przez dluzszy horyzont.
UsuńTylko że ta na 6 miesięcy w PKO bp wyświetla mi się dziś na 5 procent, a nie na 6.
UsuńNapisałem, że ta oferta ma się dopiero pojawić, a nie że już jest.
Usuń@polcan. Od dziś się już pojawiły nowe oferty w PKO bp. M in. 5,75 na 3 mies. a nie na 1 mies. Te 6 procent na pół roku to tylko dla tych wypasionych kont, dodatkowo płatnych. Dla zwykłych zjadaczy chleba jest tylko 5 procent.
UsuńSprawdziłem i faktycznie jest już w ofercie na 6% mimo to, że już mam mobilna.
UsuńKonto jest całkowicie darmowe za banalny warunek przelewu na jakaś tam kwotę.
He he... A teraz leci seria interwencji na PLN. Wyprzedają nasze rezerwy walutowe żeby złoty nie wyleciał poza 4.72 do $. Trochę to potrwa . A jak się wyprztykają to będzie to samo co z forintem. Dolar po 5.3 i seria panicznych podwyżek stóp. Ci ludzie juz doprowadzili do nieszczęścia. Tylko jeszcze wpełni się ono nie zmaterializowało. A jak jeszcze jutro usłyszymy ze to koniec podwyżek to w ogóle...
OdpowiedzUsuńAle pewnie tego nie powie. Będzie sciemniał że pożyjemy zobaczymy, ale we wrzesniu rzuci ręcznik na matę. Ja pisałem żeby nie roić o podwyżkach i ze to koniec podwyżek na lokatach. zresztą jakie one mają znaczenie przy inflacji 16% i stopach 10pkt niżej? przeciez to jest ograbainie ludzi z dorobku życia. jedni przez kredyt , drudzy przez notorycznie zanizanie stóp i drukowanie pieniędzy. To są kryminaliści po prostu.
Najsłynniejszy Polski jasnowidz zapowiedział że stopy w Polsce będą dwucyfrowe i to bardzo wysokie jeszcze w tym roku więc twoje zapowiedzi mozna schować do plecaka i spokojnie jechać nad morze albo w góry bo na jesieni będą spore żniwa jeśli sprawdzą się jego przepowiednie a wiele z nich już się sprawdziło
UsuńTo wszystko tak prosto nie dziala, EBC jest nieporownywalny z naszym NBP a nie zapobiegl spadku EUR/USD z 1,23 nie tak dawno do juz prawie parytetu. Inflacja w strefie EUR tez hasa od ok. 5 do 20% w zaleznosci od kraju (przy zerowych stopach), tam Glapinskiego nie ma , wiec powino byc cudownie, a tak nie jest.
UsuńKto zamienił PLN na waluty ten jest i będzie wygrany. Wszystko wskazuje, że dolar i frank mogą przebić 5złotych.
OdpowiedzUsuńKto nabrał kredytów płacze i końca płaczu nie widać.
Masz rację - chyba. Też tak "przebiegało" moje myślenie, więc mam 1/4 w złotówkach, 1,4 w dolarach, 1/4 w euro i resztę (też 1/4:)) w nieruchomości. Zawsze wierzyłam w dewersyfikację kapitału, bo jak na jednym się traci, to na innym zyskuje.
UsuńTrzeba byc czujnym, bo jestesmy w okresie wielkiego "ssania" kapitalu z calego swiata do USA czyli do USD, pewnie potrwa to jeszcze do konca roku, ale wszystko jest zawieszone na agresywnej polityce FED. Jezeli tylko przyjdzie rozczarowanie, to kapital zmieni kierunek i bedzie przeplyw z USD do innych walut, gdzie mozna uzyskac wyzsze stopy zwrotu. Ta cyklicznosc ciagle ma miejsce i trzeba o tym pamietac, zeby nie stawiac na jedna karte. Forex jest malo przewidywalny , wiec nie dalbym swojej glowy, ze to na pewno bedzie 5zl za USD, rownie dobrze moze byc 4,5zl lub nizej za pare miesiecy.
UsuńSSanie kapitału od ciułaczy trwa i będzie trwało na różne sposoby: pandemia, wojna, konflikty itd. Dlatego nie warto ściubić groszy TYLKO rozsądnie inwestować w siebie i własne dzieci. A wtedy głowa mniej lub wcale nie boli. Inaczej to latanie z tzw. "kapitałem", jak żyd po pustym sklepie.
OdpowiedzUsuńByłem i jestem gorącym zwolennikiem EUR w Polsce. Przy silnej i stabilnej polskiej gospodarce inflacja też by była ale maksymalnie jednocyfrowa, a przy słabej naszej walucie może przebić 20%. W strefie Euro nad stabilnością waluty pochylają się tęgie umysły, a w PL wybrali Glapę dożywotnio prezesem, a ten podniósł stopy o 50punktów i pojechał sobie na wakacje na 2 miechy odpocząć od "najlepszej roboty na świecie". Jak wróci we wrześniu to $$$ może być po 10PLN a litr benzyny po 20 i wtedy to on może już TYLKO podnieść wiek emerytalny do 100lat bo robić będzie trzeba do śmierci.
OdpowiedzUsuńEuro jest jak puszka kordytu w rękach piromana. Piromanem jest Glapa a waluta kordytem. Gdy masz zerową stopę i ECB gwarantujacy niemal utrzymanie tak niskiej rentownosci długu to masz warunki stworzone dla populistów aby bezrozumnie zadłużać kraj i kasę wydawac na przekupstwa wyborcze. Jak w Grecji. gdy masz własną walutę i populistów u władzy ryzykujesz tym że i tak zadłużą kraj w okresie niskich stóp, rozkreca inflację a potem i tak nie skorzystają ze stóp by ta inflację zdławić. Turcja, polska, Węgry, Rumunia... To te przypadki. Od miesiąca dołączają do grona Czesi, którzy na prezesa CCB wybrali sobie odpowiednik Eryka Łona - faceta, który sprzeciwiał się każdej podwyżce stóp przy takiej inflacji. Czesi jadą już na interwencjach walutowych, które pochłonęły już ok 5% ich rezerw. jeśli FED nei bezie się przejmował i pociagnie ze stopami to i strefa Euro i kraje peryferyjne UE wpadną w kryzysy walutowe. Jeszcze w te wakacje USD moze kosztować 5zeta. I to nie moja opinia tylko faceta, który zarządzał miliardami złotych w zachodnich firmach. Wystarczy ze Glapiński dziś powie że to koniec podwyzek. De facto już dał to do zrozumienia bo jego logika jest taka. Dam 50pb, dwa miesiące wakacji a po wakacjach wyjda takie dane ze podwyżki bedą już niemożliwe. No to sobie wyobraźcie co się bedzie działo przy 6% stopie z perspektywą obniżek, inflacji która nie gaśnie mimo recesji, z rządem planujacym gigantyczną podwyzkę placy minimalnej i otoczeniu w którym kraje UE bedą w kryzysie gospodarczym. No co moze się z tego ulegnąć?
UsuńZresztą my już jesteśmy zadłuzeni jak Grecja i Włochy bo miłościwie nam panujacy wyprowadzili kilkaset mld długu poza budżet w dług który de facto jest długiem korporacyjnym a nie skarbowym. Możemy wiec śmialo założyć że poziom zadłuzenia Polski to jest już w granicach 80% PKB, które zacznie w końcu spadać a dług nominalnie zostanie. Dlatego pisowcy wpadli na pomysl rozkręcenia inflacji na lata by go inflacją zdewaluować. Ot i cała zagwozdka.
Nie byłam i nie jestem zwolenniczką Euro w Polsce. Zwłaszcza w obecnych czasach. To byłaby tragedia (patrz Włochy, Grecja, Hiszpania itd., itd., itd.)
UsuńBywam w ww krajach kilka razy w roku i tamtejsi ludzie żyją jak pączki w maśle. My nawet za 100 lat ich nie dogonimy z naszą złotówką. Waha się 10% w górę i w dół, a w ciągu roku spadek wartości PLN w stosunku do walut o 20-25%... i czego tu bronić?
UsuńTaaa szczególnie w Grecji.Bieda aż piszczy :)
UsuńIle sie czeka w banku nowym na maila? Wyslalem wniosek ze 3 dni temu i nadal brak danych do wysylki przelewu autoryzacyjnego.
OdpowiedzUsuńDo tygodnia.
UsuńNeo bank - lokata na nowe środki: 6,1/6,2/6,4% na 3/7/12 miesięcy.
OdpowiedzUsuńI co Getin dał nowe środki na 7 y
OdpowiedzUsuńNic mi nie wiadomo żeby Getin dał 7 %. Czarnkoś ma węża w kieszeni.
OdpowiedzUsuńDawał kiedyś w "zwrotce"przy przelewie do BOŚ Banku. Ale to już przeszłość. "Załapałam się" na to i nawet trochę żałuję decyzji, że na dwa a nie cztery miesiące. Bo widać, że banki się nie kwapią z podnoszniem oprocentowania.
UsuńTymczasem KO Profit w Mille już na 6%.
OdpowiedzUsuńTomTom
Od jutra 6% Profit, ciekawam co da Consumer po 30 lipca?
OdpowiedzUsuńCo da to da, ale da...
UsuńMillennium od jutra 6% na KO.
OdpowiedzUsuńA jakie jest obecnie oprocentowanie konta oszczędnościowego w Nest Banku założonego 25.12.2021 roku?
OdpowiedzUsuńOtwierasz tabele oprocentowania i czytasz ze zrozumieniem, tam jest podzial ze wzgl. na daty otwarcia, a jak z tym masz problem to wplacasz 1zl i wlasciwe oprocentowanie wyczytasz w szczegolach konta.
Usuńdo jakie kwoty PLN ?
OdpowiedzUsuńJak niewiele klientom do szczęścia potrzeba. 6% a jaka radocha!!! Inflacja nieważna.
OdpowiedzUsuńInflacja ważna. I w związku z tym zmieniam trochę koszyk zakupów "codziennych", baczniej śledzę promocje i z nich korzystam. Od dawna wiele rzeczy kupuję przez Internet
Usuńi tu nawet "na spożywce" można sporo zaoszczędzić, tym bardziej, że dla stałych klientów sklepy mają różne bonusy. Jednak mieć jakieś odsetki lub ich nie mieć - to chyba wybór jest prosty. A im więcej "mieć" - tym lepiej. I po to są takie blogi, żeby nam to ułatwić.
Bank Santander lokata negecjowana z kontem jakie chce 3. 5 na rok z kontem pravit banking pewnie 4 procent to na rok. Na dwa lata 3 procent trzeba 100 tys
OdpowiedzUsuńZ całą pewnością do tego trzeba jeleni. Inaczej klapa po całości.
UsuńKrzysio jak zwykle uwaga zaabsorbowana ofertami zgoła niestandardowymi...
Usuń